X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

35 +

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 lipca 2013, 10:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Caffe ja tez za pare dni koncze 36 :) 23 lipca

    caffe wrote:
    Ja za kilka dni kończę 36 :P

    Właśnie zaaplikowałam sobie luteinę. Mam nadzieję, że to przyspieszy @ :)

    Reni wygrzewaj dupsko :P

    caffe, inessa, Bozia3, Andzia33 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 lipca 2013, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reni, ale Ci fajnie, ja pochodze z mazur wiec wiem jaki to raj

    Odpoczywaj i bzykaj sie :) mazurskie klimaty ku temu sprzyjaja ;)
    Reni wrote:
    witajcie dziewczynki ja na Mazurach pogoda dopisuje. O wykresach nie myślę. Super.

    caffe, inessa, Bozia3, Reni, Mango, Andzia33 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 lipca 2013, 10:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bozia jak tam pobyt na wyspach? moze przez ta zmiane klimatu tak ci sie wydluzylo....albo...:)
    Bozia3 wrote:
    caffe Ty młoda laska jesteś..:)
    Ja dziś 35dc i nic...chyba mnie szlag trafi....mam nadzieję, że wredota nadejdzie...

    caffe, inessa, bliska77, Mango, Andzia33 lubią tę wiadomość

  • caffe Autorytet
    Postów: 8823 33543

    Wysłany: 15 lipca 2013, 10:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasik303 wrote:
    Caffe ja tez za pare dni koncze 36 :) 23 lipca
    Ja 17-tego :)

    Kasik, to wszystkiego najlepszego gdybym 23 zapomniała :)

    inessa, Kasik303, bliska77, Mango, Andzia33 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 lipca 2013, 10:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    WItajcie w nowym dniu u nas zimno i przekropnie :(
    Dobrego dnia dla każdej :) Witaj Gosiaczku i owocnych starań jesteśmy w równym wieku tylko ja próbuje zajść w pierwszą ciąże i nic mam nadzieję,że Tobie się powiedzie :D :D :D
    Caffe są inne leki ja też nie mogłam brać bromka miałąm inny lek i chyba Norprolac on jest droższy ale na mnie dobrze zadziałał powiedz lekarzowi,ze tamtego nie możesz bo bardzo źle się po nim czujesz i chesz coś innego ja teraz lekarzom mówie o lekach.
    Muszę cośdzieciaczkom wymyslić w taką pogode uff już ie wiadomo co ale coś trza :P
    Mam duży problem z Zusem główny Zus podważył opinie lekarza orzecznika i bede mieć jeszcze jedną komisje czekam na wezwanie prawdopodobnie wezmą mi rente :( :( :(
    Trzymajcie się kobietki postaram się zajrzeć popołudniu :D

    Kasik303, caffe, bliska77, samira, Olena, promyk, megan8, Andzia33 lubią tę wiadomość

  • slash Autorytet
    Postów: 3192 6436

    Wysłany: 15 lipca 2013, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie :)
    Troszkę mnie nie było.
    Nadrabiam zaległości i pozdrawiam wszystkie "stare" i "nowe" forumowe staraczki.
    U mnie od wczoraj post z serduszkowaniem bo mąż ma w srodę badanie nasienia.
    Uzupełniłam wykres, ale to chyba moj ostatni miesiac starań jeśli nic sie nie uda. Kosztuje mnie to zbyt wiele zdrowia, kochanie się na zawołanie to nie dla mnie, a na pewno nie dla mojego M.Widziałam że nie podoba mu się to i miałam wrażenie że mnie unika, a ja tym samym chyba byłam nie do zniesienia, bo a uważałam że mnie unika.
    Psychika jest nastawiona na mierzenie tempki i to liczenie, że to mnie przerasta, raczej nas. M nie jest wylewny więc się nie przyzna ale widziałam że to też nie dla niego. Ostatnie dni był nerwowe i płaczliwe. A miał być totalny luz.
    Zyczę Wam wszystkim powodzenia, pewnie zajrzę tu od czasu do czasu żeby poczytac co u Was i czy Wam się udało.
    Ale sama chyba odpuszczę. Nie wiem czy uda nam się począć potomka z pracą M na odległosć. :(

