35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
peppapig wrote:Bursztynku..ni ma szans aby moj chłop do psychologa poszedł..on do dentysty się boi iść..ja muszę zostać psychologiem, jakoś ratować co się da bo bardzo mi zależy..jemu też choć zachowuje się jak głąb...
Może mi jakąś literaturę polecisz?
A może też kupię te viagrę jak się będzie upierał..
Co do dziecka to obawiam się że tu właśnie się zaczęło..
jesli mu naprawde zalezy to nie bedzie sie zachowywal jak glab
a viagre w jakim celu? jesli ma problemy z erekcja na tle psychicznym to viagra mu nie pomozemoremi, Iwone, Bliska 77, caffe, iwcia77, kkisia, Sabina, peppapig lubią tę wiadomość
-
peppapig wrote:No uczucie jest
wierzę że potrafię zdziałać cuda bo on mnie kocha
Tylko tzebrana dobre tory zaprowadzić,
Dzięki dziewczyny ide się przytulić na dobry początekIwone, Pusurek, Bursztyn, Bliska 77, iwcia77, kkisia, Sabina, EwaT, Simba, Bozia3, peppapig, Parka lubią tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
cholera nie bylo mnie, najpierw mielismy niezapowiedziana wizyte a teraz skonczylismy sprzatac, starsza ale nasze lozko zarzygala, co mozna wyprac pierzemy ale materac niestety do wywalenia mielismy latem kupic nowy, dobrze ze tego nie zrobilismy
Pepa, chyba juz wszystko zostalo powiedziane, mam nadzieje ze nasz Bursztyn choc troszke podniesie Cie na duchu, ode mnie tylko tyle, ze na pewno powinniscie spokojnie ale powaznie pogadac o Waszych oczekiwaniach pragnieniach i planach na najblizsze lata, mam szczera nadzieje ze wszystko sie ulozyBursztyn, Iwone, caffe, iwcia77, Sabina, ania.g, peppapig lubią tę wiadomość
-
moremi wrote:Mój wylewny nie jest, więc to ja często przytulam się do niego i mówię, że go kocham. Dzięki temu się trochę otworzył i potrafi odzwzajemnić się tym samym. Tak jak Pusur mówi - zazwyczaj faceci są mało skomplikowani. Żarcie, sen i seks
Bliska 77, moremi, Iwone, caffe, iwcia77, kkisia, Sabina, Simba, Pusurek, peppapig lubią tę wiadomość
-
Bliska 77 wrote:cholera nie bylo mnie, najpierw mielismy niezapowiedziana wizyte a teraz skonczylismy sprzatac, starsza ale nasze lozko zarzygala, co mozna wyprac pierzemy ale materac niestety do wywalenia mielismy latem kupic nowy, dobrze ze tego nie zrobilismy
Pepa, chyba juz wszystko zostalo powiedziane, mam nadzieje ze nasz Bursztyn choc troszke podniesie Cie na duchu, ode mnie tylko tyle, ze na pewno powinniscie spokojnie ale powaznie pogadac o Waszych oczekiwaniach pragnieniach i planach na najblizsze lata, mam szczera nadzieje ze wszystko sie ulozy -
moremi wrote:Mój wylewny nie jest, więc to ja często przytulam się do niego i mówię, że go kocham. Dzięki temu się trochę otworzył i potrafi odzwzajemnić się tym samym. Tak jak Pusur mówi - zazwyczaj faceci są mało skomplikowani. Żarcie, sen i seks
Bursztyn, moremi, Iwone, caffe, iwcia77, kkisia, Sabina, Simba, peppapig lubią tę wiadomość
-
Bliska 77 wrote:ale prawda jest tez ze faceci po prostu sa duzo bardziej zamknieci w sobie niz my, my wywalimy co nam na sercu lezy, faceci przez to ze sa zamknieci, czesto duzo gorzej radza sobie z emocjami, o ktorych nie potrafia mowic i przez to nie rzadko konflikt narasta
Bliska 77, Iwone, caffe, iwcia77, Sabina lubią tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
moremi wrote:Zgadza się, ale rozmowa też jest prosta. To my zazwyczaj w gestech i słowach dopatrujemy się drugiego dna.
moremi, Iwone, iwcia77, Sabina, Simba lubią tę wiadomość