35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Mąż ciemne włosy i wzrost z tych wyższych, a ja kurdupel. Każda uroda nam pasuje. Przecież nawet rude nam może wyjść.Elfik wrote:Moremi i Paszcza, to się uspokoilam, ze dobry dom się znajdzie dla Juranda...

To się popatrzy do kogo bardziej podobny i się zdecyduje...
Tfu, tfu..
Kapta - Maksymilian to poważny typ?
kapturnica, Sabina, kkisia, Bozia3, iwcia77, malgos741 lubią tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
Nam tez ja blondi a małz ciemne włosy Tylkowzrostem pasujemy bo oboje wysocymoremi wrote:Mąż ciemne włosy i wzrost z tych wyższych, a ja kurdupel. Każda uroda nam pasuje. Przecież nawet rude nam może wyjść.
moremi, Sabina, Aasiula, kkisia, iwcia77 lubią tę wiadomość


-
nick nieaktualnykapturnica wrote:Nam tez ja blondi a małz ciemne włosy Tylkowzrostem pasujemy bo oboje wysocy
A nam wsokim z blond włosami i oczami jak niebo przytrafił się młody o piwnych oczach. Nire trafisz za tą genetyką.
kapturnica, moremi, Mega, Sabina, Aasiula, kkisia, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
Ja mam niebieskie a małż piwne.Młody ma oczy po mamunimacduska wrote:A nam wsokim z blond włosami i oczami jak niebo przytrafił się młody o piwnych oczach. Nire trafisz za tą genetyką.
moremi, malgos741, macduska, Aasiula, kkisia, iwcia77 lubią tę wiadomość


-
Elfiku tulę i wspieram.
W drugiej ciąży z synem też miałam kiepskie przepływy (z powodu nadciśnienia) na końcu zatrucie ,moja gin nie rozpoznała.Syn urodził się z hipotrofią i wylewem śródczaszkowym,opóźniony ruchowo to się udało wyćwiczyć, teraz ma kłopoty z nauką ale jakoś dajemy radę.Trzecia ciąża bezproblemowa,dobrze dobrane leki jednak mają duże znaczenie.
Pozdrawiam Wszystkie.
moremi, anna maria, Aasiula, dorbie, Sabina, caffe, kubecek, kapturnica, kkisia, Bozia3, Arwena, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
Ja jestem niebieskooką szatynką, G brunetem z ciemnymi oczami a synek urodził sie z blond włoskami, na początku miał piękne niebieskie oczy ale z czasem zrobiły sie piwne
macduska, kapturnica, moremi, Aasiula, caffe, kkisia, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
Dobra, jednak hormony działają. Spaaaać!
Wczoraj zrobiłam numer roku. Wrócilismy z obiadu, najpierw mąż poszedl pod prysznic, ja w tym czasie spakowałam go na basen, siebie też i jak tylko wyszedł z łazienki ja zajęłam prysznic (ogolic się przecież musiałam). Włożyłam strój, na to ciuchu i wylazłam, wypiłam kawę, która przygotował mąż i heja do samochodu. Calość zajęła nam 20 minut. Droga na basen - godzinę. Zajezdżam na parking, wysiadam, mąż bierze swoją torbę, ja torebkę i... Gdzie jest kurwa mój plecak?
Nie miałam bielizny na zmianę, swoich okularków, czepka, płetw, klapek i kosmetów. Nawet kurka grzebienia nie miałam.
Ręcznik dzieliłam z mężem, a resztą poratowała mnie instruktorka. Tylko majtek nie miała
Te kupiłam w supermarkecie, bo dziwniemi bez majtek.
kapturnica, Aasiula, gosia7122, macduska, Sabina, caffe, kubecek, kkisia, ComeToMeBaby, Parka, Elfik, Mega, megan8, Bozia3, malgos741, BISCA, Arwena, iwcia77 lubią tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
Budyn!!!!moremi wrote:Dobra, jednak hormony działają. Spaaaać!
Wczoraj zrobiłam numer roku. Wrócilismy z obiadu, najpierw mąż poszedl pod prysznic, ja w tym czasie spakowałam go na basen, siebie też i jak tylko wyszedł z łazienki ja zajęłam prysznic (ogolic się przecież musiałam). Włożyłam strój, na to ciuchu i wylazłam, wypiłam kawę, która przygotował mąż i heja do samochodu. Calość zajęła nam 20 minut. Droga na basen - godzinę. Zajezdżam na parking, wysiadam, mąż bierze swoją torbę, ja torebkę i... Gdzie jest kurwa mój plecak?
Nie miałam bielizny na zmianę, swoich okularków, czepka, płetw, klapek i kosmetów. Nawet kurka grzebienia nie miałam.
Ręcznik dzieliłam z mężem, a resztą poratowała mnie instruktorka. Tylko majtek nie miała
Te kupiłam w supermarkecie, bo dziwniemi bez majtek.
Aasiula, Mega lubią tę wiadomość


