35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
Zofia8 wrote:O rany, ale przemile przyjecie. Choc z drugiej strony, to dobrze, bo jestescie szczere.
Mysle, ze niejedna z nas liczy na cud.
Bardzo chce miec dziecko ale nie na sile. Jakbym byla powiedzmy, 5 lub nawet 4 lata mlodsza, to probowalabym wszystkiego.
A propos wysokiego Fsh: wyczytalam, ze moze zmieniac sie w cyklach i na forum o wysokim fsh kobieta napisala, ze zaszla w ciaze przy fsh 21 i zna inne takie przypadki.
Nie rozumiem za bardzo. Wlasnie mnie sie wydaje ze im czlowiek starszy, tym bardziej probuje wszystkiego
Teraz jestes mlodsza o 5 lat od siebie za 5 latWiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia 2015, 16:49
kapturnica, Aasiula, Sabina, Bursztyn, moremi, kkisia, peppapig, Mega, macduska, kicia 123, Bozia3, BISCA lubią tę wiadomość
-
Lucky wrote:witajcie
ja w przelocie ale podglądam z ciekawością i życzliwością
Simbo wierzę w zadymę, co do intensyfikacji szaleństwa z karmieniem i wydalaniem, to rzepę można podejrzewać jak najbardziej
BTW śliczne chłopaki
Zofio, jeśli tu jeszcze zajrzysz....niech sobie będzie naturalnie, ale z takim wysokim FSH to wartało by choć skonsultować się z kimś
to byłby cud nad cudy, żeby w 4 cykle, czy raczej teraz juz 2 jesli do marca walczycie, się udało. To brzmi kosmicznieale życzę powodzenia
dziewczynom po pierwszych usg gratuluję z całego serca!
Boziu załapałam się na zdjęcia - przystojniak i elegant ten Twój synek. Opis mnie trochę zmartwił, nieźle się umęczyłaś całością, dobrze że już po
pozdrawiam i kciuczę za nas wszystkieAasiula, Sabina, moremi, kkisia, Bozia3 lubią tę wiadomość
-
Zofia8 wrote:O rany, ale przemile przyjecie. Choc z drugiej strony, to dobrze, bo jestescie szczere.
Mysle, ze niejedna z nas liczy na cud.
Bardzo chce miec dziecko ale nie na sile. Jakbym byla powiedzmy, 5 lub nawet 4 lata mlodsza, to probowalabym wszystkiego.
A propos wysokiego Fsh: wyczytalam, ze moze zmieniac sie w cyklach i na forum o wysokim fsh kobieta napisala, ze zaszla w ciaze przy fsh 21 i zna inne takie przypadki.
Tak jestesmy szczere jak widzisz.To ,ze ktos coś napisal ...i Ty w to wierzysz?..
Dziwi mnie Twoje stwierdzenie , ze gdybys była młodsza bys próbowała wszystkiego..No własnie sądze ,że wiele kobiet stara sie zmaksymalizowac swoje szanse i korzystac z medycyny zwłaszcza będac w Twoim wieku.Ale skoro nic na siłe.To możesz tak próbowac do menopauzy , która zbliża sie niestety nieubłagalnie
Simba, Aasiula, gretka, Arwena, Sabina, moremi, kkisia, Natka_79, macduska lubią tę wiadomość
-
Reni wrote:ja też ale mam coś na poprawę nastroju
http://funzoo.pl/psy/zona-przylapala-meza-z-psem-tego-sie-nie-spodziewacie/
nie wiem dlaczego ale widzę tam Bursztyna czytającego ovu z Leonem
a ten chlop podobny jest bardzo do mojego meza, tylko moj jest starszy i grubszy
A Leon ze mna czasem czytaWiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia 2015, 17:19
kapturnica, Sabina, Reni, moremi, kkisia, Mega lubią tę wiadomość
-
Dobry prawiewieczor
Wpadam na chwile tylko
Zdazylam tylko doczytac ze Malgos bedzie sobie spermiki wstrzykiwac, wiec powodzenia, niech sie uda
Simba, ja za Ciebie zjem dzis rzepe
Moja klientka z poradni oznajmila mi wczoraj ze jest w 7 tyg. ciazy, ma pcos i koszmarnie nieregularne cykle, ale mlodsza jest duuuuuzo ...
No, ale awsze to jakis optymistyczny akcent, jak nie magnes to ciazaSabina, kapturnica, Arwena, Simba, moremi, kkisia, gretka, Pusurek, peppapig, Aasiula, Mega, macduska, Bozia3 lubią tę wiadomość
-
Moze sprobowalabym i invitro.
