35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyBursztyn wrote:Czesc Dziewczynki
U nas tez pada (ale to akurat zadna nowosc), za chwile lece do szpitala dzieciecego na tlumaczenie, nastroj do kitu.
Samirko, pewnie Cie to bardzo nie pocieszy, ale tutaj w kosciele nie ma procesji i jest to dzien pracujacy
Mimo wszystko milego dnia.
A w Polsce teraz debatują żeby Niedzielę zrobić wolna od pracy ,i ja to popieram jedynie kawiarenki mogłyby być czynne deo np 16:00Bursztyn lubi tę wiadomość
-
Dzesc Dziewczeta, u mnie tez dzisiaj pada wiec sloneczka Wam nie wysle. U mnie tez normalny dzien pracy
ale za to poniedzialek mamy wolne.
Samirka nie badz beksa, a w deszczu procesji nie bedzie?
Zycze Wam fajnego deszczowego dniasamira, Bursztyn, bliska77 lubią tę wiadomość
-
iwka76 wrote:grosza wrote:uważajcie by się nie odwodnić !
może lekarz wam coś przepisze Iwka tobie szczególnie!
na mdłości:
czopki torecan na recepte ; odgazowana cola ; Cocculine - granulki homeopatyczne ; herbata z mieta pieprzowa lub normalna mieta, herbata imbirowa ; krople homeopatyczne VOMITUU SHEEL;rumianek, banany
oj kochana torecan nic nie pomaga , a wyczytałam w ulotce że też nie jest za zdrowy dla maleństwa więc nie szaleje z nim , po herbacie miętowej po pierwszym łyku biegne do toalety , i na dodatek zgaga . Jak jestem w restauracji u siostry to właśnie tylko Cola wchodzi ale też nie piję duzo bo jest nie zdrowa , albo sok jabłkowy z wodą mineralną gazowaną ale to juz tez na siłę , teraz wciskam w siebie wode mineralną z sokiem malinowym ale juz czekam kiedy będę musiała odwiedzic toaletę . Dwa dni temu juz miałam taki dzień że chciałam wracac do polski i gdyby nie siostra mnie powstrzymała to chyba juz bym była w polsce . Siedziałam na podłodze w łazience i ryczalam jak małe dziecko , to jest straszne . Ale juz powiedziałam czekoladzie mojej , że nawet niech nie marzy o kolejnym dziecku , niech sie cieszy tym maleństwem co sie urodzi na koniec roku. Jestem poprostu wykończona , wolała bym chyba pracować ciężko po kilkanaście godzin dziennie niż przechodzic to jeszcze jeden dzień
Iwka wspolczuje bardzo ze tak ciezko przechodzisz poczatki z fasolka. Ja mysle ze to predko minie i zaczna sie piekne dni i tyle pieknych zmian przed Toba. Moze warto jednak isc do lekarza hmmmm pmysl sobie ze niektore dziewczynki tutaj dalyby wiele, a moze i wiecej zeby nosic juz w sobie fasolke i pewno nawet za cene tych straszliwych dolegliwosci. Trzymaj sie mocno i badz dobrej mysli. Kurcze kto lubi miec mdlosci 24/7 na pewno nie ma takiej istoty na ziemiJolka76, megan8 lubią tę wiadomość
-
samira wrote:jakby kto chciała luknąć
"MIESZANKI ZIOŁOWE
* Mieszanka nr 1 -Ojca Klimuszki * ( z książki: "Powróćmy do ziół leczniczych", ) antyzrostowa, likwidacja stanów zapalnych w jajowodach i jajnikach, pobudzenie pracy jajników, stabilizacja układu rozrodczego
Wszystko po 50 gr.:
Szyszka chmielu
ziele przywrotnika
ziele krwawnika
liść ruty
ziele nostrzyka żółtego
kwiat lawendy
kłącze tataraku
kwiat nagietka
owoc róży
Na każde jednorazowe użycie należy brać kopiastą łyżkę stołową, zalać ją szklanką wrzącej wody, przykryć na trzy godziny. Następnie przecedzić, lekko podgrzać i pić trzy razy dziennie po szklance przed posiłkem.
