35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
agafbh wrote:mnie taki sierpień czeka
anna maria, Reni, Panda, iza37, polarmiś, caffe, megan8, iwka76, samira lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPopieram przedmówczynię. Ja o pierwsze dziecko starałam się 3 lata (byłam mlodą w miarę kurą), pamiętam że agafbh też długo walczyła o swoje pierwsze dziecko, nie wiem jak inne dziewczyny. Inessko Ty dopiero starsz się 12 miesięcy - 12 miesięcy jest normą, powoli usuwasz przeszkody, które stoją na drodzę. Poddać to się możesz za 5 lat jak nic nie wyjdzie ale nie teraz. Fakt zrób sobie wakacje od modlitwy do wykresu (podoba mi się to określenie Reni), wyluzuj, odpocznij, żyj sobie radośnie. Zajście w ciąże to nie wyścig szczurów.
Reni wrote:Inessa a nie za szybko się poddajesz? Dopiero co miałaś operację. Może trzeba poczekać, żeby organizm się zregenerował?anna maria, Panda, Reni, iza37, caffe, promyk, megan8, Jolka76, Bursztyn lubią tę wiadomość
-
Swiete slowa,popierampolarmiś wrote:Popieram przedmówczynię. Ja o pierwsze dziecko starałam się 3 lata (byłam mlodą w miarę kurą), pamiętam że agafbh też długo walczyła o swoje pierwsze dziecko, nie wiem jak inne dziewczyny. Inessko Ty dopiero starsz się 12 miesięcy - 12 miesięcy jest normą, powoli usuwasz przeszkody, które stoją na drodzę. Poddać to się możesz za 5 lat jak nic nie wyjdzie ale nie teraz. Fakt zrób sobie wakacje od modlitwy do wykresu (podoba mi się to określenie Reni), wyluzuj, odpocznij, żyj sobie radośnie. Zajście w ciąże to nie wyścig szczurów.
caffe lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyinessa wrote:Kończe ze staraniami
DOstałam okres jestem cała oberwana od dźwigania
Dziewczyny jesteście jak moje siostry modle sie za Was aby każdej z Was się udało
Bede raz na jakiś czas tu zglądać której z Was się udało i cieszyć się Waszym szczęśćiem
Buziaki dla każdej bo na każdą z Was czeka dzieciatko. Nasze jest w niebie i tam na nas czeka i stamtąd nami się opiekuje
Buziaki dla każdej
Jak któraś chciałaby do mnie napisać prosze pisać na priv napisze mój adres
Jesteście bardzo dobre i kochane, bede co jakiś czas zagladać której z Was się już udałoi nie zostawiaj nas
iza37, caffe, Bursztyn lubią tę wiadomość
-
Inesska kochana moze to trzeba troszeczke odczekac od tego zabiegu odpoczac przez wakacje i tak spontanicznie serduszkowac, wykresik z tego co kumam to masz coraz ladniejszy....nie wiem jak mam Cie pocieszyc bo sama siebie znasz najlepiej i wiesz co dla ciebie dobre, nie poddawaj sie, nadzieja jest zawsze. Moze po prostu nie trzeba sie nastawiac co miesiac ze to juz, wiem dobrze sie mowi jak dookola dzieciaki sie rodza a Tobie sily brak...moze potraktuj to jako wyzwanie? Juz sama niw wiem chcialabym Ci pomoc i przesylam dobra energie, duuuuzo wiary!!!