-
jasne - ciemne
też mogą wyjść bliźniaki
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/1bb5f4f23c09.jpg http://naforum.zapodaj.net/thumbs/88611a1c5212.jpg http://naforum.zapodaj.net/thumbs/11ff0c2fe107.jpg
moremi, macduska, Aasiula, kapturnica, kkisia, Elfik, Magda*, malgos741, BISCA, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
To jebane nadcisnienie ,wiem cos o tym -przez nie Helcia jest wczesniakiemgosia7122 wrote:Elfiku tulę i wspieram.
W drugiej ciąży z synem też miałam kiepskie przepływy (z powodu nadciśnienia) na końcu zatrucie ,moja gin nie rozpoznała.Syn urodził się z hipotrofią i wylewem śródczaszkowym,opóźniony ruchowo to się udało wyćwiczyć, teraz ma kłopoty z nauką ale jakoś dajemy radę.Trzecia ciąża bezproblemowa,dobrze dobrane leki jednak mają duże znaczenie.
Pozdrawiam Wszystkie.
Elfik, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
Mam prośbę...
Jak wiecie ja raczej marną kucharką jestem.
Potrzebuję pomysłów na przekąski do pracy. Jednak głód czasami daje o sobie znać. Wolę nie dawać mu szans i jeść mało i regularnie. Pytanie CO?
Tak żebym mogła większe ilości przygotować i sobie porcjować.
Pomożecie?-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
nick nieaktualnyMoże batoniki mussli własnej roboty?moremi wrote:Mam prośbę...
Jak wiecie ja raczej marną kucharką jestem.
Potrzebuję pomysłów na przekąski do pracy. Jednak głód czasami daje o sobie znać. Wolę nie dawać mu szans i jeść mało i regularnie. Pytanie CO?
Tak żebym mogła większe ilości przygotować i sobie porcjować.
Pomożecie?
Elfik, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
gosia7122 wrote:Elfiku tulę i wspieram.
W drugiej ciąży z synem też miałam kiepskie przepływy (z powodu nadciśnienia) na końcu zatrucie ,moja gin nie rozpoznała.Syn urodził się z hipotrofią i wylewem śródczaszkowym,opóźniony ruchowo to się udało wyćwiczyć, teraz ma kłopoty z nauką ale jakoś dajemy radę.Trzecia ciąża bezproblemowa,dobrze dobrane leki jednak mają duże znaczenie.
Pozdrawiam Wszystkie.
Gosiu, to właśnie jak u mnie. I to, ze gin patalach doprowadził mnie do stanu przedrzucawkowego mnie wscieka..
Hipotrofia, problemy ruchowe- córka nadal nie wejdzie na schody..
Ale bardziej mnie zawsze przerażają te problemy z nauka...Wiadomo, ze nie o oceny chodzi...
Jak piszesz, ze dajecie rade, to serce rośnie..wiem ile to wszystko kosztuje...

Annamaria, pamiętam, jaka byłam zdziwiona, corka ta sama waga i wzrost, jak moja, u ciebie nadciśnienie a córka zdrowa jak rydz.
Myślę, ze u ciebie nadciśnienie pojawiło się na koniec, a wcześniej rozwijała się dobrze, bo nie jest hipotrofikiem. I dzięki za to wszystkim bogom:-)
Sabina, kubecek, kapturnica, anna maria, kkisia, gosia7122, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
Fajne, już zapisałam i kilka pozycji wypróbujęsandra80 wrote:moremi tu masz fajne proste i zdrowe przepisy wogóle fajny ten blog: http://qchenne-inspiracje.blogspot.com/p/blog-page_9.html
iwcia77 lubi tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy!










