35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnychyba nie myslisz że wytrzymam bez ovu?Bursztyn wrote:rozumiem
mam nadzieje ze Tupkowi pomoga i ze Wy sie zaaklimatyzujecie u Niemcow
bedziecie miec jakies wsparcie na poczatku- rodzina, znajomi?
i bedziesz dawac znac jak tam sobie radzicie, co?
jak rano wyjedziemy to po południu jestesmy w Schwabisch Gmund, zawozi nas mój brat, auto spzredalismy tutaj juz na poczatku stycznia bo za ta cene kupimy lepsze juz na niemeickich blatach i ominiemy biurokracje, Marek ma juz namiary na prace tak żeby mały byl jak najszybciej ubezpieczony i wciagnięty w system opieki zdrowotnej i innej..
mojej znajomej(60lat) zmarł mąz niedawno i bedzie nam użyczac pokoju dopóki czegos nie wynajmiemy, internet ma
Bursztyn, MartaDidi, Iwone, Aasiula, ComeToMeBaby, Mega, ania.g, gretka, kkisia, BISCA, Arwena, Bozia3, SolarPolar, anna maria, paszczakin, gosia7122, moremi, Sabina, iwcia77, Parka, Simba lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Pusur, nie rycz, ja mialam Alojza nr 1... A tesciowa tez alojzowa... Korkami od szampana strzelaj, ze tak szybko to rozkminilas... Mi to zajelo 14 lat... a potem sie balam wlasnego cienia...Pusurek wrote:Kurde, ide sobie pobeczec. Ma ktoras chusteczki?
Bo w ogole, to dlaczego wlasnie ja?? Dlaczego mnie to spotkalo?
Aasiula, Mega, Pusurek, moremi, Sabina, iwcia77 lubią tę wiadomość
Mateusz jest już pełnoletni , wiec suwaczka wstawiać nie będę -
a bo jakos tak mało przekonana jestem do wyjazdu.Heretyczka wrote:na starość?
nie lepiej mieć emeryture niemiecką?
tutaj jeżeli w ogóle bedziesz ją miała to obcietą
od zawsze. moi koledzy i kolezanki wyjeżdżali z Polski a ja zostawałam.
I może tak miało być. Dobrze mi było. A teraz jak sie z pracą popsuło to sobie wymysliłam, że biorę interesy we własne ręce. Mój m ma dobrą pracę, stabilną, dobrze płatną. Przez cały czas bezrobocia, starania się o dofinansowanie (to ponad pół roku było) utrzymuje nas i jeszcze coś tam odkładamy na ślub. Chcę spróbować- marzę o kokosach
Zobaczymy. Martwić się będziemy później. Teraz jak mamy siebie- nieważne, poszłabym za nim wszędzie.
Mala79, Bursztyn, Aasiula, BISCA lubią tę wiadomość
Kometowy Kosmita- lądowanie 21.10.2016
-
Kurwa sie nie denerwuj... Idz do innego banku KOchanaMala79 wrote:Laski trzymajcie mnie bo rycze jak booooooooooooooooooooooobrrrrrrrrrrrrrrrr
Wlasnie sie dowiedzialam, ze nie dostaniemy kredytu na dom...........
Chuj strzelil marzenia.................
Ja pierdole czyzby kolejny chujowy rok sie zaczal...............
I jak mam sie kurwa nie denerwowac..............................
Mala79, moremi lubią tę wiadomość
Mateusz jest już pełnoletni , wiec suwaczka wstawiać nie będę -
no to gladkoHeretyczka wrote:chyba nie myslisz że wytrzymam bez ovu?
jak rano wyjedziemy to po południu jestesmy w Schwabisch Gmund, zawozi nas mój brat, auto spzredalismy tutaj juz na poczatku stycznia bo za ta cene kupimy lepsze juz na niemeickich blatach i ominiemy biurokracje, Marek ma juz namiary na prace tak żeby mały byl jak najszybciej ubezpieczony i wciagnięty w system opieki zdrowotnej i innej..
mojej znajomej(60lat) zmarł mąz niedawno i bedzie nam użyczac pokoju dopóki czegos nie wynajmiemy, internet ma
dacie sobie rade
Heretyczka, Sabina lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyComeToMeBaby wrote:niby tak, do lekarza w razie czego mogłam iść.
