X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

35 +

Oceń ten wątek:
  • Natka_79 Autorytet
    Postów: 1708 7686

    Wysłany: 10 lutego 2015, 11:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kapturnica wrote:
    Wiesz... Na odwróT wiele razy myslałam o tym .Co by było gdyby im sie wczesniej udało.I powiem Ci ale zajebiście bym sie cieszyła bo nie wiem czy zostane dobrze zrozumiana..Ale ja nie zazdrosciłam nigdy nikomu pierwszego dziecka czy ciązy pierwszej.Może to śmiesznie zabrzmiało. Moze z racji tego ,że sama mam jedno. I to tak jakby było po równo???Mam nadzieje,że wiesz o co mi chodzi..Wiem ,że cieszyła bym sie wtedy jak swoim.Bo od dawna czekam ,żeby mieli
    Tak, rozumiem. Tez bym chciała zeby mój brat miał dzieci ale nie wiem jak to sie potoczy bo jest z kobieta po 40tce, rozwodzie z dwoma doroslymi synami.
    Tez bym tak mogła powiedzieć. Ja teraz zazdroszczę lekkiego zachodzenia w ciąże, jej donoszenia. Bardziej mnie boli synek kumpeli niż dziecko znajomych. Oni czekali 4 lata, ona zachodzi od razu i mimo problemów donosiła. Czasem sie zastanawiam czy wycofałam sie z bliskiej rekacji z nią przez to ze ma to dziecko w czasie kiedy ja miałam rodzic czy dlatego ze dziwiła sie mojej rozpaczy po stracie, tak jakby nie brała pod uwagę ze straciłam dziecko a jedynie bezosobowy płód :( bardzo mnie rozczarowała

    kapturnica, moremi lubią tę wiadomość

    hGXkp1.png
  • Aasiula Autorytet
    Postów: 7019 25906

    Wysłany: 10 lutego 2015, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reni wrote:
    przetrzyj się trzy razy zużytymi gaciami i będzie dobrze!
    tylko lewa strona hyhyhyhy

    Reni, dorbie lubią tę wiadomość


  • Aasiula Autorytet
    Postów: 7019 25906

    Wysłany: 10 lutego 2015, 11:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dorbie wrote:
    Hej dziewczynki!
    Mnie dziś od rana nudzi, niech to szlag.
    I dalej zawieszona w próżni, czuję się jakbym wszystkich oszukiwała nic nie mówiąc...
    I ja mam iść do ginekologa 13.02 w piątek ! No chyba za przesądna jestem.
    Nie byłam, ale jak mi ukradli samochód kupiony w piątek 13tego to już jestem.
    ale 13 nie jest zly dla mnie to bardzo szczesliwy dzień ;D
    13 urodził sie moj syn ;D

    kapturnica, moremi, dorbie lubią tę wiadomość


  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 lutego 2015, 11:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kapturnica wrote:
    chuj wie.Ale szkoda zrywania kontaktu :( Tym bardziej ,że za gówniarza wspieraliśmy sie strasznie jak bylo w domu różnie .Ehh wszystko to takie ciężkie

    Nie martw sie w kazdej rodzinie zdarzaja sie wzloty i upadki...

    Ja pomimo tego, ze mieszkam fizycznie z siorka pod jednym dachem, tez mam wrazenie, ze chwilami jest bardzo daleko ode mnie...
    Czasami jak spotykamy sie w kuchni wieczorem to rozmawiamy tak jakbysmy sie pierwszy raz widzialy w zyciu, a po kilku dniach jest ok i wydzwania do mnie nawet z pracy, zeby na biezaco mowic o tym, co u niej sie dzieje

    Taka przewrotnosc

    Miedzy nami jest 13scie lat roznicy tzn - ona o tyle starsza jest - wiec biore poprawke na Nia i jej zachowanie

    Poczekaj troche niech brat ochlonie - bo tak do konca nie wiesz w jaki sposob mama Twoja Mu oznajmila newsa....

    Ale rozumiem Ciebie doskonale wiem co czujesz...

