35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnySolarPolar wrote:A skad Ci to przyszlo do glowy? Masz podwyzszony poziom prolaktyny i juz. Dostaniesz bromka i zaraz bedzie ciąża.
Z gruczolakiem da się żyć, najważniejsze jest, żeby być dobrze zdiagnowoanym i leczonym.
ComeToMeBaby, moremi lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBozia3 wrote:ja miałam dziś prasować zaległości - ale na razie nie mam czasu - bo czytam nasze historie miłosne...no a potem trzeba się będzie szykować na śledzika do Simby - bo zrozumiałam, że nas zaprosiła do siebie..
Bardzo miło - moge coś upiec - czy co tam trzeba...
Bozia3, moremi, iwcia77, kkisia, HappyJo lubią tę wiadomość
-
Pusurek wrote:Bozia,mi się słabo robi, jak czytam o Twoich świątecznych planach. Prasowanie zaległości? Wpadnij może do mnie i mi obrus raz dwa machnij, bo ja się boje tykac żelazka...
a w drugi dzień świąt znów do mojego brata. Zwykle organizowałam u siebie jeden z dni - cały na jakieś 12-13 osób. A teraz luz - mam dziecko malutkie i nie mam ani czasu ani miejsca....
. Więc na głowie mam tylko sprzątanie i pieczenie.
Właśnie...czy dzisiaj już można upiec sernik z bezą? Nie za wcześnie?Pusurek, Mega, moremi, iwcia77, kkisia lubią tę wiadomość
-
Ja brudny dom ze stosem prasowania, mezem i psem zostawilam daleko.......( pendolino ) a teraz jestem po pysznym mamusinym obiadku, lezymy na kanapach i zawiazujemym sadelko.jest bosko spokojnie.
Pusurek, ComeToMeBaby, Mega, Aasiula, Sabina, Bozia3, gosia7122, Dorka1979, moremi, iwcia77, kkisia, HappyJo, Parka, caffe lubią tę wiadomość
-
Motywacja ....
Kurde siedzę popijam kawę i nic jeszcze nie zrobiłam
Nic mi sie nue chce
Miesiwa sie odmrażają ryby w wodzie
A ja rozwalona jestem
Jakies propozycje na motywacje
Cycki opadają(
A moze jak sie odwroce na chwile to sie zrobi samo
Bozia3, moremi, iwcia77, kkisia, HappyJo, Elfik, Mega lubią tę wiadomość
-
SolarPolar wrote:Ja brudny dom ze stosem prasowania, mezem i psem zostawilam daleko.......( pendolino ) a teraz jestem po pysznym mamusinym obiadku, lezymy na kanapach i zawiazujemym sadelko.jest bosko spokojnie.
Bozia3, SolarPolar, Mega lubią tę wiadomość
-
Bozia3 wrote:ja miałam dziś prasować zaległości - ale na razie nie mam czasu - bo czytam nasze historie miłosne...no a potem trzeba się będzie szykować na śledzika do Simby - bo zrozumiałam, że nas zaprosiła do siebie..
Bardzo miło - moge coś upiec - czy co tam trzeba...
W sumie takie forumowe spotkanie jest całkiem możliwe na przykład przez skype.
Pilo sie nie raz i nie dwa z koleżankami oddalonymi o tysiące kilometrówAasiula, Pusurek, Bozia3, moremi, anna maria, iwcia77, Arwena, kkisia, Parka, caffe lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnySimba wrote:Zapraszam oczywiscie
W sumie takie forumowe spotkanie jest całkiem możliwe na przykład przez skype.
Pilo sie nie raz i nie dwa z koleżankami oddalonymi o tysiące kilometrówSimba, Sabina, Bozia3, anna maria, iwcia77, kkisia, Parka, Mega, HappyJo lubią tę wiadomość
-
Pusurek wrote:Stad, ze gruczolak ( bo to pewnie ma Kometa na myśli pisząc o guzie ) jest częstą przyczyna podwyższonej prolaktyny. Parę z nas go tu ma. I zyje, i dzieci ma albo zaraz będzie miało.
Z gruczolakiem da się żyć, najważniejsze jest, żeby być dobrze zdiagnowoanym i leczonym.
No ja sie ta czescia wypowiedzi Come zasugerowalam
"to zmartwiłam się prolaktyną: 28,16 (norma przed menopauzą 3,34-26,72" -
nick nieaktualnykapturnica wrote:Dzien bry laski..
Kkisia Ty, Ty nie dobra nie ,ze ma chUopa i Was nie potrzebuje tylko zalatana troche
Dziewczyny piekne historie miłosne..
