35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyWe Wrzeszczu to u mnie w Gdańsku. Ale skąd tam szczaw??moremi wrote:Bry
Ponieważ Reni wczoraj wrzuciła cos o tym, że jesteśmy z różnych części świata i możemy różnie rozmawiać, to znalazłam językowe zadanie. Niech każdy to szybko na głos przeczyta
W gąszczu szczawiu we Wrzeszczu klaszczą kleszcze na deszczu, szepcze szczygieł w szczelinie, szczeka szczeniak w Szczuczynie, piszczy pszczoła pod Pszczyną, świszcze świerszcz pod leszczyną, a trzy pliszki i liszka taszczą płaszcze w Szypliszkach.
moremi, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPrawda. Ja czasem nie mogę uwierzyć, ze dzieci są na zawsze. Z córka tez tak miałam, ze bardzo długo wydawało mi sie, ze to jest jakąś krotka, przejściowa faza w moim zyciu. Urodzilam, trochę pokarmie i co? Nie wiedziałam co, ale nie potrafilam sięgnąć w przyszłość dalej. Teraz mam podobnie. Chyba jestem porabana..Simba wrote:Dzis w nocy kiedy po raz piaty wstawalam do lazienki i przechodzilam obok pokoju dzieciecego, mysl o tym ze oni niedlugo sie pojawia wydala mi sie kompletnie nierealna.
Chodzi czlowiek 9 miesiecy z brzuchem - ten brzuch, mimo ze czasem uciazliwy, jest malo wymagajacy i co by nie mowic - oswojony po tylu miesiacach. A potem nagle w ciagu kilku godzin pojawia sie ktos z dzwiekiem, cialem, wymaganiami i masz tego kogos "na stanie" do konca zycia. To nie jest dawkowanie emocji jak w przypadku ciazy i rosnacego brzucha. To musi byc jak uderzenie meteorytu
Elfik, Iwone, Bozia3, Simba, Sabina, moremi, iwcia77, kkisia, Parka lubią tę wiadomość
-
Pusurek wrote:Prawda. Ja czasem nie mogę uwierzyć, ze dzieci są na zawsze. Z córka tez tak miałam, ze bardzo długo wydawało mi sie, ze to jest jakąś krotka, przejściowa faza w moim zyciu. Urodzilam, trochę pokarmie i co? Nie wiedziałam co, ale nie potrafilam sięgnąć w przyszłość dalej. Teraz mam podobnie. Chyba jestem porabana..
nie jesteś...
albo przynajmniej nie jesteś sama...
moja mama jest kochana, ale bardzo zaborcza. Dlatego chyba ja jeszcze w ciąży wtłoczyłam w swoją głowę, że rodzi się człowiek, którego przeznaczeniem jest odejść ode mnie, i tak być powinno.
Dzieci wychowuje się dla świata.
Na początku chyba miałam dystans, żeby się za bardzo do niej nie przywiązywać, już na zapas.
Trudno to wyrazić słowami, teraz chce mi się z tego śmiać
Ale myśl, że tak naprawdę jest malutka tak krótko pozwala mi wiele przetrwać
Wiem,że za kilka lat już nie będzie chciała spędzać czasu z mamą bo będzie wolała koleżanki...to teraz warto korzystać
a wracając do tematu, ja też jakoś nie widzę wciąż tej przyszłości z dzieciem..hmmm
Sama nie rozumiem świata i się z nim boksuje, to jak ja będę opoką dla niej?
Mam nadzieję, że niezależnie od kopniętej matki ma swoją własną zdrową osobowość...
Pusurek, Mega, Simba, Sabina, moremi, iwcia77, kkisia lubią tę wiadomość
-
hej baby
Doczytalam Wasze historie- piekne, romantyczne, przeznaczenie czuwa..
U mnie bylo tylo przeznaczenie początkowo, bez romantyzmu. No i net
CIACH HISTORII
Lece na usg, usciski!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 grudnia 2014, 16:21
Pusurek, SolarPolar, anna maria, gretka, ComeToMeBaby, Iwone, Mega, Bozia3, Simba, Sabina, gosia7122, Dorka1979, moremi, caffe, iwcia77, kkisia, HappyJo, Parka lubią tę wiadomość
Jeśli czegoś nie wolno, a bardzo się chce, to można
-
Come to me baby, ja wciąż jakoś nie rozumiem, że tak wiele babek ma tutaj młodszych partnerów..
Nie mówię, że to złe, ale z wielu względów mi to nie pasuje.
TWoja opowieść pozwoliła mi to trochę zrozumieć.
Miłośc...
życzę ci aby nadal było bajkowo, a co!