    Uszka do gory - bedzie dobrze tylko potrzeba na to czasu, a wiesz jak to jest z chlopami... - maja swoje jazdy....

    kapturnica, moremi lubią tę wiadomość

  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 10 lutego 2015, 11:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natka_79 wrote:
    Tak, rozumiem. Tez bym chciała zeby mój brat miał dzieci ale nie wiem jak to sie potoczy bo jest z kobieta po 40tce, rozwodzie z dwoma doroslymi synami.
    Tez bym tak mogła powiedzieć. Ja teraz zazdroszczę lekkiego zachodzenia w ciąże, jej donoszenia. Bardziej mnie boli synek kumpeli niż dziecko znajomych. Oni czekali 4 lata, ona zachodzi od razu i mimo problemów donosiła. Czasem sie zastanawiam czy wycofałam sie z bliskiej rekacji z nią przez to ze ma to dziecko w czasie kiedy ja miałam rodzic czy dlatego ze dziwiła sie mojej rozpaczy po stracie, tak jakby nie brała pod uwagę ze straciłam dziecko a jedynie bezosobowy płód :( bardzo mnie rozczarowała
    Ciężkie są nasze wybory.A to co napisałas o zdziwieniu na rozpacz po poronieniu jest zwyczajnie przykre.
    Ja nie umiem , baa nawet nie chce wyobrazić sobie co musi czuc kobieta , która poroni.Ja mam wiele szacunku dla kobiet , które mimo straty nadal maja siły i odwagę by starac sie dalej.

    Sabina, moremi, Arwena lubią tę wiadomość

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 10 lutego 2015, 11:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mala79 wrote:
    Nie martw sie w kazdej rodzinie zdarzaja sie wzloty i upadki...

    Ja pomimo tego, ze mieszkam fizycznie z siorka pod jednym dachem, tez mam wrazenie, ze chwilami jest bardzo daleko ode mnie...
    Czasami jak spotykamy sie w kuchni wieczorem to rozmawiamy tak jakbysmy sie pierwszy raz widzialy w zyciu, a po kilku dniach jest ok i wydzwania do mnie nawet z pracy, zeby na biezaco mowic o tym, co u niej sie dzieje

    Taka przewrotnosc

    Miedzy nami jest 13scie lat roznicy tzn - ona o tyle starsza jest - wiec biore poprawke na Nia i jej zachowanie

    Poczekaj troche niech brat ochlonie - bo tak do konca nie wiesz w jaki sposob mama Twoja Mu oznajmila newsa....

    Ale rozumiem Ciebie doskonale wiem co czujesz...

    Uszka do gory - bedzie dobrze tylko potrzeba na to czasu, a wiesz jak to jest z chlopami... - maja swoje jazdy....
    Wiek tu nie gra istotnej roli.Ja mam siostre ponad 10lat młodsza od siebie..I jestesmy dla siebie nie tylko siostrami ale i przyjaciółkami .Mysle ,że wszystko zalezy od relacji.

    Reni, Mala79, Aasiula, moremi, kkisia lubią tę wiadomość

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 lutego 2015, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i oczywiscie, ze zainteresowana tematem zapomnialam sie przywitac - oj ja glupia...

    Przepraszam i zycze milego dnia

    Co do wczorajszego czytania ksiazki - jestem zdziebko madrzejsza, tyle ze teraz to chlop mi ja wyrwal z rak i pisze na kartce najwazniejsze rady lekarza na kartce i powiedzial, ze nad wyrem to powiesi co bym nie zapominala - co jest dla mnie bardzo wazne

    Ide zaraz zrobic obiad - bo dzisiaj popoludniu zabiera mnie na nowy basen w Zaganiu - nigdy tam nie bylam...

    A jak to bywa u mnie po basenie moge jesc za 10ciu ! - wiec musze cos wrzucic na ruszt,co by miec jadlo jak wrocimy :-)

    Sabina, moremi, kkisia lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 lutego 2015, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kapturnica wrote:
    Wiek tu nie gra istotnej roli.Ja mam siostre ponad 10lat młodsza od siebie..I jestesmy dla siebie nie tylko siostrami ale i przyjaciółkami .Mysle ,że wszystko zalezy od relacji.

    Wiem Kapta, ja tez tak mam, ze Sis wie wszystko o mnie i ja o Niej - ale chwilami mam takie wrazenie... Moze ja to tak odbieram tylko, a cholera wie... W chwialach zwatpienia i slabosci zwalam na roznice wieku

    Ale jest Kochana pilnuje mi dziecka jak mnie nie ma :-)

  • Reni Autorytet
    Postów: 18654 92011

    Wysłany: 10 lutego 2015, 11:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    coś tu dzisiaj mały ruch i jakoś tak smutno :-(

    dziewczyny najważniejsze, że serce bije, reszta nie ma znaczenia :-)

    kapturnica, Mala79, Aasiula, Sabina, moremi, Mega, kkisia, Arwena lubią tę wiadomość

    2 IUI, 4 IVF ICSI. 70 cs..Naturalsik!!! Mamy Dziedzica! graphics-bees-482908.gifdqpri09ky14nbyvi.png
  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 10 lutego 2015, 11:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Renek zapodaj jakas prasówke 8)

    Aasiula, Mala79 lubią tę wiadomość

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
  • Reni Autorytet
    Postów: 18654 92011

    Wysłany: 10 lutego 2015, 11:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jak to jest z tymi jajami? ;-)

    http://naforum.zapodaj.net/thumbs/029745d3a792.png

    Mala79, Aasiula, Sabina, Natka_79, kapturnica, moremi, Mega, Bursztyn, ComeToMeBaby, Zofia8, kkisia, Arwena lubią tę wiadomość

    2 IUI, 4 IVF ICSI. 70 cs..Naturalsik!!! Mamy Dziedzica! graphics-bees-482908.gifdqpri09ky14nbyvi.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 lutego 2015, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reni wrote:
    jak to jest z tymi jajami? ;-)

    http://naforum.zapodaj.net/thumbs/029745d3a792.png

    hahaha wyobrazilam sobie chociaz z lekkim trudem ten stukot jajek o piczke :-D
    edit: tam jest o jaja ahahahahahahaha oj ja glupia nie czytata

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lutego 2015, 11:51

    kapturnica, moremi lubią tę wiadomość

  • Aasiula Autorytet
    Postów: 7019 25906

    Wysłany: 10 lutego 2015, 11:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reni wrote:
    jak to jest z tymi jajami? ;-)

    http://naforum.zapodaj.net/thumbs/029745d3a792.png
    2smiech.gif

    kapturnica lubi tę wiadomość


  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 lutego 2015, 12:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reni wrote:
    jak to jest z tymi jajami? ;-)

    http://naforum.zapodaj.net/thumbs/029745d3a792.png
    no niezle :-) haha

    kapturnica, Aasiula lubią tę wiadomość

  • anna maria Autorytet
    Postów: 5167 21444

    Wysłany: 10 lutego 2015, 12:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobry wszystkim ,deszczowo ale ciepla 6stp.milego

    Sabina, Mala79, moremi, Bursztyn, Aasiula, kkisia, Bozia3 lubią tę wiadomość

    201407014965.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 lutego 2015, 12:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anna maria wrote:
    Dobry wszystkim ,deszczowo ale ciepla 6stp.milego

    Dobry

    U nas nie pada i tez cieplo 5C

    anna maria lubi tę wiadomość

  • Natka_79 Autorytet
    Postów: 1708 7686

    Wysłany: 10 lutego 2015, 12:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kapturnica wrote:
    Ciężkie są nasze wybory.A to co napisałas o zdziwieniu na rozpacz po poronieniu jest zwyczajnie przykre.
    Ja nie umiem , baa nawet nie chce wyobrazić sobie co musi czuc kobieta , która poroni.Ja mam wiele szacunku dla kobiet , które mimo straty nadal maja siły i odwagę by starac sie dalej.
    Nawet nie próbuj tego sobie wyobrażać, zeszta u ciebie bedzie wszystko cacy :) nikomu nie życzę takich przeżyć i tak naprawdę to nie myśle co to bedzie jak zajdę w ciąże. Narazie ciąża to jakaś mglista przyszłość, kto wie czy nie mrzonka. Jakoś po tych przejściach z ginka nie wierze w sukces... Ciekawe co bedzie u ginki nr 2. Teraz wydaje mi sie ze jak zajdę to strach bedzie olbrzymi, będę musiała go okiełznać no ale to przyszłość, na razie musze sie skupić na wydarciu z NFZ tego co mi sie należy ;) oby ginka nr 2 mnie nie rozczarowala.

    kapturnica, moremi, Aasiula, Sabina, Zofia8, kkisia lubią tę wiadomość

    hGXkp1.png
  • moremi Autorytet
    Postów: 9224 46976

    Wysłany: 10 lutego 2015, 12:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aasiula wrote:
    ale 13 nie jest zly dla mnie to bardzo szczesliwy dzień ;D
    13 urodził sie moj syn ;D
    A ja mam urodziny. Kurwa.

    kapturnica, mamatrojki80, Mala79, Reni, anna maria, Mega, Bursztyn, Aasiula, Sabina, ComeToMeBaby, paszczakin, kkisia, Arwena, dorbie, Bozia3, gosia7122 lubią tę wiadomość

    -Jack, jestem w ciąży!
    -Nie przypominam sobie, żebyśmy...
    -Byłeś pijany!
    -Aż tak - nigdy!
  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 10 lutego 2015, 12:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moremi wrote:
    A ja mam urodziny. Kurwa.
    byłas juz na podglądanku czy tylko na badaniach?

    Aasiula lubi tę wiadomość

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
  • moremi Autorytet
    Postów: 9224 46976

    Wysłany: 10 lutego 2015, 12:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kapturnica wrote:
    byłas juz na podglądanku czy tylko na badaniach?
    Tylko estradiol. Wizyta o 14. Za to u szefa szefów byłam ;)
    No i dzięki temu nie jestem w najbliższych latach zawieszona w próżni :-)
    Dzwonię do agencji nieruchomości i szukamy domu :-) :-) :-) :-) :-)

    Reni, Mala79, mamatrojki80, kapturnica, Mega, Natka_79, Bursztyn, Aasiula, Sabina, ComeToMeBaby, paszczakin, kkisia, Arwena, macduska, dorbie, Bozia3 lubią tę wiadomość

    -Jack, jestem w ciąży!
    -Nie przypominam sobie, żebyśmy...
    -Byłeś pijany!
    -Aż tak - nigdy!
‹‹ 7393 7394 7395 7396 7397 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności – jak się przygotować?

Nadszedł ten czas - przed Wami pierwsza wizyta w kierunku diagnostyki problemów z płodnością. Jak wygląda? Na co się przygotować? Czy przed wizytą warto wykonać wstępne badania? Jakie znaczenie mają obserwacje cyklu miesiączkowego podczas diagnostyki? Jak wygląda wywiad medyczny? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak zajść w ciążę? 4 składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w koktajlach.

Jak zajść w ciążę? Jak w naturalny, łatwy, a przy tym smaczny sposób możesz poprawić swoją płodność? Wystarczy, że każdego dnia będziesz przygotowywać super-odżywczy koktajl płodności. Jakie dobroczynne składniki możesz znaleźć w naszych przepisach? Jaką rolę odgrywają one w kontekście płodności? Oto 4 najważniejsze składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w smoothies! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsze objawy ciąży – czyli po czym poznać że jesteś w ciąży jeszcze przed wykonaniem testu ciążowego?

„Po czym poznać że jestem w ciąży?” - to pytanie zadaje sobie wiele kobiet, zarówno tych które starają się o dziecko jak i tych które podejrzewają, że być może zaszły w ciążę. Odpowiedź nie jest łatwa i jednoznaczna. 

CZYTAJ WIĘCEJ