Po I porcji- przerwa 7 dni, po II- 12 dni, III porcja profilaktycznie
* Mieszanka 2 -Ojca Klimuszki *
po 50gr:
Kwiat jasnoty białej
Liść mącznicy
Liść rozmarynu
Liść pokrzywy
Ziele rdestu ptasiego
Ziele drapacza
Ziele przywrotnika
Kwiat kasztanowca
Korzeń mniszka
Owoc róży
Na każde jednorazowe użycie należy brać kopiastą łyżkę stołową, zalać ją szklanką wrzącej wody, przykryć na trzy godziny. Następnie przecedzić, lekko podgrzać i pić trzy razy dziennie po szklance przed posiłkem.
* Mieszanka 3 -Ojca Grzegorza Sroki, * z "Poradnika ziołowego" , pobudzająca pracę jajników
lebiodka (oregano) { Origani Herba} 50gr
koszyczek rumianku { Anthodium Chamomillae} 50gr
macierzanka {Serpylli Herba} 50gr
pokrzywa {Urticae Folium} 50gr
dziurawiec {Herba Hyperici} 50gr
rdest ptasi {Herba Polygoni avicularis} 50gr
ruta {Herba Rutae} 20gr
nagietek {Calendulae flos} 20gr
nostrzyk {Herba meliloti} 20gr
Łyżeczkę ziół zalać szklanką wrzącej wody, naparzać pół godziny. Pić szklankę odwaru przed snem.
*Mieszanka ziołowa na pierwszą fazę cyklu* (składniki zawierające związki pobudzające organy odpowiedzialne za owu oraz zawierające roślinne estrogeny):
liście maliny 40g,
rozmaryn 40g,
kwiaty bzu czarnego 40g
szałwia 40g,
bylica pospolita 40g
(można też dodać koniczynę łąkową) 40g.
*Mieszanka ziołowa na drugą fazę cyklu* (wzmacniające prod. progesteronu):
przywrotnik 40g
pokrzywa 40g
krwawnik 40g
Łyżkę zaparzyć szklanką wrzątku, pić 3 razy dziennie (można na zapas w termosie)".
apropo tego poradnika ziołowego mam go w domu od wielu lat o czym sobie niedawno przypomniałam
Kopiuje, drukuje i moze mi sie jednak uda znalezc jakis zielarski sklep. Zwykle prowadza takie chinczyki hmmm nowa misja do spelniena
Dzieki Samirkosamira lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPanda wrote:Dzesc Dziewczeta, u mnie tez dzisiaj pada wiec sloneczka Wam nie wysle. U mnie tez normalny dzien pracy
ale za to poniedzialek mamy wolne.
Samirka nie badz beksa, a w deszczu procesji nie bedzie?
Zycze Wam fajnego deszczowego dnia
Jest tylko ja nie poszłam ale poszedł mój GPanda lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPanda wrote:samira wrote:jakby kto chciała luknąć
"MIESZANKI ZIOŁOWE
* Mieszanka nr 1 -Ojca Klimuszki * ( z książki: "Powróćmy do ziół leczniczych", ) antyzrostowa, likwidacja stanów zapalnych w jajowodach i jajnikach, pobudzenie pracy jajników, stabilizacja układu rozrodczego
Wszystko po 50 gr.:
Szyszka chmielu
ziele przywrotnika
ziele krwawnika
liść ruty
ziele nostrzyka żółtego
kwiat lawendy
kłącze tataraku
kwiat nagietka
owoc róży
Na każde jednorazowe użycie należy brać kopiastą łyżkę stołową, zalać ją szklanką wrzącej wody, przykryć na trzy godziny. Następnie przecedzić, lekko podgrzać i pić trzy razy dziennie po szklance przed posiłkem.