    caffe, inessa, samira, Andzia33 lubią tę wiadomość

    klz98u696p33kjce.png
  • caffe Autorytet
    Postów: 8823 33543

    Wysłany: 15 lipca 2013, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    inessa wrote:
    WItajcie w nowym dniu u nas zimno i przekropnie :(
    Dobrego dnia dla każdej :) Witaj Gosiaczku i owocnych starań jesteśmy w równym wieku tylko ja próbuje zajść w pierwszą ciąże i nic mam nadzieję,że Tobie się powiedzie :D :D :D
    Caffe są inne leki ja też nie mogłam brać bromka miałąm inny lek i chyba Norprolac on jest droższy ale na mnie dobrze zadziałał powiedz lekarzowi,ze tamtego nie możesz bo bardzo źle się po nim czujesz i chesz coś innego ja teraz lekarzom mówie o lekach.
    Muszę cośdzieciaczkom wymyslić w taką pogode uff już ie wiadomo co ale coś trza :P
    Mam duży problem z Zusem główny Zus podważył opinie lekarza orzecznika i bede mieć jeszcze jedną komisje czekam na wezwanie prawdopodobnie wezmą mi rente :( :( :(
    Trzymajcie się kobietki postaram się zajrzeć popołudniu :D
    Dzięki Inesska za info. Taki mam zamiar żeby powiedzieć, że nie chce bromka.

    inessa, Andzia33 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 lipca 2013, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Slash, ja dlatego odpuscilam z wykresami, a dokladnie zmierzeniem tej temperatury, ciagle rano budzilam sie nerwowa, te latanie do kibla, jakies termometry kolo lozka i wogole to nie dla mnie...sa wakacje i olewam to, bede sie bzykac kiedy bede miala ochote... a jak nie bedzie takiej ochoty to nie...
    slash wrote:
    Witajcie :)
    Troszkę mnie nie było.
    Nadrabiam zaległości i pozdrawiam wszystkie "stare" i "nowe" forumowe staraczki.
    U mnie od wczoraj post z serduszkowaniem bo mąż ma w srodę badanie nasienia.
    Uzupełniłam wykres, ale to chyba moj ostatni miesiac starań jeśli nic sie nie uda. Kosztuje mnie to zbyt wiele zdrowia, kochanie się na zawołanie to nie dla mnie, a na pewno nie dla mojego M.Widziałam że nie podoba mu się to i miałam wrażenie że mnie unika, a ja tym samym chyba byłam nie do zniesienia, bo a uważałam że mnie unika.
    Psychika jest nastawiona na mierzenie tempki i to liczenie, że to mnie przerasta, raczej nas. M nie jest wylewny więc się nie przyzna ale widziałam że to też nie dla niego. Ostatnie dni był nerwowe i płaczliwe. A miał być totalny luz.
    Zyczę Wam wszystkim powodzenia, pewnie zajrzę tu od czasu do czasu żeby poczytac co u Was i czy Wam się udało.
    Ale sama chyba odpuszczę. Nie wiem czy uda nam się począć potomka z pracą M na odległosć. :(

    caffe, inessa, Mango, megan8, Andzia33 lubią tę wiadomość

  • slash Autorytet
    Postów: 3192 6436

    Wysłany: 15 lipca 2013, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasik, ja chyba w ogóle odpuszczę, nie tylko na okres wakacji.
    Tylko z drugiej strony martwię sie że jeśli M pracuje daleko ode mnie i nie mamy siebie na codzien, to nigdy rodziny nie powiększymy :(
    Ale za bardzo mnie to wykończyło psychicznie i odbiło się na naszych relacjach.

    inessa, caffe, Andzia33 lubią tę wiadomość

    klz98u696p33kjce.png
  • slash Autorytet
    Postów: 3192 6436

    Wysłany: 15 lipca 2013, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przed staraniem się nasze serduszkowanie było czystym spontanem, a teraz?! :( juz rzadziej jest spontanicznie.

