35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
U nas tez git pogoda, jutro ma byc 12 stopni
to lubie, bo moja kurtka zaczyna sie meczyc przy zapinaniu na cyckach i brzuchu, wiec niedlugo bedzie juz tylko opcja chodze niezapieta. Wiec won z mrozem!
A kurtki ciazowej na miesiac kupowac nie bede.. Kiedys radzilam Simbie, zeby se ponczo z koca zrobila, w najgorszym razie sama zastosuje sie do rady
Aasiula, kapturnica, ania.g, iwcia77, Mega, moremi, Parka, Sabina, kkisia, Dorka1979 lubią tę wiadomość
Jeśli czegoś nie wolno, a bardzo się chce, to można
-
zrobioneReni wrote:trochę się zamotałam w pytaniu ale mam nadzieję, że lekarz rozkmini o co kaman
https://ovufriend.pl/forum/pytania-do-eksperta-starania-ze-wspomaganiem/chemioterapia-psa-a-moje-starania-o-ciaze,5828.html
dajta dziołchy lajka
dziękki
p.s. tak mam w pracy zimno, ze mi szczęka lata a palce mam tak powykrzywiane z zimna jak babina po reumatyźmie
boooooooosz
Reni lubi tę wiadomość
-
kapturnica wrote:Moje pierniki wyladowaly w wiekszosci w karmniku..Ptaki nakurzaja salta by je wszamac
Nie zeby byly niejadalne ale mnie dorzucilo jak na razie od slodyczy a mlody pierdol;nikow sie nie chwyci , taki francuski piesio
U mnie, z moja schiza nie ma szans na zjedzenie piernikow, ktore wisialy na choince
kapturnica, Aasiula, macduska, iwcia77, Mega, moremi, Sabina, kkisia lubią tę wiadomość
Jeśli czegoś nie wolno, a bardzo się chce, to można
-
bo dopłacam
ciekawe czy z unii nie można wyciągnąć kasy
kapturnica wrote:Hmm bo to brzmi jakbys ty doplacala do interesu..Zmien se moze na rzadowe i bdzie jasnosc
kapturnica, iwcia77, Mega, moremi, Sabina, kkisia, malgos741 lubią tę wiadomość
2 IUI, 4 IVF ICSI. 70 cs..Naturalsik!!! Mamy Dziedzica!
-
nawet jak je podpalisz?
paszczakin wrote:U mnie, z moja schiza nie ma szans na zjedzenie piernikow, ktore wisialy na choince
iwcia77, Mega, paszczakin, moremi, kkisia, Bursztyn lubią tę wiadomość
2 IUI, 4 IVF ICSI. 70 cs..Naturalsik!!! Mamy Dziedzica!
-
nick nieaktualnykapturnica wrote:Moje pierniki wyladowaly w wiekszosci w karmniku..Ptaki nakurzaja salta by je wszamac
Nie zeby byly niejadalne ale mnie dorzucilo jak na razie od slodyczy a mlody pierdol;nikow sie nie chwyci , taki francuski piesio
a ja nie wieszam juz na choinkę, bo jakoś nie moglam ich jeść- mialam wizję warstwy kurzu na nich
kapturnica, Reni, paszczakin, Aasiula, iwcia77, Mega, moremi, Sabina, kkisia lubią tę wiadomość
-
Moje nie wisialy..lezaly w puszczemacduska wrote:a ja nie wieszam juz na choinkę, bo jakoś nie moglam ich jeść- mialam wizję warstwy kurzu na nich Nie wieszam nic procz sopli i kiedys czekoladek..ale wkurwialo mnie wiazanie i w tym roku olalam hehehe
macduska, Aasiula, iwcia77, Sabina, kkisia lubią tę wiadomość
-
Reni wrote:mój ex miał na choinkę naciągnięty worek na śmieci
jak przychodził czas wyjmował choinkę z piwnicy ściągał worek i taaaaadam ubrana
ekstra
no co- jak sie co roku te same ozdoby zaklada, to czemu nie?