inessa wrote:Kończe ze staraniami
DOstałam okres jestem cała oberwana od dźwigania
Dziewczyny jesteście jak moje siostry modle sie za Was aby każdej z Was się udało
Bede raz na jakiś czas tu zglądać której z Was się udało i cieszyć się Waszym szczęśćiem
Buziaki dla każdej bo na każdą z Was czeka dzieciatko. Nasze jest w niebie i tam na nas czeka i stamtąd nami się opiekuje
Buziaki dla każdej
Jak któraś chciałaby do mnie napisać prosze pisać na priv napisze mój adres
Jesteście bardzo dobre i kochane, bede co jakiś czas zagladać której z Was się już udałoWiadomość wyedytowana przez autora: 18 czerwca 2013, 08:03
caffe, Bursztyn lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPanda wrote:no i to jest najlepsze podejscie....u mnie to ja tak luz gorzej z moim kogucikiem on potrafi sie zestresowac a wtedy "z glizda to tylko na ryby"
Reni, caffe, promyk lubią tę wiadomość
-
bardzo madre slowa
polarmiś wrote:Popieram przedmówczynię. Ja o pierwsze dziecko starałam się 3 lata (byłam mlodą w miarę kurą), pamiętam że agafbh też długo walczyła o swoje pierwsze dziecko, nie wiem jak inne dziewczyny. Inessko Ty dopiero starsz się 12 miesięcy - 12 miesięcy jest normą, powoli usuwasz przeszkody, które stoją na drodzę. Poddać to się możesz za 5 lat jak nic nie wyjdzie ale nie teraz. Fakt zrób sobie wakacje od modlitwy do wykresu (podoba mi się to określenie Reni), wyluzuj, odpocznij, żyj sobie radośnie. Zajście w ciąże to nie wyścig szczurów.caffe lubi tę wiadomość
-
hahah no tak wlasnie nie bede spontan i tyle
on tak juz ma ze jak ogolnie jaks presja stres to nie funkcjonuje normalnie, eh kazdy cos ma...
agafbh wrote:u to facet musi faktycznie byc zestresowany, może nic mu nie mów o dniach płodnych itpcaffe lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyInessa byłam na forum dla starających się - tam są dziewczyny młodziaki, zrobiły listę zafasolokwanych, młode a starały dziecko i po 18 miesięcy! Weź się w garść. Nie masz wyjścia i zrób sobie wkacje od wyresu.
bliska77, Panda, samira, caffe, anna maria, megan8, Bursztyn lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
dzień doberek dziewczęta.u nas upał, jak Samirka już pisała 30 stopni,ocipieć można
Inessko kochana moja, nie zostawiaj nas,proszę...Nie napisze nic innego jak dziewczyny,bo maja rację, nie poddawaj się. bardzo smutno mi się zrobiło jak poczytałam Twojego posta...ty dajesz człowiekowi tyle nadziei a sama ją tracisz...Nie rób tego:( Za każdym razem dajesz siłę do walki,przecież pamiętasz jak ja chciałam się poddać, nie pozwoliłaś mi!!! Ja też Ci nie pozwalam!!!!
bliska77, samira, Reni, caffe, megan8, Bursztyn, Mango lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHejka dziewczyny.
Jestem po kolejnym badaniu hormonalnym (3 dzien cyklu) no i mozna powiedziec ze jeden wynik mnie zaskoczyl. Moje FSH spadlo z 9.08 do 7.15ale martwi mnie bardzo niski poziom LH - 1.37. Miewalam juz cykle bezowulacyjne i nie wiem czy jest to tym spowodowane czy tez jakies inne zaburzenia.
Milego dzionka zycze
Inessa odpocznij sobie troche od tego liczenia, ida wakacje, slonce. Wiem ze nie latwo o tym przestac myslec, bo ja rowniez jestem nakrecona tym...
iza37, caffe lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
a na te badania skierował lekarz?
bo wydaje mi się, że 3 dc to chyba trochę wcześnie
Kasik303 wrote:Hejka dziewczyny.
Jestem po kolejnym badaniu hormonalnym (3 dzien cyklu) no i mozna powiedziec ze jeden wynik mnie zaskoczyl. Moje FSH spadlo z 9.08 do 7.15ale martwi mnie bardzo niski poziom LH - 1.37. Miewalam juz cykle bezowulacyjne i nie wiem czy jest to tym spowodowane czy tez jakies inne zaburzenia.
Milego dzionka zycze
Inessa odpocznij sobie troche od tego liczenia, ida wakacje, slonce. Wiem ze nie latwo o tym przestac myslec, bo ja rowniez jestem nakrecona tym...Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 czerwca 2013, 08:27
caffe lubi tę wiadomość