35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
gretka wrote:co do faworkow vel chrustu nie smazonych na oleju- ja zrobilam z przepisu:
http://smaker.pl/przepis-blyskawiczne-faworki-z-ciasta-francuskiego,111085.htmlmoremi, Aasiula lubią tę wiadomość
-
kapturnica wrote:Ja odchudzanie zarzucam do wrzesnia.Teraz byoby to głupota .Fakt pasuje zwracac uwage na to co do dzioba wciska sie .Ale jak przeczytałam na belly ,że laska planowała świadomie dziecko a teraz płacze bo ma strach przed przytyciem to wyszłam kurwa z siebie i stanęłam obok.
nie zaciążyła? to może ma okres- to też hormonymoremi, Aasiula lubią tę wiadomość
-
moremi wrote:My tak samo
Powiedziałam, że chcę jak najszybciej, żeby nie męczyć się z podejmowaniem idiotycznych decyzji
Sukienkę miałam skromną o kroju rybki, chociaż wcześniej widziałam się w zupełnie innej. Weszłam do kilku salonów i wyszłam zniesmaczona, a traf chciał, że obok otworzyli nowy salon sukien - bez tłoku, cichutko bez zbędnych błyskotek. Powiedziałam kobiecie, że szukam właśnie takiej zwykłej skromnej sukienki. A ona wyciągnęła kilka o różnym kroju i w jednej się zakochałam na zabój. Umówiłam się na za dwa dni na mierzenie i pojechałam z moją świadkową. Okazało się, że właśnie w tej było mi najlepiej
Do tego miałam chabrowe buty robione na zamówienie (do tańca były też niebieskie i też szyte i ceny wcale nie są jakieś masakryczne), biżuterię w takimż kolorze i we włosy wpięty niebieski storczyk i takie same w bukiecie. Sukienka wisi w mojej szafie, to mogę ją wysłać, bo mnie już wkurza
no ja własnie na razie szukam pomysłów w necie, określam co mi sie podoba. a potem pewnie i tak pójdę w miasto. ale kupię dopiero jak będę wiedziała, ze nawet jak zajdę to brzuszek będzie rozmiarowo mały. bo nie liczę juz że zajdę szybkoAasiula lubi tę wiadomość
-
kapturnica wrote:Poka poka zdjęcie kiecki..
Boszz ja juz tyle lat temu wychodziłam za mąż ,że kiecka pewnie kolor zmieniła dawno
Mi szyła tesciowa sukienke bo jeden z fachów jaki ma to krawiectwo.
Nie lubie przepychu ani zbędnych blichtru czy błyskotek.Miałam skromną , u góry dopasowana a dołem lekko rozszerzana sukienke. A u góry i ramiona pokryte gipiura.U dołu naokoło różyczki małe poprzyszywane..Na tamte czasy miałam welon krótki i rekawiczki bez palców zakładane tylko takimi koralikami na palec jeden.
Na świeta Bożego Narodzenia mieliśmy zaręczyny a ślub w sierpniu.Ehh rozmarzyłam się
no- za przywołanie miłych wspomnień po znajomości nic nie będę kasowaćniech Wam na zdrowie wyjdzie hahahaa
moremi lubi tę wiadomość
-
moremi wrote:Asia, co tak nas zbywasz? Szczegóły proszę
Iludniowy ten blastuś?
Trzymam kciuki z całych sił
blastus 5 dniowy,z 17 pobranych jajek 11 sie zaplodniloi ladnie dzielilo pierwszego dnia,potem dwa kolejne dni,czesc zwolnila i byla z defragmentacjami,wiec chcieli poczekac do 5 dnia zeby wybrac tego najlepszego,no i 5tego okazalo sie ze tylko 3 sa dobre,wiec zdecydowalimy sie na jednego a dwa do zamrozenia ,na w razie czego,za kilka latno i to tyle
ComeToMeBaby, Heretyczka, mamatrojki80, Reni, moremi, kkisia, MartaDidi, Arwena, Aasiula, inessa, Mega, Parka, gosia7122, mama78 lubią tę wiadomość
-
AsiaPoli wrote:blastus 5 dniowy,z 17 pobranych jajek 11 sie zaplodniloi ladnie dzielilo pierwszego dnia,potem dwa kolejne dni,czesc zwolnila i byla z defragmentacjami,wiec chcieli poczekac do 5 dnia zeby wybrac tego najlepszego,no i 5tego okazalo sie ze tylko 3 sa dobre,wiec zdecydowalimy sie na jednego a dwa do zamrozenia ,na w razie czego,za kilka lat
no i to tyle
Przez tydzień nie będę mogła pracować przez te trzymanie kciuków
Natka, a Ty może siknij raz jeszczekkisia, MartaDidi, Aasiula, Mega, AsiaPoli, malgos741 lubią tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
Jest, jest! Przyszła w końcu ta małpa spóźnialski. Przynajmniej jeden niepokój z głowy.
Odkąd tata w szpitalu to mnie nerwy telepią. Wiem ze go badają i dobrze ze przejdzie taki przegląd ale lęk w sobie mam. Wszystko przez ten nieszczęsny sierpień, przez to jak mnie potraktowali wtedy w szpitalu i na samo skojarzenie mnie trzepie:/
Kapta, moja kiece tez mi szyła teściowa. Klasyczna litera A choc z trenem, do tego miałam 2 welony, sama mnie namówiła na długaśny do kościoła i krótki na pózniej i koronkowe bolerko. We włosach miałam storczyka i takie tez były w bukiecie:) swoją droga bukiet tez mi teściowa zrobiłaComeToMeBaby, Aasiula, kkisia, kapturnica, Mega, moremi lubią tę wiadomość
-
moremi wrote:
Natka, a Ty może siknij raz jeszcze
moremi lubi tę wiadomość
-
ComeToMeBaby wrote:no na razie to mój m zmolestowany przeze mnie wysłał pocztą do Kraka wniosek o wysłanie odpisu aktu urodzenia. Wyszukałam info, wydrukowałam co trzeba, kazałam mu wysłać przelew, dyktowałam co i gdzie ma wypełnić, zapakowałam w kopertę i jeszcze zaadresowałam
heh. no to może za jakieś 2 tygodnie będziemy mogli iść na przeszpiegi do USC czy na sierpień to jeszcze mamy czekać z zapisami czy można już (jak są miesiące obłożone to wyczytałam że niektóre urzędy umożliwiają wcześniejsze zapisy). ale papier w razie czego już będzie.
mamatrojki80, kkisia, Mega, moremi lubią tę wiadomość
-
Bozia3 wrote:ja pierdziu..jak z dzieckiem...żebyś się jeszcze nie musiała za niego w Urzędzie SC podpisać...
z nas dwóch to widzę że ja jestem bardziej zadaniowa. jak mam coś załatwić to najlepiej od razu.Aasiula, moremi lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyComeToMeBaby wrote:hehehe
z nas dwóch to widzę że ja jestem bardziej zadaniowa. jak mam coś załatwić to najlepiej od razu.
Kuźwa, ale romantyczna jesteś.
Witam się i znikam
PS. A on się w ogóle chce żenić?
Jak będę w stanie po dentyście to Ci wstawie zdjęcie mojej sukni ślubnej, pierwszy ślub miałam "na bogato", a potem cywilny w tajemnicy... miny wszystkich niewtajemniczonych bezcenne
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2015, 14:23
-
mamatrojki80 wrote:Kuźwa, ale romantyczna jesteś.
Witam się i znikam
PS. A on się w ogóle chce żenić?
Jak będę w stanie po dentyście to Ci wstawie zdjęcie mojej sukni ślubnej, pierwszy ślub miałam "na bogato", a potem cywilny w tajemnicy... miny wszystkich niewtajemniczonych bezcenne
hehehe ale co to ma do romantyczności?
tego dnia mieliśmy dużo różnych spraw do załatwienia a to była tylko jedna z nich. traktuję to jako zadanie do wykonania. w załatwianiu odpisu aktu urodzenia chyba nie ma romantyczności.
p.s. mówi, ze chce. jeszcze sie dopytuje co jakiś czas czy mu nie zwieję przed przysięgą
p.s.2 ok, fajnie- to czekam na foty
edit: powodzenia u dentystyWiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2015, 14:28
mamatrojki80, Mega, moremi lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyComeToMeBaby wrote:hehehe ale co to ma do romantyczności?
tego dnia mieliśmy dużo różnych spraw do załatwienia a to była tylko jedna z nich. traktuję to jako zadanie do wykonania. w załatwianiu odpisu aktu urodzenia chyba nie ma romantyczności.
p.s. mówi, ze chce. jeszcze sie dopytuje co jakiś czas czy mu nie zwieję przed przysięgą
p.s.2 ok, fajnie- to czekam na foty
Droczyłam się, szczerze życzę Wam szczęścia, co złego to nie jaBozia3, ComeToMeBaby, Sabina, kkisia, moremi lubią tę wiadomość