X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

35 +

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 grudnia 2014, 08:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry,
    może będzie bo dobrze się nie zaczął.

    Kurwa czy mój maż nie moze normalnie zjeść śniadania tylko cały czas się czepia?
    Przez 15 m,inut zdarzył zarzucić pierworodnemu, że:
    za późno zszedł z góry (minutę po ojcu)
    Nie tak siedzi,
    nie nosi zegarka( sam też nie nosi)
    razlał herbatę,
    niewyraźnie mówi,
    za wolno idzie po schodach,
    za wolno schodzi...

    Dodam, ze kiedy mój syn wkładał już buty przed wyjściem- mój maż brał dopiero prysznic a wychodzą razem,
    więc kiedy z kolei syn ośmielił się wzorem ojca wytknąć temu spóźnienie - rozpętała się awantura, ze jak to syn śmie ojca poganiać...
    No zwariować można...

    moremi, kkisia, malgos741, dorbie, Bozia3, kapturnica, Sabina, Arwena, Mega, caffe, gosia7122, ania.g, iwcia77, Dorka1979, Parka lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 grudnia 2014, 08:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobry :)

    Macduska u was tak zawsze ?
    Dorbie nie przejmuj sie moje jak robie tez na minus
    A wlasnie musze jutro zrobic bo dzis ostatni dzien lutki
    Nie lubie ale coz trzeba
    I tak juz czuje sie na @
    Wogole to w tym cyklu z lutka
    Po ovu wcale mnie cycki nie bola dziwne

    macduska, malgos741, Arwena, Mega, iwcia77 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 grudnia 2014, 08:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kkisia wrote:
    Dobry :)

    Macduska u was tak zawsze ?

    Nie nie zawsze, dlatego mi tak smutno..
    nie wiem co się dzieje, ostatnio jakoś takie schizy odchodzą...

    świąteczna atmosfera się udziela ;-)

    Bozia3, Mega, kkisia lubią tę wiadomość

  • malgos741 Autorytet
    Postów: 7451 21129

    Wysłany: 16 grudnia 2014, 08:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bry kochane ;)
    Macduska ciśnienie ci podnieśli kawy nie będzie trzeba pić ;)

    kkisia, Mega, macduska lubią tę wiadomość

    01.2015 iui :( invicta Gdańska
    10.2015 iui :( Artemida Olsztyn
    ivf Kwiecień punkcja 14.04.2016 :(
    kariotypy ok
    mutacja MTHFR
    ivf listopad Novum co ma być to będzie...transfer 18.11.2017 :(
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 grudnia 2014, 08:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wczoraj w ddtvn bylo o badaniach plodnosci kobiet na slasku
    Tych darmowych co niby sa do konca grudnia
    I znowu wypowiadal sie moj lekarz :)

    Macduska spokojnie u mnie tez czasami jakes odpaly i jazdy wychodza
    I chyba trzeba z wyra sie zwlec i okna w koncu umyc
    A strasznie mi sie nie chce

    Bozia3, Arwena, macduska lubią tę wiadomość

  • moremi Autorytet
    Postów: 9224 46976

    Wysłany: 16 grudnia 2014, 08:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Duśka, faceci niestety też mają swoje humory. Kiedyś miałam takiego szefa, że normalnie do rany przyłóż, ale jak coś go ugryzło, to czepiał się o wszystko.
    Kojarzy mi się to z kawałem:
    W bardzo złym humorze fukający miś, chodzi po lesie, szukając
    komu by tu guza nabić. Nawinął mu się zając:
    Mis: Czego ty zając po lesie bez czapki się włóczysz?
    Zając: No, bo, ja tego...
    Mis: SRU! zającowi w łeb!
    Trochę mu to ulżyło, ale nie na długo. Po jakimś czasie, znowu
    zrobił się chmurny, znowu szukał kogoś, na kim mógłby się
    wylądować. Spotkał wilka, zwierzył mu się, wilk mu poradził
    aby poszli do zająca.
    Mis: Ale już dałem zającowi raz...
    Wilk: Co się tam będziesz przejmował, daj mu jeszcze raz!
    Mis: Ale, za co?
    Wilk: Poproś go o papierosa. Jak ci da z filtrem, to mu chlaśniesz
    bo chciałeś bez filtra, a jak ci da bez filtra...
    Mis: No dobra...
    Idą, spotykają zająca:
    Mis: Te, zając daj papierosa!
    Zając: A z filtrem, czy bez filtra?
    Mis:... A czego ty zając po lesie znowu bez czapki się włóczysz?