    caffe, Andzia33 lubią tę wiadomość

    klz98u696p33kjce.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 lipca 2013, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    witaj Goiaczek7534
    Inessa, trzymam kciuki za pozytywne zakończenie sprawy z ZUSem,
    Slash, rozumiem doskonale Twoje wątpliwości, ja tez już powoli przestaję miec do tego wszystkiego siłę, teraz rozpoczęłam 14 cykl, moze jeszcze kilka wytrzymam ale ogólnie coraz bardziej jestem zrezygnowana :-)

    caffe, inessa, Bozia3, Mango, samira, Olena, megan8, gosia7122, Andzia33 lubią tę wiadomość

  • Bozia3 Autorytet
    Postów: 10771 46958

    Wysłany: 15 lipca 2013, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasik303 wrote:
    Bozia jak tam pobyt na wyspach? moze przez ta zmiane klimatu tak ci się wydłużyło....albo...:)
    kasik pobyt rewelacyjny - mam piękne zdjęcia i wspomnienia - przeżycie przedstawienia w Teatrze Minack pod gołym niebem nad urwiskiem oceanu - bezcenne....no i zakupy ciuchowe....czad..:)
    małpa zapewne się opóźnia i przez klimat i przez infekcję gardła..na nic innego nie liczę po serii testów (znów same wadliwe ciążowe - jakaś chyba chińszczyzna..;)

    caffe, bliska77, inessa, Mango, Lucky, MoniaT, Andzia33 lubią tę wiadomość

    FZuMp1.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 lipca 2013, 10:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Slash, ja nie tylko na wakacje ale wogole juz nie bede mierzyc....to nic nie zmieni czy zmierzysz czy nie, a w piatek lekarz mi narysowal i wytlumaczyl jak kobieta nieswiadomie moze zablokowac owulacje, pomimo ze ma wszyskie obajwy, tempka, sluz itp wystapily, a jezeli nawet dojdzie do owulacji pomimo stresu i innych zewnetrznych sytuacji wcale moze nie dojsc do zaplodnienia

    Dzieci nie biora sie z wykresow, liczb, mierzenia itp...tylko z milosci :)z milosci prawdziwej i spontanicznej
    Tak mi powiedzial lekarz :)

    slash wrote:
    Kasik, ja chyba w ogóle odpuszczę, nie tylko na okres wakacji.
    Tylko z drugiej strony martwię sie że jeśli M pracuje daleko ode mnie i nie mamy siebie na codzien, to nigdy rodziny nie powiększymy :(
    Ale za bardzo mnie to wykończyło psychicznie i odbiło się na naszych relacjach.

    caffe, bliska77, inessa, Bozia3, Mango, samira, Olena, Panda, Bursztyn, angela, Andzia33 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 lipca 2013, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To super ze dobrze sie bawilas, to chyba podstawa :) chociaz upaly tutaj nie odstapuja
    P.S. ja tez ciagle trafiam na sama chinszczyzne ;)
    Bozia3 wrote:
    kasik pobyt rewelacyjny - mam piękne zdjęcia i wspomnienia - przeżycie przedstawienia w Teatrze Minack pod gołym niebem nad urwiskiem oceanu - bezcenne....no i zakupy ciuchowe....czad..:)
    małpa zapewne się opóźnia i przez klimat i przez infekcję gardła..na nic innego nie liczę po serii testów (znów same wadliwe ciążowe - jakaś chyba chińszczyzna..;)

    caffe, inessa, Bozia3, Mango, Andzia33 lubią tę wiadomość

  • MoniaT Autorytet
    Postów: 430 1037

    Wysłany: 15 lipca 2013, 10:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    polarmiś wrote:
    Monia ja też jestem z 9 sierpnia ale niestety kończę 42 lata.
    Witam
    To będziemy świętować urodzinki razem ja mam cichą nadzieję że dostanę prezencik na urodzinki w postaci dwóch kreseczek
    Gorąco pozdrawiam

