35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
gretka wrote:ale ne stringi , bo gdzie by sie te grochy zmiescily?
toby sie zgadzalo
Aasiula, kapturnica, macduska, gretka, BISCA, Zofia8, ComeToMeBaby, efcia, Mega, kkisia, caffe, Sabina lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAasiula wrote:Dorbie pewnie podpowie ,ja brałam nystatyne jak miałam straszne afty od antybiotyku
A w czym pomóc?Aasiula, efcia lubią tę wiadomość
-
dorbie wrote:Nystatyna albo dowcipnie w tabletach albo do pędzlowania jamy ustnej, chyba niedostepna jest doustna, kiedyś była.
A w czym pomóc?gretka -
nick nieaktualnygretka wrote:no domyslam sie tylko ja zalozylam ze probiotyk i bierze sie po antybiotyku- a ja dzis ulotke czytam- to tez antybiotyk, czyli 2 rownoczesnie czy po kolei?
-
nick nieaktualnygretka wrote:dostalam Metronidazol i dopochwowe- zalozylam ze jakes cus co zawsze po antybiotyku, teraz patrze a ta nystatyna dopochwowa tez antybiotyk i zdurnialam lekko- a zazwyczaj w aptece pisza na op. a tu nic ani na 1 ani 2, tyle ze ten pierwszy zapamietalam jak lekarka mowila....
macduska, ComeToMeBaby, efcia, kkisia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnygretka wrote:Meronidazol mam 2x1
a nystatyny 14 tab
Ja zawsze pisze pacjentom kartkę z zaleceniami, tak a proposComeToMeBaby, kkisia lubią tę wiadomość
-
gretka wrote:wlasnie ja tez czekam, nie widzalyscie mojej?
Poniewiera sie? Wroci wroci. Chociaz moja laskawa jest. Obrazona jakby. Tylko kropi jak na razie. No ale endometrium mialam chude w tym cyklu to niech jej bedzie. Ostatni raz. Howgh!gretka, efcia, Mega, kkisia, Simba, Sabina lubią tę wiadomość
Bedzie tak, jak chcesz zeby bylo. -
dorbie wrote:Jak Metronidazol masz na 14 dni, to nystatyne 1x1, jak na 7 to 2x1, tak myślę, raczej terapia równoczesna.
Ja zawsze pisze pacjentom kartkę z zaleceniami, tak a propos
cozrobic- zazwyczaj daja a jak nie daja to pani w aptece pyta albo pisze na opakowaniu a tu nic- a ja jescze na recepte nie popatrzylam i wyszlo jak wyszlo
dzieki serdecznegretka -
Dorbie, wraczu forumowy. Adas ma od kilku dni stany podgoraczkowe. Niby nic, ale kolo 37 + jest z rana zawsze, w dzien tez, wieczorem czasem. Ciutke pokasluje, kataru niet. Zywy, z apetytem, na chorego nie wyglada. Jakas diagnostyka by sie nie przydala? Badanie moczu np?
-
Coś jeszcze chciałam. A tak, opowieść z poczekalni w przychodni.
Jestem zapisana na 14:20. Przychodzę 14:15,trzy osoby do gabinetu. Mówię na którą mam i pytam czy oni przede mną, cz po mnie. Jedna babka mówi, że ona miała na wcześniejszą godzinę, ale się nie wyrobila z pracy (no więc w domyśle poczeka, nie była wyrywna), facet się nie odzywa, a ta ostatnia z niechęcią mówi, że ma na 14:30. Mówię, a to po mnie. Siadam, a ona tak niby do mnie a niby do siebie, trochę w kontekście tej spoznionej, że w sumie jak jest tak mało osób to się wchodzi według kolejności przyjścia (do poczekalni). Nie skomentowalam.
Przyszedł lekarz i zaprasza do gabinetu. Ta się zerwała, ale widzi że i ja wstaję. Zdziwiona pyta: to teraz pani wchodzi czy ja? Odpowiedziałam, że ja.
Co za bezczelne babsko no. Aż mi się nie chciało z nią dyskutować. Heh. Co mnie obchodzi, że przyszła pół godziny przed swoją wyznaczoną. Mogła grzecznie zapytać czy ją przepuszcze, bo np. Się spieszy. Heh, swoje reguły kolejkowe ustala.
efcia, moremi, iwcia77, kapturnica, BISCA, kkisia, gretka, Aasiula lubią tę wiadomość