35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
moremi wrote:Trzy. Wszystko w temacie.
Byłyśmy razem na październiku.
tak mi się wydaje, że szukanie teraz winnych, to ostatnie czego Inessa potrzebuje....
iwcia77, paszczakin, macduska, Sabina lubią tę wiadomość
-
moremi wrote:Nie musiałaś. Za to powinnaś wiedzieć, że większość ma za sobą jakąś historię. Przykre to, ale tak jest.
Zdziwiła mnie twoja pewność, ze Inessa musiała coś przeczuwać.
-
Nati74 wrote:Zdziwiła mnie twoja pewność, ze Inessa musiała coś przeczuwać.
Mega lubi tę wiadomość
-
Nati74 wrote:tak mi się wydaje, że szukanie teraz winnych, to ostatnie czego Inessa potrzebuje....
Uważam, że im szybciej się kończy, tym lepiej.SolarPolar, kapturnica, Sabina lubią tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
Nati74 wrote:Zdziwiła mnie twoja pewność, ze Inessa musiała coś przeczuwać.
kapturnica lubi tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
moremi wrote:Nie szukam winnych. Po prostu tak zwyczajnie, po ludzku nie rozumiem. Pamietam jaki to jest ból dowiedzieć się, że ciąża nie rozwija się tak jak powinna i jak chciałam to mieć szybko za sobą. A Inessa czekała ile? 5 tygodni?
Uważam, że im szybciej się kończy, tym lepiej.
to nie jest do konca tak- pamietam, jak to bylo, bo Inesska byla nastepna po mnie- byl u lekarza, ktory nie chcial jej za bardzo usg gmerac, zeby niczego nie prowokowac.. miala nawet jedno zdjecie z USG. Czekali, zeby ciaza sie bardziej "zadomowila", no i niestety sie nie udalo.. Dajmy juz spokoj..iwcia77, Elfik, Nati74, macduska, Sabina lubią tę wiadomość
-
iwcia77 wrote:chyba radar
, pracuje z nietoperkami w nocy
o widzisz, na to nie wpadlam- to na bank ma jakis zwiazek, te dziwne godziny urzedowania i fale radiowe.. toc ona moze byc batwoman!iwcia77, Mega, Dorka1979, Simba lubią tę wiadomość
-
paszczakin wrote:to nie jest do konca tak- pamietam, jak to bylo, bo Inesska byla nastepna po mnie- byl u lekarza, ktory nie chcial jej za bardzo usg gmerac, zeby niczego nie prowokowac.. miala nawet jedno zdjecie z USG. Czekali, zeby ciaza sie bardziej "zadomowila", no i niestety sie nie udalo.. Dajmy juz spokoj..
Nie ogarniam tego.iwcia77, Nati74, Mega, kapturnica, Sabina, Bozia3, Pusurek lubią tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
ja tez juz nie mam sily czytac polemik na temat nieudanych ciaz biednej Inesski...zbyt wiele emocji mnie to pochlania, slowo " przykro mi" jest tez nieadekwatne ...tyle co tak kobieta przeszla z ciazami to nawet sobie tego chyba nie jestesmy w satnie wyobrazic. ona tam w zalobie po raz enty , wiec dajmy juz spokoj..
moremi, Nati74, Mega, Dorka1979, Sabina, Simba, BISCA lubią tę wiadomość
-
moremi wrote:Jeżeli myślicie, a w szczególności Nati, że jestem pieprzonym cyborgiem, to się mylicie. Poplakałam się tak jak miesiąc temu.
Nie ogarniam tego.
Moremi nawet mi to nie przeszło przez myśl. Też się popłakałam i tez jestem wściekła. Tylko, że na własnym grzebiecie się przekonałam, że szukanie przyczyn, powodów i winnych na nic się zdaje. I nie pomaga i nie koi bólu....
A co do przeczuć... to z jednej strony jest strach, a z drugiej nadzieja mimo wszystko, że tym razem jednak się w końcu uda.
Ja nie mam tyle siły co Inessa, stwierdziłam, że nie mam już siły na kolejne ryzyko.Mega, Sabina lubią tę wiadomość
-
paszczakin wrote:o widzisz, na to nie wpadlam- to na bank ma jakis zwiazek, te dziwne godziny urzedowania i fale radiowe.. toc ona moze byc batwoman!
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/2263a31d28b0.jpgDorka1979, kapturnica, Sabina, ania.g, BISCA lubią tę wiadomość
-
moremi wrote:Wiesz, brak serduszka w 7 tygodniu nie zastanowiłby Cię? Ani trochę?
Nie. Bo ja w obu ciążach serduszko widziałam grubo po 10 tc. A w pierwszej ciąży - w 9tc - lekarz nie znalazł serduszka (i w tamtych latach nikt z tego wielkiego halo nie robił) Następne usg wyznaczono mi wtedy po miesiącu. Dziecko urodziło się zdrowe i o czasie.
wiele zależy i od sprzętu i od doświadczenia lekarza.