35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyIwone wrote:Wracając jeszcze do mnie.
Kiedy poznałam się z moim m, miałam nadzieję że uda nam się stworzyć dla naszych dzieci rodzinę, a przynajmniej jej namiastkę. Mojego m syn nie miał matki, mój syn ojca. Łudziłam się, niestety jedna osoba wszystko zniszczyła -
nick nieaktualnyIwone wrote:Wracając jeszcze do mnie.
Kiedy poznałam się z moim m, miałam nadzieję że uda nam się stworzyć dla naszych dzieci rodzinę, a przynajmniej jej namiastkę. Mojego m syn nie miał matki, mój syn ojca. Łudziłam się, niestety jedna osoba wszystko zniszczyła
Iwone, jesteście rodziną, nie dam Ci recepty co powinnaś zrobić bo z tego co piszesz sytuacja jest skomplikowana. Twój mąż jest trochę między młotem a kowadłem. Z jednej strony jest jego syn (cokolwiek nie zrobi, nie powie, to nadal jego dziecko), a z drugiej pewnie chce być lojalny wobec Ciebie, a przynajmniej powinien być. Obraz sytuacji jaką przedstawiasz jest bardzo trudny.Iwone, megan8 lubią tę wiadomość
-
Reni wrote:hej
chciałam tylko powiedzieć, że szkoda, że została usunięta lista staraczek
która kiedy ma @, który cykl
termin testowania np mnie nie dotyczyWiadomość wyedytowana przez autora: 8 lutego 2015, 16:57
malgos741, Viv78 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyIwone wrote:Małgoś, ja od 7 lat liczyłam na to że będzie lepiej, a jest coraz gorzej
Najbardziej się boję co będzie jak kiedyś umrze teściowa, bo on wtedy nie będzie miał gdzie mieszkać!
Jeszcze gorzej, co będzie jeśli ja i mój mąż kiedyś umrzemy, bo przecież w Polsce jest takie prawo, że mój najmłodszy syn będzie musiał go kiedyś utrzymywać (obowiązek alimentacyjny), jeśli ten nie zacznie pracować i nie będzie miał z czego się utrzymać
Tak czytam o tym jak go opisujesz i jak bym widziała kuzyna mojego MIwone lubi tę wiadomość
-
Dorka1979 wrote:Nie sądzę żeby był na tyle inteligentny żeby wpaść na ten pomysł aby młodszy brat miałby mu alimenty płacić
Tak czytam o tym jak go opisujesz i jak bym widziała kuzyna mojego M
Dorka masz rodzinę na śląsku?Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lutego 2015, 17:02
iwcia77 lubi tę wiadomość
-
Dorka1979 wrote:Nie sądzę żeby był na tyle inteligentny żeby wpaść na ten pomysł aby młodszy brat miałby mu alimenty płacić
Tak czytam o tym jak go opisujesz i jak bym widziała kuzyna mojego MIwone, iwcia77 lubią tę wiadomość
Mateusz jest już pełnoletni , wiec suwaczka wstawiać nie będę -
Mi sie dzisiaj serce scisnelo... Maly byl na pierwszym spacerku bez wozka, w znienawidzonych nowych butach... Bez ojca, niestety...
kapturnica, Iwone, Aasiula, iwcia77, kkisia, Mega lubią tę wiadomość
Mateusz jest już pełnoletni , wiec suwaczka wstawiać nie będę -
nick nieaktualnyJa się na razie nie staram, więc nie podaję danych do listy, ale jak dostanę zielone światło, to poproszę o uzupełnienie
W całej rozciągłości
Reni jak Dasti po dzisiejszym?
Iwone nie zazdroszczę sytuacji. W ogóle ostatnio zrobiłam się jakaś taka co to mało zazdrości, a już czegoś takiego to w ogóleTaki żarcik, jakby ktoś nie zrozumiał
Iwone, MartaDidi, Reni, moremi, kkisia, Mega lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMartaDidi wrote:Mi sie dzisiaj serce scisnelo... Maly byl na pierwszym spacerku bez wozka, w znienawidzonych nowych butach... Bez ojca, niestety...
U nas ostatnio było przez to grubo...
kapturnica, Iwone, MartaDidi, Aasiula, kkisia, Mega lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Asiula, czyli czekamy dalej...
Jutro rano jade odebrac wyniki. Mialy byc w srode ale zadzwonili, ze juz czekaja. Wczesniejsza interwencja zakonczona sukcesem. Oby zwasze tak sie wszystko udawalo:-)mamatrojki80, Sabina, Aasiula, moremi, kkisia lubią tę wiadomość
Zofia8
-
Reni wrote:byliśmy rano na usg - dobrze, że nie wieczorem, bo chyba nerwowo nie wytrzymałabym!
jak go zabrali na badanie, to juz nerwowo nie wytrzymałam i się rozkleiłam
wszystkie psy po usg są oddawane właścicielom, a z naszym przyszedł nasz lekarz i zaprosił nas do gabinetu..boooosze masakra jakaś ..nerwy puściły mi na dobre
ale nowych przerzutów nie ma, zmiana nie urosłanastępne usg za miesiąc ale póki co nie ma co się denerwować - jest dobrze
w związku z tym, że organizm jego jest podatny i zło nie śpi, to do końca jego życia będziemy go monitorować
tak jak u ludzi człowiek zachoruje, wyzdrowieje ale i tak do końca życia jest pod opieką lekarza
Dzięki dziewczyny za zainteresowanie i wsparcie. (Wiem, że dla niektórych to tylko jakiś tam pies ale akurat te osoby grzeją mnie totalnie. W piątek jedna z takich osób powiedziała mi, że powinnam uśpić psa, a nie męczyć go. Cóż..jakby to jej powiedzieć "wal się na ryj i zachowaj swoja opinię dla siebie")
Teraz jeszcze skończymy te dwie chemie, mogę ze spokojnym sercem zająć się rozmnażaniem
ale chyba powinnam zbadać prolaktynę
nie potrafię sobie wyobrazić, co czuje matka jak jej dziecko choruje
jeszcze raz dzięki
p.s. po dzisiejszej wiadomości mogę wyjść do ludzi
To dobre wiesci:-)
Czy jeszcze jakas Kolezanka podzieli sie dzisiaj dobra nowina?
mamatrojki80, Reni, Aasiula lubią tę wiadomość
Zofia8
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny