35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyI wlasnie tego sie obawiam
tzn mowie ze nie bede zagladac i nic robic a potem robie to z podwojana sila
Reni wrote:większość z Nas ma takie plany
ale znając życie
jeśli tam gdzie jadę na urlop poprawił się zasięg... to pewnie będę też tu zaglądać
samo to, ze można pogadać z dziewczętami, które rozumieją o co chodzi
wciąga..Reni, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
No i tak z nami jest, najpierw Samirka napisala:
"dziewczyny objawy ciążowe jeśli ona jest, najwcześniej są po terminie @ nie wcześniej,te wcześniejsze to po prostu nasze zwykłe dolegliwości nawet jak ich nigdy nie miałyśmy a pierwszym znakiem ciąży jest pozytywny test ciążowy czy beta !!!" a za kilka postow kochana Samirka tez miala objawy;-)wiec mysle ze my mamy objawy na drugi dzien po owulacji !
samira, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ło matko Kasia, ja mam to samo, latam do kibelka co chwile, tylko po to zeby sprawdzic sluz! i modle sie jak Renia, otworze wykres i potrafie sie na niego wgapiac tak baardzo dlugo, albo mam go w pasku i co chwile zagladam;-) wariatki jestesmy i tyle:-)
Reni, Andzia33, Bursztyn, Jolka76 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyViola wrote:No i tak z nami jest, najpierw Samirka napisala:
"dziewczyny objawy ciążowe jeśli ona jest, najwcześniej są po terminie @ nie wcześniej,te wcześniejsze to po prostu nasze zwykłe dolegliwości nawet jak ich nigdy nie miałyśmy a pierwszym znakiem ciąży jest pozytywny test ciążowy czy beta !!!" a za kilka postow kochana Samirka tez miala objawy;-)wiec mysle ze my mamy objawy na drugi dzien po owulacji !Andzia33, Jolka76 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyA juz nie chce mowic co wyprawiam jak sie zbliza @
Wszystkie objawy typu cycki, temp, jakies bole to juz prawie jak ciazaa potem co...dupa salata. A w internecie to juz wszystko i o wszytskim wyczytalam (rozmnazanie, zaplodnienia, jakies choroby)
Wkrotce bede w urojonej ciazy jak psy
Viola wrote:Ło matko Kasia, ja mam to samo, latam do kibelka co chwile, tylko po to zeby sprawdzic sluz! i modle sie jak Renia, otworze wykres i potrafie sie na niego wgapiac tak baardzo dlugo, albo mam go w pasku i co chwile zagladam;-) wariatki jestesmy i tyle:-)Reni, Andzia33, Bursztyn, megan8 lubią tę wiadomość
-
aaaaaa hahahahaa to tak jak ja
najpierw śluzy potem czy krwawienie implantacyjne potem czy już @ czy plamienie
zwariować można hahaKasik303 wrote:NO jeszcze sie nie modlilam ale za to w majty zagladamczesto
Kasik303, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
gorzej jak się trafi ruja permanentna jak u fretek
Kasik303 wrote:A juz nie chce mowic co wyprawiam jak sie zbliza @
Wkrotce bede w urojonej ciazy jak psyWiadomość wyedytowana przez autora: 28 czerwca 2013, 11:40
Bursztyn lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
fretki zachodzą w ciążę podczas rui, która trwa 4-8 tyg
to jest dopiero okres płodny
Kasik303 wrote:Oj to chyba juz wolalabym rujebo z ta ruja coraz gorzej u mnie
bliska77 lubi tę wiadomość
-
No wlasnie ja mam z tym problem, bo wiem ze nie moge palic, a nie potrafie przestac, i wyglada u mnie to tak, ze od owulacji nie pale, po tygodniu juz mnie nosi zeby zapalic, i jak tylko mam pierwsze objawy miesiaczki to lece po fajki, pale wiec 2/2 czyli 2 tygodnia na 2.
Reni lubi tę wiadomość
-
Mam to samo z wyczytywaniem wszystkiego co dotyczy wspomagania zapłodnienia. Obstawiona ziółkami, suplementami czekam na dni płodne. Cały dzień myślę tylko o tym jakie ziółka sparzyć(4 razy dziennie), czy zagotować siemię lniane, przygotować winko z żółtkiem , migdały, morele, na endometrium.. W domu torba z witaminami, w pracy torba z witaminami. I wyobrażam sobie śliczną małą dziewczynkę(może powinnam odejść od wizji dziewczynki, w końcu z chłopca też będę się cieszyła). I się nakręcam na ten miesiąc, że teraz już na pewno się uda. I to wszystko jest chore, wstyd się przyznać, dobrze, że Wy to rozumiecie.
Zła jestem jak mój M nie chce się dostosować do moich dni płodnych, zła że nie chce gadać o tych staraniach. Jest taki kochany, a ja wariuję na jednym celu. Jak widzę dziecko małe, to takie ukłucie w sercu, to samo jak kobiety w ciąży widzę.Andzia33, samira, Lucky, Bursztyn, megan8, Jolka76, Mango lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTo i tal dobrze ze udaje ci sie nie palic caly tydzien
nie bedziesz miala problemow z calkowitym rzuceniem jak zajdziesz
Viola wrote:No wlasnie ja mam z tym problem, bo wiem ze nie moge palic, a nie potrafie przestac, i wyglada u mnie to tak, ze od owulacji nie pale, po tygodniu juz mnie nosi zeby zapalic, i jak tylko mam pierwsze objawy miesiaczki to lece po fajki, pale wiec 2/2 czyli 2 tygodnia na 2.Andzia33 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny