35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
Reni wrote:a własnie Paszcza byłam u Ciebie dzisiaj, ale Cię nie zastałam
był tylko Adaś
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/0d983ebe0d66.jpg
I kawy nawet nie podał? Nie tak go wychowywalam!
Simba, BISCA, Aasiula, mamatrojki80, Reni, anna maria, kapturnica, megan8, kkisia, malgos741, Mega, ComeToMeBaby lubią tę wiadomość
Jeśli czegoś nie wolno, a bardzo się chce, to można
-
nick nieaktualnydaje swieże do zupki nie psuje awokada temperaturą przecieDziobak wrote:Eee, na pewno nie maja.
Sprobuj dac awokado skrobane, jak banana. Bo w zupie to juz nie ten smak i nie te wartosci odzywcze. Adas ma bzika na punkcie awokado, zje kazda ilosc.
ale sinlaku nic nie zastapi...skubane nestle -
nick nieaktualnynaprawde az tak bardzo musisz pracować będąc w ciązy?dorbie wrote:Ilość dzieci mnie nue przeraża, tylko to, że jest to ciąża wyzszego ryzyka i nie wiadomo czy bym mogła pracowac itd. A ja przecież nie taka młódka. Tylko tego bym się bała.
Na początku kobitki mają różną betę i niską i wyższa, ważny przyrost i pozniejszy wzrost -
nick nieaktualnyNo.Heretyczka wrote:naprawde az tak bardzo musisz pracować będąc w ciązy?
Mam działalność i na zwolnieniu grosze...
W poprzednich ciążach pracowałam i było ok, terax tez będzie
mamatrojki80, anna maria, Dziobak, malgos741, ComeToMeBaby lubią tę wiadomość
-
Bry,
Ja jeszcze wtrące słówko do dyskusji. Wszystkie piszecie, że to są tylko wasze opinie, ale jak piszecie, ze odstawienie dziecka, jest nieludzkie i że nawet zwierzęta tak nie robią to co?
Mam się czuć gorzej niż suka, bo Wojtek nigdy nie sypiał regularnie z nami? Owszem jak się po porannym karmieniu nie może uśpić to zabieram go do łóżka, a poza tym śpi sam i ma się dobrze.
I proszę nie wpędzac mnie i innych młodych mam w poczucie winy.
Heretyczka, gretka, Simba, mamatrojki80, anna maria, Reni, kkisia, caffe, paszczakin, Mega, moremi, ComeToMeBaby lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Myszamysza1975 wrote:Bry,
Ja jeszcze wtrące słówko do dyskusji. Wszystkie piszecie, że to są tylko wasze opinie, ale jak piszecie, ze odstawienie dziecka, jest nieludzkie i że nawet zwierzęta tak nie robią to co?
Mam się czuć gorzej niż suka, bo Wojtek nigdy nie sypiał regularnie z nami? Owszem jak się po porannym karmieniu nie może uśpić to zabieram go do łóżka, a poza tym śpi sam i ma się dobrze.
I proszę nie wpędzac mnie i innych młodych mam w poczucie winy.
MY JESTESMY GORSZE - nie rozumiesz?
- cesarka (niewazne czy ze wskazaniem czy bez)
- karmienie mm (nie masz pokarmu BO NIE CHCESZ)
- nie spisz z dzieckiem (to na pewno przez to ze nie nawiazalas z nim wiezi - patrz dwa pierwsze punkty)
Ja tez siedze i placze nad nie rozlanym mlekiem chlip chlip
Za malo sie wycierpialas i poswiecilas. Nie jestes prawdziwa matka! A jesli Twoje dziecko przesypia noce, to wiedz ze TO ZE SMUTKUWiadomość wyedytowana przez autora: 30 kwietnia 2015, 19:12
mamatrojki80, Reni, mysza1975, paszczakin, paszczakin, paszczakin, Mega, moremi, ComeToMeBaby lubią tę wiadomość
-
nawet mi to przez myśl szczerze mówiąc nie przeszło,,,ale skoro same tak twierdzicie....Simba wrote:Mysza
MY JESTESMY GORSZE - nie rozumiesz?
- cesarka (niewazne czy ze wskazaniem czy bez)
- karmienie mm (nie masz pokarmu BO NIE CHCESZ)
- nie spisz z dzieckiem (to na pewno przez to ze nie nawiazalas z nim wiezi - patrz dwa pierwsze punkty)
Ja tez siedze i placze nad nie rozlanym mlekiem chlip chlip
Za malo sie wycierpialas i poswiecilas. Nie jestes prawdziwa matka! A jesli Twoje dziecko przesypia noce, to wiedz ze TO ZE SMUTKU
Simba, kapturnica, moremi lubią tę wiadomość
-
Helka spala z nami przez jakies 2 tyg,po przyjsciu ze szpitala.Bylo to strasznie nie wygodne .Dosunelam lozeczko do mojego lozka i sciagnelam szczebelki(czy jak to sie mowi )i jest ok.Jak sie przeprowadzimy za jakies 3 mies,to chce ja juz nauczyc spac w jej pokoju ,zobaczymy jak mi pojdzie
mamatrojki80, Simba, caffe, moremi, ComeToMeBaby lubią tę wiadomość
-
Mnie też by nie przyszło. To jest zbiór moich odczuć z niektorych wpisów na przełomie tysięcy stronBozia3 wrote:nawet mi to przez myśl szczerze mówiąc nie przeszło,,,ale skoro same tak twierdzicie....
Reni, mamatrojki80, mysza1975, kkisia, Mega, moremi lubią tę wiadomość
-
mnie się ze starszym udało gdzieś jak miał z roczek czy półtora...szczerze mówiąc wolałabym, żeby w nocy spał osobno i miałabym święty spokój - bo to żadna przyjemność gnieść się w trójkę o 3 w nocy....no ale co zrobisz, jak nic nie zrobisz...anna maria wrote:Helka spala z nami przez jakies 2 tyg,po przyjsciu ze szpitala.Bylo to strasznie nie wygodne .Dosunelam lozeczko do mojego lozka i sciagnelam szczebelki(czy jak to sie mowi )i jest ok.Jak sie przeprowadzimy za jakies 3 mies,to chce ja juz nauczyc spac w jej pokoju ,zobaczymy jak mi pojdzie
anna maria, Iwone lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ja tez sie dziwie temu, co pisze Simba, choc zakladam, ze to ironia.Bozia3 wrote:nawet mi to przez myśl szczerze mówiąc nie przeszło,,,ale skoro same tak twierdzicie....
Ale skomentowac juz sie boje.
I wiecej w zadne dyskusje wciagnac sie nie dam. Czy beda dotyczyly noszenia stringow czy hodowania marihuany.
kapturnica, Iwone, Mega lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny ale Wy się przejmujecie spaniem z dzieckiem czy bez. Karmieniem naturalnym czy sztucznym. Nie dajcie sobie niczego wmówić!
Teraz z perspektywy czasu widzę (dzieci 18 i 6 lat) że nie ma na to żadnych reguł. Starszy spał ze mną do 1 i 3 m-c, młodszy sporadycznie i obaj są w takim samym stopniu związani ze mną. Starszego karmiłam piersią do 2 r.ż, mimo to bardzo często chorował, młodszego karmiłam 4 m-c, bo pokarm mi zanikł i do 3 r.ż nie chorował wcale, a później sporadycznie.
megan8, anna maria, Bozia3, caffe, gosia7122, Mega lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
