X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

35 +

Oceń ten wątek:
  • Bozia3 Autorytet
    Postów: 10771 46958

    Wysłany: 21 grudnia 2014, 23:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pusurek - mały zajebisty - ma piękną czapę - mnie się takiej ładnej nie udało znaleść :)

    Do jutra Dziopki :)

    malgos741, Mega, kkisia, iwcia77, Pusurek lubią tę wiadomość

    FZuMp1.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 grudnia 2014, 23:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka, też idę spać. Po 2 dniach w kuchni...

    Mega, kkisia, Aasiula lubią tę wiadomość

  • malgos741 Autorytet
    Postów: 7451 21129

    Wysłany: 21 grudnia 2014, 23:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobranoc dziewczynki :)
    ja innym razem opowiem moją historię ale moja nie jest tak romantyczna jak wasza ;)

    dorbie, Mega, moremi, kkisia, iwcia77, Sabina, Aasiula, Bozia3 lubią tę wiadomość

    01.2015 iui :( invicta Gdańska
    10.2015 iui :( Artemida Olsztyn
    ivf Kwiecień punkcja 14.04.2016 :(
    kariotypy ok
    mutacja MTHFR
    ivf listopad Novum co ma być to będzie...transfer 18.11.2017 :(
  • Mega Autorytet
    Postów: 7398 25518

    Wysłany: 22 grudnia 2014, 00:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja mojego męża zapoznałam na dyskotece w weekend majowy, kumpela ze studiów mnie wyciągnęła, tam spotkałyśmy drugiego kolegę ze studiów a on był ze swoimi znajomymi i tak to poszło. Gadaliśmy, potem sie umówiliśmy... A ja nie chciałam isc na to spotkanie, bo myślałam ze go nie bedzie, spóźniłam sie pół godziny a on siedział i czekał... I tak sie męczymy 15 lat ;)
    Edit: to była moja pierwsza dyskoteka w życiu, nie chadzałam w takie miejsca, czułam sie jak z innej planety ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 grudnia 2014, 00:33

    moremi, kkisia, iwcia77, Sabina, kapturnica, Iwone, Simba, malgos741, Aasiula, Bursztyn, Pusurek, Bozia3, Niuta, Parka lubią tę wiadomość

    "I kiedy czegoś gorąco pragniesz, to cały wszechświat sprzyja potajemnie twojemu pragnieniu..." Alchemik

    1usae6ydqzglfzj9.png

    zrz6l6d8dtqrzz6p.png
  • Mega Autorytet
    Postów: 7398 25518

    Wysłany: 22 grudnia 2014, 00:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tez zmykam spać....jutro musze sobie sprawić sprzęt zaginającym czasoprzestrzeń - tyle jest roboty ;) papatki :)

    kkisia, Sabina lubią tę wiadomość

    "I kiedy czegoś gorąco pragniesz, to cały wszechświat sprzyja potajemnie twojemu pragnieniu..." Alchemik

    1usae6ydqzglfzj9.png

    zrz6l6d8dtqrzz6p.png
  • moremi Autorytet
    Postów: 9224 46976

    Wysłany: 22 grudnia 2014, 00:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mega wrote:
    Tez zmykam spać....jutro musze sobie sprawić sprzęt zaginającym czasoprzestrzeń - tyle jest roboty ;) papatki :)
    U mnie w łazience chyba jest to urządzenie. Tylko się popsuło. Wchodzę rano na 5 minut pod prysznic, a jak wychodzę, to okazuje się, że minęło 30. Nie wiem jak to naprawić...
    Dobranoc raz jeszcze :-)

    Mega, kkisia, iwcia77, Sabina, kapturnica, Simba, malgos741, Aasiula, Bursztyn, gretka, Pusurek, Bozia3, Parka lubią tę wiadomość