Po I porcji- przerwa 7 dni, po II- 12 dni, III porcja profilaktycznie
* Mieszanka 2 -Ojca Klimuszki *
po 50gr:
Kwiat jasnoty białej
Liść mącznicy
Liść rozmarynu
Liść pokrzywy
Ziele rdestu ptasiego
Ziele drapacza
Ziele przywrotnika
Kwiat kasztanowca
Korzeń mniszka
Owoc róży
Na każde jednorazowe użycie należy brać kopiastą łyżkę stołową, zalać ją szklanką wrzącej wody, przykryć na trzy godziny. Następnie przecedzić, lekko podgrzać i pić trzy razy dziennie po szklance przed posiłkem.
* Mieszanka 3 -Ojca Grzegorza Sroki, * z "Poradnika ziołowego" , pobudzająca pracę jajników
lebiodka (oregano) { Origani Herba} 50gr
koszyczek rumianku { Anthodium Chamomillae} 50gr
macierzanka {Serpylli Herba} 50gr
pokrzywa {Urticae Folium} 50gr
dziurawiec {Herba Hyperici} 50gr
rdest ptasi {Herba Polygoni avicularis} 50gr
ruta {Herba Rutae} 20gr
nagietek {Calendulae flos} 20gr
nostrzyk {Herba meliloti} 20gr
Łyżeczkę ziół zalać szklanką wrzącej wody, naparzać pół godziny. Pić szklankę odwaru przed snem.
*Mieszanka ziołowa na pierwszą fazę cyklu* (składniki zawierające związki pobudzające organy odpowiedzialne za owu oraz zawierające roślinne estrogeny):
liście maliny 40g,
rozmaryn 40g,
kwiaty bzu czarnego 40g
szałwia 40g,
bylica pospolita 40g
(można też dodać koniczynę łąkową) 40g.
*Mieszanka ziołowa na drugą fazę cyklu* (wzmacniające prod. progesteronu):
przywrotnik 40g
pokrzywa 40g
krwawnik 40g
Łyżkę zaparzyć szklanką wrzątku, pić 3 razy dziennie (można na zapas w termosie)".
apropo tego poradnika ziołowego mam go w domu od wielu lat o czym sobie niedawno przypomniałam
Kopiuje, drukuje i moze mi sie jednak uda znalezc jakis zielarski sklep. Zwykle prowadza takie chinczyki hmmm nowa misja do spelniena
Dzieki Samirko
proszę bardzo ,oby dały ziółka efektPanda, bliska77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ojciec G.Sroka dodatkowo opracował program pomagający zajść w ciążę - boki można zrywać z niektórych punktów:
Zalecenia praktyczne ojca Grzegorza.
1. Po roku od rozpoczęcia starania się o potomka udać się do specjalisty najlepiej od naprotechnologii. Zrobić dodatkowe badania zarówno kobiety jak i mężczyzny.
2. Zalecane jest rzucenie palenia, przede wszystkim przez kobietę.
3. Do jadłospisu dobrze byłoby dodać ziarna słonecznika, kiełki pszenicy, surówki oraz owoce szczególnie te w kolorze czerwonym.
4. Miejsce do spania powinno być odpromieniowane.
5. Spożywanie miodu pszczelego z pyłkiem i propolisem. Dla kobiety zalecany jest Bonimel pyłkowo-propolisowy, a dla mężczyzny Bonimel pyłkowo-propolisowy z dodatkiem wyciągu z żeń-szenia.
6. Współżycie najlepiej przeprowadzić między godz. 2.00 a 5.00 rano, najlepiej będąc na czczo.
7. Kobieta jest najbardziej płodna w miesiącu, w którym się urodziła.
8. Bardzo odpowiednim czasem na poczęcie jest gdy księżyc jest między nowiem a pełnią. Nie powinno się poczynać potomstwa gdy księżyc się zmniejsza. Dzieci są wtedy słabsze i mniej odporne.
