35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Jedyny sposób to taki, zeby podawać podawać i podawać im jedzenie stosowne do wieku. Jak coś im nie podchodzi (jakiś składnik) to dawać go w innej konfiguracji.Simba wrote:Super! To ogromny sukces!
Ja tez chce zeby moje dzieci bylo wszystkozerne, zeby lubily jedzenie, a nie jakies dwa rozmemlane mazgaje ktore potem jedza tylko pizze i frytki
Oczywiście może się okazać, ze dziecko czegoś wybitnie nie będzie lubiło, ma do tego prawo.
Ale Twoim zadaniem jest go wprowadzić w ten dorosły świat
jak najlepiej. I im wytrwalej im będziesz urozmaicała jedzenie i je podawała, tym efekt powinien być lepszy.
Nie wiem jak się ma sprawa z niejadkami, ale to chyba oddzielny rozdział.
Wiem, ze mojemu wszystko smakuje z "dorosłego" jedzenia.
Ostatnio zjadł chyba tyle ziemniarów co ja z sosem śmietanowym z polędwiczkami i szczypiorkiem.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 maja 2015, 12:57
Simba, Bozia3, Arwena, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyA w tym pierwszym nie robili żadnego hist-pat gdzie były tkanki płodu?Zofia8 wrote:Pierwsze bylo poronienie zatrzymane (bilo serce ale nieprawidlowo). Drugie samoistne w 61 dniu od ost miesiaczki, teraz w 62 zaczelo sie plamienie a w 63 poronilam. Przy czym w tej ciazy bralam wszystkie mozliwe leki a scenariusz ten sam.
-
Dorbi, robią badania histo. Obawiam się, że nawet muszą. Może nie masz wyniku.dorbie wrote:No własnie, może w końcu będziesz miała jakieś badania, jakąś konsultację specjalistyczna. masz na to szanse? Ale nie wiem co ci zaproponują. Bo gdybyś miała rózne te poronienia, gdyby był zarodek i można by było zrobic z tego badania, to może by coś wyszło jakaś genetyka. A jak nie ma tkanek zarodka, to z czego ma cos wyjśc? Chyba, że in vitro. Trzymam kciuki
Wiesz, u nas to nawet nie robia badania hist-pat do 12 tygodnia ciązy, tylko na własną rękę prywatnie
Krakonka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyto jest jak najbardziej twój problem, z wiekiem jest coraz trudniej zajść bo coraz więcej jajec jest trefnychZofia8 wrote:Ale w 2002 roku nie bylam "taka" stara i juz wtedy jajka byly nie takie.
Wiek to nie moj problem
Simba, efcia, moremi, kapturnica, Zofia8, kkisia, Arwena lubią tę wiadomość
-
Zosia znalazłam cos takiego
"Każda kobieta, u której dochodzi do rozwoju ciąży bezzarodkowej, powinna zgłosić się na badania kariotypu. Takie badania genetyczne mogą wskazać na anomalie chromosomowe, które mogły się przyczynić do braku rozwoju zarodka w pęcherzyku ciążowym"
kapturnica, caffe, Krakonka, Zofia8, peppapig, kkisia, malgos741, stara.krycha, megan8, Arwena, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
geriatra-pedofilComeToMeBaby wrote:Co to jest gp ja się pytam.
Kurdę, was czasem rozszyfrować...
Simba, moremi, kapturnica, Zofia8, ComeToMeBaby, kkisia, macduska, gretka, Arwena, paszczakin, Mega, Sabina, iwcia77 lubią tę wiadomość
2 IUI, 4 IVF ICSI. 70 cs..Naturalsik!!! Mamy Dziedzica!
-
A czy Ty swojemu dawalas/dajesz kaszki?caffe wrote:Jedyny sposób to taki, zeby podawać podawać i podawać im jedzenie stosowne do wieku. Jak coś im nie podchodzi (jakiś składnik) to dawać go w innej konfiguracji.
Oczywiście może się okazać, ze dziecko czegoś wybitnie nie będzie lubiło, ma do tego prawo.
Ale Twoim zadaniem jest go wprowadzić w ten dorosły świat jak najlepiej. I im wytrwalej im będziesz urozmaicała jedzenie i je podawała, tym efekt powinien być lepszy.
Nie wiem jak się ma sprawa z niejadkami, ale to chyba oddzielny rozdział.
Wiem, ze mojemu wszystko smakuje z "dorosłego" jedzenia.
Ostatnio zjadł chyba tyle ziemniarów co ja z sosem śmietanowym z polędwiczkami i szczypiorkiem.
caffe lubi tę wiadomość
-
dorbie wrote:No własnie, może w końcu będziesz miała jakieś badania, jakąś konsultację specjalistyczna. masz na to szanse? Ale nie wiem co ci zaproponują. Bo gdybyś miała rózne te poronienia, gdyby był zarodek i można by było zrobic z tego badania, to może by coś wyszło jakaś genetyka. A jak nie ma tkanek zarodka, to z czego ma cos wyjśc? Chyba, że in vitro. Trzymam kciuki
Wiesz, u nas to nawet nie robia badania hist-pat do 12 tygodnia ciązy, tylko na własną rękę prywatnie
Dorbie, ale juz wiele razy pisalam, ze probka materialu z ostatniego poronienia zostala przeslana do Centrum Genetyki, gdzie wykonaja badania cytogenetyczne.
Krakonka lubi tę wiadomość
Zofia8
-
Zofia8 wrote:Przeciez mialam wyslany material do badan genetycznych. Oczywiscie moga nie wykryc przyczyny ale a noz a widelec...
Spokojnie, wykryją. Doczytałam, że w przypadku pustych jaj robi się badania kariotypu.
Poza tym przecież za każdym razem różne konfiguracje genetyczne się tworzą. W końcu powstanie ta prawidłowa.
caffe, moremi, efcia, Zofia8, kkisia, iwcia77 lubią tę wiadomość
Syn 16.08.99
Córka 21.05.2013 -
Dlatego jestem zdziwiona wypowiedzią Dorbi. Bo mnie się nikt nie pytał czy chcę badać, tylko mnie poinformowali, ze wysyłają i żeby czekac na wynik.moremi wrote:Mi zrobili. I mam wynik.
To, ze w większości przypadków przyczyna jest nieznana, to inna sprawa. Ale badanie takie wydaje mi się, ze wykonują standardowo.
Zofia8, iwcia77 lubią tę wiadomość
-
Jeszcze gary, obiad, reklamacja, 2 prania, żłobek.
Nie wiem, czy dam radę łazić dzisiaj gdziekolwiek
Nie jestem jeszcze gotowa na takie upały. Potem się rozkręcę, ale jeszcze parę dni temu było w nocy strasznie zimno.
Mega lubi tę wiadomość
Syn 16.08.99
Córka 21.05.2013 -
Zosia już wtedy miała mieć stymulację cyklu. To jest właśnie na poprawę jakości owulacji. Ja bym poszła w tym kierunku. Kombinacji genetycznych może być mnóstwo i sama wiedza o błędzie w tym konkretnym przypadku nie wpłynie w żaden sposób na kolejne starania. Tego nie zmienicie i tyle. Trzeba się zwyczajnie starać o kolejną "kombinację".Heretyczka wrote:to jest jak najbardziej twój problem, z wiekiem jest coraz trudniej zajść bo coraz więcej jajec jest trefnych
efcia, Simba, kkisia, gretka, Arwena, Sabina lubią tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
nick nieaktualny
