35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyWitajcie dziewuszki
ale tutaj jest rozpisane, nie mam jak wieczorkiem byc bo sie przeciez rozmnazam
Fajnie ze macie tak cieplo, mi brakuje sloneczka tutaj na wyspie
P.s robie sobie ten wykresik ale jakos nie wiem czy wogole on jest widoczny, jak to wogole zrobic?caffe, Bozia3, Bursztyn, inessa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Inessko - ja nie miałam zaburzeń rytmu serca po luteinieinessa wrote:Dziewczyny mam pytanie czy jak się bierze większa dawke luteiny można mieć zaburzenia rytmu serca? Lub po magnezie większej dawce? Bo ja miałam dziś w nocy masakre tak mi serducho tlepało,że myślałam,że umieram to nie nerwy odrazu mówię, tylko ewidentnie srece biło nierówno. Acha ja już brałam kiedys luteine ale w mniejszej dawce i nie miałam takich objawów.
Blondynka halo?caffe, Bozia3, bliska77, inessa lubią tę wiadomość
-
hej dziewuszki kochane!!!
Angela,super wieści, gratuluję córusi juhuuuu!!!Córeczki są takie kochane
Blondynko tak bardzo mi przykro, ale proszę nie poddawaj się!!!!Moja znajoma pół roku temu przeszła to samo,teraz jest w 3mc
U mnie okresu brak, nie dobrze mi, jajniki bolą,test negatywny. No ja pierdziele już nie mam pojęcia co się dzieje????
U nas 30 stopni, ale upał
MIŁEGO DNIAWiadomość wyedytowana przez autora: 20 czerwca 2013, 08:27
promyk, Bozia3, caffe, angela, megan8, Bursztyn, inessa, samira lubią tę wiadomość
-
A magnez bardziej uspokaja niż pobudza..inessa wrote:Dziewczyny mam pytanie czy jak się bierze większa dawke luteiny można mieć zaburzenia rytmu serca? Lub po magnezie większej dawce? Bo ja miałam dziś w nocy masakre tak mi serducho tlepało,że myślałam,że umieram to nie nerwy odrazu mówię, tylko ewidentnie srece biło nierówno. Acha ja już brałam kiedys luteine ale w mniejszej dawce i nie miałam takich objawów.
Blondynka halo?Bozia3, caffe, bliska77, inessa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyA ja uwielbiałam i lubię imię Gucio - to a propos Maji
QUOTE=Reni]ja już Maję miałam (fretkę) więc głupio byłoby mi dać znowu mojemu dziecku gdzie wszyscy wiedzieli, ze mój zwierzak to Maja
ale uwielbiam to imię właśnie przez pszczółkę[/QUOTE]
Reni, Bozia3, caffe, bliska77, Mango, inessa lubią tę wiadomość
-
Blondynko tak mi przykro...Mialas szczescie w nieszczesciu- operacja by la oszczedzajaca. Trzymam za Ciebie kciuki....za jakis czas bedziesz sie napewno cieszyc z malenstwa. Szybko wracaj do zdrowia i for my
&&&
Bozia3, caffe, inessa lubią tę wiadomość
Promyk -
Polarmisiu - ciesz się, że nie masz dolegliwości tzn. że wszystko jest super! Poczekaj jeszcze trochę i wszystko się zacznie, a teraz delektuj się chwilą!!
U mnie od początku były ciągnięcia jak na @, może nie non stop , ale były poza tym też cisza.
Pozdrawiam wszystkie koleżanki i życzę przyjemnego upalnego czwartkupolarmiś wrote:Angela wielkie gratualcje!!!! Z imion, które wybrałaś mi się podoba Tośka. Kiedyś tzn. 9 lat temu też miałam opcję Tosia, Matylda, Milena (bo można Lena i jak mała to Milka) ale zrobiły się popularne i nie fajnie jak wszystkie dziewczynki w klasie to Julki, Oliwki, Wikusie i Lenusie.
Ja mam niestety w chwili obecnej kilka preferencji od bardzo normalnych: Zosia, Kasia, Krysia, Agnieszka do mocnych imion żeńskich (jeśli byłaby dziewczynka) Rita i Eryka.
