35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
nie martw się, już niebawem będzie poslash wrote:Witajcie

Dalej dwupak.
Ale dziś miałam sen ze urodziłam córkę 5200 g i 73 cm - i tak krzyczałąm na lekarkę jak mogła pozwolic mi rodzic tak duze dziecko - dlaczego nie robiła cc, a ona się smiałą i wzruszała ramionami a ja płakałam jak głupia.
Za dużo już myślę.
slash, stara.krycha lubią tę wiadomość
-
Reni wrote:Prolaktyna zaburza rośnięcie pęcherzyka, pęknięcie, zapłodnienie, zagnieżdżenie
więc zastrzyk nie jest złotym środkiem
To co? Zarzucić sobie jakieś tabsy antynerwowe bardziej na stałe (mówię o chemii, nie ziółka)?
W sumie przecież na samym początku nie zaszkodzi, a jakby się udalo, to bym odstawiła?
Syn 16.08.99
Córka 21.05.2013 -
A ja dodam tylko od siebie ,że mam nadzieje ,że kiedys ich poglądy nie beda musiały byc skonfrontowane z tragedia ich dzieci , które byc moze nie beda mogly miec dzieci w naturalny sposob.Ciekawe czy wtedy tak prosta bedzie dla nich adopcja albo wyjscie z załozenia ,ze skoro nie moga to tak ma byc.
Aasiula, Natka_79, Bliska 77, stara.krycha, Simba, Mega, Arwena lubią tę wiadomość


-
Raczej będzie...te osoby będą skazane na pogodzenie się z sytuacją i w imię ideologii i własnego poddaństwa - będą głęboko cierpieć w środku, a na zewnątrz będą dumne z tego - jakie są lojalne i wytrwałe - religijnie, ideologicznie i jeszcze jakoś tam....znam osobiście taki przypadek - oczy przecieram ze zdumienia....kapturnica wrote:A ja dodam tylko od siebie ,że mam nadzieje ,że kiedys ich poglądy nie beda musiały byc skonfrontowane z tragedia ich dzieci , które byc moze nie beda mogly miec dzieci w naturalny sposob.Ciekawe czy wtedy tak prosta bedzie dla nich adopcja albo wyjscie z załozenia ,ze skoro nie moga to tak ma byc.
Bliska 77, ComeToMeBaby, stara.krycha, Simba, Mega, Arwena lubią tę wiadomość
-
A wogóle to jakas super mientka ejstem .Zakupiłam torcik w kształcie serducha , wsadzilam swieczki i .. i przy spiewaniu młodemu sto lat sie popłakałam widząc jego zaspane ale rozsmiechane ,radosne oczy
.
I niech mówi kto co chce, usmiech i miłość dziecia jest bezcenna
Reni, Aasiula, moremi, Natka_79, efcia, Bliska 77, ComeToMeBaby, Sabina, SolarPolar, kkisia, stara.krycha, macduska, Simba, Magdala, Mega, gosia7122 lubią tę wiadomość


-
Ale to już przy okazji Chazana wyszła ich obłuda. Prof. Dębski przeciez opowiadał i pisiorach, którzy swoje żony do niego przyprowadzali, bo były wskazania do aborcji. Jeden nawet stwierdził, że przecież nie będzie dziecka z zd wychowywał.kapturnica wrote:A ja dodam tylko od siebie ,że mam nadzieje ,że kiedys ich poglądy nie beda musiały byc skonfrontowane z tragedia ich dzieci , które byc moze nie beda mogly miec dzieci w naturalny sposob.Ciekawe czy wtedy tak prosta bedzie dla nich adopcja albo wyjscie z załozenia ,ze skoro nie moga to tak ma byc.
Oni będą za granicą się leczyć. Tam będą zresztą nasi specjaliści swoje kliniki otwierać.
kapturnica, gretka, Bozia3, Aasiula, Natka_79, efcia, Reni, Bliska 77, ComeToMeBaby, Sabina, kkisia, stara.krycha, macduska, Simba, Magdala, Mega, Arwena, gosia7122 lubią tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
Bo to punkt widzenia zależy od miejsca siedzenia.Tez ogladalam wczoraj jak mloa dziunia wypowiedziala sie ,ze jak nie ebdzie mogla miec dzieci to zaadoptuje..Tiaaa jasne ..Juz to widze..Konfrontacja z rzeczywistoscia kiedy sami stajemy przed takimi dylematami jest czyms calkowicie odmiennym od takeigo pierdoleniamoremi wrote:Ale to już przy okazji Chazana wyszła ich obłuda. Prof. Dębski przeciez opowiadał i pisiorach, którzy swoje żony do niego przyprowadzali, bo były wskazania do aborcji. Jeden nawet stwierdził, że przecież nie będzie dziecka z zd wychowywał.
Oni będą za granicą się leczyć. Tam będą zresztą nasi specjaliści swoje kliniki otwierać.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 maja 2015, 10:45
moremi, efcia, Aasiula, Bliska 77, Sabina, kkisia, stara.krycha, Simba, Magdala, Mega, Arwena, gosia7122 lubią tę wiadomość


-
Krakonka wrote:A ja zrobilam doświadczenia na sobie i to nie leki mnie tak wykańczają, ani nawet choroba, tylko stres

Wczoraj miałam takie jazdy, że w końcu wzięłam pigułę. I przeszło, jak ręką odjął
Przestalam omdlewać, mieć zawał i duszności. Po piętrach latałam prawie bez zadyszki. Nawet kaszel przeszedł 
To dlatego nie spałam cała noc - po raz pierwszy od tygodnia czułam się dobrze, to wykorzystywałam
Prania porobiłam, suszenia, kwatki przesadziłam.
Zastanawiam się, czy ja zajdę w ciążę w takich nerwach? Mówiłyście, że wtedy prolaktyna skacze, a ja i tak mam wysoką przecież...
Ale jeśli prolaktyna tylko zaburza pękanie, to nic, bo sobie zastrzykiem pęknę. O ile będzie co pękać.
Dziewczyno Ty sie wykonczysz. Przystopuj, wycisz...W miare mozliwosci
Krakonka lubi tę wiadomość
Zofia8
-
nic dodać nic ująć, dlatego mogę o sobie powiedzieć ze jestem tolerancyjna ale mówię NIE dla zakłamania, hipokryzji, ciemnogrodu i "moralności Pani Dulskiej"moremi wrote:Ale to już przy okazji Chazana wyszła ich obłuda. Prof. Dębski przeciez opowiadał i pisiorach, którzy swoje żony do niego przyprowadzali, bo były wskazania do aborcji. Jeden nawet stwierdził, że przecież nie będzie dziecka z zd wychowywał.
Oni będą za granicą się leczyć. Tam będą zresztą nasi specjaliści swoje kliniki otwierać.
Bozia3, moremi, kkisia, stara.krycha, Simba, Magdala, Arwena lubią tę wiadomość
-
nie zapominajmy że z adopocją też nie jest tak łatwo, odpowiednie warunki bytowe, wiek rodziców, lata małżeństwa itp, no chyba że Pan D i to zmieni....kapturnica wrote:Bo to punkt widzenia zależy od miejsca siedzenia.Tez ogladalam wczoraj jak mloa dziunia wypowiedziala sie ,ze jak nie ebdzie mogla miec dzieci to zaadoptuje..Tiaaa jasne ..Juz to widze..Konfrontacja z rzeczywistoscia kiedy sami stajemy przed takimi dylematami jest czyms calkowicie odmiennym od takeigo pierdolenia
kapturnica, Aasiula, moremi, Reni, kkisia, stara.krycha, Simba lubią tę wiadomość