    -Jack, jestem w ciąży!
    -Nie przypominam sobie, żebyśmy...
    -Byłeś pijany!
    -Aż tak - nigdy!
  • HappyJo Ekspertka
    Postów: 191 799

    Wysłany: 22 grudnia 2014, 00:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zmykam Laseczki. Buziole i do jutra
    Muahhh :*

    Mega, kkisia, iwcia77, Sabina, kapturnica lubią tę wiadomość

    gg64j44jipdfhvk5.png
  • Mega Autorytet
    Postów: 7398 25518

    Wysłany: 22 grudnia 2014, 00:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moremi wrote:
    U mnie w łazience chyba jest to urządzenie. Tylko się popsuło. Wchodzę rano na 5 minut pod prysznic, a jak wychodzę, to okazuje się, że minęło 30. Nie wiem jak to naprawić...
    Dobranoc raz jeszcze :-)
    Wolałabym działające w druga stronę jednak, czyli masz robotę na 5 godzin, pyk i w godzinkę wszystko ogarnięte ;)

    kkisia, Iwone lubią tę wiadomość

    "I kiedy czegoś gorąco pragniesz, to cały wszechświat sprzyja potajemnie twojemu pragnieniu..." Alchemik

    1usae6ydqzglfzj9.png

    zrz6l6d8dtqrzz6p.png
  • iwcia77 Autorytet
    Postów: 8558 34365

    Wysłany: 22 grudnia 2014, 01:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorka- mi zostalo planowo do porodu 29 dni..nie 38 :)

    Piekne te wasze historie milosne..ah rozmarzylam sie, bo moja niestety banalna :)

    Pusur- nie widzialam selfie a Adas w roli Mikolajka - cudowny <3

    Malgos - kota nie widzialam :(

    ty! Ruda Lokilja Paruweze ! - nie widzialam drugiej odslony!

    a ja jutro 9.30 - wizyta u anestezjologa...mam nadzieje, ze nie da mi patyka lub mlotka w ramach znieczulenia ;) albo jak w tym kawale:

    anestezjolog pyta sie pacjenta na stole operacyjnym:
    - jakie znieczulenie pan wybral ? platne czy na nfz?
    - na NFZ
    na to lekarz:
    -" aaa byly sobie kotki dwa, aaa , aaa szaro-bure, szaro-bure oby dwa..."

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 grudnia 2014, 01:39

    Dorka1979, Sabina, moremi, kapturnica, Iwone, Simba, Mega, kkisia, malgos741, Aasiula, Bursztyn, caffe, Pusurek, Bozia3, Parka lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 grudnia 2014, 02:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja historyjka jest banalna, jechałam kiedyś ze szkoły z kuzynką (pierwsza klasa technikum czyli jakieś 15 lat miałam) i gdy autobus zatrzymał się w jednej miejscowości po drodze do mojej to moja kuzynka zawołała do mnie: patrz to jest Marcin i ja popatrzyłam gdy wysiadł z autobusu i powiedziałam: to będzie mój mąż.
    Po 4 latach poznaliśmy się u nas na dyskotece i byliśmy dobrymi znajomymi i miesiąc przed moimi 20 urodzinami zeszliśmy się ze sobą i teraz się z tego śmieję, że dzięki mojej kuzynce jesteśmy razem, bo mi go pokazała. I tak bujamy się razem 15 lat.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 grudnia 2014, 06:44

