X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

35 +

Oceń ten wątek:
  • Bozia3 Autorytet
    Postów: 10771 46958

    Wysłany: 1 lutego 2015, 19:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    paszczakin wrote:
    nie przekonalas mnie- wizja roztaczana przez Bozie bardziej do mnie trafia.. Blender byl tylko do porownania- zblenderowac zupe z ryczacym dzieckim- 30 sekund, zabrac sprzet z samochoodu, znalesc mikrofale, skumac jak dziala, zeby dzieciu ryjka nie odparzylo, podgrzac przy ryczacym dziecku- chyba troche wiecej..
    poza tym nie wiadomo co oni tam w tej mikrofali podgrzewali ;) ;) a jak sie do sloika przedostanie? ;)
    do tego my lubimy wycieczki do niecywilizowanych miejsc rowniez- las, morze czy nawet Polska ;) :P
    podoba mi sie bycie niezalezna.. zgrzewke wody tez zawasze w samochodzie woze, a przeciez wszedzie mozna kupic..
    dokładnie tak - my też jeździmy w miejsca niecywilizowane - jakaś Rumunia czy inna cholera i ja będę latać po stacjach benzynowych i szukać mikrofali....chyba Cię Bóg opuścił...:). Ja wolę wersję samochodową (poza tym podrózujemy często z przyczepą). Więc jeśli chłop kieruje autem, to ja podczas jazdy mogę sobie obok siedząc to jedzenie dla dziecka podgrzać i podać mu podczas jazdy, a potem my już w knajpie jemy spokojnie...Ale to dla ludzi podróżujących - a nie przemieszczających się po państwie "cywilizowanym".
    Tak - dwulatkowi też mogę podgrzać w samochodzie coś, co mu przygotuję wcześniej sama (np. jakąś zupę) - jeśli nie chcę, żeby jadł po knajpach....

    ania.g, moremi, Bliska 77, paszczakin, Arwena, kkisia, Dorka1979 lubią tę wiadomość

    FZuMp1.png

  • slash Autorytet
    Postów: 3192 6436

    Wysłany: 1 lutego 2015, 19:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie i znów tyle do nadrobienia.
    Piszecie z prędkością karabinu maszynowego.

    U nas z małą wszystko dobrze. Od czasu do czasu miewa juz te skurcze BH czy HB. Silne sa czasami. Dobrze ze nie sa codziennie.

    Poza tym reszta do dupy.. :(
    Atmosfere w domu mama zgniłą.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2015, 19:51

    Bliska 77, kkisia, Mega, Dorka1979 lubią tę wiadomość

    klz98u696p33kjce.png
  • Bozia3 Autorytet
    Postów: 10771 46958

    Wysłany: 1 lutego 2015, 19:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pusurek wrote:
    DZie ten grysik i jak on wyglada, bo nie moge znalesc...
    tu masz pusur:

    http://www.zdrowystartwprzyszlosc.pl/produkty/nasze-produkty/kleiki-i-kaszki/kaszki-mleczno-pszenne/kleiki-i-kaszki/nestle-kaszka-mleczna-manna-pudelko-250g

    ale on jest od 4 miesiaca - Ty masz starsze dziecko, to wybór glutenowych bedzie wiekszy...

    Pusurek lubi tę wiadomość

    FZuMp1.png

  • moremi Autorytet
    Postów: 9224 46976

    Wysłany: 1 lutego 2015, 20:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Slash, co tam się dzieje? Komu dupę skopać?

    Aasiula, Pusurek, ania.g, kkisia, Mega, iwcia77, Dorka1979, BISCA lubią tę wiadomość

    -Jack, jestem w ciąży!
    -Nie przypominam sobie, żebyśmy...
    -Byłeś pijany!
    -Aż tak - nigdy!
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 lutego 2015, 20:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bliska 77 wrote:
    Pusurku, Agata spala dzis raz 25min i teraz ok 35 ;) witaj w klubie, gdyby chociaz w nocy ze dwa razy po 3 godz spala....
    Ja pierdziu, Aga, ile my tak jeszcze pociagniemy??

    Bliska 77, Aasiula, Mega, iwcia77 lubią tę wiadomość

  • Bliska 77 Autorytet
    Postów: 3464 11078

    Wysłany: 1 lutego 2015, 20:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    slash wrote:
    Witajcie i znów tyle do nadrobienia.
    Piszecie z prędkością karabinu maszynowego.

    U nas z małą wszystko dobrze. Od czasu do czasu miewa juz te skurcze BH czy HB. Silne sa czasami. Dobrze ze nie sa codziennie.

    Poza tym reszta do dupy.. :(
    Atmosfere w domu mama zgniłą.
    Kurcze, glowa do gory, wspieram mocno <3

    Aasiula lubi tę wiadomość

    syy2tv73m6q3ba1l.png



  • slash Autorytet
    Postów: 3192 6436

    Wysłany: 1 lutego 2015, 20:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moremi - mojej siostrze i moze troche mamie.

    klz98u696p33kjce.png
  • Bliska 77 Autorytet
    Postów: 3464 11078

    Wysłany: 1 lutego 2015, 20:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pusurek wrote:
    Ja pierdziu, Aga, ile my tak jeszcze pociagniemy??
    Oj dlugo dlugo, niedawno rozmasialysmy o tym, ten typ tak ma ;-) nieprzespane noce bezcenne ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2015, 20:05

    Pusurek lubi tę wiadomość

    syy2tv73m6q3ba1l.png



  • slash Autorytet
    Postów: 3192 6436

    Wysłany: 1 lutego 2015, 20:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powstał zgrzyt między mną a moją siostrą. Siostra oczywiście w niczym sie nie poczuła winna. A rodzice stwierdzili ze ja się czepiam, bo siostra jak dziecko poszłą się użalic. Teraz zabrała dupe w troki i wyjechała na ponad pół roku.

    Jak poprosiłam rodziców o rozmowe gdy ona wyjechała to albo ich zabolała moja prawda ktora powiedziałam im w oczy albo nie chca się do tego przyznac ze mam rację. Stwierdzili ze się czepiam teraz bo jestem w ciąży.
    Od kilku dni mama ma mine jakbym jej ojca szpilką zabiła. Nawet mojego meza traktuje jak powietrze.
    Tata robi dobra mine, stara się niby jest ok.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2015, 20:06

    klz98u696p33kjce.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 lutego 2015, 20:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moremi wrote:
    Slash, co tam się dzieje? Komu dupę skopać?
    Podoba mi sie, ze Morek jest zawsze takim kozakiem!

    slash, Bliska 77, kapturnica, Aasiula, moremi, kkisia, iwcia77, Dorka1979, BISCA lubią tę wiadomość

  • slash Autorytet
    Postów: 3192 6436

    Wysłany: 1 lutego 2015, 20:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzis pozałowałam ze przeprowadzilismy się do rodziców na czas ciaży i macierzynskiego.
    Moglismy dalej wynajmowac płacic obcym i byłby sw spokoj.

    Myslelismy ze sobie polepszymy a sobie pogorszylismy.
    Nie wiem moze rodzice potrzebuja czasu zeby to odreagowac i jeszcze tesknia za corka ktora wyjechała.
    Ale co im zrobił moj maż tzn mojej mamie ze i jego traktuje jak powietrze. Mnie to tam sobie moze, ale jak on sie do niej zniecheci to bedzie ją traktoał tak samo jak ona jego teraz przez te pare dni.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2015, 20:08

    klz98u696p33kjce.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 lutego 2015, 20:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bozia3 wrote:
    dokładnie tak - my też jeździmy w miejsca niecywilizowane - jakaś Rumunia czy inna cholera i ja będę latać po stacjach benzynowych i szukać mikrofali....chyba Cię Bóg opuścił...:). Ja wolę wersję samochodową (poza tym podrózujemy często z przyczepą). Więc jeśli chłop kieruje autem, to ja podczas jazdy mogę sobie obok siedząc to jedzenie dla dziecka podgrzać i podać mu podczas jazdy, a potem my już w knajpie jemy spokojnie...Ale to dla ludzi podróżujących - a nie przemieszczających się po państwie "cywilizowanym".
    Tak - dwulatkowi też mogę podgrzać w samochodzie coś, co mu przygotuję wcześniej sama (np. jakąś zupę) - jeśli nie chcę, żeby jadł po knajpach....
    Bozia, jak mi powiesz, ze planujesz wakacje z niemowlakiem w Rumunii, to sory, ale chyba nie uwierze...

  • Bliska 77 Autorytet
    Postów: 3464 11078

    Wysłany: 1 lutego 2015, 20:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    slash wrote:
    Powstał zgrzyt między mną a moją siostrą. Siostra oczywiście w niczym sie nie poczuła winna. A rodzice stwierdzili ze ja się czepiam, bo siostra jak dziecko poszłą się użalic. Teraz zabrała dupe w troki i wyjechała na ponad pół roku.

    Jak poprosiłam rodziców o rozmowe gdy ona wyjechała to albo ich zabolała moja prawda ktora powiedziałam im w oczy albo nie chca się do tego przyznac ze mam rację. Stwierdzili ze się czepiam teraz bo jestem w ciąży.
    Od kilku dni mama ma mine jakbym jej ojca szpilką zabiła. Nawet mojego meza traktuje jak powietrze.
    Tata robi dobra mine, stara się niby jest ok.
    Minie, nie martw sie, calkiem niedawno przezywalam podobne rozterki rodzinne, nie moglam sobie dac rady, nawet wspieralyscie mnie tu na forum, ale czas leczy rany, teraz najwazniejsza jestes Ty i Twoja Dzidzia i tylko to miej na wzgledzie

    Arwena, iwcia77, BISCA lubią tę wiadomość

    syy2tv73m6q3ba1l.png



  • slash Autorytet
    Postów: 3192 6436

    Wysłany: 1 lutego 2015, 20:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pusurek wrote:
    Podoba mi sie, ze Morek jest zawsze takim kozakiem!
    Dobre to :) az się usmiechnełam. Bo tak to mi sie płakac chce z tej bezsilności, A męża widze roznosi wewnetrznie.

