35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Chciałam napisać, że jeżeli @ poszła, to może byś popracowała nad zapasami na ciążę?stara.krycha wrote:Ja nie mam wymowki, moja @ poszla wczoraj
Edit: a nie, w ciazy jestem, zapomnialam
stara.krycha, chruszczow lubią tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
Natka_79 wrote:No głownie to pod opieka ordynatora, on decyduje co ze mną i zwleka z badaniem aż nie bedzie czysto. Przyjmowal mnie jakis młodziutki rezydent i widze ze ma do mnie sentyment zlecił dodatkowe usg, podchodzi i pyta co u mnie.
Może mu się podobasz z tymi pryszczami jak małolata
Ordynator K jest dość ociężały jeśli chodzi o podejmowanie decyzji - czeka na rozwój sytuacji i klarowność.
Z moim poronieniem też zwlekał, w końcu przyszedł i zapytał "co robimy", bo zarodek pomimo wzrostu bety nie rozwija się. Powiedziałam wówczas, że jeśli jest pewny to nie ma na co czekać, usuwamy. Dziś uważam, że popełniłam błąd - mogłam czekać. Zarodek był mocno zagnieżdżony, nie pomogły środki wczesnoporonne, trzeba było czyścić mechanicznie.
stara.krycha, chruszczow lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Luna, w którym to było tygodniu? I jak beta przyrastała?Luna76 wrote:Może mu się podobasz z tymi pryszczami jak małolata
Ordynator K jest dość ociężały jeśli chodzi o podejmowanie decyzji - czeka na rozwój sytuacji i klarowność.
Z moim poronieniem też zwlekał, w końcu przyszedł i zapytał "co robimy", bo zarodek pomimo wzrostu bety nie rozwija się. Powiedziałam wówczas, że jeśli jest pewny to nie ma na co czekać, usuwamy. Dziś uważam, że popełniłam błąd - mogłam czekać. Zarodek był mocno zagnieżdżony, nie pomogły środki wczesnoporonne, trzeba było czyścić mechanicznie.
chruszczow lubi tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
ola_35 wrote:Paszcza ja Ci zazdroszczę go, ja to nawet do pokoju nie mogłam wejść bo już mnie słyszała i miała oczy otwarte. Tak sobie myślę jak mi się trafi takie drugie to będę widmem nie człowiekiem.
No ja Ci powiem, że mi się wierzyć w to nie chce, a przez historię zasłyszane od innych myślę, że to jest zbyt piekne, zeby trwało..
Elfik lubi tę wiadomość
Jeśli czegoś nie wolno, a bardzo się chce, to można
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
moremi wrote:Luna, w którym to było tygodniu? I jak beta przyrastała?
8 tydzień, prawidłowo przyrastała, dlatego sam nie wiedział co robić, ale i on i inny ginekolog stwierdzili, że zarodek nie rozwija się - jest płaski.
Nie chcę już teraz zastanawiać się nad tym, ale wiem, że popełniłam błąd - trza bylo jeszcze czekać.
Pamiętam, że w pierwszej ciaży w chyba 10 tyg. też stwierdził, że nie słyszy serca, robił jeszcze jakieś specjalne badania i powiedział, że ciaża zagrożona, bo słabo serce bije. A chłop sie urodził jak byk zdrowy i ciąża też była ok.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 maja 2015, 17:38
chruszczow, moremi, Elfik, kkisia lubią tę wiadomość
-
chruszczow wrote:a ja mam pytanie do miłośniczek kwiatków
wiosna nadeszła i napadło mnie na kwiatki, czy któraś z Was ma gardenię? ma obłędny zapach ale boję się że szybko ją załatwię
Ja mam w domu, zamierzam ja wsadzić do donicy na dworze. Przetrwała nawet mój pobyt w szpitalu, czyt. bez podlewania, bo mój mauż takich pierdół jak kwiaty nie widzi. Tylko kwiaty straciła, a szkoda, bo pachniało oblednie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 maja 2015, 17:49
moremi, Elfik, kkisia, chruszczow lubią tę wiadomość
Jeśli czegoś nie wolno, a bardzo się chce, to można
-
nick nieaktualny
-
Zle jesz kobieto. Mówię Ci topinamburElfik wrote:coś kurka nie tak robimy..
może za mało wierzymy w matkę boską Chodakowską?
;P
trza gdzieś ofiarę zanieść i spalić...
))))))))0
kapturnica, BISCA, moremi, Elfik, kkisia lubią tę wiadomość
Jeśli czegoś nie wolno, a bardzo się chce, to można
-
nick nieaktualny
