35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
Aasiula, bardzo, bardzo mi przykro. Wiem, jak trudno sie zdystansowac.
Ja tak mialam z 1,5 roku temu, ze mialam druga kreche na tescie po stymulacji clo, mega blada, ale pojechalam tego samego dnia do mojej owczesnej gin, jak na skrzydlach, poza kolejka, rozradowana, z pol godziny gadalysmy o ciazy jak to wspaniale ze sie udalo, jak to ona myslala, ze jednak bedzie u mnie to 3 dziecko... Jak mnie badala to powiedziala tylko ze to jeszcze bardzo wczesna ciaza musi byc.. I wtedy jeszcze na odchodne mi rzucila, zebym zrobila bete, a potem sprawdzila jak przyrasta.. Zrobilam te bete tego samego dnia.. I nagle jak obuchem w glowe : brak ciazy. Test byl wadliwy, dlatego ona badajac mnie nic nie widziala. Dawno nie przezylam takiego rozczarowania...wiec domyslam sie jak sie czujesz.
Niedlugo potem znalazlam sie na tym forum....
macduska, SolarPolar, malgos741, Aasiula, moremi, kapturnica, Sabina, Zofia8, ComeToMeBaby, caffe, Mega, gosia7122, megan8, Bozia3, iwcia77, kkisia, Dorka.1979, Simba lubią tę wiadomość
-
Krakonka wrote:Ja mam od połowy cyklu, ale myślę, że to cysty. Mam tak od paru cykli, może w kazdym miałam cystę... Wiem o dwóch, bo od dwóch mam monitoring. I teraz to samo, od 3 dni mnie pobolewa.
Cholera, czyli znowu cykl zmarnowany
Nie mam już sił. 5 lat zeszło mi na niczym. Kuźwa...
-
Luna76 wrote:Cholera, czyli znowu cykl zmarnowany Nie mam już sił. 5 lat zeszło mi na niczym. Kuźwa...
A masz? Widziałaś? Robiłaś jakieś badania?
Bo ja zrobiłam estradiol, przyszłam tu, zostałam zdiagnozowana, a potem na usg wyszła ta cysta. I dostaję leki. Jak nie pomoże, to dostanę więcej albo inne. Tabletki to pikuś, dziewczyny tu miały różne zabiegi i w ogóle. Przy tym moje 3 leki to jakbym witaminy brała
Sabina, macduska, caffe lubią tę wiadomość
Syn 16.08.99
Córka 21.05.2013 -
Niekoniecznie. Ja też miałam bóle miesiączkowe dużo wcześniej i nigdy cyst nie miałam.Luna76 wrote:Cholera, czyli znowu cykl zmarnowany Nie mam już sił. 5 lat zeszło mi na niczym. Kuźwa...
Ale dobrze się przebadać gruntownie, podejrzeć co tam się u Ciebie dzieje.
Aasiula, Sabina, macduska, iwcia77, kkisia, SolarPolar lubią tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
paszczakin wrote:eee, to nieprawda z tym lataniem- jak podchodzilam do IVF to pytalam w klinice, bo mi sie duzo lotow szykowalo i powiedzieli, ze nie ma to znaczenia, ze wiele ludzi lata do nich na procedure i potem do domu, moj gin potem tez powiedzial, ze to urban legend.
Jak sie uprzesz na lotnisku, to zamiast przez bramke wykrywacza metalu moga Cie obmacac.. W samolocie zadnych przeciazen nie ma..
tak czy inaczej, w drugim miesiacu ciazy zaliczylam 11 lotow, z tego 6 w ciagu 5 dni..
http://www.forumginekologiczne.pl/artykul/czy-podrozowanie-samolotem-jest-bezpieczne-dla-kobiet-w-ciazy/7257.html
http://www.poradnikzdrowie.pl/ciaza-i-macierzynstwo/ciaza/czy-w-ciazy-mozna-latac-samolotem_35124.html
Ja nie zaryzykuje. Ale to ja. Bo u mnie ciaza na pewno bedzie ciaza wysokiego ryzyka...Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 marca 2015, 20:37
Zofia8
-
Krakonka wrote:A masz? Widziałaś? Robiłaś jakieś badania?
Bo ja zrobiłam estradiol, przyszłam tu, zostałam zdiagnozowana, a potem na usg wyszła ta cysta. I dostaję leki. Jak nie pomoże, to dostanę więcej albo inne. Tabletki to pikuś, dziewczyny tu miały różne zabiegi i w ogóle. Przy tym moje 3 leki to jakbym witaminy brała
Miałam robione badania - jeśli chodzi o hormony to ok. wszystko gra. Magazyn jajek jest.Cysta była jedna - dostałam leki. Histerosalpingografia ok.wszytko pięknie drożne. Nie mam insulinooporności. Dwukrotna stymulacja clo nie przyniosła rezultatu. Gin podejrzewa jeszcze wrogi śluz. Ale nie powiedział jak to zbadać lub ew. leczyć. Jestem tak rozwalona, że już sama nie wiem jakie jeszcze powinnam robić badania. Co wizyta to "kapią" po jednym badanku, "a może to, a może tamto" jak robię i przynoszę wyniki to słyszę "no widzi pani wyniki są dobre, trudno powiedzieć czemu nie zachodzi pani w ciążę". I tak się bujam od Annasza do Kajfasza...
