X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

35 +

Oceń ten wątek:
  • Dorka.1979 Autorytet
    Postów: 349 1140

    Wysłany: 8 marca 2015, 22:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda* wrote:
    ktos tu pisał ze przez pierwsze dwa tygodnie płód jest chroniony i nie dostaje się do niego jeszcze to co matka je,czy jakie leki przyjmuje
    Zgadza się

    Aasiula lubi tę wiadomość

    kjmnkrhmrqvl3kew.pnghttp://naforum.zapodaj.net/thumbs/3dc010d52285.jpg
  • Dorka.1979 Autorytet
    Postów: 349 1140

    Wysłany: 8 marca 2015, 22:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ComeToMeBaby wrote:
    ej, laski- jak się rodzi to karetka chyba przyjeżdża po ciebie?
    czy nie?

    moja kuzynka ma kaszel i odeszły jej wody. jest w 32 tc.
    dzwoni czy ją zawieziemy. podobno jej powiedzieli że jej nie wyślą karetki i przełączyli na ginekologiczny oddział a tam jej babka kazała przyjeżdżać.

    edit: zorganizowała pieniądze na taxi i pojedzie taxi. o ile ją taksiarz zawiezie jak zobaczy co się dzieje.
    ale czy to karetka nie powinna przyjechać? powiedzcie. bo aż się zestresowałam z wrażenia.
    Ja jak teraz rodziłam to nastepnego dnia przywieźli karetką rodzącą, ale mówili że to pierworódka i panikuje, bo urodzi dopiero za parę godzin

    ComeToMeBaby, mamatrojki80, Sabina lubią tę wiadomość

    kjmnkrhmrqvl3kew.pnghttp://naforum.zapodaj.net/thumbs/3dc010d52285.jpg
  • ComeToMeBaby Autorytet
    Postów: 13280 36984

    Wysłany: 8 marca 2015, 22:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mamatrojki80 wrote:
    Na pewno dyspozytor i potem ktoś ze szpitala zadał jej pytania, dziewczyna się przestraszyła bo to kilka tygodni za wcześnie, może zadzwoń do niej czy dotarła do szpitala, szkoda, że jest sama w tej chwili.
    dzwonię, nie odbiera, poczta jej się włącza. pewnie zajechała i teraz trwają "procedury". może się odezwie.
    właśnei nie wiem czy jest ze swoim chłopem, czy nie, bo nie ma się kto zająć jej dzieciakiem, a z nim pewnie na porodówkę nie chciała jechać. więc pewnie chłop miał wziąć młodego a ona jechać. nie mam pojęcia co i jak.

    jak ja będę rodzić to całe miasto będzie postawione w stan gotowości haahahhaa
    a sama zejdę na zawał ;)

    malgos741, Aasiula, moremi, kkisia lubią tę wiadomość

    Kometowy Kosmita- lądowanie 21.10.2016 :-)
    c5e015d88e.png
  • ComeToMeBaby Autorytet
    Postów: 13280 36984

    Wysłany: 8 marca 2015, 22:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorka.1979 wrote:
    Ja jak teraz rodziłam to nastepnego dnia przywieźli karetką rodzącą, ale mówili że to pierworódka i panikuje, bo urodzi dopiero za parę godzin
    o. to na bank tak ze mną pewnie będzie ;)
    ja sobie zamówię orszak karetek ;)
    heheheheee

    Kometowy Kosmita- lądowanie 21.10.2016 :-)
    c5e015d88e.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 marca 2015, 22:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ComeToMeBaby wrote:
    dzwonię, nie odbiera, poczta jej się włącza. pewnie zajechała i teraz trwają "procedury". może się odezwie.
    właśnei nie wiem czy jest ze swoim chłopem, czy nie, bo nie ma się kto zająć jej dzieciakiem, a z nim pewnie na porodówkę nie chciała jechać. więc pewnie chłop miał wziąć młodego a ona jechać. nie mam pojęcia co i jak.

    jak ja będę rodzić to całe miasto będzie postawione w stan gotowości haahahhaa
    a sama zejdę na zawał ;)


    Będzie ok.

    ComeToMeBaby lubi tę wiadomość

  • ComeToMeBaby Autorytet
    Postów: 13280 36984

    Wysłany: 8 marca 2015, 22:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wysłałam jej smsa żeby dala znać czy czegoś nie potrzebuje i czy jest z kimś czy sama, czy może chce żebym przyjechała do niej.

    bo tak sobie pomyślałam, że w tej całej akcji ona mogła nie mieć jeszcze przygotowanej "wyprawki" do szpitala. no i jak jej chłop zająć się młodym to ona mogła rzeczywiście sama pojechać jeszcze do tego szpitala, bo młodego na porodówkę chyba by nie wieźli. nie wiem.

    no, dobrze, że ja się szybko spać nie kładę ;)

    Kometowy Kosmita- lądowanie 21.10.2016 :-)
    c5e015d88e.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 marca 2015, 22:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ComeToMeBaby wrote:
    wysłałam jej smsa żeby dala znać czy czegoś nie potrzebuje i czy jest z kimś czy sama, czy może chce żebym przyjechała do niej.

    bo tak sobie pomyślałam, że w tej całej akcji ona mogła nie mieć jeszcze przygotowanej "wyprawki" do szpitala. no i jak jej chłop zająć się młodym to ona mogła rzeczywiście sama pojechać jeszcze do tego szpitala, bo młodego na porodówkę chyba by nie wieźli. nie wiem.

    no, dobrze, że ja się szybko spać nie kładę ;)


    Spoko, nawet świadomość, że może liczyć na Twoje wsparcie wiele jej da, oby z maluchem było ok :-)

    ComeToMeBaby, malgos741 lubią tę wiadomość

  • ComeToMeBaby Autorytet
    Postów: 13280 36984

    Wysłany: 8 marca 2015, 22:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no, odpisała mi, że jest z tym swoim. będzie na patologii i odezwie się jutro.
    także- chyba sytuacja na razie opanowana.

    edit: hehehe dziękuję dziewczyny za wsparcie. mam nadzieję, że mnie też będziecie wspierać jak sama zacznę panikować ;) hehehheheheee

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 marca 2015, 22:37

    mamatrojki80, malgos741, Aasiula, moremi, iwcia77, kkisia lubią tę wiadomość

    Kometowy Kosmita- lądowanie 21.10.2016 :-)
    c5e015d88e.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 marca 2015, 22:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w ciąży z Helenką miałam podobną akcję, tylko, że to był 39 tydzień... miałam termin cc, a wieczorem dzień wcześniej mi wody pociekły, zanim mnie rozkroili to jeszcze dużo czasu minęło, usg, ktg, badanie ginekologiczne i 2 godzinki pękły, nawet skurczów nie miałam, dostałam jeszcze oksytocynę bo kurcząca się macica mniej krwawi podobno i lepiej kroić ;-)

    ComeToMeBaby, malgos741, iwcia77, kkisia lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 marca 2015, 22:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ComeToMeBaby wrote:
    no, odpisała mi, że jest z tym swoim. będzie na patologii i odezwie się jutro.
    także- chyba sytuacja na razie opanowana.

    edit: hehehe dziękuję dziewczyny za wsparcie. mam nadzieję, że mnie też będziecie wspierać jak sama zacznę panikować ;) hehehheheheee


    Szybko Cię naprostuję ;-)

    ComeToMeBaby lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 marca 2015, 22:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama3 jak tam sprawa gardłowa?

    mamatrojki80, Sabina lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 marca 2015, 22:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    macduska wrote:
    Mama3 jak tam sprawa gardłowa?


    Od piątku od 16 nie mam migdałków... nie chciałam się żalić, ale zgona mam. Boli i jestem kurewsko głodna i słaba.

    macduska, Sabina, moremi, iwcia77, kkisia lubią tę wiadomość

  • ComeToMeBaby Autorytet
    Postów: 13280 36984

    Wysłany: 8 marca 2015, 22:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    macduska wrote:
    Mama3 jak tam sprawa gardłowa?
    no własnie, aż z wrażenia zapomniałam pytać czy mieli ostre noże

    mamatrojki80, macduska, moremi, kkisia lubią tę wiadomość

    Kometowy Kosmita- lądowanie 21.10.2016 :-)
    c5e015d88e.png
  • ComeToMeBaby Autorytet
    Postów: 13280 36984

    Wysłany: 8 marca 2015, 22:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mamatrojki80 wrote:
    Od piątku od 16 nie mam migdałków... nie chciałam się żalić, ale zgona mam. Boli i jestem kurewsko głodna i słaba.
    a dali ci coś przeciwbólowego? jakieś zalecenia?

    Kometowy Kosmita- lądowanie 21.10.2016 :-)
    c5e015d88e.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 marca 2015, 22:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jutro rano kontrol w klinice. Dziś rano do domu mnie wypisali.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 marca 2015, 22:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ComeToMeBaby wrote:
    a dali ci coś przeciwbólowego? jakieś zalecenia?

    Mam wenflon jeszcze dwa dni dostaję leki przeciwbólowe w kroplówce.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 marca 2015, 22:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mamatrojki80 wrote:
    Jutro rano kontrol w klinice. Dziś rano do domu mnie wypisali.

    Trzymaj się babo. <3

    A żalenie się to nic złego.

    mamatrojki80, moremi lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 marca 2015, 22:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powiem Wam tylko tyle, że miałam własnego opiekuna medycznego 24h ;-) pielęgniarza....

    ComeToMeBaby, moremi, iwcia77, kkisia lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 marca 2015, 22:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mamatrojki80 wrote:
    Mam wenflon jeszcze dwa dni dostaję leki przeciwbólowe w kroplówce.
    Wypisali Cię z wenflonem ???

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 marca 2015, 22:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    macduska wrote:
    Wypisali Cię z wenflonem ???


    Tak. Mogę podjechać na podanie leku p/b 24 h. Juto mi zdejmą.

‹‹ 7917 7918 7919 7920 7921 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zespół PCOS – czym jest i jak z nim walczyć?

PCOS to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych. Jak się objawa? Jakie są metody leczenia? Czy Zespół Policystycznych Jajników może utrudniać zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Insulinooporność - zasady żywieniowe, dieta i objawy.

Czym jest insulinooporność? Insulinooporność a dieta - na czym polega zależność? Jak odżywiać się przy insulinooporności? Które produkty spożywcze warto włączyć do diety, a z których warto zrezygnować? Artykuł napisany przez Zosię i Anię z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