35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
JeZdem..Kurdeee ale miałam farciora..Raptem ejdna osoba przede mna była do pobrania..I nawet pani sie ładnie wkłuła..
Macie czasem tak ,że ktoś zwraca sie do Was po imieniu Pyta co słychac itd a Wy nie macie pojecia kto to jest
No pielegniara , nie znam kobiety a ona do mnie po imieniu , pyta o syna A ja kurde wiłam sie jak ta żmija bo nie wiedzialam kto to..Jprdole czy ja mam skleroze juz ?
Wstyd i głupio mi było zapytac skąd sie znamy..Ale zero pomysłu...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2015, 08:24
malgos741, Mega, Sabina, gretka, moremi, dorbie, Aasiula, agp, ComeToMeBaby, kkisia, Bursztyn, gosia7122, Arwena, iwcia77 lubią tę wiadomość


-
Hehe, Kaptur, ja mam tak czasami, bo ja twarzy nie rozpoznaje. Znaczy ludzi, których widziałam raz, czy dwa. A jeśli ktoś zmieni fryzurę, to już w ogóle mogiła.
Mega, Sabina, moremi, Reni, Aasiula, kkisia, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
Ale mówiła do Ciebie per "Pani Kaptur", czy "Kaptur"? Bo jak to drugie, to znaczy, że musialyscie się dobrze znać i to juz jest trochę hardcore
kapturnica, Sabina, moremi, Mega, Aasiula, kkisia, BISCA, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
Ale ta baba zbyt duzo inf o mnie miala ( waliła centralnie Kasiu)paszczakin wrote:Hehe, Kaptur, ja mam tak czasami, bo ja twarzy nie rozpoznaje. Znaczy ludzi, których widziałam raz, czy dwa. A jeśli ktoś zmieni fryzurę, to już w ogóle mogiła.
coby widziec mnei ze 2,3razy..No nic trza bedzie dalej udawac bo babeczka pracuje w przychodni a moze sie to mi przydac
Ale czułam sie jak kurwa jakis mongoł 
Bleh ale mnie m dli a tu jeszcze 20minut zanim moge cos do pyska wlozyc..Cholerne leki na tarczyce
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2015, 08:34
Sabina, moremi, Mega, dorbie, Aasiula, kkisia, kicia 123, iwcia77 lubią tę wiadomość


-
proponuję
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/83a93b56433a.jpg
SolarPolar wrote:Reni gdybys ty widziala jak wczoraj moje mieszkanie wygladalo plus ogrodek a rano byla na dlugim spacerze i jednak sie nie zmeczyla.biore jutro i poatek urlop bo czuje sie zmeczona.
moremi, Mega, kapturnica, dorbie, Aasiula, Sabina, kkisia, Dorka1979, BISCA, gretka, SolarPolar, gosia7122, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
A jak nie chcesz byc w ciąży, to pajacykaReni wrote:rili?
Mega, Reni, kapturnica, Aasiula, Sabina, paszczakin, kkisia, Dorka1979, gretka, iwcia77 lubią tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
no to jednak współczuję

w takim przypadku urlop Ci się należy
ciekawe czym taki pies się kieruje rozszarpując srajtaśmę?
mój jak ma dostęp do reklamówek, chusteczek i srajtaśmy też dzieli na mniejsze kawałki
p.s. ja właśnie dlatego nie chciałam już dużego psa, który musi się wybiegać
poczytałam, który pasuje do mnie i zdecydowałam się na westa
SolarPolar wrote:Ona wychodzi na spacery glownie by sie wybiegac bo dostep do ogrodka ma 24 h - mamy taka klapke w drzwiach.
Mega, kapturnica, Aasiula, moremi, kkisia, SolarPolar, gosia7122, Arwena, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
większość tak nie ma