tylko się doszukiwałyśmy z koleżankami z pracy takich informacji, że gdybyśmy np. miały wypadek i miałybyśmy mieć wypłacane świadczenia- np. rentę, to nie dostaniemy bo te ciule nie zapłaciły. Bieżące potrzeby owszem, świadczenia- nie.
a jak się chcesz człowieku dopominać o swoje to ci ZUS owie że to sprawa miedzy ZUSem a pracodawcą i nic ci do tego. Możesz jedynie złożyć pismo i się upommnieć. A ZUS i tak czeka do końca terminu płatności, żeby duże % odsetek nazbierać za przeterminowanie i o większą kasę walczyć. A taki pracodawca już szuka sposobów, aby tych składek i tak nie zapłacić.
Ja nie pisałam o ubezpieczeniu zdrowotnym, tylko o społecznym, liczy się fakt zgłoszenia do u. społecznego. Nikt przy przyznawaniu renty czy emerytury nie sprawdza czy masz składki opłacone przez pracodawcę, tylko czy zgłosił Cie do ubezpieczenia, zaufaj mi pracowałam przy tym
ComeToMeBaby, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
Ewa, bardzo Wam kibicuje...Heretyczka wrote:chyba nie myslisz że wytrzymam bez ovu?
jak rano wyjedziemy to po południu jestesmy w Schwabisch Gmund, zawozi nas mój brat, auto spzredalismy tutaj juz na poczatku stycznia bo za ta cene kupimy lepsze juz na niemeickich blatach i ominiemy biurokracje, Marek ma juz namiary na prace tak żeby mały byl jak najszybciej ubezpieczony i wciagnięty w system opieki zdrowotnej i innej..
mojej znajomej(60lat) zmarł mąz niedawno i bedzie nam użyczac pokoju dopóki czegos nie wynajmiemy, internet ma
Heretyczka, SolarPolar, Simba lubią tę wiadomość
Mateusz jest już pełnoletni , wiec suwaczka wstawiać nie będę -
nick nieaktualnyMartaDidi wrote:Kurwa sie nie denerwuj... Idz do innego banku KOchana
Najlepiej jest mieć ogarniętego doradcę finansowego co ogarnie od razu kilka banków, wtedy nie zaczynasz non stop tej chorej procedury co rusz w innym banku...
moremi lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dokladnie... Taki all-in-onemamatrojki80 wrote:Najlepiej jest mieć ogarniętego doradcę finansowego co ogarnie od razu kilka banków, wtedy nie zaczynasz non stop tej chorej procedury co rusz w innym banku...Mateusz jest już pełnoletni , wiec suwaczka wstawiać nie będę
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnydopóki jest wam dobrze to okComeToMeBaby wrote:a bo jakos tak mało przekonana jestem do wyjazdu.
od zawsze. moi koledzy i kolezanki wyjeżdżali z Polski a ja zostawałam.
I może tak miało być. Dobrze mi było. A teraz jak sie z pracą popsuło to sobie wymysliłam, że biorę interesy we własne ręce. Mój m ma dobrą pracę, stabilną, dobrze płatną. Przez cały czas bezrobocia, starania się o dofinansowanie (to ponad pół roku było) utrzymuje nas i jeszcze coś tam odkładamy na ślub. Chcę spróbować- marzę o kokosach Zobaczymy. Martwić się będziemy później. Teraz jak mamy siebie- nieważne, poszłabym za nim wszędzie.
bedziecie mieli dziecko, zobaczycie jak sie sytuacja w pl rozwinie
ComeToMeBaby lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyHeretyczka wrote:myslisz że jak dla jednego banku jest niewiarygodna to dla innego będzie?
To nie o wiarygodnosc chodzi moja tylko w zeszlym roku, moj chlop poratowal kolezanke z pracy, dluga historia fakt jest taki ze jest zyrantem kredytu dosyc sporego na remont domu a teraz to Jemu spadla zdolnosc przez to....
I co mam kurwa zrobic poratowal innego babsztyla, a teraz przez to mamy problem.....
MartaDidi, ComeToMeBaby, iwcia77 lubią tę wiadomość
