35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
pokaz kieceBozia3 wrote:Kupiłam sobie kieckę na chrzciny...w pasie ledwo się dopięłam - mam ambitny plan do 18 stycznia zrzucic 5 kg..ale zanim zacznę to robić - muszę opróżnić zapasy słodyczy w domu. Żeby to nastąpiło jak najszybciej - właśnie zjadłam całe opakowanie tych cieniutkich moich ciasteczek... - jedno opakowanie do przodu....
.
Jutro idę na basen, od poniedziałku co dwa dni vaku i co dwa dni Koniowata (sic!)...
Aha i jeszcze mam pytanie - czy karmiąc moge iść do sauny? Bo jak już będę na basenie, to się zrelaksuję trochę..
. Tylko, że miałam jakąś kretyńską myśl, że to może zaszkodzić mojemu mleku...
-
Slash, dokopałam się do Twojego posta z przed paru dni w którym piszesz że jesteś w ciąży Nie spojrzałam wcześniej na Twój suwaczek. Bardzo się cieszę i ściskam kciuki. Tym razem wszystko będzie dobrze
caffe, slash, Bozia3, iwcia77, kkisia, Sabina lubią tę wiadomość
Matka fantastycznej 4 -
Też mam taką nadzieję Aniu.g, ale troszkę sie niecierpliwię, żeby moc usłszec ze wszystko jest dobrze.
Aniau a mozesz napisac z jakich przyczyn miałaś cc?Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 listopada 2014, 15:28
Mega, iwcia77, kkisia, kkisia, Sabina lubią tę wiadomość
-
Nie wiem jak z sauną, ale żeby Ci się nie przytrafiło co mi, że jak wyszłam z basenu, to mi mleko wylało na strójBozia3 wrote:Kupiłam sobie kieckę na chrzciny...w pasie ledwo się dopięłam - mam ambitny plan do 18 stycznia zrzucic 5 kg..ale zanim zacznę to robić - muszę opróżnić zapasy słodyczy w domu. Żeby to nastąpiło jak najszybciej - właśnie zjadłam całe opakowanie tych cieniutkich moich ciasteczek... - jedno opakowanie do przodu.....
Jutro idę na basen, od poniedziałku co dwa dni vaku i co dwa dni Koniowata (sic!)...
Aha i jeszcze mam pytanie - czy karmiąc moge iść do sauny? Bo jak już będę na basenie, to się zrelaksuję trochę... Tylko, że miałam jakąś kretyńską myśl, że to może zaszkodzić mojemu mleku...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 listopada 2014, 15:33
caffe, Bozia3, Mega, iwcia77, kkisia lubią tę wiadomość
-
slash wrote:Tak, jutro dobrze pamiętasz.
Już nie mogę się doczekać.
a to jest juz to "polowkowe" czy jeszcze? bo jak polowkowe to musisz mi powiedziec co oni tam innego niz normalnie robili.. bo ja go chyba nie bede miala
Jeśli czegoś nie wolno, a bardzo się chce, to można
-
Nie to nie jest połówkowe, połówkowe będę miała dopiero w grudniu - 30 tego, to z programu badan prenatalnych dla kobiet po 30 roku życia, a nie wiem czy moja gin tez bedzie chciałą zrobic je ze swojej strony bo i tak bede musiała sie u niej pojawic po L4 na koniec grudnia.paszczakin wrote:a to jest juz to "polowkowe" czy jeszcze? bo jak polowkowe to musisz mi powiedziec co oni tam innego niz normalnie robili.. bo ja go chyba nie bede miala
Oczywiście dam Ci znac.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 listopada 2014, 15:32
paszczakin lubi tę wiadomość
-
Bo to było trzecie cc. Pierwsze z braku postępu porodu, drugie w 35 tyg. z powodu wysokiego ciśnienia i zbyt małej ilości wód płodowych. Teraz nawet jakby Marcel był moim pierwszym dzieckiem to prawdopodobnie i tak by się skończyło cc bo on miał ponad 4 kg.slash wrote:Też mam taką nadzieję Aniu.g, ale troszkę sie niecierpliwię, żeby moc usłszec ze wszystko jest dobrze.
Aniau a mozesz napisac z jakich przyczyn miałaś cc?
caffe, slash, kkisia, Sabina lubią tę wiadomość
Matka fantastycznej 4 -
Po pierwszym słabo ( szpital państwowy, słaba opieka i nikła pomoc przy dziecku), po drugim (szpital prywatny) bardzo szybko. Teraz po trzecim (znów szpital państwowy i po 16 latach gówno się tam zmieniło)masakra w sensie fizycznym i psychicznym. Z zewnątrz rana ok ale brzuch nadal bardzo tkliwy. Jeszcze nie byłam na kontroli i nie wiem co się tam dzieje.slash wrote:Aniu - I jak długo dochodziłaś do siebie po cc?
Rana szybko się goiła?
slash lubi tę wiadomość
Matka fantastycznej 4 -
Na kontrolę powinnam iść za ok tydzień i nie wiem gdzie bo nie mam ochoty wracać do ojca dyrektora który mnie olał i zapomniał zgłosić w szpitalu do cc planowego oraz w ogóle się nie zjawił a miał być. Poszłabym do dawnej gin ale zrezygnowałam z niej w trakcie ciąży i teraz głupio by mi było tak wracać.
slash, iwcia77, kkisia lubią tę wiadomość
Matka fantastycznej 4
