35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
Tak Inessa, ale jak na to nie patrzeć to i tak jest to okres ochronny dla kobiety i taki powinien być. A, że niektórzy przesadzają i np. takiej ciężarnej nawet herbatę robią żeby się nie przemęczała, to nic się z tym nie zrobi. I nawet tego nie potępiam, bo zalezy jakie ktoś miał w życiu doświadczenia. Jeśli chce taki ktoś dbać o swoją partnerkę to niech dba. Niech sobie sami to regulują miedzy sobą. Ja bym nie była pokrzywdzona gdyby koło mnie tak skakano, bo wiem, ze potem to ja będę koło wszystkich skakać, więc taki "urlop" i lenistwo ciążowe dobrze by mi zrobiło.
inessa, Bozia3, Lucky, Bursztyn, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
slash wrote:Tak to wszystko prawda co piszecie.
Jednak teraz organizmy są słabsze.
Chemia we wszystkim nam nie pomaga.
Jednak co Bóg da to będzie.
Jednak co Bóg da... niby tak. Ale Bóg też daje "coś" żeby o to dbać właściwie, a nie liczyć na to że on sam za nas wszystko zrobiMożna to porównać do przypowieści o talentach. Jeden otrzymany dar i go wykorzysta, a drugi zakopie głęboko i nic z tego nie ma. Wola boża, wolą bożą, ale to nas nie zwalnia z obowiązków. My mamy tylko wybór, albo coś robimy, albo nie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lipca 2013, 14:03
inessa, slash, Matylda36, Bozia3, angela, Bursztyn, Jolka76, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
caffe wrote:To prawda, teraz czego się człowiek nie tknie, to chemia. I nasze organizmy nie mają solidnych fundamentów. Także nawet, odnośnie zdrowia, nie ma się co porównywać z naszymi dziadkami
Jednak co Bóg da... niby tak. Ale Bóg też daje "coś" żeby o to dbać właściwie, a nie liczyć na to że on sam za nas wszystko zrobiMożna to porównać do przypowieści o talentach. Jeden otrzymany dar i go wykorzysta, a drugi zakopie głęboko i nic z tego nie ma. Wola boża, wolą bożą, ale to nas nie zwalnia z obowiązków. My mamy tylko wybór, albo coś robimy, albo nie.
Dobrze to rozwinęłaś ten skrót mysli, mądrze powiedziane.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lipca 2013, 14:09
caffe, inessa, Bozia3, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
slash wrote:Dobrze to rozwinęłaś ten skrót mysli, mądrze powiedziane.
Jeśli wiem, że źle robię, to nie udaję przed Bogiem "głupiej", że nie wiem o co chodzi
Nie zwalam też wszystkiego na Boga, ani nie oczekuję, że Bóg coś za mnie zrobi, bo ja mam takie życzenie-prośbę, a ja w tym czasie sobie poleżę i poczekam. Po to dał mi różne możliwości i pomysłowość, żebym z tego korzystała.Możliwe, że on o wszystkim decyduje i moje losy są gdzieś zapisane, chociaż nie ma takiej pewności. W każdym razie czasami ma ze mną ubaw, a czasami pewnie ręce załamujeNo ale ostatecznie mam nadzieję, że kiedyś mi wszystko wybaczy i będzie chciał mnie widzieć blisko siebie
No ale tego to już nie wiem jak będzie, chociaż mam na to wpływ
bo dał mi prawo wyboru
slash, inessa, megan8, Bozia3, Lucky, angela, Bursztyn, Jolka76, Andzia33 lubią tę wiadomość
-
Bozia3 wrote:Ale tu dziś filozoficzno-kulinarnie...
Ja myje okna..idzie mi to jak krew z nosa...nic mi się też nie chce...
caffe, inessa, megan8, Bozia3, Bursztyn, Andzia33 lubią tę wiadomość