35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
Anna Maria my tez się cieszymy - bardzo bardzo.
Dziękuję za Twoją troskę.
Powiem Ci że bardzo podoba mi się imię Maria (wsród kilku innych mniej podobających mi się, ale na pewno jeszcze jakies mi się spodoba) ale rok temu u brata urodziła się córeczka i własnie tak dali na imięWiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2015, 20:49
Arwena, Sabina, Mega, peppapig, iwcia77, Pusurek, anna maria, moremi, Aasiula, gosia7122, kkisia lubią tę wiadomość
-
Mega wrote:Ja już nie mam czego
Sabina, Mega, caffe, malgos741, iwcia77, Pusurek, moremi, SolarPolar, Bozia3, kkisia lubią tę wiadomość
Mateusz jest już pełnoletni , wiec suwaczka wstawiać nie będę -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnymacduska wrote:Cholera to jednak gówniarz.
A z drugiej strony to skąd wiesz czy sie wyprowadził?
Powiedział coś na ten temat?
Nie musisz odpowiadać jeśli nie chcesz pytam z troski nie z ciekawosci.
moze ma kochanke? gdzie bedzie spał Pusur?caffe, iwcia77, Iwone, kapturnica, anna maria, Sabina, macduska, Bozia3, kkisia lubią tę wiadomość
-
Heretyczka wrote:moze ma kochanke? gdzie bedzie spał Pusur?
sorry za takie dywagacje, ale jakoś samo z siebie tak mi to pierwsze przyszło na myśl...iwcia77, Iwone, kapturnica, anna maria, Pusurek, Sabina, macduska, Bozia3, kkisia lubią tę wiadomość
-
Pusur, u mnie na ostrzu noża było w sylwestra. A w ogóle to nie było pierwszy raz, tzn. nie wyprowadzał się, ale gadaliśmy o rozstaniu.
Z tym, że może kiedyś wcześniej to bym to przeżywała, a teraz to wiem, że trzeba trzymać się dzielnie i zorganizować sobie dalsze życie.
Wierzę w Ciebie kobitoania.g, Heretyczka, iwcia77, malgos741, kapturnica, Pusurek, Mega, Sabina, Aasiula, MartaDidi, macduska, SolarPolar, Bozia3, kkisia lubią tę wiadomość
-
hej mam 36 lat , wiem że każda na swój sposób czeka na swój cud ale dam wam nadziejie ja po 17 latach od ostatniego poronienia zaszłam w upragnioną ciążę próbowałam wszystkiego leczyłam się w klinice niepłodności , wszystkie specyfiki próbowałam o których się tylko dowiedziałam , które tylko wyczytałam , zmieniałam partnerów a w ciąży przez 17 lat ani widu ani słychu . Wyszłam 2 raz za mąż i cały czas mężowi mówiłam że że mną dzieci nie będzie miał jedyna nadzieja jest raz spróbować In vitro lub adoptować . Nawet poszłam do znachora i nic wiec postanowiłam i Poszłam jeszcze raz do innego Ginekologa z wszystkimi moimi wynikami po przeczytaniu ich stwierdził ze mam Niepłodność idiopatyczna ja to nazwałam idiotyczną bo bez przyczyny . Dał mi Inofolic cyclodynon i ja na własną rękę kupiłam donga . Z mężem postanowili my że pojedziemy na wczasy do Mexsyku bo nie robili my podróży poślubnej zaczełam szukać i oszczędzać i po póltorej miesiąca dokładnie na mikołaja wyszedł mi test pozytywny . Hm nie uwierzyłam w niego pomyślałam figle mi stawia i to nie prawda po tygodniu wybrałam się na betę bo okresu nie było a tu beta 306 jestem w ciąży po 17 latach .
Nie oddajcie nadzieji wiara czyni cudamalgos741, anna maria, Aasiula, Arwena, Bozia3, kkisia, Sabina, Niuta, slash, Parka, megan8 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAndzia 34 wrote:hej mam 36 lat , wiem że każda na swój sposób czeka na swój cud ale dam wam nadziejie ja po 17 latach od ostatniego poronienia zaszłam w upragnioną ciążę próbowałam wszystkiego leczyłam się w klinice niepłodności , wszystkie specyfiki próbowałam o których się tylko dowiedziałam , które tylko wyczytałam , zmieniałam partnerów a w ciąży przez 17 lat ani widu ani słychu . Wyszłam 2 raz za mąż i cały czas mężowi mówiłam że że mną dzieci nie będzie miał jedyna nadzieja jest raz spróbować In vitro lub adoptować . Nawet poszłam do znachora i nic wiec postanowiłam i Poszłam jeszcze raz do innego Ginekologa z wszystkimi moimi wynikami po przeczytaniu ich stwierdził ze mam Niepłodność idiopatyczna ja to nazwałam idiotyczną bo bez przyczyny . Dał mi Inofolic cyclodynon i ja na własną rękę kupiłam donga . Z mężem postanowili my że pojedziemy na wczasy do Mexsyku bo nie robili my podróży poślubnej zaczełam szukać i oszczędzać i po póltorej miesiąca dokładnie na mikołaja wyszedł mi test pozytywny . Hm nie uwierzyłam w niego pomyślałam figle mi stawia i to nie prawda po tygodniu wybrałam się na betę bo okresu nie było a tu beta 306 jestem w ciąży po 17 latach .
Nie oddajcie nadzieji wiara czyni cudaArwena, Dorka1979 lubią tę wiadomość
-
Pusurek wrote:No to piateczka. Moj chlop sie wlasnie wyprowadzil. Odpoczywam. Ciesze sie dziecmi. Moge byc znowu samotna matka.
Marta, przyciagnelam Cie myslami. Myslalam dzis o Tobie.teraz dopiero przeczytalam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2015, 21:14
Pusurek, Arwena, kkisia lubią tę wiadomość
-
caffe wrote:niestety ja też tak pomyślałam, skoro taka nagła zmiana u niego nastąpiła...
sorry za takie dywagacje, ale jakoś samo z siebie tak mi to pierwsze przyszło na myśl...caffe, Heretyczka, kapturnica, Pusurek, anna maria, Sabina, Mega, malgos741, macduska, Arwena, Bozia3, kkisia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnymacduska wrote:Cholera to jednak gówniarz.
A z drugiej strony to skąd wiesz czy sie wyprowadził?
Powiedział coś na ten temat?
Nie musisz odpowiadać jeśli nie chcesz pytam z troski nie z ciekawosci.caffe, iwcia77, Mega, malgos741, moremi, macduska, Arwena, Bozia3, kkisia, Sabina lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMartaDidi wrote:Az mna zatrzeslo... niech opadnie kurz, postaraj sie uspokoic i czekaj... Albo nie czekaj- dzwon do niego... sprobujcie sie dogadac....
iwcia77, Iwone, Mega, malgos741, macduska, MartaDidi, Arwena, kkisia, Sabina lubią tę wiadomość
-
Pusurek wrote:Tja. Powiedzial, ze sie wyprowadza i ze moze kiedys bede tego zalowac. Ale gaci nie wzial, wiec wroci.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2015, 21:17
Mega, moremi, Arwena, Bozia3, kkisia, Sabina lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Pusurek wrote:Tja. Powiedzial, ze sie wyprowadza i ze moze kiedys bede tego zalowac. Ale gaci nie wzial, wiec wroci.
wroci wroci, chce pewnie przywrocic poziom utraconej adrenaliny
tez tak robilam kiedy zaczynalo byc zbyt monotonnieale juz doroslam
Pusurek, malgos741, Mega, moremi, macduska, Arwena, Bozia3, kkisia, Sabina lubią tę wiadomość