Pusurek, SolarPolar, kapturnica, Mega, Bozia3, Sabina, Dorka1979, moremi, iwcia77, kkisia, HappyJo, Parka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyFoch!Elfik wrote:Come to me baby, ja wciąż jakoś nie rozumiem, że tak wiele babek ma tutaj młodszych partnerów..
Nie mówię, że to złe, ale z wielu względów mi to nie pasuje.
TWoja opowieść pozwoliła mi to trochę zrozumieć.
Miłośc...
życzę ci aby nadal było bajkowo, a co!
Mega, Bozia3, moremi, iwcia77, Elfik lubią tę wiadomość
-
No ja tez jakos tego nie widze:-) ale ciesze sie ze milosc nie ma granic.Elfik wrote:Come to me baby, ja wciąż jakoś nie rozumiem, że tak wiele babek ma tutaj młodszych partnerów..
Nie mówię, że to złe, ale z wielu względów mi to nie pasuje.
TWoja opowieść pozwoliła mi to trochę zrozumieć.
Miłośc...
życzę ci aby nadal było bajkowo, a co!
anna maria, ComeToMeBaby, Bozia3, Sabina, kapturnica, iwcia77, kkisia, HappyJo, Elfik lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTja, ja tez mam mlodzienca. Sporo młodszego. I chociaż może nie do końca zakumal o co chodzi z ojcostwem ( chyba myślał, ze będzie inaczej ), to stara się to powoli zrozumieć. I mimo, ze jest bardzo dojrzały i odpowiedzialny, to czasem nutka chlopaczka gdzieś tam się w nim przewija. Ale chyba to mnie właśnie tak w nim urzeklo - ten wdzięk i urok małolata połączony z dojrzałością samodzielnego mężczyzny.ComeToMeBaby wrote:Pusurek- co foch?
czyżbyś i Ty?
Mega, ComeToMeBaby, Bozia3, Aasiula, Simba, Sabina, Dorka1979, moremi, anna maria, iwcia77, kkisia, HappyJo, Parka lubią tę wiadomość
-
Ja myłam miesiąc temu i wystarczyComeToMeBaby wrote:takie mam pytanie na dzisiaj...
bo w planach miałam mycie okien. ale pada deszcz. to może się same umyją?
Teraz pije kawę i próbuje si zebrać do roboty, ale cieżko idzie. Ale pościel już zmieniłam
SolarPolar, Aasiula, Sabina, moremi, kkisia lubią tę wiadomość
"I kiedy czegoś gorąco pragniesz, to cały wszechświat sprzyja potajemnie twojemu pragnieniu..." Alchemik
-
nick nieaktualny
-
A skad Ci to przyszlo do glowy? Masz podwyzszony poziom prolaktyny i juz. Dostaniesz bromka i zaraz bedzie ciąża.ComeToMeBaby wrote:rozpadało się jeszcze bardziej. toć przecież nie będę myła okna trzymając w ręce parasol odpuszczam. a popołudniu to będzie już ciemno to też nie umyję bo nic nie będzie widać. zawsze to jakieś alibi.
zastępczo zajmę się kuchnią zanim mój men nie wróci z pracy.
odebrałam dzisiaj wyniki hormonów z 4dc. FSH, LH mniej więcej w połowie normy, estradiol 36,39 (norma 27-122), więc raczej w dolnym pułapie, za to zmartwiłam się prolaktyną: 28,16 (norma przed menopauzą 3,34-26,72). szukam w internetach hasła "podwyższona prolaktyna" a tam: "Zatem Szanowna Pacjentko (Szanowny Pacjencie) jeżeli zostanie u Ciebie wykryty podwyższony poziom prolaktyny - nie musisz od razu mieć guza mózgu ..."
Bozia3, Aasiula, moremi, iwcia77, kkisia lubią tę wiadomość
-
ja miałam dziś prasować zaległości - ale na razie nie mam czasu - bo czytam nasze historie miłosne...no a potem trzeba się będzie szykować na śledzika do Simby - bo zrozumiałam, że nas zaprosiła do siebie.. Bardzo miło - moge coś upiec - czy co tam trzeba...
SolarPolar, ComeToMeBaby, Aasiula, Mega, Simba, Sabina, Dorka1979, moremi, anna maria, iwcia77, kapturnica, kkisia, HappyJo, Parka lubią tę wiadomość
-
come....tu sie o polaktynie rozmawia na co 5 stronie - całkiem powszechne zjawisko...nic się nie bój - wyprostujesz i będzie okComeToMeBaby wrote:dzięki
ale to nie mnie właśnie przyszło do głowy takie hasło jako opis strony pojawiło się w wynikach wyszukiwania w google hasła "podwyższona prolaktyna".
i stwierdziłam, ze zamykam internety.
SolarPolar, ComeToMeBaby, Aasiula, Sabina, moremi, iwcia77, kkisia lubią tę wiadomość
