35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
kapturnica wrote:No skoro edno mialas zaledwie 4mm to raczej nie ciaza...Przy takiej grubosci nie ma szans na zagniezdzenieczy rozwoj zarodka....A moze pogrzebal wczoraj za bardzo w tobie i przez to krwawisz???? Poczekaj na rozwoj sytuacji bo moze przejdzie ..A jesli potrwa dluzej niz dzien dwa to pewnie bym zaznaczala nowy cykl....
14dzien cyklu powinno juz cos tamwidac jesli chodzi o pecherzyki..Byc moze zapowiadal sie u ciebie cykl bezowulacyjny ???To moze lepiej ze nowy cykl sie zacznie...
Ilu dniowe masz srednio cykle??
ja tez w maju mialam b cienkie endo,zdaje sie ze 10dc i po wizycie krwawilam 2dni- tez zakladam ze z grzebania gina- okres dostalam normalnie-29dcParka lubi tę wiadomość
gretka -
kapturnica wrote:Parka skoro miewasz dlugie cykle to moze rzeczywiscie za wczesnie na jakis wiekszy pecherzyk..Pewnie zapytal o antykoncepcje bo przy stosowaniu antykow blona sluzowa macicy jest wlasnie cieniutka.Skape krwawienie moze bylo objawem zaburzenia estrogenowego albo cos z prolaktyna ??Mysle,ze Polar ma racje moze zrob prolaktyne bo ona moze wlasnie duzo mieszac w cyklach..
a i wtedy okazalo sie ze estradiol za niski, ale ile nie wiem, bo tu wszystko tajne kurna, nie to co pl- mozna sobie wyniki przestudiowac ...iwcia77 lubi tę wiadomość
gretka -
Przeciez nawet gdybys byla w ciazy to bylaby ona na tyle wczesna ze nic by gin nie zobaczyl. Co do oceny endometrium. No coz ja tam nie dokonca dowierzam lekarzom. Pamietam jak chodzilam do takiej gin co to ciagle mi mowila ze mam gazy i jajnikow nie widac. Okazalo sie ( u innej) ze mam zrosty a jajniki widac. Poza tym usg to takie wrozenie z fusow. Cos widac albo wydaje sie ze widac i kwestia iterpretacji lekarza. Moze dwa tygodnie temu mialas jajeczkowanie i stad krwawienie?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 listopada 2014, 13:38
Parka, Bliska 77 lubią tę wiadomość
-
gretka wrote:ja tez w maju mialam b cienkie endo,zdaje sie ze 10dc i po wizycie krwawilam 2dni- tez zakladam ze z grzebania gina- okres dostalam normalnie-29dc
No to nie zaznaczam nowego cyklu, na razie trzymam sie tego, ze krwawienie to skutek badania (choc mialam wiele monitoringow i nigdy tak nie bylo).
Zaznaczalybyscie na wykresie jako plamienie czy nic nie zaznaczac? -
SolarPolar wrote:Przeciez nawet gdybys byla w ciazy to bylaby ona na tyle wczesna ze nic by gin nie zobaczyl. Co do oceny endometrium. No coz ja tam nie dokonca dowierzam lekarzom. Pamietam jak chodzilam do takiej gin co to ciagle mi mowila ze mam gazy i jajnikow nie widac. Okazalo sie ( u innej) ze mam zrosty a jajniki widac. Poza tym usg to takie wrozenie z fusow. Cos widac albo wydaje sie ze widac i kwestia iterpretacji lekarza. Moze dwa tygodnie temu mialas jajeczkowanie i stad krwawienie?
-
SolarPolar wrote:Przeciez nawet gdybys byla w ciazy to bylaby ona na tyle wczesna ze nic by gin nie zobaczyl. Co do oceny endometrium. No coz ja tam nie do konco dowierzam lekarzom. Pamietam jak chodzilam do takiej gin co to ciagle mi mowila ze mam gazy i jajnikow nie widac. Okazalo sie ( u innej) ze mam zrosty a jajniki widac. Poza tym usg to takie wrozenie z fusow. Cos widac albo wydaje sie ze widac i kwestia iterpretacji lekarza. Moze dwa tygodnie temu mialas jajeczkowanie i stad krwawienie?