    Sabina, moremi, kapturnica, Iwone, Simba, iwcia77, Mega, kkisia, malgos741, Aasiula, Bursztyn, caffe, Bozia3, Parka lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 grudnia 2014, 06:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bozia3 wrote:
    u mnie nie było tak spektakularnie - że ten tegoes - domek, rzeczka, las - bo gdyby tak było - to teraz nie goniłabym za działkami..;).
    Ja nie szukałam nikogo i niczego - bo byłam dosyć długo zrażona do facetów. W sumie potem dobrze mi się żyło samej z synkiem. Miałam swoje mieszkanie, pracę i dziecko i pomagali mi bardzo rodzice... No ale czasami - samotne wieczory i takie tam - wkręciłam się w czatowanie - w pokojach regionalnych - no i tam przebywałam w grupie osób starszych ode mnie. Pewnego razu zaczęłam gadać z facetem i jakoś tak - gadałam do 5 nad ranem....:) Spodobało mi się, ale nic nie dałam po sobie poznać (nie dałam przez kilka lat :) - tak się bałam w cokolwiek angażować). Temu komuś też się chyba spodobało - bo ja potem obojętna - byłam często zaczepiana...potem się okazało, że jesteśmy jedyni z całego towarzystwa w podobnym wieku (bo w ogóle nie wiedzieliśmy jak wyglądamy)...potem pomału pomału - okazało się, że jesteśmy z tego samego miasta i mieszkamy od siebie około 4 km..:) To już były jaja...:). Na dodatek - ja ze Lwowa, jego rodzina ze Stanisławowa....Kiedyś w nocy pokazał mi się w kamerce - i niestety spodobał. Ja zrobiłam to samo - a on napisał - "o zobaczyłem Bozię - jestem w niebie" :). Mimo tego nie chciałam się spotkać, on nie naciskał....Potem w ogóle odeszłam z tego czata - czasami mnie tak wkurw.., że miałam dość. Odeszłam, ale po 2 czy 3 latach - nie pamiętam już - z głupia frant wróciłam tam - pogadać ze starymi znajomymi. On też tam był - serce mi tak waliło - że myślałam, że dostanę zawału....
    Za jakiś czas nasza wspólna znajoma z Łodzi była przejazdem w Krakowie i chciała się spotkać i z nim i ze mną...Żadne z naszej trójki nie znało się w realu - a z czata znaliśmy się dobrych kilka lat.
    Ja się zgodziłam na spotkanie z nią - on też...:) Wiedzieliśmy, że zobaczymy sie po raz pierwszy po takiej długiej wirtualnej znajomości. Szykowałam się do spotkania cały dzień - każdy paznokieć idealny :) (jak sobie to dziś przypomnę, w kontekście mojego nocnego wyglądu w pierwszych tygodniach po porodzie - z cyckami na wierzchu, w zadużej pidżamie i rozczochranej...to mi się śmiać chce z tamtego czasu...:)
    Spotkanie było magiczne - i ja o on byliśmy chwilę wcześniej - ta znajoma doszła po 10 minutach - świeciło słońce - widziałam jak z daleka idzie w ciemnych okularach i na mój widok je zdjął...:) Takie emocje, że szok. Popatrzyłam mu w oczy i wiedziałam, że cosik będzie na rzeczy - zawsze się to wie...:). Od tego momentu ostrożnie zaczęliśmy się spotykać. To był lipiec. No i do dziś się nie rozstajemy - choć czasami mamy siebie obydwoje dość. To nie jest łatwy i sielankowy związek - dosyć intensywny... :). No i zobaczymy jak to się potoczy za 20 lat :)
    Zajebista historia :-)

    kkisia, Bozia3, gosia7122 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 grudnia 2014, 06:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja juz na nogach,choc strasznie mi sie nie chce.
    Udanego poniedzialku ! :-)

    moremi, kapturnica, Iwone, Simba, iwcia77, Mega, kkisia, malgos741, Aasiula, Bursztyn lubią tę wiadomość

  • moremi Autorytet
    Postów: 9224 46976

    Wysłany: 22 grudnia 2014, 06:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bry :-)

    Ponieważ Reni wczoraj wrzuciła cos o tym, że jesteśmy z różnych części świata i możemy różnie rozmawiać, to znalazłam językowe zadanie. Niech każdy to szybko na głos przeczyta ;)

    W gąszczu szczawiu we Wrzeszczu klaszczą kleszcze na deszczu, szepcze szczygieł w szczelinie, szczeka szczeniak w Szczuczynie, piszczy pszczoła pod Pszczyną, świszcze świerszcz pod leszczyną, a trzy pliszki i liszka taszczą płaszcze w Szypliszkach.