    Czyli, Duśka i tak nie ważne co się robi, za czapkę zawsze można dostać wpierdol ;)

    kkisia, Bozia3, kapturnica, Sabina, Mega, iwcia77, macduska lubią tę wiadomość

    -Jack, jestem w ciąży!
    -Nie przypominam sobie, żebyśmy...
    -Byłeś pijany!
    -Aż tak - nigdy!
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 grudnia 2014, 09:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MacDuska - u nas tak samo! Ale mój Kuba naprawdę nie chce wstawać i robi wszystko w takim tempie, że można wyjśc z siebie. Tylko my na tego guzdrałę czekamy w samochodzie. Dzis to sie pospieszył, bo mój mąż mu powiedział, że jak nie zdąży na mój transport, to go zawiezie na autobus na granicy miasta i dojedzie sobie autobusem i tramwajem

    Bozia3, Sabina, Arwena, Mega, kkisia, iwcia77, macduska lubią tę wiadomość

  • moremi Autorytet
    Postów: 9224 46976

    Wysłany: 16 grudnia 2014, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sabinka, jak się czujesz?

    Sabina, Mega, kkisia, macduska lubią tę wiadomość

    -Jack, jestem w ciąży!
    -Nie przypominam sobie, żebyśmy...
    -Byłeś pijany!
    -Aż tak - nigdy!
  • malgos741 Autorytet
    Postów: 7451 21129

    Wysłany: 16 grudnia 2014, 09:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sabinka daj znać jak tam?

    Sabina lubi tę wiadomość

    01.2015 iui :( invicta Gdańska
    10.2015 iui :( Artemida Olsztyn
    ivf Kwiecień punkcja 14.04.2016 :(
    kariotypy ok
    mutacja MTHFR
    ivf listopad Novum co ma być to będzie...transfer 18.11.2017 :(
  • anna maria Autorytet
    Postów: 5167 21444

    Wysłany: 16 grudnia 2014, 09:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Siema

    kkisia lubi tę wiadomość

    201407014965.png
  • Bozia3 Autorytet
    Postów: 10771 46958

    Wysłany: 16 grudnia 2014, 10:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dorbie wrote:
    MacDuska - u nas tak samo! Ale mój Kuba naprawdę nie chce wstawać i robi wszystko w takim tempie, że można wyjśc z siebie. Tylko my na tego guzdrałę czekamy w samochodzie. Dzis to sie pospieszył, bo mój mąż mu powiedział, że jak nie zdąży na mój transport, to go zawiezie na autobus na granicy miasta i dojedzie sobie autobusem i tramwajem
    No u nas też - tym bardziej mnie to wkurwia i jestem przeczulona, bo to nie ojciec biologiczny, a mój partner dla mojego starszego syna.
    Ale wiem też, że często ma rację. Mój starszy syn to okropny bałaganiarz - z cyklu: na biurku ogryzek z jabłka, komórka, skarpetka brudna, ze 3 kubki i papierki po słodkościach plus cały syf...Jak już posprząta - to święty prawie. Ostatnio poszliśmy bez niego na kiermasz - bo on chory, a ten został chętnie w domu - bo ma spokój - nas nie ma - a on sobie w tym czasie popichci w kuchni....no i obiecał, że kuchnię zostawi taką - jak zastał....Już mnie coś tknęło - bo zadzwonił po kilku godzinach, że go jakaś nagle wyższa gorączka dopadła i musi się natychmiast położyć, a kuchnia jest "prawie" posprzątana...Jak wróciliśmy - myślałam, że padnę trupem. Smażył naleśniki....cała kuchnia w mące, miksery, miski, patelnia, talerze - wszystko rozpizdrzone... łazienka i kibel ubabrana cała w miodzie - bo pewnie żarł te naleśniki w kiblu....:). No i A. udzielił mu kazania znowu.....w sumie to słusznie...a ja między młotem i kowadłem posprzątałam tą kuchnię (no bo on "chory" z gorączką"). Zajęło mi to 45 minut, żeby cały ten syf ogarnąć...masakra...
    Cieszę się, że u innych też niełatwo..:)

    moremi, Sabina, Arwena, Bursztyn, Mega, caffe, kkisia, Pusurek, iwcia77, macduska, Parka, ania.g lubią tę wiadomość