    Kasik303, inessa, Bozia3, Mango, Lucky, megan8, Andzia33 lubią tę wiadomość

    klz9cwa175lwe78n.png
  • Bozia3 Autorytet
    Postów: 10771 46958

    Wysłany: 15 lipca 2013, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Może macie rację - że trochę tracimy na spontaniczności...wszystko wymierzone i wycelowane.....trzeba starać się złapać jakiś środek - mniej więcej celować - a reszta spontan no i stosować się do ogólnych zaleceń dla dojrzałych par...
    Mam tu linka - wszystko to już wiemy, ale napisane prosto i zwyczajnie - może tylko stosować te ogólne zasady i bzykać się do woli? :)

    http://www.sosrodzice.pl/trzymiesieczny-program-przygotowania-do-ciazy-czyli-co-wplywa-na-plodnosc/

    caffe, Kasik303, inessa, Mango, Olena, promyk, Andzia33 lubią tę wiadomość

    FZuMp1.png

  • Bozia3 Autorytet
    Postów: 10771 46958

    Wysłany: 15 lipca 2013, 10:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    inesska to dla Twoich podopiecznych....;)

    http://www.youtube.com/watch?v=DXiNhBB3noQ

    inessa lubi tę wiadomość

    FZuMp1.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 lipca 2013, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bozia3 dzięki :D :D :D

    Kasik303, Bozia3, samira lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 lipca 2013, 11:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    CO do Waszych wcześniejszych wpisów to macie racje traci się na spontaniczności ale z drugiej strony czasmi niektóre z nas aby się udało powinny to wszystko sprawdzać przy Waszych zaburzeniach i nasi panowie jak chcą dzidzie to też powinni to zrozumieć oni nie muszą się badać (najczęściej tak jest a jak już to i tak mniej niż kobiety)oni nie muszą mierzyć tempki sprawdzać sluzu itd to my wykonujemy cała robote a oni za przeproszeniem mają załatwić jedną sprawe i wiem,że na rządanie nie jest łatwo ale zawsze tak nie bedzie. My nie mamy problemy z serduszkowaniem ( na razie przynajmniej) ale jak niektórych mezowie wyjeżdżają to trzeba się chyba troche dopasować. Kiedyś łatwiej było o spontan bo wszyscy siedzieli na miejscu nigdzie się nie ruszali. Wydaje mi się ,ze w naszych staraniach jest potrzebny umiar we wszystkim trzeba sprawdzać swoje cykle ale tez trzeba umieć jakoś razem współgrać z naszą romantycznością z naszymi płciowymi potrzebami i chyba tu jest problem bo my jako kobiety jak już coś robimy to na całego się angażujemy i nie umiemy wyluzować i postawić pewnych granic. Do tego wiek robi swoje ( nie mówie,że jesteśmy stare :P ) niestety co byśmy nie mówiły pisały wiekj robi swoje nie chodzi tylko o nasze aspekty zdrowotno - płciowe ale o sama psychike inaczej patrzymy na zycie na świat, jest inna nasz cierpliwość itd. ja teraz patrze na tę trójke dzieciaczków są mniej wiecej w równym wieku i nie mają już takich wymagań jak kilkulatki ale ja wieczorem ledwo żyje jeszcze kilka lat temu miałam tysiace pomysłow siedziałąm nocami aby je zrealizować z prawie 30 dzieci w wieku przedszkolnym i miałam o wiele wiecej sił. Teraz to aż sie wystraszyłam czy jeżeli uda sie nam czy ja podołam fizycznie emocjonalnie darowi jakim jest dziecko. Wiem,że jak tak sie stanie to tak bedzie ale napewno nie tak jak 10 lat temu.
    Trzeba wypośrodkować wszystko w naszych staraniach i tak jak ten lekarz powiedział, dziecko ma być poczęte z miłości ale czasmi niestety trzeba tę sprawe wesprzeć medycznie i wtedy niestety nic na to nie poradzimy trzeba się kochać w te odpowiednie dni.
    O matko przepraszam ale się rozpisałam wybaczcie mi jakoś tak mnie naszło :P :P :D