    :-)

    kapturnica, Simba, iwcia77, Mega, Sabina, kkisia, malgos741, Aasiula, Bursztyn, gretka, Pusurek, Bozia3, Niuta, Parka lubią tę wiadomość

    -Jack, jestem w ciąży!
    -Nie przypominam sobie, żebyśmy...
    -Byłeś pijany!
    -Aż tak - nigdy!
  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 22 grudnia 2014, 06:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzien bry laski..
    Kkisia Ty, Ty nie dobra nie ,ze ma chUopa i Was nie potrzebuje tylko zalatana troche :P
    Dziewczyny piekne historie miłosne..
    Bozia czaty czyli tak cos czuje ,że sie na interii siedziało pewnie ;) Ja na interii w regionalnych tez spedziłam pare lat..Nawet miewaliśmy zloty A i paroosobowa grupka wzajemnej adoracji też nam sie zawiazała..Ale z biegiem czasu część odpadla osob a na czacie coraz więcej desperatów sie pokazywało to zaglądam tam juz rzadko...

    Dołącze do tych kobitek co poznały swojego nie w necie..Rok 1994 ciężko by było wtedy heheh Poznałam mojego przez wspólna koleżanke..Od początku mi sie podobał ale łajza nie zwrócił na mnie uwagi bo wtedy uznał ,że jestem smarkata-7lat różnicy wtedy był widoczny...Po paru latach wpadliśmy na siebie w miescie na przejściu ..Uśmiech po obu stronach i wiedzielismy o co chodzi..Najlepsze ,że pracowal w zakładzie ,w którym pracowała również moja mama i był pod nia na jej wydziale..Jak usłyszał nazwisko to powiedział ,ze ta pani bedzie jego teściowa.I się z jej córka ożeni.Niestety odwagi mu brakowało by zadzwonić wrrr wiec wzięłam sprawy w swoje ręce..To ja zadzwoniłam do niego pierwsza i zapytałam kiedy wreszcie mi postawi piwo bo czekam od dobrych kilku lat ...I tak sie zaczęło..Spotykaliśmy się od 1999r dokładnie od 3 lutego tego a ślub był 19sierpnia 2000r i przeleciało tez juz naście lat..Zawsze mu powtarzam ,że ma mi dziękowac ,że to ja się odważyłam zadzwonic bo on jako chorązy może koło 50tki by zdążył a może nie ;D

    Simba, HappyJo, Iwone, iwcia77, Mega, Sabina, kkisia, moremi, SolarPolar, malgos741, Aasiula, Bursztyn, caffe, Pusurek, Bozia3, gosia7122, Dorka1979, Niuta, Parka lubią tę wiadomość

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
  • Simba Autorytet
    Postów: 8623 48235

    Wysłany: 22 grudnia 2014, 06:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzien dobry :)
    Kiedy forumowy śledzik?

    iwcia77, Mega, Sabina, kkisia, moremi, malgos741, Aasiula, Bursztyn, Bozia3, Parka lubią tę wiadomość

    a8vSp1.png
  • iwcia77 Autorytet
    Postów: 8558 34365

    Wysłany: 22 grudnia 2014, 07:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ciao,

    Simba juz od rana myslisz o sledziach ? :D niezle ;D

    Simba, Mega, Sabina, kkisia, malgos741, Aasiula lubią tę wiadomość

  • Simba Autorytet
    Postów: 8623 48235

    Wysłany: 22 grudnia 2014, 07:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    iwcia77 wrote:
    ciao,