9. Silne nerwice, uprzedzenia, lęki, przesądy na pewno nie pomagają w poczęciu.
10. Przystępując do poczęcia oboje małżonków powinni być trzeźwi.
11. Po pożyciu poczęciowym do następnego stosunku powinno upłynąć minimum 8 dni.
12. Na dłuższą żywotność plemników wpływa spożywanie produktów z dużą zawartością selenu np.: grzyby, brokuły oraz orzechy brazylijskie.
13. Zalecane jest spożywanie młodej baraniny i owczego sera.
14. Raz w tygodniu zjeść ubite jajko zapłodnione przez koguta z dodatkiem 1 łyżeczki miodu.
15. Obuwie noszone przez kobietę powinno być na niskim obcasie.
16. Bielizna osobista powinna być z naturalnej bawełny nie z tworzyw sztucznych. Mydła najlepiej używać szarego pozbawionego zapachów.
17. Nie zalecane dla obojga małżonków picie wina własnej roboty, ponieważ bardzo zakwasza.
18. Poczęciu sprzyja dłuższe i intensywne nasłonecznienie.
19. Zalecane jest stosowanie mieszanki ziołowej przedstawionej poniżej.
Dla mnie bomba punkt 6 i 14samira, caffe, grosza, bliska77, Panda, inessa, megan8, KaRa lubią tę wiadomość
-
To ja idę na polowanie koguta
U mnie pogoda ok, świeci słońce, ciekawe tylko jak długoJedziemy dzisiaj na grilla, oby się nie rozpadało.
Czekam na @, powinna przyjść jutro, ale czy przyjdzie to się okaże.Już nie chcę długich cykli bo to wkurzające jest. Może w czerwcu zaczniemy się starać, ale jeszcze nie wiem.
Miłego dnia Wam życzęsamira, grosza, bliska77, iza37 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBozia3 wrote:Ojciec G.Sroka dodatkowo opracował program pomagający zajść w ciążę - boki można zrywać z niektórych punktów:
Zalecenia praktyczne ojca Grzegorza.
1. Po roku od rozpoczęcia starania się o potomka udać się do specjalisty najlepiej od naprotechnologii. Zrobić dodatkowe badania zarówno kobiety jak i mężczyzny.
2. Zalecane jest rzucenie palenia, przede wszystkim przez kobietę.
3. Do jadłospisu dobrze byłoby dodać ziarna słonecznika, kiełki pszenicy, surówki oraz owoce szczególnie te w kolorze czerwonym.
4. Miejsce do spania powinno być odpromieniowane.
5. Spożywanie miodu pszczelego z pyłkiem i propolisem. Dla kobiety zalecany jest Bonimel pyłkowo-propolisowy, a dla mężczyzny Bonimel pyłkowo-propolisowy z dodatkiem wyciągu z żeń-szenia.
6. Współżycie najlepiej przeprowadzić między godz. 2.00 a 5.00 rano, najlepiej będąc na czczo.
7. Kobieta jest najbardziej płodna w miesiącu, w którym się urodziła.
8. Bardzo odpowiednim czasem na poczęcie jest gdy księżyc jest między nowiem a pełnią. Nie powinno się poczynać potomstwa gdy księżyc się zmniejsza. Dzieci są wtedy słabsze i mniej odporne.
9. Silne nerwice, uprzedzenia, lęki, przesądy na pewno nie pomagają w poczęciu.
10. Przystępując do poczęcia oboje małżonków powinni być trzeźwi.
11. Po pożyciu poczęciowym do następnego stosunku powinno upłynąć minimum 8 dni.
12. Na dłuższą żywotność plemników wpływa spożywanie produktów z dużą zawartością selenu np.: grzyby, brokuły oraz orzechy brazylijskie.
13. Zalecane jest spożywanie młodej baraniny i owczego sera.
14. Raz w tygodniu zjeść ubite jajko zapłodnione przez koguta z dodatkiem 1 łyżeczki miodu.
15. Obuwie noszone przez kobietę powinno być na niskim obcasie.
16. Bielizna osobista powinna być z naturalnej bawełny nie z tworzyw sztucznych. Mydła najlepiej używać szarego pozbawionego zapachów.