    FZuMp1.png

  • paszczakin Autorytet
    Postów: 8265 44212

    Wysłany: 16 grudnia 2014, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Parka wrote:
    Paszczaku, a kiedy sie dowiesz jaka płeć??
    Simba wrote:
    Nie denerwuj jej takimi pytaniami. Nasz gin ma USG firmy Unitra na ktorym nic nie widać ;) w dodatku czarno-białe..

    No juz Ci Simba praktycznie odpowiedziala. Jutro mam wizyte, sie zobaczy.
    Ale wiesz- mama z obraczki i wlosa mi chlopaka wywrozyla, wiec to jakby troche bardziej pewne, niz te jajka, ktore niby gin na USG widzial ;)

    moremi, Arwena, Mega, kkisia, iwcia77, Parka lubią tę wiadomość

    Jeśli czegoś nie wolno, a bardzo się chce, to można
    4u3Dp2.png eGmlp2.png
  • paszczakin Autorytet
    Postów: 8265 44212

    Wysłany: 16 grudnia 2014, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pusurek wrote:
    Moje dziecko po ponad 2,5 godzinie rykow zasnelo. Tak juz ma ktoras noc z rzedu. Rozwazam oddanie go do adopcji, bo to lepsze niz dozywocie za uduszenie go poduszka. Chce go ktoras??


    nie doczytalam jeszcze do konca, czy juz go oddalas, ale jak nie to ja biore w komplecie z rykami nawet!

    moremi, Mega, kkisia, Pusurek, iwcia77 lubią tę wiadomość

    Jeśli czegoś nie wolno, a bardzo się chce, to można
    4u3Dp2.png eGmlp2.png
  • paszczakin Autorytet
    Postów: 8265 44212

    Wysłany: 16 grudnia 2014, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorka1979 wrote:
    Jak tak to ja też jakiejś ciężarnej się naraziłam bo u mnie też są myszki, które mnie wqrwiają. Porozkladałam łapki i co chwilę jakaś się złapie


    Kota byscie se lepiej wziely. Nawet takiego z reniferowymi rogami ;)

    moremi, Mega, kkisia, iwcia77, macduska, Dorka1979 lubią tę wiadomość

    Jeśli czegoś nie wolno, a bardzo się chce, to można
    4u3Dp2.png eGmlp2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 grudnia 2014, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W końcu Was dogonilam!
    Ja kompot z suszu uwielbiam, ale my mamy swoje suszone owoce ;-) uwielbiam rodzynki i kanapki z keczupem i majonezem. Lubię też takie biały twarozek, wedlina i keczup lub pomidor :-) zupy mleczne gotuje się u nas do dziś, wszyscy lubimy, ql jemy na słono nie słodko :-)

    Poza tym to dziekuje za troskę, ale wczoraj tak mnie napieprzala głowa po narkozie, że nie dałam rady nic napisac. Dziś już jest ok. Zaraz idę szmatą kurze wycierac, bo nic innego nie dam rady :-)
    Miłego dnia :-)

    Arwena, Bursztyn, Mega, moremi, kkisia, iwcia77, macduska, Dorka1979, Iwone, Bozia3, malgos741, Parka, ania.g, Niuta lubią tę wiadomość

  • paszczakin Autorytet
    Postów: 8265 44212

    Wysłany: 16 grudnia 2014, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sabina, ty odpoczywaj, a nie kurze bedziesz wycierac! ksiazke jakas fajna, albo seriala i juz.. Kurz bedzie na miejscu tez jutro, albo w weekend..