    bliska77, Bozia3, Mango, MoniaT, samira, Olena, megan8, Jolka76, Bursztyn, Andzia33 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 lipca 2013, 11:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    inessa wrote:
    CO do Waszych wcześniejszych wpisów to macie racje traci się na spontaniczności ale z drugiej strony czasmi niektóre z nas aby się udało powinny to wszystko sprawdzać przy Waszych zaburzeniach i nasi panowie jak chcą dzidzie to też powinni to zrozumieć oni nie muszą się badać (najczęściej tak jest a jak już to i tak mniej niż kobiety)oni nie muszą mierzyć tempki sprawdzać sluzu itd to my wykonujemy cała robote a oni za przeproszeniem mają załatwić jedną sprawe i wiem,że na rządanie nie jest łatwo ale zawsze tak nie bedzie. My nie mamy problemy z serduszkowaniem ( na razie przynajmniej) ale jak niektórych mezowie wyjeżdżają to trzeba się chyba troche dopasować. Kiedyś łatwiej było o spontan bo wszyscy siedzieli na miejscu nigdzie się nie ruszali. Wydaje mi się ,ze w naszych staraniach jest potrzebny umiar we wszystkim trzeba sprawdzać swoje cykle ale tez trzeba umieć jakoś razem współgrać z naszą romantycznością z naszymi płciowymi potrzebami i chyba tu jest problem bo my jako kobiety jak już coś robimy to na całego się angażujemy i nie umiemy wyluzować i postawić pewnych granic. Do tego wiek robi swoje ( nie mówie,że jesteśmy stare :P ) niestety co byśmy nie mówiły pisały wiekj robi swoje nie chodzi tylko o nasze aspekty zdrowotno - płciowe ale o sama psychike inaczej patrzymy na zycie na świat, jest inna nasz cierpliwość itd. ja teraz patrze na tę trójke dzieciaczków są mniej wiecej w równym wieku i nie mają już takich wymagań jak kilkulatki ale ja wieczorem ledwo żyje jeszcze kilka lat temu miałam tysiace pomysłow siedziałąm nocami aby je zrealizować z prawie 30 dzieci w wieku przedszkolnym i miałam o wiele wiecej sił. Teraz to aż sie wystraszyłam czy jeżeli uda sie nam czy ja podołam fizycznie emocjonalnie darowi jakim jest dziecko. Wiem,że jak tak sie stanie to tak bedzie ale napewno nie tak jak 10 lat temu.
    Trzeba wypośrodkować wszystko w naszych staraniach i tak jak ten lekarz powiedział, dziecko ma być poczęte z miłości ale czasmi niestety trzeba tę sprawe wesprzeć medycznie i wtedy niestety nic na to nie poradzimy trzeba się kochać w te odpowiednie dni.
    O matko przepraszam ale się rozpisałam wybaczcie mi jakoś tak mnie naszło :P :P :D
    Inessa, święte słowa, moja lekarka mówi to samo, co innego jak wszystko jest ok a co innego gdy są stwierdzone choroby itp, ja mam po prostu coraz mniejsze ciśnienie a w serduszkowaniu już dawno postawiliśmy na spontaniczność, mój M, póki co jest gotowy o każdej porze dnia i nocy :-)

    Bozia3, inessa, Mango, samira, Andzia33 lubią tę wiadomość

‹‹ 890 891 892 893 894 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Witaminy na męską płodność - które najważniejsze?

Powszechnie wiadomo, że witaminy są niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu człowieka. Jaką jednak rolę odgrywają witaminy na męską płodność? Po jakie produkty sięgać, by dostarczać witamin, które mogą poprawić jakość nasienia i zwiększyć szanse na zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Planowanie ciąży, czyli o tym jakie badania przed ciążą warto wykonać

Planowanie ciąży to ważny moment w życiu każdej kobiety. Zastanawiasz się jakie badania przed ciążą warto wykonać? A może warto pomyśleć o dodatkowych szczepieniach? Co zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na zdrową, szczęśliwą ciążę? Przeczytaj, które szczepienia musisz zrobić jeszcze przed rozpoczęciem starań, a które spokojnie możesz zrobić nawet będąc już w ciąży. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Śluz płodny a owulacja i dni płodne - jak prowadzić obserwacje?

Na rynku dostępnych jest wiele pomocy w wyznaczaniu dni płodnych. Większość z nich działa na podobnej zasadzie – rozpoznaje zmianę hormonów w ciele kobiety i na tej podstawie wskazuje dni płodne. Czy wiesz, że jedno z takich „narzędzi” masz już w sobie? Twój śluz płodny, który pojawia się w czasie dni płodnych, czyli przed wystąpieniem owulacji!

CZYTAJ WIĘCEJ