też mam często taki problem..bo robię niektóre czynności szybko i odruchowopaszczakin wrote:A nie wyłącza Ci się samo w bezruchu? Chyba większość teraz tak ma..
Mega, kapturnica, Aasiula, kkisia, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
ej a weźcie powąchajcie jeszcze raz http://naforum.zapodaj.net/thumbs/3bebc96c1e74.jpg
.. nie śmierdzą
dzie fszyskie?
kapturnica, moremi, Bozia3, Bursztyn, BISCA, Mega, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
nie, na bank by mnie to wkurwiało do awantur copaczkowych włącznie. nie wyobrażam sobie, że miałabym się na coś takiego godzić. ostatecznie do wyprowadzki poza rejon jej poczty włącznie. nie i chuj.Dorka1979 wrote:No to nie znasz mojej teściowej, ona na poczcie pracuje i nie pyta czy może, ona od razu czyta, zagląda A do domu już otwarte dowoziła. Jak Jeszcze mieszkaliśmy wszyscy razem tzn my, teście i szwagierka z rodziną, to nikt do domu nie dostał listu czy paczki nie otwartej, a ona się tlumaczyła, że ona musiała zajrzeć bo była ciekawa co jest w środku.
dorbie, mamatrojki80, kkisia, Aasiula, Mega lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCześć dziewczynki!
U mnie z objawów ciążowych to tylko zmęczenie, ale to i tak mam na co dzień przy 270 godzinach pracy w miesiącu, nic nowego i nic nasilonego. Czasami nudności, raczej po posiłku, nie, nie czuję, że jestem w ciąży. Waga stoi, codziennie tak samo mimo jedzenia kolacji, a do tej pory po kolacji to mialam od razu rano więcej. Coś mnie zjada w środku
. No, trochę mnie wywalilo w podbrzuszu i nie da sie brzucha wciągnąć. Może ważę odpowiednio, bo w poprzednich ciazach to w I trymestrze od razu 3 kg przybralam.
No i jak mam wierzyć, że w ciąży jestem.
moremi, Reni, ComeToMeBaby, kkisia, Aasiula, Bozia3, gretka, Mega, Parka, gosia7122, Arwena, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
U nas jak tylko dostaną się do łazienki, to skubane otwierają sobie kosz i wyciągają patyczki do uszu, a mała to już szczególny perwers. Wyciąga zużyte wkładki, podpaski, tampony (oczywiście, że zanim je tam wrzucam, to pakuję je w papier toaletowy). Któregoś pięknego dnia po powrocie do domu cała podłoga byla zasłana poszarpanymi środkami higienicznymi i papierem toaletowym. Dobrze, że ja wróciłam jako pierwsza, bo mąż by się porzygał. To było obrzydliwe. A kurcze w łazience staram się wyrzucać śmieci przynajmniej raz na trzy dniReni wrote:no to jednak współczuję

w takim przypadku urlop Ci się należy
ciekawe czym taki pies się kieruje rozszarpując srajtaśmę?
mój jak ma dostęp do reklamówek, chusteczek i srajtaśmy też dzieli na mniejsze kawałki
p.s. ja właśnie dlatego nie chciałam już dużego psa, który musi się wybiegać
poczytałam, który pasuje do mnie i zdecydowałam się na westa
kapturnica, dorbie, kkisia, Aasiula, Bursztyn, Mega, Arwena, iwcia77, Sabina lubią tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
ja zamykam kibel, łazienkę i sprzątam wszystko z zasięgu wzroku hahah ale i tak jak mi z kieszeni wypadnie chusteczka to leży potem rozszarpana
a może to taki fetysz?
moremi wrote:U nas jak tylko dostaną się do łazienki, to skubane otwierają sobie kosz i wyciągają patyczki do uszu, a mała to już szczególny perwers. Wyciąga zużyte wkładki, podpaski, tampony (oczywiście, że zanim je tam wrzucam, to pakuję je w papier toaletowy). Któregoś pięknego dnia po powrocie do domu cała podłoga byla zasłana poszarpanymi środkami higienicznymi i papierem toaletowym. Dobrze, że ja wróciłam jako pierwsza, bo mąż by się porzygał. To było obrzydliwe. A kurcze w łazience staram się wyrzucać śmieci przynajmniej raz na trzy dni
kapturnica, moremi, kkisia, Aasiula, Mega, Sabina, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
Też. I jeszcze kąpiel w coca coli, albo nadmanganianie potasu (to nic, że później skóra jest niebieska), siedzenie na książce telefonicznej (bo plemniki nie są w stanie przetworzyć takiej ilości danych i gubią się), albo ogórek kiszony czy cytryna w cipce.Reni wrote:a nie skakanie na jednej nodze?
kapturnica, kkisia, Aasiula, Dorka1979, paszczakin, Bursztyn, gretka, Mega, Sabina, iwcia77 lubią tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
a pazur mechanika nie wystarczy? tylko skąd mechanika wziąć
moremi wrote:Też. I jeszcze kąpiel w coca coli, albo nadmanganianie potasu (to nic,
że później skóra jest niebieska), siedzenie na książce telefonicznej (bo plemniki nie są w stanie przetworzyć takiej ilości danych i gubią się), albo ogórek kiszony czy cytryna w cipce.
moremi, kkisia, Aasiula, Bozia3, Dorka1979, Mega, iwcia77 lubią tę wiadomość









