35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
Pusurek wrote:Nie mam niestety nic takiego na skladzie. Bede musiala zamowic jakies mazidlo, jesli sie okaze, ze to zeby.
A dzieci nie rycza w dzien na zeby? Tylko wieczorem?,czemu niby tak?Pusurek, megan8 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMega wrote:Ja bez cukru na słono lubię
mniam
Tao samo czekam na świąteczne żarcie, bo tyle tu piszecie ale obawiam się że wszystko mnie ominie przez zgagę:'(
Mega, iwcia77, kkisia, Simba lubią tę wiadomość
-
Heretyczka wrote:no to mam troche do czytania
owoce morza, ślimaki, wątróbki i takie tam
iwcia77, kkisia, Dorka1979, Heretyczka, Simba lubią tę wiadomość
-
Parka wrote:A ja mysle, ze po dzisiejszym lunchu to moja corcia zostanie wegetarianka - poszlysmy do Jeffs na buffalo wings i biedna natknela sie na noge kurczeca z czerwona żyłą - prawie zwymiotowala, wszystko wypluła, ja do niej: no wiesz, w koncu to kurczak, a ona, ze juz nigdy zadnego zwierzecia nie tknie. A ma 8 lat!
Mega, Bozia3, moremi, Simba, Parka, Arwena lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPusurek wrote:A czort go wie, slini sie jak buldog juz od dluzszego czasu, wiec nie bylabym zdziwiona. I co, takie darcie mordy byloby na kazdy zabek? Toc ja w psychiatryku wyladuje... U corki nawet nie zauwazalam, kiedy zeby rosly. Czemu nie zamowilam sobie klona corki???
Iwone, Mega, Pusurek lubią tę wiadomość
-
Dorka1979 wrote:Gdyby nie moja zgaga t pewnie w tej chwili bym leciała robić placuszki.
Tao samo czekam na świąteczne żarcie, bo tyle tu piszecie ale obawiam się że wszystko mnie ominie przez zgagę:'(
i jest mi po prostu niedobrze
Iwone, Dorka1979, Simba, Arwena lubią tę wiadomość
-
Pusur - spróbuj z wodą jednak. Niby jest szkoła mówiąca, że z cycka na początku leci woda i to dziecku wystarcza, ale uważam, że to nieprawda. Znaczy dziecko czasami potrzebuje po prostu się napić czegoś rzadkiego. Można samą wodę, ja tak robię, albo baardzo słabiutki rumianek czy koper.
U mnie rano odchodzi taki koncert właśnie - po nocy ma sucho jakoś bardziej w buzi. Złości się, cycka wypluwa, a dam mu wody i dosłownie po kilku łykach się uspokaja.
No albo jednak zęby...iwcia77, Mega, Iwone, caffe, moremi, Simba, kkisia, Arwena, Pusurek lubią tę wiadomość
-
Kanapki z pokrojonym jabłkiem nie znam, ale u nas w podstawówce na przerwach jadło się kanapkę z szynką i przegryzało jabłkiem...pycha
.
Caffe - piecze się Twój selerowy pasztet - nie wiem jeszcze jaki smak, ale pachnie odjazdowo....
Nie rozumiem co może być dziwnego w kanapce z ćwikłą - całkiem zwyczajny zestaw jak dla mnie..caffe, macduska, moremi, kkisia, Mega, kapturnica, Arwena lubią tę wiadomość
-
Bozia3 wrote:Kanapki z pokrojonym jabłkiem nie znam, ale u nas w podstawówce na przerwach jadło się kanapkę z szynką i przegryzało jabłkiem...pycha
.
Caffe - piecze się Twój selerowy pasztet - nie wiem jeszcze jaki smak, ale pachnie odjazdowo....
Nie rozumiem co może być dziwnego w kanapce z ćwikłą - całkiem zwyczajny zestaw jak dla mnie..iwcia77, Bozia3 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyBozia3 wrote:Pusur - spróbuj z wodą jednak. Niby jest szkoła mówiąca, że z cycka na początku leci woda i to dziecku wystarcza, ale uważam, że to nieprawda. Znaczy dziecko czasami potrzebuje po prostu się napić czegoś rzadkiego. Można samą wodę, ja tak robię, albo baardzo słabiutki rumianek czy koper.
U mnie rano odchodzi taki koncert właśnie - po nocy ma sucho jakoś bardziej w buzi. Złości się, cycka wypluwa, a dam mu wody i dosłownie po kilku łykach się uspokaja.
No albo jednak zęby...Bozia3 lubi tę wiadomość
-
iwcia77 wrote:Simba za kilka lat twoje blizniaki beda przed swietami pomagac ci tak :
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/64ae78921cd6.jpgIwone, moremi, Simba lubią tę wiadomość