Bozia czaty czyli tak cos czuje ,że sie na interii siedziało pewnieJa na interii w regionalnych tez spedziłam pare lat..Nawet miewaliśmy zloty A i paroosobowa grupka wzajemnej adoracji też nam sie zawiazała..Ale z biegiem czasu część odpadla osob a na czacie coraz więcej desperatów sie pokazywało to zaglądam tam juz rzadko...
Dołącze do tych kobitek co poznały swojego nie w necie..Rok 1994 ciężko by było wtedy heheh Poznałam mojego przez wspólna koleżanke..Od początku mi sie podobał ale łajza nie zwrócił na mnie uwagi bo wtedy uznał ,że jestem smarkata-7lat różnicy wtedy był widoczny...Po paru latach wpadliśmy na siebie w miescie na przejściu ..Uśmiech po obu stronach i wiedzielismy o co chodzi..Najlepsze ,że pracowal w zakładzie ,w którym pracowała również moja mama i był pod nia na jej wydziale..Jak usłyszał nazwisko to powiedział ,ze ta pani bedzie jego teściowa.I się z jej córka ożeni.Niestety odwagi mu brakowało by zadzwonić wrrr wiec wzięłam sprawy w swoje ręce..To ja zadzwoniłam do niego pierwsza i zapytałam kiedy wreszcie mi postawi piwo bo czekam od dobrych kilku lat ...I tak sie zaczęło..Spotykaliśmy się od 1999r dokładnie od 3 lutego tego a ślub był 19sierpnia 2000r i przeleciało tez juz naście lat..Zawsze mu powtarzam ,że ma mi dziękowac ,że to ja się odważyłam zadzwonic bo on jako chorązy może koło 50tki by zdążył a może nieBozia3, kapturnica lubią tę wiadomość
-
ComeToMeBaby wrote:Pusurek- co foch?
czyżbyś i Ty?
Gwoli ścisłości - ja też tego nie widziałam, ale po prawie pięciu latach cieszę się, że dałam nam szansę.Bozia3, iwcia77, Pusurek, ComeToMeBaby, Simba, kkisia, Mega lubią tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
Reni doczytałam 6 tyg leczenia szybko minie trzymam kciuki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 marca 2016, 15:44
Bozia3, gosia7122, Iwone, gretka, anna maria, SolarPolar, Pusurek, Reni, Simba, Bursztyn, kkisia, Arwena, Mala79, Parka, Mega, HappyJo lubią tę wiadomość
-
Tak sie ciesze , ze zaraz chyba ze szczescia urodze
Byl listonosz!!!! po 3 tyg sie pojawil!!! cala skrzynka pelna pocztowek!
Pusur!- mam przesylke!!! bodziak i skarpeteczki cudasnie, tylko przetlumacz mi co tam na tym bodziaku jest napisanpo " gungen, gungen" to ja nist fersztejen
ah jak lubie pelna skrzynkeanna maria, Bozia3, Pusurek, SolarPolar, kapturnica, Simba, macduska, gosia7122, kkisia, Arwena, Mala79, moremi, Parka, caffe, Mega, HappyJo lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHej kochane !!!
Chciałabym napisac,ze pamietam o Was mimo,ze nie ma mnie na ovu!!!
Chce Wam złozyc serdeczne życzenia Świateczne: wiele miłosci,radosci,nadziei i pokoju sercaspełnienia marzen i dobrego Nowego Roku
A u mnie no cóz nie moge dojsc zdrowotnie do siebie po zabiegu cały czas krwawie raz wiecej raz mniej ale od ponad miesiaca tak sie dzieje okazało sie w minionym tygodniu,ze mój mięsniak urósł i pojawiły sie nowe i to owa przypadłosc daje takie objawy no i czeka mnie operacja ale jeszcze poczekamy zobaczymy,moze sie on zmniejszy.
A otrzymalismy z mezem ostateczna kwalifikacje do adopcji i teraz czekamy na telefon,ze jest nasze dziecko niestety sa duze kolejki i uprzedzono nas,ze mozemy czekac kilka miesiecy ale tez nawet 2 lata.
Zblizają sie świeta ale w tym roku nie czekam jakos szczególnie na nie jest mi trudno ale bedą one spedzone z rodziną ( jedziemy do moich rodziców prawie na tydzien) wiec mam nie bedzie czasu na myślenie.
Pozdrawiam i kiedys zajrze co tam słychac u Was
Pozdrawiamanna maria, Bozia3, paszczakin, Pusurek, Reni, gretka, kapturnica, Dorka1979, Sabina, Simba, macduska, Niuta, gosia7122, kkisia, Arwena, iwcia77, SolarPolar, Elfik, Mala79, moremi, Mango, Parka, caffe, mama78, Iwone, Mega, HappyJo, peppapig lubią tę wiadomość