17. Nie zalecane dla obojga małżonków picie wina własnej roboty, ponieważ bardzo zakwasza.
18. Poczęciu sprzyja dłuższe i intensywne nasłonecznienie.
19. Zalecane jest stosowanie mieszanki ziołowej przedstawionej poniżej.
Dla mnie bomba punkt 6 i 14
punkt 14 wymiatacaffe, grosza, bliska77 lubią tę wiadomość
-
Bozia3 wrote:W sumie punkt 18 jest kontrowersyjny..kłóci się z punktem 6 - no bo skąd wziąść długie i intensywne nasłonecznianie w godz. 2.00-5.00 rano???
Dla mnie się nie kłóciWystarczy włączyć halogeny w nocy
samira, Jolka76, bliska77 lubią tę wiadomość
-
Nie opowiedziałam jak po wizycie u fryzjera
Z długich do pasa włosów mam teraz krótsze niż do ramionSamo cięcie wykonał rewelacyjnie. Jak wczoraj poszłam do pracy to nikt mi nie wierzył, że ja mam tylko umyte włosy i że ich w ogóle nie modelowałam. Same układają się tak jakbym dopiero od fryzjera wyszła. Dzisiaj zachowują się tak samo. Czyli mam dobrego fryzjera, chociaż zawsze o tym wiedziałam
Chłopak ma pomysły, nigdy nie zadał mi pytania co dzisiaj robimy tylko sadza mnie na fotelu i proponuje rózne wersje. Wybór oczywiście należy do mnie. Najbardziej mi się podoba jak tak chodzi koło mnie, myśli, modzi i mówi: dobra, grzywkę dzisiaj tak se pierdolniemy....
Jestem zadowolona.samira, grosza, Bursztyn, Panda, megan8, KaRa, Mega lubią tę wiadomość
-
samira wrote:Bozia3 wrote:Ojciec G.Sroka dodatkowo opracował program pomagający zajść w ciążę - boki można zrywać z niektórych punktów:
Zalecenia praktyczne ojca Grzegorza.
1. Po roku od rozpoczęcia starania się o potomka udać się do specjalisty najlepiej od naprotechnologii. Zrobić dodatkowe badania zarówno kobiety jak i mężczyzny.
2. Zalecane jest rzucenie palenia, przede wszystkim przez kobietę.
3. Do jadłospisu dobrze byłoby dodać ziarna słonecznika, kiełki pszenicy, surówki oraz owoce szczególnie te w kolorze czerwonym.
4. Miejsce do spania powinno być odpromieniowane.
5. Spożywanie miodu pszczelego z pyłkiem i propolisem. Dla kobiety zalecany jest Bonimel pyłkowo-propolisowy, a dla mężczyzny Bonimel pyłkowo-propolisowy z dodatkiem wyciągu z żeń-szenia.
6. Współżycie najlepiej przeprowadzić między godz. 2.00 a 5.00 rano, najlepiej będąc na czczo.
7. Kobieta jest najbardziej płodna w miesiącu, w którym się urodziła.
8. Bardzo odpowiednim czasem na poczęcie jest gdy księżyc jest między nowiem a pełnią. Nie powinno się poczynać potomstwa gdy księżyc się zmniejsza. Dzieci są wtedy słabsze i mniej odporne.
9. Silne nerwice, uprzedzenia, lęki, przesądy na pewno nie pomagają w poczęciu.
10. Przystępując do poczęcia oboje małżonków powinni być trzeźwi.
11. Po pożyciu poczęciowym do następnego stosunku powinno upłynąć minimum 8 dni.
12. Na dłuższą żywotność plemników wpływa spożywanie produktów z dużą zawartością selenu np.: grzyby, brokuły oraz orzechy brazylijskie.