To by oznaczalo ze owu bylaby w 37dc, ktorą poprzedzil wzrost temperatur jakis 12 dniowy, potem maly spadek do 36,7 na 2 dni, krwawienie skape 3 dni (ewentualna owu , jak piszesz), potem wzrost temperatur. Moze i tak, tylko ze jak bylam u gin ktora dawala mi skierowanie na monitoring a bylam u niej ok. 24 dc to mialam tyle kremowego sluzu ze nie mogla mi cytologii zrobic. Twierdzila ze jak tyle kremowego sluzu to jestem juz po owu.
Ale, Polarku, Twoja wersje tez dopuszczam
SolarPolar lubi tę wiadomość
-
kapturnica wrote:Myslisz , ze nie umial zmierzyc endo???
Mega, Sabina, iwcia77, kkisia, moremi lubią tę wiadomość
-
Parka wrote:To by oznaczalo ze owu bylaby w 37dc, ktorą poprzedzil wzrost temperatur jakis 12 dniowy, potem maly spadek do 36,7 na 2 dni, krwawienie skape 3 dni (ewentualna owu , jak piszesz), potem wzrost temperatur. Moze i tak, tylko ze jak bylam u gin ktora dawala mi skierowanie na monitoring a bylam u niej ok. 24 dc to mialam tyle kremowego sluzu ze nie mogla mi cytologii zrobic. Twierdzila ze jak tyle kremowego sluzu to jestem juz po owu.
Ale, Polarku, Twoja wersje tez dopuszczamMega, Parka lubią tę wiadomość
-
Sabina wrote:Cześć laski
Paszczak chyba witam w klubie, od wczoraj mam mocne mdłości i wieczorem rozmawiałam z kibelkiemwciąż mam nadzieję, że to zatrucie pokarmowe
Burszta nie czytaj!
U mnie dziś mama kończy flaki z kaczki (ja się jadam tych ze sklepu). Sam zapach rosolu mnie wykancza. Hm, Kluska robi się wymagająca
Oj Sabinka... Ale wiesz, czeba widziec plusy.Po pierwsze to znaczy, ze ciaza na bank Ci sie dobrze rozwija, ze hormony ciazowe szaleja.. Po drugie- ja wlasnie zaczelam 5 miesiac i nic na plusie na wadze nie mam, a dzieciak sie rozwija planowo- wiec zzera moje zapasy
Jak doliczyc jeszczce kilogram na cycki to jak nic 3-4 kg schudlam w innych miejscach
No i wiesz, to kiedys przechodzi.. ja juz nie rzygam, niedobrze mi jeszcze dalej momentami, ale juz moge jesc jak czlowiek..
Sabina, Mega, iwcia77, Bliska 77, kkisia, malgos741, Parka, moremi lubią tę wiadomość
-
SolarPolar wrote:Kochana to tylko maszyna i czlowiek. Ja zrobilama rezona s magnetyczny ( dosc dokladne badanie) i wyszlo uszkodzenie lekotki a artroskopia wykazala przesuniecie faldu maziowego ( taki atawizm zycia plodowego, ktory u mnie nie zanikl a wrecz przerosl). Lekotka nienaruszona. Chce powiedziec ze usg jest mniej dokladne i juz. Moje dziecko do 8 miesiaca na 100 procent bylo dziewczynka a urodzil sie chlopak z wielkimi jajami bo mial wodniaki jader:-)
No ale jesli facet ma kilka lat praktyki a podejrzewam ze usg nie obsluguje od wczoraj to wydaje mi sie ,ze nie jest az tak wielka sztuka zmierzyc endometrium..A skoro Parka miewa dlugie cykle to te 4mm w 14dniu moze jak najbardziej wygladac u niej na prawidlowe.
Ale oczywiscie moge sie mylic.......Parka lubi tę wiadomość
-
moremi wrote:Każda ciąża może być inna, więc się nie sugeruj. Życzę, żeby to rigoletto odjechało.
Nic nie wie. Codziennie tak mam i codziennie mnie to rozwala
u nas kocie byczki za zarezerwowane dla chuopa bo u mnie chodzenie po klatce piersiowej nie wchodzi w gre.. strasznie mu tego zazdroszcze, takie to slodkie, szczegolnie jak sie trafia byczek z zamrozeniem w trakcie, ze kot tryknie i tak juz zostanie..