    Simba juz od rana myslisz o sledziach ? :D niezle ;D
    Zdarza sie. Ale tylko mysle, bo zgaga ;)

    iwcia77, kkisia, moremi, Aasiula lubią tę wiadomość

    a8vSp1.png
  • iwcia77 Autorytet
    Postów: 8558 34365

    Wysłany: 22 grudnia 2014, 07:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Simba wrote:
    Zdarza sie. Ale tylko mysle, bo zgaga ;)
    wlasnie chcialam napisac : " a potem meczy cie zgaga" :D

    kkisia, Simba, moremi lubią tę wiadomość

  • Mega Autorytet
    Postów: 7398 25518

    Wysłany: 22 grudnia 2014, 07:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzien dobry i dobranoc, wstałam tylko zeby zrobic małżowi śniadanie i idę spać, musze nabrać sił do roboty ;)

    kkisia, iwcia77, Simba, Aasiula, Dorka1979, Parka lubią tę wiadomość

    "I kiedy czegoś gorąco pragniesz, to cały wszechświat sprzyja potajemnie twojemu pragnieniu..." Alchemik

    1usae6ydqzglfzj9.png

    zrz6l6d8dtqrzz6p.png
  • Simba Autorytet
    Postów: 8623 48235

    Wysłany: 22 grudnia 2014, 07:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzis w nocy kiedy po raz piaty wstawalam do lazienki i przechodzilam obok pokoju dzieciecego, mysl o tym ze oni niedlugo sie pojawia wydala mi sie kompletnie nierealna.
    Chodzi czlowiek 9 miesiecy z brzuchem - ten brzuch, mimo ze czasem uciazliwy, jest malo wymagajacy i co by nie mowic - oswojony po tylu miesiacach. A potem nagle w ciagu kilku godzin pojawia sie ktos z dzwiekiem, cialem, wymaganiami i masz tego kogos "na stanie" do konca zycia. To nie jest dawkowanie emocji jak w przypadku ciazy i rosnacego brzucha. To musi byc jak uderzenie meteorytu ;)

    kkisia, iwcia77, Sabina, HappyJo, SolarPolar, moremi, malgos741, Reni, ComeToMeBaby, Bursztyn, gretka, caffe, Pusurek, Mega, anna maria, Bozia3, gosia7122, Dorka1979, Niuta, Parka lubią tę wiadomość

    a8vSp1.png
‹‹ 6223 6224 6225 6226 6227 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Męska płodność – kiedy warto wykonać badanie nasienia?

Problemy z zajściem w ciążę dotyczą coraz większej liczby par na całym świecie, także w Polsce. Styl życia, stres, zanieczyszczenie środowiska, opóźnianie decyzji o rodzicielstwie – wszystko to wpływa na pogarszające się parametry płodności, również u mężczyzn. W niemal połowie przypadków trudności z płodnością wynikają z czynników męskich. Mimo to temat męskiej płodności wciąż jest marginalizowany, a badanie nasienia – niepotrzebnie kojarzone z czymś wstydliwym. Tymczasem seminogram, czyli analiza nasienia, to podstawowe i bardzo ważne narzędzie diagnostyczne. Sprawdź, kiedy warto je wykonać i co może powiedzieć o Twojej płodności.

CZYTAJ WIĘCEJ

Gdzie rodzić - wybór szpitala do porodu

Poród to wyjątkowa chwila. Wraz ze zbliżającym się terminem porodu, wiele kobiet zastanawia się gdzie rodzić. Warto poświęcić trochę czasu na wybór szpitala, w którym chciałabyś aby przyszło na świat Twoje dziecko. Przeczytaj jak się do tego dobrze przygotować, czym się kierować przy wyborze szpitala i jakie informacje zebrać na temat wybranej placówki.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Zagnieżdżenie zarodka - ile dni po stosunku? Jakie mogą być objawy zagnieżdżenia?

Czym jest i kiedy następuje zagnieżdżenie zarodka w macicy, ile dni po stosunku dochodzi do implantacji? Czy zagnieżdżenie zarodka można zaobserwować? Jakie objawy mogą towarzyszyć implantacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