    Bliska 77, malgos741, Mega lubią tę wiadomość

    klz98u696p33kjce.png
  • slash Autorytet
    Postów: 3192 6436

    Wysłany: 1 lutego 2015, 20:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bliska 77 wrote:
    Minie, nie martw sie, calkiem niedawno przezywalam podobne rozterki rodzinne, nie moglam sobie dac rady, nawet wspieralyscie mnie tu na forum, ale czas leczy rany, teraz najwazniejsza jestes Ty i Twoja Dzidzia i tylko to miej na wzgledzie

    Mam nadzieje ze to minie, ale to juz trwa kilka dni.
    Staram się jakoś az tak nie denerwowac, ale w piatek to pół dnia płakałam tak mi było zle.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2015, 20:11

    malgos741 lubi tę wiadomość

    klz98u696p33kjce.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 lutego 2015, 20:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pusurek wrote:
    Bozia, jak mi powiesz, ze planujesz wakacje z niemowlakiem w Rumunii, to sory, ale chyba nie uwierze...


    A co złego w Rumunii?

    megan8, Bozia3, kkisia, iwcia77, Zofia8 lubią tę wiadomość

  • Bliska 77 Autorytet
    Postów: 3464 11078

    Wysłany: 1 lutego 2015, 20:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Slash, jesli chodzi o wspolne mieszkanie, mam nadzieje ze sie dotrzecie, rodzice tez pewnie wszystko przezywaja podwojnie, dogadacie sie choc wiem, ze teraz to brzmi dziwnie...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2015, 20:14

    syy2tv73m6q3ba1l.png



  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 lutego 2015, 20:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mamatrojki80 wrote:
    A co złego w Rumunii?
    Nie wiem, pewnie fantastyczny kraj z przepieknymi gorami. Ale z niemowlakiem bym tam raczej nie pojechala.

    kapturnica lubi tę wiadomość

  • paszczakin Autorytet
    Postów: 8265 44212

    Wysłany: 1 lutego 2015, 20:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    slash wrote:
    Mam nadzieje ze to minie, ale to juz trwa kilka dni.
    Staram się jakoś az tak nie denerwowac, ale w piatek to pół dnia płakałam tak mi było zle.

    Slash, a czemu zescie sie do nich sprowadzili? Nikomu po pobycie na swoim takie cos na zdrowie nie wyjdzie.. oczywiescie jesli mozna zapytac..

    Jedyny powod takiej decyzji, ktory by do mnie trafiał to finansowy (ze sie nie ma wyjscia)- jak teraz sie tak zrecie, to co bedzie po porodzie? Glowy sobie poodgryzacie..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2015, 20:16

    mamatrojki80, kapturnica, Bliska 77, SolarPolar, Aasiula, moremi, ComeToMeBaby, Arwena, kkisia, Mega, iwcia77, BISCA lubią tę wiadomość

    Jeśli czegoś nie wolno, a bardzo się chce, to można
    4u3Dp2.png eGmlp2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 lutego 2015, 20:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sleshus, rozumiem Cie doskonale. U mnie od sierpnia nastapi kolejny przewrot rodzinny - bedzie z nami mieszkala moja mama, bo ja musze wrocic do pracy, a mialam zostac na wychowawczym. Mama bedzie z Adasiem. I tez sie boje jak bedzie. Dobrze, ze duzy dom mamy, jakby co...

    slash, Bliska 77, MartaDidi, Aasiula, moremi, malgos741, ania.g, Arwena, kkisia, Mega, iwcia77, BISCA lubią tę wiadomość

‹‹ 7205 7206 7207 7208 7209 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ

Zaburzenia hormonalne - 8 najczęstszych objawów

Zaburzenia hormonalne - jakie są ich najczęstsze objawy? Które objawy powinny Cię skłonić do wizyty u lekarza i diagnostyki w kierunku zaburzeń hormonalnych? Jakie są najczęstsze przyczyny braku równowagi hormonalnej i jak wygląda leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Diagnostyka problemów z płodnością - krok po kroku

Niepłodności nikt się nie spodziewa, a jednak dotyka ona około 1,5 miliona polskich par rocznie. To bardzo dużo! Jakie są najczęstsze przyczyny niepłodności? Kiedy warto rozpocząć diagnostykę i jakie badania zrobić na początek?

CZYTAJ WIĘCEJ