35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
macduska wrote:ja jestem już matka przeterminowana trochę, ale pamiętam, że bardzo odczuwałam brak podgrzewacza - bardzo ułatwiał życie w moim przekonaniu-
o ile się nie mylę podgrzewa do określonej temperatury więc odpada studzenie itp,
ja nie miałam a szkoda
chyba że masz zamiar karmić cycem to niepotrzebny
Zamierzac to ja se moge, ale zobaczymy, co z tego wyjdzie.. A nawet jesli to i tak w koncu kiedys przestane (raczej szybko, bo wiecie, plany mam
)
takze tak czy inaczej butla bedzie szla w ruch..
Malgos, rozwaliłas mnie swoim komentarzem
Mowisz, ze pieknie pytam..
kapturnica, malgos741, macduska, Aasiula, gretka, moremi, Mega, kkisia, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
Ja nie sterylizowałam butelek i smoczków, jedynie przez pierwszy miesiąc po umyciu zalewałam na chwilę wrzątkiem. Po miesiącu tylko dokładnie myłam i raz na jakiś czas przelewałam wrzątkiem.paszczakin wrote:no ja juz doczytalam.. wiec kolejne ptanie do matek z serii "paszczak nie wie, jak sie dzieci chowa" (za 3 miechy bede najbardziej doksztalcona matka na swiecie)..
1)Ja jestem z ludzi bezmikrofalowkowych. I kupowac nie zamierzam, bo mi to nie pasi. Mysle wiec o zakupieniu podgrzewacza do butelek. Czy to jest niepotrzebny gadzet?
Jesli potrzebny, to mam pytania:
- czy podgrzewacz jednej firmy bedzie pasowal tylko do ich butelek?
- czy butelki sterylizujecie, czy wystarczy je myc? Jak trzeba sterylizować to moze zakupic 2 w 1, czyli podgrzewacz-sterylizator?
2)Termometr dla dziecia. Dzis zauwazylam termometry na podczerwien. Wydalo mi sie to fajnym bajerem- pyk, bezdotykowo, temperatura zmierzona. Ma ktoras? Mozecie cos polecic?
Podgrzewaczy nie używałam, bo mój syn pił tylko zimne mleko, nawet takie wyciągnięte prosto z lodówki.
Jeśli potrzebowałam np w nocy zrobić mieszankę, to miałam przegotowaną wodę w termosie, a w butelce odmierzone mleko. Woda w termosie sprawdza sie też na wyjazdach i dłuższych spacerach.
Termometr bezdotykowy się sprawdza szczególnie u malutkich dzieci, kiedy musisz zmierzyć temperaturę, a nie chcesz dziecka budzić.Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2015, 20:19
megan8, kkisia, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
Jam Ci z tych czasów co sie nie mialo mikrofali i podgrzewalo butelke lub inne zarełko czy picie w garczku z dolanym wrzatkiem..Poczatkowo wsio wyparzalo do konca 1szego miesiaca a potem luzz ot myło zwykła woda ..Bez przegięc Jedynie smoczek /smoczki wyparzalam codziennie przelewajac wrzatkiem z czajnikapaszczakin wrote:no ja juz doczytalam.. wiec kolejne ptanie do matek z serii "paszczak nie wie, jak sie dzieci chowa" (za 3 miechy bede najbardziej doksztalcona matka na swiecie)..
1)Ja jestem z ludzi bezmikrofalowkowych. I kupowac nie zamierzam, bo mi to nie pasi. Mysle wiec o zakupieniu podgrzewacza do butelek. Czy to jest niepotrzebny gadzet?
Jesli potrzebny, to mam pytania:
- czy podgrzewacz jednej firmy bedzie pasowal tylko do ich butelek?
- czy butelki sterylizujecie, czy wystarczy je myc? Jak trzeba sterylizować to moze zakupic 2 w 1, czyli podgrzewacz-sterylizator?
2)Termometr dla dziecia. Dzis zauwazylam termometry na podczerwien. Wydalo mi sie to fajnym bajerem- pyk, bezdotykowo, temperatura zmierzona. Ma ktoras? Mozecie cos polecic?
Wiec co do sterylizatoro-podgrzewaczy nie pomoge..
Co do termometra te takie przyklladane sa mocno dyskusyjne wg mnie.W szpitalu mierzyla mlodemu takim bezdotykowym niby nie mial tempki..Ale mi sie nie podobal jego wyglad..Przyniposla zwykly rteciowy i roznica o ponad stopien byla..Ja ich nie uzywalam po tym co widzialam.....sa takie specjalne do mierzenia temp w pupie dziecka w kilka sekundWiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2015, 20:21
Iwone, Aasiula, moremi, kkisia, gosia7122, iwcia77 lubią tę wiadomość


