35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJako forumowy kucharz zapraszam na francuskie rożki z jabłkiemi cynamonem, cisteczka z orzechami i zawijańce z parówką:
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/806200b19893.jpg
jeszcze ciepłe
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2015, 19:30
Sabina, Aasiula, anna maria, mamatrojki80, kapturnica, Zofia8, kkisia, Parka, Mega, gosia7122, moremi, Simba, BISCA, mysza1975, megan8 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyania.g wrote:Chyba pomyliłaś Anie
A serio to tuż po urodzeniu Marcela śniła mi się znana jasnowidz która głasnęła mnie po brzuchu i powiedziała "cztery"
. Kiedyś tak napisałaś. Raz, ale napisałaś
kapturnica, ania.g, kkisia, Parka, Mega, moremi, Simba lubią tę wiadomość
-
Parka wrote:No jakos tymi testami nie moge jej uchwycic, ale moze zbyt niecierpliwa sie zrobilam, ale to dlatego ze czekalam ponad 3 miesiace w tamtym cyklu.
Aasiula, a u Ciebie to , no sama wiesz .....
wiem wiemkapturnica, Parka lubią tę wiadomość
-
macduska wrote:Jako forumowy kucharz zapraszam na francuskie rożki z jabłkiemi cynamonem, cisteczka z orzechami i zawijańce z parówką:
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/806200b19893.jpg
jeszcze ciepłeWiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2015, 19:34
kapturnica, macduska, anna maria, Sabina, kkisia, Mega lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAasiula wrote:Kufffa kiedy ty to robisz ,mniam sie czestuje jedNYM hhyhyhy
To się szybko robi. Ciasto kupne. Nie umiem robić francuskiego i szczerze powiedziawszy nie chce mi się uczyć.anna maria, Aasiula, kkisia, gosia7122, Mega lubią tę wiadomość
-
Zofia8 wrote:W depresji jestes w jakims ciemnym miejscu, nie widzisz swiatla w tunelu. Bylam w takim stanie raz ale dzieki Bogu trafilam do lekarza. Leki wtedy pomogly. Teraz to stany depresyjne. Ale odbieraja mi chec do zycia. Nic nie sprawia mi radosci. Nie odzywam sie do przyjaciol, przed Mama udaje, ze jest ok ale i tak Ona wie. Zmuszam sie do wyjscia z domu, do make up'u. Zadne spa, kosmetyczki itd nie poprawiaja mi nastroju. Jak jestem w takim stanie, nawet drobiazgi urastaja do rangi problemu. Moglabym tak dalej pisac, ale po co. Kazdy ma swoje problemy. Po co ludzi dolowac.
Spoko, Zofia, jakbyś miała ochotę, to ja Cię mogę posłuchać. To prawda, że każdy ma swoje problemy, ale akurat przy stanach depresyjnych, depresji, dobrze mieć świadomość, że jest ktoś, kto bierze Cię na poważnie i nie odstraszą go smutne, z puktu widzenia człowieka zdrowego, irracjonalne myśli.
Ja co prawda nie mam mamy psychologa, ale za soba mam długie leczenie i sporo doświadczeń. Wiem, jak to jest, kiedy sama myśl o kolejnym dniu napawa lękiem przed ogromem wysiłku, jaki trzeba będzie podjąć i wiem, jak to jest, kiedy powinna przerażać myśl, że nie zależy nawet na własnych dzieciach, a naprawdę nie wywołuje ona w środku żadnego rezonansu.
Rzeczywiście, ostatnio słowo depresja stało się modne, nadużywa się go, ale przez to też ignoruje się ludzi z poważnymi problemami, a to niebezpieczne. Forum, to forum, wiadomo, obcy ludzie, ale w rodzinie to lepiej dmuchać na zimne, niz obudzić się z ręką w nocniku po stracie bliskiego. Tym bardziej, że to wcale nie jest oczywista sprawa, bo chorzy świetnie potrafią się maskować aż do końca.
Sabina, Zofia8, kkisia, ania.g, Parka, anna maria, Luna76, Arwena lubią tę wiadomość
Syn 16.08.99
Córka 21.05.2013 -
nick nieaktualny
-
kapturnica wrote:W wielu publikacjach pisze jedna wazna rzecz.Jesli parametry nasienia sa oki to nie szkodza im czeste stosunki , bo moze i znaizaja ilosc nasienia ale ilosc zdrowych plemnikow wystarcza do zaplodnienia..Inaczej sie ma sprawa z problemem meskim..A przy zanizonych wynikach bardzo czeste stosunki wyjałowiaja ze tak powiem glebe..W takich przypadkach lekarze zaliczaja wstrzemiezliwosc plciowa w dni nieplodne i sex poranny (wtedy najwyzsza ilosc najlepszej jakosci nasienia ejst)bez krolikowania .Bo tak to facet jedzie na samym plynie a nie nasieniu..Znaczy strzela slepakami ...
Wróciłam właśnie od ginki. Jajo jest 18mm, 9dc, mamy zadanie domowe na łikend, a po ide sprawdzić, czy w ogóle pękło.
Tak, jakbym nie miała już dwójki dzieci, wypytałam dokładnie o intensywność i częstotliwość działań. Oczytana na forum, sugerowałam co dwa dni. Jednak moja ginka się upiera, żeby codziennie. Że jajko jest zdolne do zapłodnienia 12 godzin i plemnik musi się wstrzelić i przy stosunku co drugi dzień (mówimy o facecie 40 a nie 20) jest spora szansa, że stare wyzdychają, a nowych jeszcze nie będzie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2015, 20:07
ania.g, Aasiula, kapturnica, macduska, anna maria, moremi, malgos741, Parka, Simba lubią tę wiadomość
Syn 16.08.99
Córka 21.05.2013 -
macduska wrote:Parka a ja ostatnio wygrzebałam gdzieś artykuł w którym pisali że największe prawdopodobieństwo zajścia jest przy stosunkach co drugi dzień przez CAŁY cykl. Poważny artykuł w jakimś piśmie medycznym.
mój gin też tak mówi, że wtedy plemniki przyzwyczajają się do szybkiej odbudowy, jakoś tak to było, z kolei mój wcześniejszy profesorek mówił, żeby bzykać się ok 4 dni przed owu i potem w samo owu coby się zgadzało bo do badania nasienia też każą zachować wstrzęmięźliwośćParka lubi tę wiadomość
-
macduska wrote:kkisia- luuz, wiem ze wię stresujesz ale to "tylko" diagnostyczna laparo...
dadzą Ci coś na wywołanie mega sraczki, na drugi dzień głupiego jasia- zaliczysz odjazd, krótką przerwę w zyciorysie na pamiątkę dwa szwy na mymłonie i już.
Tak czy siak niedługo idziesz na invitro. Będzie dobrze.macduska, Sabina, Aasiula, moremi lubią tę wiadomość
-
Aasiula wrote:Poczekaj jeszcze troche a testy dwa razy dziennie robisz?
wiem wiem
No nie, testy robie raz dziennie ale codziennie o podobnej porze, tj. Ok 18. Raz byla ciemniejsza kreska ale nie taka jak kontrolna, czyli nie zaliczam tego jako pozytyw -
Oto nowa JA, dopadłam kompa to zmieniłam bo jakby Ola zobaczyła , ze ją wstawiłam to byłaby pewnie obraza majestatu. Dokładnie tak wyglądam w pracy
Sabina, Parka, Aasiula, Mega, anna maria, ania.g, moremi, malgos741, kkisia, ComeToMeBaby lubią tę wiadomość