13. Zalecane jest spożywanie młodej baraniny i owczego sera.
14. Raz w tygodniu zjeść ubite jajko zapłodnione przez koguta z dodatkiem 1 łyżeczki miodu.
15. Obuwie noszone przez kobietę powinno być na niskim obcasie.
16. Bielizna osobista powinna być z naturalnej bawełny nie z tworzyw sztucznych. Mydła najlepiej używać szarego pozbawionego zapachów.
17. Nie zalecane dla obojga małżonków picie wina własnej roboty, ponieważ bardzo zakwasza.
18. Poczęciu sprzyja dłuższe i intensywne nasłonecznienie.
19. Zalecane jest stosowanie mieszanki ziołowej przedstawionej poniżej.
Dla mnie bomba punkt 6 i 14
punkt 14 wymiata
no powiem że rewelacja niesamowitabliska77 lubi tę wiadomość
-
caffe wrote:Bozia3 wrote:W sumie punkt 18 jest kontrowersyjny..kłóci się z punktem 6 - no bo skąd wziąść długie i intensywne nasłonecznianie w godz. 2.00-5.00 rano???
Dla mnie się nie kłóciWystarczy włączyć halogeny w nocy
może chodzi po prostu o lato w lato słońce wstaje szybkocaffe, Bursztyn lubią tę wiadomość
-
caffe wrote:Nie opowiedziałam jak po wizycie u fryzjera
Z długich do pasa włosów mam teraz krótsze niż do ramionSamo cięcie wykonał rewelacyjnie. Jak wczoraj poszłam do pracy to nikt mi nie wierzył, że ja mam tylko umyte włosy i że ich w ogóle nie modelowałam. Same układają się tak jakbym dopiero od fryzjera wyszła. Dzisiaj zachowują się tak samo. Czyli mam dobrego fryzjera, chociaż zawsze o tym wiedziałam
Chłopak ma pomysły, nigdy nie zadał mi pytania co dzisiaj robimy tylko sadza mnie na fotelu i proponuje rózne wersje. Wybór oczywiście należy do mnie. Najbardziej mi się podoba jak tak chodzi koło mnie, myśli, modzi i mówi: dobra, grzywkę dzisiaj tak se pierdolniemy....
Jestem zadowolona.
brawo , super fryzjercaffe, bliska77 lubią tę wiadomość
-
iwka76 wrote:KaRa wrote:anna maria wrote:Czesc dziewczyny ,pogoda do du...pada i pada,samopoczucie tez do dup... mdlosci tak sie nasilily ze nie daje rady poprostu ryczec mi sie chce ze nie moge tego opanowac.
Ojej wspolczuje. U mnie zreszta nadal to samo. Aaaaaaaa! Masakra
Pozdrawiam was wszystkie dziewczyny I witam nowe staraczki
oj dziewczyny mam podobnie , ale ja ryczę co dziennie bo już nie wytrzymuję z tymi wymiotami i mdłościami , nie moge nic jeść ani pić wszystko mi śmierdzi a nawet po kawie Ince z mlekiem mam straszną zgagę . Zaraz ugotuję sobię galaretkę to będzie moje picie , i mam nadzieję że da się zjeść
Iwka wczoraj bylam w aptece i tez pytalam co zrobc zeby mnie tak nie mdlilo,pan z apteki powiedzial ze sa tabletki na recepte ale nie wszystkim pomagaja,powiedzial ze zucie orzecha-migdala pomaga.Moze trzeba to wyprobowac.Wyczytalam ze te mdlosci i rzyganko moze potrwac do 16tyg.Bursztyn, grosza, bliska77, megan8 lubią tę wiadomość
-
Bozia3 wrote:W sumie punkt 18 jest kontrowersyjny..kłóci się z punktem 6 - no bo skąd wziąść długie i intensywne nasłonecznianie w godz. 2.00-5.00 rano???
jak dla mnie wcale sie nie kloci, nasloneczniamy sie w ciagu dnia, a potem idziemy spac, nastawiajac budzik na 2 w nocy i dzialamyanna maria, grosza, bliska77, Panda lubią tę wiadomość