Mam jeszcze czas. W ciąży z synem do 8 miesiąca lekarz zapewniła mnie że to dziewczynka więc głaskałam się po brzuchu i rozmawiałam z Milką a tu w 8 miesiącu pokazuje mi na ekranie usg (ja tam nigdy nic nie widzę) pisiorka (już Wam o tym pisałam).
Dziewczyny jestem zaniepkokojnona bo oprócz bolących cycków i uczucia w brzuchu jakbym miała tam piłeczkę nic mnie nie boli, nie ciągnie, nie jest mi niedobrze. Może jak słabe objawy to też nie dobrze? Dziewczynki zaciążone jak to jest u Was?Kasik303, Bozia3, caffe, megan8, bliska77, Bursztyn, inessa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNo jak to negatywny?? a moze zle zrobilas? moze taks cos nie tak jak z ta temperatura wczoraj
iza37 wrote:hej dziewuszki kochane!!!
Angela,super wieści, gratuluję córusi juhuuuu!!!Córeczki są takie kochane
Blondynko tak bardzo mi przykro, ale proszę nie poddawaj się!!!!Moja znajoma pół roku temu przeszła to samo,teraz jest w 3mc
U mnie okresu brak, nie dobrze mi, jajniki bolą,test negatywny. No ja pierdziele już nie mam pojęcia co się dzieje????
U nas 30 stopni, ale upał
MIŁEGO DNIABozia3, caffe, iza37, inessa lubią tę wiadomość
-
Odezwij się po wizycieanna maria wrote:Witam was dziewczyny,dzisiaj znowu zapowiadaja upalny dzien 31sto.Dzisiaj mam wizyte u Gina.na 17-ta,nie moge sie doczekac.Angela gratuluje coreczki ,mam przyjaciolke z Bialorusi tez Lenke (w dowodzie Alona)bardzo kpchana dziewczyna.Ineska lepiej u Ciebie?Milego dnia wam zycze.
caffe, bliska77, inessa lubią tę wiadomość
-
daj znać po wizycie
ale pewnie wszystko okianna maria wrote:Witam was dziewczyny,dzisiaj znowu zapowiadaja upalny dzien 31sto.Dzisiaj mam wizyte u Gina.na 17-ta,nie moge sie doczekac.Angela gratuluje coreczki ,mam przyjaciolke z Bialorusi tez Lenke (w dowodzie Alona)bardzo kpchana dziewczyna.Ineska lepiej u Ciebie?Milego dnia wam zycze.caffe, bliska77, inessa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyW pierwszej ciąży (straconej) i drugiej tej donoszonej od początku mi coś dolegało a teraz taki spokój i błogość a i tak chodzę jakbym była ze z porcelany .
Dziękuję dziewczyny za opisanie własnych przeżyć, teraz wiem że ciąża, przynajmniej początki, mogą być przyjemne.
To co pisała Panda o odchudzaniu przy staraniach - ja też się bardzo intensywnie zaczęłam odchudzać w październiku i do grudnia zleciało 15 kg. Bardzo mnie to ucieszyło i chciałam kontynuować bo do swojej idealnej wagi jeszcze było daleko. Ale moja gina - od razu zauważyła zmianę w wyglądzie i powiedziała, że lepiej się nie odchudzać, bo organizm wysyła info - UWAGA JEST źLE, głod panuje i wtedy organizm przechodzi na inny, oszczędnościowy tryb. Owszem można wtedy zajść w ciąże ale dużo trudniej.
angela wrote:Polarmisiu - ciesz się, że nie masz dolegliwości tzn. że wszystko jest super! Poczekaj jeszcze trochę i wszystko się zacznie, a teraz delektuj się chwilą!!
U mnie od początku były ciągnięcia jak na @, może nie non stop , ale były poza tym też cisza.
Pozdrawiam wszystkie koleżanki i życzę przyjemnego upalnego czwartkucaffe, Kasik303, Reni, megan8, Bursztyn, inessa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Blondynko - tak mi smutno..
Ale cóż trzeba żyć dalej i się nie poddawać!
Wierzę, że już wkrótce spełni się sen o dzieciątku
Odpoczywaj i dbaj o siebiecaffe, megan8, Bursztyn, inessa lubią tę wiadomość