    Sabina, Arwena, Mega, moremi, kkisia, iwcia77, macduska, Parka lubią tę wiadomość

    Jeśli czegoś nie wolno, a bardzo się chce, to można
    4u3Dp2.png eGmlp2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 grudnia 2014, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paszczak spoko ;-) cos sobie porobię to czas szybciej minie :-) a jutro do roboty :-(

    Parka lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 grudnia 2014, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień Dbry i do widzenia ,idę myć zaraz lodówkę bo obecnie się rozmraża :)

    Ja tam lubię kompot z suszu ale jako dziecko nie cierpiałam go

    my przeważnie mamy takie potrawy w święta
    - karp smażony (G zabija i patroszy)
    - makówki (robię zajebiste :P )
    - śledzika w oleju z cebulką
    - kompot z suszu (mój syn wiśniowy bo z suszu nie lubi)
    - barszcz z buraczków z uszkami
    - bigosik (ja robię)
    - sałatka warzywna(ziemniaki,marchewka,jajko,groszek,seler,pietruszka,ogórek kiszony,jabłka,majonez Winiary)
    - ciasto murzynek z nutą piernikową
    - kaszak (ciasto z kaszy manny bez pieczenia)
    - a w tym roku jeszcze zrobię kruche ciasteczka z lukrem
    - grzybki marynowane (zbierane własnoręcznie)
    w kolejne dni roladki z piersi kurczaka,kluski śląskie,wędliny,chrzan .....

    w pierwszy dzień na pewno pójdziemy do mojej mamy (ale to blisko bo na przeciwko ,drzwi w drzwi) a ja po popołudniu idę do pracy :( a w drugi do teściowej we trójkę (tz ja ,G i syn)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 grudnia 2014, 11:07

    Mega, Sabina, Bursztyn, kkisia, gosia7122, iwcia77, Bozia3, Parka, ania.g lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 grudnia 2014, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bozia3 wrote:
    No u nas też - tym bardziej mnie to wkurwia i jestem przeczulona, bo to nie ojciec biologiczny, a mój partner dla mojego starszego syna.
    Ale wiem też, że często ma rację. Mój starszy syn to okropny bałaganiarz - z cyklu: na biurku ogryzek z jabłka, komórka, skarpetka brudna, ze 3 kubki i papierki po słodkościach plus cały syf...Jak już posprząta - to święty prawie. Ostatnio poszliśmy bez niego na kiermasz - bo on chory, a ten został chętnie w domu - bo ma spokój - nas nie ma - a on sobie w tym czasie popichci w kuchni....no i obiecał, że kuchnię zostawi taką - jak zastał....Już mnie coś tknęło - bo zadzwonił po kilku godzinach, że go jakaś nagle wyższa gorączka dopadła i musi się natychmiast położyć, a kuchnia jest "prawie" posprzątana...Jak wróciliśmy - myślałam, że padnę trupem. Smażył naleśniki....cała kuchnia w mące, miksery, miski, patelnia, talerze - wszystko rozpizdrzone... łazienka i kibel ubabrana cała w miodzie - bo pewnie żarł te naleśniki w kiblu....:). No i A. udzielił mu kazania znowu.....w sumie to słusznie...a ja między młotem i kowadłem posprzątałam tą kuchnię (no bo on "chory" z gorączką"). Zajęło mi to 45 minut, żeby cały ten syf ogarnąć...masakra...
    Cieszę się, że u innych też niełatwo..:)
    Bozia u mojego syna podobnie z tym bałaganem tyle ze jest dużo starszy od twojego ;)

    iwcia77, Bozia3 lubią tę wiadomość

  • caffe Autorytet
    Postów: 8823 33543

    Wysłany: 16 grudnia 2014, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bozia, pasztet zjadliwy?

    Mega, Bozia3 lubią tę wiadomość

‹‹ 6146 6147 6148 6149 6150 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kalendarz dni płodnych podczas starania o dziecko

Przeczytaj dlaczego coraz więcej lekarzy zaleca kobietom starającym się o dziecko prowadzenie aplikacji miesiączkoweji i obserwację własnego ciała. Kalendarz owulacji - czym jest, na czym to polega i dlaczego podczas starania o dziecko warto wiedzieć coś więcej o swoim cyklu niż czas jego trwania. 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 porad, jak ubrać dziecko na zimowy spacer

Niekiedy zimowa aura za oknem może zniechęcać do spacerów... Tymczasem jest to świetny sposób na budowanie odporności, dotlenienie organizmu i zapewnienie aktywności fizycznej dla dziecka. Jak zatem przygotować się na zimowy spacer? Sprawdź 7 porad, jak ubrać dziecko!

CZYTAJ WIĘCEJ