U mnie chyba z piernikami odpada. Poza tym, ja lubie ten korzenny zapach, jak sie zapali lampki, a przez rok to wywietrzeje.. No i u nas co roku byla inna- wg gustu chuopa raz (czyli choinka burdelowo-coca-cola, czerwone ozdoby i swiatla), nastepny rok moj- ozdoby naturalne, jasne lampki i pierniki)
Aasiula, iwcia77, moremi, Sabina, kkisia lubią tę wiadomość
Jeśli czegoś nie wolno, a bardzo się chce, to można
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnykapturnica wrote:Moje nie wisialy..lezaly w puszcze Nie wieszam nic procz sopli i kiedys czekoladek..ale wkurwialo mnie wiazanie i w tym roku olalam hehehe
moje dzieciury się domagały cukierków na choince- kupiłam i powiedziałam:
proszę bardzo jak będą zawiązane nitki to chętnie je powieszę-
zjedli z torebki bez wieszania,
kupiłam za to laski - przynajmniej nie trzeba sznurkówWiadomość wyedytowana przez autora: 7 stycznia 2015, 11:20
kapturnica, Aasiula, iwcia77, Mega, moremi, kkisia lubią tę wiadomość
-
Reni wrote:własnie doczytałam na stronie nfz, że amh jest bezpłatne
czy do ivf zawsze się je robi?
do rzadowego tak, bo niskie amh jest powodem dyskwalifikacji
ale zeby bylo darmowe to nigdy nie slyszalam
iwcia77, moremi, kkisia lubią tę wiadomość
Jeśli czegoś nie wolno, a bardzo się chce, to można
-
Moja firma to Hogl, ewentualnie Peter Kaiser. Poza tym, od niedawna mam zrobiona do butow wkladke (nie mozna jej tylko nosic w szpilkach) i naprawde jest roznica in plus. Ja mam jeszce osobna wkladke do butow narciarskich i narciarskie mam specjalnie wygrzewane i dopasowywane do moich stop! Wiec widzicie jaka skala problemu.macduska wrote:Parka, masz jakieś sprawdzone firmy obuwnicze?
Też mam problem z dopasowaniem butów i wygodą.
macduska, Aasiula, iwcia77, Mega, Sabina, kkisia lubią tę wiadomość
-
Tak ...ale amh kiedy jest za free? po kwalifikacji???bo do kwalifikacji to podobno trza juz miec to amh w kieszeni i badanie nasienia...Reni wrote:własnie doczytałam na stronie nfz, że amh jest bezpłatne
czy do ivf zawsze się je robi?Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 stycznia 2015, 11:22
iwcia77, moremi, kkisia, malgos741 lubią tę wiadomość
-
No dogoniłam Was wreszcie...
Kapta, cieszę się ogromnie, że jest jakiś ruch w interesie Trzymam mocno kciuki za powodzenie
Mój mały dzisiaj pierwszy dzień na "służbie" u wujków-dziadków. Zobaczymy jak mu tam będzie...
kapturnica, Aasiula, anna maria, iwcia77, Mega, moremi, Parka, Bozia3, Sabina, kkisia, gosia7122, malgos741 lubią tę wiadomość
-
a widzisz to muszę to sprawdzić w takim raziekapturnica wrote:Tak ...ale amh kiedy jest za free? po kwalifikacji???bo do kwalifikacji to podobno trza juz miec to amh w kieszeni i badanie nasienia...
iwcia77 lubi tę wiadomość
2 IUI, 4 IVF ICSI. 70 cs..Naturalsik!!! Mamy Dziedzica!
-
Ja jak gadalam z babka z macierzynstwa to ona mowila ze kluczowe by sie zakwalifikowac to wlasnie amh i badanie nasienia..plus oczywiscie karta choroby..I te badanka trza meic wczesniej we wlasnym zakresie..Dodala ,ze dobrze meic rowneiz fsh i lh zrobione ale nie ejst to obowiazkiem juz..Spr dokladnieReni wrote:a widzisz to muszę to sprawdzić w takim razie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 stycznia 2015, 11:28
iwcia77, Mega, Sabina, kkisia lubią tę wiadomość
-
Jarałam 15 i miałam tak samo. A z sąsiadami rzucającymi przez okno kiepy to wojowałam na okrągło. I cieszyłam się jak wprowadzili zakaz palenia w knajpach.Reni wrote:ja też czuję z daleka
jeśli chodzi o palaczy jestem wróg publiczny numer jeden ..nienawidzę
sama jarałam 18 lat ale nigdy na przystanku czy w tłumie
nigdy nie rzuciłam kiepa na ulicę
i nic tak mnie nie wkurwia jak pety na plaży albo jak nad jeziorem siedzą wędkarze i pety do wody rzucają
albo ci jebani kierowcy co palą w autach i potem cyk za okno.. a żeby śmierdzielom ten pet z powrotem do auta wpadł
ja nawet przy moim psie nie paliłam
i dziwię się mojej koleżance, która razem ze swoim facetem jara w domu przy dziecku, dwóch psach i kocie
w sylwestra pogoniłam ją od jej własnego stołu, bo mi z fajkiem zasiadła
kapturnica, iwcia77, Elfik, kkisia lubią tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy!