Sabina, macduska, caffe, iwcia77, kkisia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Luna, a patrner przebadany? Bo jak tez i tez jest ok, to macie idiopatyczna nieplodnosc- najbardziej upierdliwa bo 'niewiadomoczemu'.. My tak mielismy, tyle ze ja niecierpliwa i nie chcialam czekac. 5 inseminacji (nie polecam), jedno IVF i jest
macduska, malgos741, caffe, Sabina, Aasiula, Mega, moremi, iwcia77, kkisia lubią tę wiadomość
Jeśli czegoś nie wolno, a bardzo się chce, to można
-
Jesli wrogi śluz to wątpię czy zajdziesz naturalnie, tego się nie leczy, badanie polega że po godzinie po bzykach przychodzisz do ginka on robi wymaz i patrzy na ruchliwość w twoim śluzie jak się nie ruszają to jest wrogi śluz, jedynym wyjściem zajścia w ciążę jest iui lub ifv.Luna76 wrote:Miałam robione badania - jeśli chodzi o hormony to ok. wszystko gra. Magazyn jajek jest.Cysta była jedna - dostałam leki. Histerosalpingografia ok.wszytko pięknie drożne. Nie mam insulinooporności. Dwukrotna stymulacja clo nie przyniosła rezultatu. Gin podejrzewa jeszcze wrogi śluz. Ale nie powiedział jak to zbadać lub ew. leczyć. Jestem tak rozwalona, że już sama nie wiem jakie jeszcze powinnam robić badania. Co wizyta to "kapią" po jednym badanku, "a może to, a może tamto" jak robię i przynoszę wyniki to słyszę "no widzi pani wyniki są dobre, trudno powiedzieć czemu nie zachodzi pani w ciążę". I tak się bujam od Annasza do Kajfasza...
moremi, iwcia77 lubią tę wiadomość
01.2015 iui invicta Gdańska
10.2015 iui Artemida Olsztyn
ivf Kwiecień punkcja 14.04.2016
kariotypy ok
mutacja MTHFR
ivf listopad Novum co ma być to będzie...transfer 18.11.2017 -
nick nieaktualnyCytat z ogólnego:
Olye wrote:Witam, ostatnią miesiączkę miałam 19.02.2015, według kalendarzyka i śluzu(podczas siusiania z pochwy wyleciał mi wielki glucik przypominający białko jajka kurzego) mam dziś dzień płodny i prawdopodobnie bliziutko owulacji, cykle mam 28 dniowe.Przechodzę do sedna
Kochałam się dziś z moim chłopakiem bez zabezpieczenia, uprawialiśmy seks przerywany, przed wytryskiem mój chłopak wycofał członka z pochwy(zdążył na pewno ponieważ jak wyjął to po około 5 sekundach doszło do wytrysku na zewnątrz) Czy możliwe jest żebym zaszła w ciąże?
Czy naprawdę można być AŻ TAK naiwną ???
ComeToMeBaby, Sabina, kapturnica, Mega, ania.g, moremi, kicia 123, iwcia77, kkisia, Dorka.1979 lubią tę wiadomość
-
paszczakin wrote:Luna, a patrner przebadany? Bo jak tez i tez jest ok, to macie idiopatyczna nieplodnosc- najbardziej upierdliwa bo 'niewiadomoczemu'.. My tak mielismy, tyle ze ja niecierpliwa i nie chcialam czekac. 5 inseminacji (nie polecam), jedno IVF i jest
Mąż robił, obawialiśmy sie wyników, ale badania wyszły super!
moremi, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
jestem!
Morka- ty kurdę w cioNży jesteś gratulacje!
Asiula- oć Cie utulę
przykro mi. nie zamartwiaj się przeszłością, bo tak jak mówią dziewczyny- tego nie jesteś w stanie sprawdzić, mieć wpływu. Skup się na swoim planie, jest dobry. No i zapisuj się na marzec Ja anulowałam swoje miejsce w kolejce na luty i próbuję się wcisnąć na marzec. Nie wiem... może komu w łapę trzeba dać?
Sabina, Aasiula, Krakonka, Mega, moremi, malgos741, kkisia lubią tę wiadomość
Kometowy Kosmita- lądowanie 21.10.2016
-
Luna76 wrote:Mąż robił, obawialiśmy sie wyników, ale badania wyszły super!
No to zrób ten wrogi śluz, przynajmniej jeszcze jedno wykluczysz. Może jakiegoś innego gina skonsultuj.
U mnie dwukrotna stylulacja clo też nie przyniosła rezultatu, zaciążyłam na trzecim cyklu z clo.
A czytałam, że niektórym dziewczynom dawali i po 6 cykli pod rząd, choć nie wiem, czy to dobrze, szczególnie w późniejszym wieku.
Monitoring też ok? Jajko rośnie? Pęka? Endometrum ok?
iwcia77 lubi tę wiadomość
Syn 16.08.99
Córka 21.05.2013 -
Ide spac ,sie przytulac znaczy ,dzieki za cierpliwosc i ze moglam sie wygadac,juz mi troche lepiej.Jutro juz bedzie duzo lepiej .
Morus tak bardzo sie ciesie ta Twoja CIAZA , rosnijcie pieknie i zdrowo
ComeToMeBaby, kapturnica, Sabina, macduska, Zofia8, moremi, malgos741, iwcia77, kkisia lubią tę wiadomość
