X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

35 +

Oceń ten wątek:
  • paszczakin Autorytet
    Postów: 8265 44212

    Wysłany: 30 maja 2015, 09:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    stara.krycha wrote:
    Pod warunkiem, ze bedzie mialo mnie co zapladniac, bo nie wiem, czy wspominalam, ale chyba tak, ze problem tkwi w jakosci (a raczej jej braku) plemnikow.
    Ze nigdy nie wyjdzie, to czuje na teraz, siebie nienawidze to w sumie dluzszy proces...
    A ten Twój książę pracuje nad jakością?
    Nie wiem, czy pamiętasz, w innym życiu, innym wątku, dziewczyny pisały, że po walce udało się parametry poprawić..
    O właśnie, musze iść zobaczyć na jakim etapie Ania jest..

    stara.krycha, Mega, kkisia, ania.g lubią tę wiadomość

    Jeśli czegoś nie wolno, a bardzo się chce, to można
    4u3Dp2.png eGmlp2.png
  • beates Autorytet
    Postów: 1187 3989

    Wysłany: 30 maja 2015, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    stara.krycha wrote:
    Pod warunkiem, ze bedzie mialo mnie co zapladniac, bo nie wiem, czy wspominalam, ale chyba tak, ze problem tkwi w jakosci (a raczej jej braku) plemnikow.
    Ze nigdy nie wyjdzie, to czuje na teraz, siebie nienawidze to w sumie dluzszy proces...


    Krycha, ja mimo wszystko spróbowałabym jeszcze raz.
    Nie wiem jak to wygląda u Was ( i w Niemczech ) pod względem finansowym, ale jeśli was puszcza to spróbujcie. W sumie co masz do stracenia ?

    stara.krycha, Simba, Natka_79, kkisia, caffe lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 maja 2015, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    paszczakin wrote:
    A ten Twój książę pracuje nad jakością?
    Nie wiem, czy pamiętasz, w innym życiu, innym wątku, dziewczyny pisały, że po walce udało się parametry poprawić..
    O właśnie, musze iść zobaczyć na jakim etapie Ania jest..
    Ach, to by na priv trzeba o tej pracy pisac...

  • beates Autorytet
    Postów: 1187 3989

    Wysłany: 30 maja 2015, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    paszczakin wrote:
    Co do mojej wczorajszej foty to teraz wstawić nie mogę, bo mogę tylko z kompa.. A ja 95% czasu operuje na telefonie, w drugiej ręce mając Kartofla..

    Ale ona była ciemna i niewyraźna, wiec nic nie stracilyscie.:)


    Ja widziałam ☺.
    To chyba pierwsza fota , którą widziałam na forum.
    Dla mnie to Ty wyglądasz na 22 lata. Więc chyba cosik oszukujesz

    stara.krycha, moremi, gretka, kkisia, caffe lubią tę wiadomość

  • paszczakin Autorytet
    Postów: 8265 44212

    Wysłany: 30 maja 2015, 09:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A no jak masz zabronione Kaptu to co innego.. U mnie twarożek o 2 w nocy pięknie rozwiazywal sprawę.
    Z tym cukrem rano to powszechny problem, dużo czytałam o tym jak walczylam ze swoim, to jest jakieś zjawisko "switu" czy "brzasku", jak będę przy kompie to ci tego poszukam.
    Tam właśnie regularni cukrzycy ten patent z białkiem zapodali. Lepszy niż insulina dla niektórych..

    kapturnica, moremi, kkisia lubią tę wiadomość

    Jeśli czegoś nie wolno, a bardzo się chce, to można
    4u3Dp2.png eGmlp2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 maja 2015, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    beates wrote:
    Krycha, ja mimo wszystko spróbowałabym jeszcze raz.
    Nie wiem jak to wygląda u Was ( i w Niemczech ) pod względem finansowym, ale jeśli was puszcza to spróbujcie. W sumie co masz do stracenia ?
    Pewnie jak sie podniose, to bedziemy probowac. Deadline to marzec 2016, tak sobie ustalilismy oboje. Finanse pies sral, za tamto placilismy 100% i z torbami nie poszlismy, nastepne juz 50% refundacji obiecali, wiec to nie problem. Problemem jest moje chujowe samopoczucie i zmiany fizyczne w cyklach. No i rezerwa jajnikowa tez wieczna nie jest.