Uwazam, ze jest roznica miedzy kobieta 40-letnia, ktora ma jakies zaburzenia i potrzebuje leczenia a kobieta, ktora w moim wieku na sile probuje oszukac nature. Jesli nie jest mi pisane, to bede musiala sie z tym pogodzic.Jesli inne kobiety tak robia, to ich sprawa.
Wiem, ze sie ze mna nie zgadzacie ale taka jest moja opinia.Mega lubi tę wiadomość
Zofia8
-
Zofia8 wrote:Moze sprobowalabym i invitro.
Uwazam, ze jest roznica miedzy kobieta 40-letnia, ktora ma jakies zaburzenia i potrzebuje leczenia a kobieta, ktora w moim wieku na sile probuje oszukac nature. Jesli nie jest mi pisane, to bede musiala sie z tym pogodzic.Jesli inne kobiety tak robia, to ich sprawa.
Wiem, ze sie ze mna nie zgadzacie ale taka jest moja opinia.
Tylko musisz pamietać o tym ,żeby kiedys bujając sie w fotelu na biegunach nie miec uczucia ,ze mogaś zrobić znacznie więcej wtedy kiedy jeszcze mogłaś ...
Życze mimo wszystko powodzeniaArwena, Heretyczka, Simba, moremi, kkisia, Margolcia88, gretka, Sabina, mamatrojki80, Natka_79, Aasiula, macduska, kicia 123 lubią tę wiadomość
-
kapturnica wrote:I masz do niej jak najbardziej prawo.W końcu to Twoje życie jest i tylko Twoje...
Tylko musisz pamietać o tym ,żeby kiedys bujając sie w fotelu na biegunach nie miec uczucia ,ze mogaś zrobić znacznie więcej wtedy kiedy jeszcze mogłaś ...
Życze mimo wszystko powodzenia
Od tej pory nic nikomu nie próbuje uświadamiać. Ja na swoje cudy pracuję, a jak ktoś liczy, że się "same zrobią", to jego sprawa.kapturnica, Arwena, Sabina, kkisia, mamatrojki80, Margolcia88, Pusurek, Simba, Aasiula, macduska, Mega, ComeToMeBaby lubią tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
nick nieaktualny
-
Margolcia88 wrote:Dobry wieczór. Słuchajcie, czy może się orientujecie, czy laparoskopia przeprowadzona w celu sprawdzenia drożności jajowodów jest bezpieczna? Tzn. czy nie wpłynie z jakichś powodów na obniżenie płodności?
Sama laparo nie wplywa na obnizenie plodnosci ale kauteryzacja jajnikow juz wplywa jesli takowa ma byc planowana...
A wplywa przez to ,ze podczas kauteryzacji nakluwane sa jajniki(czytaj wypalane mikro dziurki)co tym samym niszczy w jakims stopniu troche rezerwe...
Wszystko zalezy od tego ma byc robioneMargolcia88, moremi, Sabina, Aasiula lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnySimba wrote:Moj wspanialomyslny maz pozwolil mi dzisiaj spac od polnocy do 6ej rano. Czuje, ze gdybym miala ten dzien przezyc na niewyspaniu, to jechalabym juz do Tworek. DO tasmy produkcyjnej cycek-kupa-butelka doszedl placz i ulewanie. Najlepiej jednoczesnie u obu. Oczywiscie zero spania, tylko jeden przekrzykuje drugiego. Chwilowo - nie wiem jakim cudem udalo mi sie ich spacyfikowac. Jezusiemaryjo....Nie tak sie umawialismy!
PS Myslicie ze moze miec w tym udzial surowka z rzepy ktora zjadlam wczoraj na kolacje?
Dzejms ciagle ze spluwa pod pduszka czy nie pamieta gdzie ja ma, z tego przemeczenia?Simba, moremi, Sabina, macduska, Mega, Bozia3, paszczakin lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnykapturnica wrote:Sama laparo nie wplywa na obnizenie plodnosci ale kauteryzacja jajnikow juz wplywa jesli takowa ma byc planowana...
A wplywa przez to ,ze podczas kauteryzacji nakluwane sa jajniki(czytaj wypalane mikro dziurki)co tym samym niszczy w jakims stopniu troche rezerwe...
Wszystko zalezy od tego ma byc robione
Nie znam znaczenia słowa ,,kauteryzacja", zaraz sobie poszukam. -
nick nieaktualny
-
Margolcia88 wrote:Nie znam znaczenia słowa ,,kauteryzacja", zaraz sobie poszukam.
Margolcia88 lubi tę wiadomość