Sabina, Mega, iwcia77, kkisia, moremi lubią tę wiadomość
-
kapturnica wrote:No ale jesli facet ma kilka lat praktyki a podejrzewam ze usg nie obsluguje od wczoraj to wydaje mi sie ,ze nie jest az tak wielka sztuka zmierzyc endometrium..A skoro Parka miewa dlugie cykle to te 4mm w 14dniu moze jak najbardziej wygladac u niej na prawidlowe.
Ale oczywiscie moge sie mylic.......iwcia77, Parka, moremi lubią tę wiadomość
-
kapturnica wrote:Parka skoro miewasz dlugie cykle to moze rzeczywiscie za wczesnie na jakis wiekszy pecherzyk..Pewnie zapytal o antykoncepcje bo przy stosowaniu antykow blona sluzowa macicy jest wlasnie cieniutka.Skape krwawienie moze bylo objawem zaburzenia estrogenowego albo cos z prolaktyna ??Mysle,ze Polar ma racje moze zrob prolaktyne bo ona moze wlasnie duzo mieszac w cyklach..
no ok, ale czy to nie jest tak, ze jak prolaktyna hula to okresy nie ma, a nie odwrotnie? ja zaliczylam kiedys 4 czy 5 miechow posuchy jeszczce przez zdiagnozowaniem gruczolaka i zbiciem prolaktyny..Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 listopada 2014, 14:08
Parka lubi tę wiadomość
-
SolarPolar wrote:Moze sie nie mylic ale moze sie mylic. Poprostu nie nalezy brac tego za pewnik. Poszlaby do innego gina i gwarantuje ci ze grubosc endometrium bylaby inna:-)
.Musiala by isc w tym samym dniu w tej samej godzinie na usg gdzies indziej..Inaczej napewno nie byloby to miarodajne...
Wiesz o co mi chodzi....
O to ,że jesli endo jest cienkie to moga zdarzac sie wlasnie krwawienia z powodu zaburzen estrogenowych... To tak jak przy clo..Bardzo czesto pojawiaja sie plamienia czy nawet krwawienia ..Sama 2razy tak mialam w 1szej fazie cyklu zywo czerwona krew przez kilka godzin i pozniej nic.I okazywalo sie ,ze wsio ok...Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 listopada 2014, 14:08
Parka, moremi lubią tę wiadomość
-
i dzien dobry!
ja mam dzisiaj nastrój za Was! globusa brak, na dworze kurde wiosna, 15 stopni i pelne slonce, wypucowalismy z lubym chate, obiad naszykowany, jeszczce tylko luby placki smazy i czekamy na gosci.. okna otwarte na osciez, pranie suszy sie na dworze, czy moze mi ktos przypomniec, co to za miesiac?kapturnica, Sabina, Mega, iwcia77, kkisia, malgos741, Parka, moremi, Simba, gosia7122 lubią tę wiadomość
-
paszczakin wrote:no ok, ale czy to nie jest tak, ze jak prolaktyna hula to okresy nie ma, a nie odwrotnie? ja zaliczylam kiedys 4 czy 5 miechow posuchy jeszczce przez zdiagnozowaniem gruczolaka i zbiciem prolaktyny..
No wiesz zalez tez pewnie od poziomu prolaktyny i osobniczych predyspozycji..Bo u jednej niewielkie przekroczenie prolaktyny zaburzy caly cykl a u innej bedzie dalej miala owulacje..Parka ma dlugie cykle wiec moze i prolaktyna tu mieszac...Parka lubi tę wiadomość
-
paszczakin wrote:no ok, ale czy to nie jest tak, ze jak prolaktyna hula to okresy nie ma, a nie odwrotnie? ja zaliczylam kiedys 4 czy 5 michow posuchu jeszczce przez zdiagnozowaniem gruczolaka i zbiciem prolaktyny..
iwcia77, Parka, Lucky lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnypaszczakin wrote:no ok, ale czy to nie jest tak, ze jak prolaktyna hula to okresy nie ma, a nie odwrotnie? ja zaliczylam kiedys 4 czy 5 miechow posuchy jeszczce przez zdiagnozowaniem gruczolaka i zbiciem prolaktyny..
Bry wszystkim tak w ogole.Sabina, Mega, kkisia, SolarPolar, Parka, moremi, Bliska 77, Lucky lubią tę wiadomość