  • paszczakin Autorytet
    Postów: 8265 44212

    Wysłany: 30 maja 2015, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    beates wrote:
    Ja widziałam ☺.
    To chyba pierwsza fota , którą widziałam na forum.
    Dla mnie to Ty wyglądasz na 22 lata. Więc chyba cosik oszukujesz


    Hehe, dzieki.. No ja jestem jedną z młodszych na tym forum, ale 35 na karku jest. Niedługo 36.
    Ale dobre życie prowadzę, wiec jakiś się trzymam..

    stara.krycha, kapturnica, peppapig, moremi, Dziobak, kkisia, megan8, ania.g, caffe lubią tę wiadomość

    Jeśli czegoś nie wolno, a bardzo się chce, to można
    4u3Dp2.png eGmlp2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 maja 2015, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    paszczakin wrote:
    Hehe, dzieki.. No ja jestem jedną z młodszych na tym forum, ale 35 na karku jest. Niedługo 36.
    Ale dobre życie prowadzę, wiec jakiś się trzymam..
    Na slowo musze wierzyc :-P Nieladnie

    peppapig, paszczakin, kkisia lubią tę wiadomość

  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 30 maja 2015, 10:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Okna umyte , firany wisza a zaslony czekaja na prasowanie,az zjem 2gie snaidanie :).
    To ja lubie jak swieci sloneczko i mam duzo energii.Dobrze ,ze wczoraj wykosilam trawe bo dzis pewnie bym wszystkeigo nie dala rade juz. :)

    beates, peppapig, kkisia, ania.g lubią tę wiadomość

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 30 maja 2015, 10:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    paszczakin wrote:
    A no jak masz zabronione Kaptu to co innego.. U mnie twarożek o 2 w nocy pięknie rozwiazywal sprawę.
    Z tym cukrem rano to powszechny problem, dużo czytałam o tym jak walczylam ze swoim, to jest jakieś zjawisko "switu" czy "brzasku", jak będę przy kompie to ci tego poszukam.
    Tam właśnie regularni cukrzycy ten patent z białkiem zapodali. Lepszy niż insulina dla niektórych..
    Tez slyszalam o tym.Moja znajoma miala budzik na 3cia ustawiony i kromke kolo lozka z serem gotowa i jadla ..Ale i tak po 30tyg juz musiala wlaczyc insuline bo czym dziecie starsze i lozysko to wiecej hormonow w org ..Gadalam z nia na ten temat wczoraj wlasnie i mowila ze na dluzsza mete moze to nie wystarczyc

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
  • paszczakin Autorytet
    Postów: 8265 44212

    Wysłany: 30 maja 2015, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ten chleb to bym się darowała akurat, ale ser jak najbardziej..
    Pewnie to zależy od nasilenia cukrzycy tez..

    Idę w pon do mojego endo-diabetologa, zobaczymy jak u mnie po ciąży.
    Jem strasznie, tak mnie do węgli ciągnie po energię chyba. Biorąc pod uwagę, że dalej chudne widocznie tego teraz trzeba (czytaj np kanapki z Nutella)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 maja 2015, 10:13

    dorbie, moremi, Simba, kapturnica, gretka, Dziobak, kkisia, megan8, caffe lubią tę wiadomość

    Jeśli czegoś nie wolno, a bardzo się chce, to można
    4u3Dp2.png eGmlp2.png
  • beates Autorytet
    Postów: 1187 3989

    Wysłany: 30 maja 2015, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    stara.krycha wrote:
    Pewnie jak sie podniose, to bedziemy probowac. Deadline to marzec 2016, tak sobie ustalilismy oboje. Finanse pies sral, za tamto placilismy 100% i z torbami nie poszlismy, nastepne juz 50% refundacji obiecali, wiec to nie problem. Problemem jest moje chujowe samopoczucie i zmiany fizyczne w cyklach. No i rezerwa jajnikowa tez wieczna nie jest.


    No i to juź lepsza postawa !
    Ja wiem ze nie jest łatwo.Teź to przechodzę. Lały się łzy i sypały k..wy. Związkowi teź to nie pomaga.
    Ale postanowiłam ze bedziemy próbować, chce wykorzystać wszystkie moźliwości. Nie chcę za kilka lat pluć sobie w brodę.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 maja 2015, 10:16

    stara.krycha, paszczakin, moremi, gretka, Dziobak, macduska, kkisia, Zofia8, malgos741, BISCA, caffe lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 maja 2015, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kapturnica wrote:
    Okna umyte , firany wisza a zaslony czekaja na prasowanie,az zjem 2gie snaidanie :).
    To ja lubie jak swieci sloneczko i mam duzo energii.Dobrze ,ze wczoraj wykosilam trawe bo dzis pewnie bym wszystkeigo nie dala rade juz. :)
    Kapcia myjesz okna? Kosisz trawę? Matko..jaa się boję,okna mam brudne.. ale będę je myć przed porodem ;) w domu mi nawet prania nie dadzą powiesić...ale to dobrze każdy coš robi teraz i się poczuwa ( tak im zostało po akcji z zeszłego roku kiedy nie mogłam nawet do kibelka dojść)
    Robotna kobieto ty.. :)

    moremi, kapturnica, kkisia lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 maja 2015, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kapturnica wrote:
    Okna umyte , firany wisza a zaslony czekaja na prasowanie,az zjem 2gie snaidanie :).
    To ja lubie jak swieci sloneczko i mam duzo energii.Dobrze ,ze wczoraj wykosilam trawe bo dzis pewnie bym wszystkeigo nie dala rade juz. :)
    Kapta, rozumiem, ze Twój syn wiesza firany?
    Kobieta w ciąży na drabinie wieszajaca firany!

    moremi, Mega, kkisia lubią tę wiadomość

  • paszczakin Autorytet
    Postów: 8265 44212

    Wysłany: 30 maja 2015, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A i na szczęście u mnie laktoza totalnie nie szkodzila. Kiedyś zrobiłam test, wciągnęłam mleko, kefir, twaróg i ser na jeden posiłek i nic mi cukier nie skoczył..

    Jeśli czegoś nie wolno, a bardzo się chce, to można
    4u3Dp2.png eGmlp2.png
  • beates Autorytet
    Postów: 1187 3989

    Wysłany: 30 maja 2015, 10:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    M w końcu wstał. Jedziemy na zakupy.
    Otwierają dziś polski sklep w naszym mieście i idziemy zobaczyć co tam mają ciekawego. Miłego dnia !

    stara.krycha, dorbie, paszczakin, Simba, Dziobak, kkisia, BISCA, caffe lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 maja 2015, 10:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    beates wrote:
    M w końcu wstał. Jedziemy na zakupy.
    Otwierają dziś polski sklep w naszym mieście i idziemy zobaczyć co tam mają ciekawego. Miłego dnia !
    Parowki polecam ;-)

    moremi, paszczakin, Simba, kapturnica, Dziobak, Mega, kkisia, beates, BISCA lubią tę wiadomość

  • paszczakin Autorytet
    Postów: 8265 44212

    Wysłany: 30 maja 2015, 10:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    beates wrote:
    No i to juź lepsza postawa !
    Ja wiem ze nie jest łatwo.Teź to przechodzę. Lały się łzy i sypały k..wy. Związkowi teź to nie pomaga.
    Ale postanowiłam ze bedziemy próbować, chce wykorzystać wszystkie moźliwości. Nie chcę za kilka lat psuć sobie w brodę.
    I to jest super podejście.. Ja się zastanawiam, czy refundacja IVF się resetuje jak się drugie dziecię tak robi..

    stara.krycha, moremi, kapturnica, kkisia lubią tę wiadomość

    Jeśli czegoś nie wolno, a bardzo się chce, to można
    4u3Dp2.png eGmlp2.png
  • Natka_79 Autorytet
    Postów: 1708 7686

    Wysłany: 30 maja 2015, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dorbie wrote:
    Natka, co Ty robiłaś? Jak to się naciągnęłaś?
    Ach, chyba za ciężkie zakupy niosłam, choc moze max 4kg to było, pózniej posadziłam kwiaty na oknie i musiałam je przetrzeć. A ze mam wysokie kamieniczne okna to myśle ze wtedy sie za bardzo sie naciągnęłam. Na szczęście boli coraz słabiej.

    dorbie lubi tę wiadomość

    hGXkp1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 maja 2015, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natka_79 wrote:
    Ach, chyba za ciężkie zakupy niosłam, choc moze max 4kg to było, pózniej posadziłam kwiaty na oknie i musiałam je przetrzeć. A ze mam wysokie kamieniczne okna to myśle ze wtedy sie za bardzo sie naciągnęłam. Na szczęście boli coraz słabiej.
    Uważaj :-)

‹‹ 9607 9608 9609 9610 9611 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Progesteron - dlaczego jest tak ważny podczas starania o dziecko?

Progesteron to jeden z najważniejszych hormonów dla kobiecej płodności. Jaką rolę odgrywa podczas starania o dziecko, przy zapłodnieniu i we wczesnej ciąży? Jakie są normy i co się dzieje, kiedy stężenie progesteronu jest za niskie? Jak wygląda leczenie luteiną dopochwową i doustną? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Torbiel na jajniku - przyczyny, objawy i leczenie

Torbiel na jajniku od czasu do czasu pojawia się u większości kobiet. Są to cysty lub pęcherzyki, które zazwyczaj wypełnione są płynem i które najczęściej samoistnie znikają. Dowiedz się jakie są objawy torbieli i czy mogą być przeszkodą w zajściu w ciążę? Kiedy należy je leczyć i z jakimi chorobami mogą współwystępować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