-
macduska wrote:błyszczyki się zdejmują i owszem,
a torebek mam aż nadto
ale żeby nie było- nie chodzę z torebką pod kolor butów - nie lubię
no bo to teraz podobno passé jest nawet..
edit:
torebek jak i butow-nigdy nadto!Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2015, 20:18
macduska, Aasiula, moremi, Mega, kkisia, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa karmiłam cycem, nie miałam podgrzewacza.paszczakin wrote:no ja juz doczytalam.. wiec kolejne ptanie do matek z serii "paszczak nie wie, jak sie dzieci chowa" (za 3 miechy bede najbardziej doksztalcona matka na swiecie)..
1)Ja jestem z ludzi bezmikrofalowkowych. I kupowac nie zamierzam, bo mi to nie pasi. Mysle wiec o zakupieniu podgrzewacza do butelek. Czy to jest niepotrzebny gadzet?
Jesli potrzebny, to mam pytania:
- czy podgrzewacz jednej firmy bedzie pasowal tylko do ich butelek?
- czy butelki sterylizujecie, czy wystarczy je myc? Jak trzeba sterylizować to moze zakupic 2 w 1, czyli podgrzewacz-sterylizator?
2)Termometr dla dziecia. Dzis zauwazylam termometry na podczerwien. Wydalo mi sie to fajnym bajerem- pyk, bezdotykowo, temperatura zmierzona. Ma ktoras? Mozecie cos polecic?
NIr mam mikrofali, znaczy mam, jest na strychu. Nie używalismy. Młodej butelki mylam płynem do mycia naczyń i ta specjalną szczotka, potem zalewqlam wrzatkiem. Raz na tydzień wygotowywalam. Tylko, że córka zaczęła korzystać z butelek jak miała pół roku, może u noworodków jest inaczej?
Mam termometr elektryczny, przesuwam po czole i już wiem. Bardzo polecam takie rozwiązania
w szpitalach też mają nq podczerwień 
Ostatnio wyczytalam że Wendzikowska ma dla córki podgrzewacz do pieluch i kopara mi opadła
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2015, 20:22
Iwone, kapturnica, paszczakin, ania.g, Aasiula, agp, gretka, moremi, Mega, kkisia, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
no nic, poczekam az sie jakies nowoczesne i (najchetniej) leniwe matki wypowiedza

znaczy, w sumie nie leniwe, ale takie co se zycia nie lubia utrudniac..
kapturnica, malgos741, macduska, Aasiula, Mega, kkisia, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa tez to polecampaszczakin wrote:i dobry wieczor

dzis produktywnie- udalalm sie na zakupy, kupilam kartoflowi kilka ciuchow i wypralam WSZYSTKIE.. ja pierdziele, ile to rozwieszania jak sie cala pralke zapakuje.. Mydeło z Marsylii sprawdzilo sie bardzo dobrze, nie zapienilo ani nie zakleiło, bo to takie do prania specjalne. I pachnie ok, tak minimalnie.
Ale musze Wam cos polecic- w drugą pralke wrzucialam rzeczy kolorowe i sporo nowych.. Jako, ze czesc rzeczy byla bialo-kolorowa do pralki wrzucilam tez to:
http://allegro.pl/dr-beckmann-chusteczki-wylapujace-kolor-24szt-de-i4783649813.html
i ta chustka wylazla z prania cala ciemno-fioletowa- nowy rampers w kropasy takie atrakcje zapewnil.. A biale rzeczy z kolorowa lamówka ani sladu zabarwien, takze chustka uratowala mi cale pranie.. Jestem pod wrazeniem..
, też próbowałam. I jeszcze ariel professional w sprayu na plamy, ale przed włozeniem do pralki, rewelka
Natalia, jak już Wam pisałam to typowa chłopczyca, więc jest co spierać
Działa odjazdowo:-)
Aasiula, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnypaszczakin wrote:no ja juz doczytalam.. wiec kolejne ptanie do matek z serii "paszczak nie wie, jak sie dzieci chowa" (za 3 miechy bede najbardziej doksztalcona matka na swiecie)..
1)Ja jestem z ludzi bezmikrofalowkowych. I kupowac nie zamierzam, bo mi to nie pasi. Mysle wiec o zakupieniu podgrzewacza do butelek. Czy to jest niepotrzebny gadzet?
Jesli potrzebny, to mam pytania:
- czy podgrzewacz jednej firmy bedzie pasowal tylko do ich butelek?
- czy butelki sterylizujecie, czy wystarczy je myc? Jak trzeba sterylizować to moze zakupic 2 w 1, czyli podgrzewacz-sterylizator?
2)Termometr dla dziecia. Dzis zauwazylam termometry na podczerwien. Wydalo mi sie to fajnym bajerem- pyk, bezdotykowo, temperatura zmierzona. Ma ktoras? Mozecie cos polecic?
Najpierw zdecyduj się z jakiej butelki chcesz korzystać, do danej firmy jest cała gama akcesoriów. Nie wiem jak będzie u Ciebie, ale jak moje dzieci polubiły jakaś butelkę (a właściwie smoczek do niej to nie było mowy o innej), sama używałam butelek firmy Medela. Ja miałam sterylizator parowy, termometr do pomiaru w uchu jest najbardziej dokładny. Strasznie ambitnie do tych zakupów podchodzisz
Miałam podgrzewacz z opcją użytku w samochodzie, w podróży coś fajnego. Podgrzewał nie tylko butelkę, ale też słoiczki z gotowym jedzeniem.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2015, 20:30
MartaDidi, malgos741, moremi, kkisia, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
Ja tyz poczytam bo zem ciekawa i to powaznie jak to teraz jest.....paszczakin wrote:no nic, poczekam az sie jakies nowoczesne i (najchetniej) leniwe matki wypowiedza

znaczy, w sumie nie leniwe, ale takie co se zycia nie lubia utrudniac..
U mnie z butelkami zaden problem byl bo mlody byl na cycku i kubek niekapek i lyzeczka w ruch szla....Ale ze stwierdzilam ,ze nie dam sie terroryzowac w nocy to zamierzam wprowadzic na noc sztuczna mieszanke coby przynajmniej spac po kilka godzin..
Pierwszy miesiac malz bedzie w domu ale pozniej brak snu mnie wykonczy jak wroci do pracy.Nie mam widokow na czyjakolwiek pomoc niestety.Wiec bede taka polowkowa cycko matka
Mega, moremi, iwcia77 lubią tę wiadomość


-
dobra, niech bedzie, ale tylko na chwilemacduska wrote:Burszta- zdjęcie obiecałaś!


ze strzelnicy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2015, 20:37
ania.g, macduska, kapturnica, ComeToMeBaby, Aasiula, Iwone, Niuta, kkisia, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny







