35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyAasiula wrote:Ja tez mialam biala suknie i welon ,a mialam dziecko juz na swiecie i nieudany zwiazek za soba ...
I to był Twój osobisty wybór, nie neguje tego, ale sama bym tak nie postąpiła, tylko tylenie gniewaj się proszę. Nie chciałam nikogo urazić.
-
kapturnica wrote:I super wyglądałas ..To sprawa chyba każdej osoby jak idzie ubrana do slubu a nie przekonania innych co wypada a co nie
To byl moj pierwszy slub i nie widzialam nic w tym zlegokapturnica, ComeToMeBaby, kkisia, Margolcia88 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAasiula wrote:Ja tez mialam biala suknie i welon ,a mialam dziecko juz na swiecie i nieudany zwiazek za soba ...
a ja miałam suknię ecri- a nie miałam ani meza ani dziecia- ile bab tyle pomysłów- pełna dowolnośc
i welon oczywiście- ale zostałam zmuszona przez ogół- bardziej podobałam się sobie bez niegoWiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2015, 17:31
kapturnica, Aasiula, moremi, Iwone, kkisia, Sabina, Mega, iwcia77, Margolcia88 lubią tę wiadomość
-
Macdu i jak auto??wyszorowałas rzygowinki??
Ja miałam dzis przejscie.Stoje w spozywczaku do kasy..Za mna jakis moczymorda od którego tak napierdalało tanim winskiem i brudem.Kurwa i stoi za mna i chucha mi na kark.Jprdole nie wytrzymałam i mnie w sklepie poszarpało ..Głupio mi sie jak chuj zrobiło bo ludków było w ciul Szczescie jedna ze sprzedawczyń chyba zatrybiła bo mnie zawołała do innej kasy..Nawet nie wiecie jak byłam jej wdzieczna..No kurwa naprawde tak facet śmierdział szczochami ,że na sama mysl znów mi sie cofamacduska, dorbie, ComeToMeBaby, MartaDidi, gosia7122, Reni, kkisia, Sabina, caffe, Mega, Parka, Bozia3 lubią tę wiadomość
-
macduska wrote:a ja miałam suknię ecri- a nie miałam ani meza ani dziecia- ile bab tyle pomysłów- pełna dowolnośc
i welon oczywiście- ale zostałam zmuszona przez ogół- bardziej podobałam się sobie bez niegoWiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2015, 17:36
macduska lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnykapturnica wrote:Macdu i jak auto??wyszorowałas rzygowinki??
Ja miałam dzis przejscie.Stoje w spozywczaku do kasy..Za mna jakis moczymorda od którego tak napierdalało tanim winskiem i brudem.Kurwa i stoi za mna i chucha mi na kark.Jprdole nie wytrzymałam i mnie w sklepie poszarpało ..Głupio mi sie jak chuj zrobiło bo ludków było w ciul Szczescie jedna ze sprzedawczyń chyba zatrybiła bo mnie zawołała do innej kasy..Nawet nie wiecie jak byłam jej wdzieczna..No kurwa naprawde tak facet śmierdział szczochami ,że na sama mysl znów mi sie cofa
to miałaś przejścia, wspólczuję, znam ten rodzaj smrodu...
a samochód trzy godziny pucował mój ukochany, nieoceniony mąż
- ja sprzątałam dom, polegując raz za razem bo mnie brzuch napier..., bolał znaczy i żyły w nogach jak to zawsze u mnie podczas @kapturnica, Aasiula, MartaDidi, moremi, kkisia, Sabina, Mega lubią tę wiadomość
-
mamatrojki80 wrote:W temacie ślubów, ostatnio byłam na ślubie cywilnym u mojej koleżanki, kurcze nie wiem może się czepiam, ale babka (rozwódka z 2 dzieci) miała na sobie białą suknie jak do kościelnego i w dodatku welon, ten welon i ta biała suknia wydały mi się jakoś nie na miejscu biorąc pod uwagę jej stan cywilny przed ślubem.
jeśli w dodatku była to taka mega obszerna suknia balowa.. to uważam że też.
ale ja coraz częściej zauważam, że w urzędzie pojawiają się sukienki kościelne. jakoś mi to średnio pasuje. w urzędzie umeblowanie urzędowe, dywany jak za gierka... a tu wchodzi- księżniczka. heeheh jeszcze z welonem? nie, z welonem to przesadziła, naprawdę.mamatrojki80, moremi, Sabina lubią tę wiadomość
-
witam szanowne panie.. tyle przeczytalam, ze mi sie zapomnialo, co chcialam powiedziec
My dzis zakupilismy kartoflowi lozko z drugiej reki, ale chyba nie jest takie jakie chcialam i pojdzie dalej, a ja bede nadal polowac. Nie mozna w nim wyjac przedniej scianki, a ja se wymyslilam, ze bede miec na poczatku lozeczko dostawione do naszego lozka..
Potem pojechalismy na walentynkowe zakupy, mialam sobie cos wybrac, ale nic mi sie nie podobalo. A nie, sorry, gacie sobie kupilam
I kartoflowi plusza-pielusza slicznego.. Niech tez ma walentynki.
Kaptu, jak Ty slicznie dzisiaj wygladaszCukru wynikow nie mam, one do lekarza ida, nie do mnie. ma dzwonic jakby cos bylo nie halo, jak nie to ide do niego po 20 jakos, to se obejrze.. Mi to nie robi, bo wynikow insulinowych nie mialam, u mnie gdyby sie utrzymalo to musi byc dieta, a ja od 2 tygodni jem jak aniol montignacowy, wiec i jak diabetyk (oprocz paczka w w czwartek, ale ja mysle, ze on byl taki specjalny, bezweglowodanowy
)
Dorbie, w 3-miescie sklepow porzadno-stanikowych jest kilka. Ty masz stanikowa mape:
https://www.google.com/maps/d/viewer?msa=0&mid=zj3BK5gCeS-Q.kCMepZ3ETMpM
a najjlepiej, jesli masz pewnosc co do kupowanego rozmiaru to kupowac przez nez w UK.
Jak bylam ostatnio w GD to kupilam sobie stanika w Lingerii we Wrzeszczu (przy okazji Pusur- pralam go juz nei wiem ile razy, zawsze w pralce i nic mu nie jest, wiec potwarz ze sklepu zdejmuje). Zaplacilam za niego 180 zl. Pozniej kupilam ten sam model tylko jasny na amazonie za 16 funciakow.. http://emoticoner.com/files/emoticons/onion-head/evil-smile-onion-head-emoticon.gifWiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2015, 17:42
macduska, kapturnica, dorbie, Aasiula, gosia7122, moremi, kkisia, Sabina, anna maria, Mega, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyComeToMeBaby wrote:z welonem to przesadziła. z bielą niekoniecznie.
jeśli w dodatku była to taka mega obszerna suknia balowa.. to uważam że też.
ale ja coraz częściej zauważam, że w urzędzie pojawiają się sukienki kościelne. jakoś mi to średnio pasuje. w urzędzie umeblowanie urzędowe, dywany jak za gierka... a tu wchodzi- księżniczka. heeheh jeszcze z welonem? nie, z welonem to przesadziła, naprawdę.
No właśnie o to mi chodziło. A suknia była typu "large"
ComeToMeBaby lubi tę wiadomość
-
Aasiula wrote:Ja tez mialam biala suknie i welon ,a mialam dziecko juz na swiecie i nieudany zwiazek za soba ...
jakoś urzad wydaje mi się skromniejszy, taki no... urzedowy.
w urzędzie nie ma tego przepychu jak w kościele.
aaale co ja tam wiem
ehehe -
kapturnica wrote:I super wyglądałas ..To sprawa chyba każdej osoby jak idzie ubrana do slubu a nie przekonania innych co wypada a co nie
ja mówię o swoich przekonaniach
ja z welonem nie idę.
chociaż to pierwszy raz. ale w urzędzie. poza tym- już dawno rozdziewiczona jestem hahahahaha
edit: aha, no i poganka jestem, także takie kościelne symbole raczej średni do mnie pasujomWiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2015, 17:51
mamatrojki80, moremi, Sabina lubią tę wiadomość