35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
A ten Twój książę pracuje nad jakością?stara.krycha wrote:Pod warunkiem, ze bedzie mialo mnie co zapladniac, bo nie wiem, czy wspominalam, ale chyba tak, ze problem tkwi w jakosci (a raczej jej braku) plemnikow.
Ze nigdy nie wyjdzie, to czuje na teraz, siebie nienawidze to w sumie dluzszy proces...
Nie wiem, czy pamiętasz, w innym życiu, innym wątku, dziewczyny pisały, że po walce udało się parametry poprawić..
O właśnie, musze iść zobaczyć na jakim etapie Ania jest..
stara.krycha, Mega, kkisia, ania.g lubią tę wiadomość
-
stara.krycha wrote:Pod warunkiem, ze bedzie mialo mnie co zapladniac, bo nie wiem, czy wspominalam, ale chyba tak, ze problem tkwi w jakosci (a raczej jej braku) plemnikow.
Ze nigdy nie wyjdzie, to czuje na teraz, siebie nienawidze to w sumie dluzszy proces...
Krycha, ja mimo wszystko spróbowałabym jeszcze raz.
Nie wiem jak to wygląda u Was ( i w Niemczech ) pod względem finansowym, ale jeśli was puszcza to spróbujcie. W sumie co masz do stracenia ?
stara.krycha, Simba, Natka_79, kkisia, caffe lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAch, to by na priv trzeba o tej pracy pisac...paszczakin wrote:A ten Twój książę pracuje nad jakością?
Nie wiem, czy pamiętasz, w innym życiu, innym wątku, dziewczyny pisały, że po walce udało się parametry poprawić..
O właśnie, musze iść zobaczyć na jakim etapie Ania jest.. -
paszczakin wrote:Co do mojej wczorajszej foty to teraz wstawić nie mogę, bo mogę tylko z kompa.. A ja 95% czasu operuje na telefonie, w drugiej ręce mając Kartofla..
Ale ona była ciemna i niewyraźna, wiec nic nie stracilyscie.
Ja widziałam ☺.
To chyba pierwsza fota , którą widziałam na forum.
Dla mnie to Ty wyglądasz na 22 lata. Więc chyba cosik oszukujesz
stara.krycha, moremi, gretka, kkisia, caffe lubią tę wiadomość
-
A no jak masz zabronione Kaptu to co innego.. U mnie twarożek o 2 w nocy pięknie rozwiazywal sprawę.
Z tym cukrem rano to powszechny problem, dużo czytałam o tym jak walczylam ze swoim, to jest jakieś zjawisko "switu" czy "brzasku", jak będę przy kompie to ci tego poszukam.
Tam właśnie regularni cukrzycy ten patent z białkiem zapodali. Lepszy niż insulina dla niektórych..
kapturnica, moremi, kkisia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPewnie jak sie podniose, to bedziemy probowac. Deadline to marzec 2016, tak sobie ustalilismy oboje. Finanse pies sral, za tamto placilismy 100% i z torbami nie poszlismy, nastepne juz 50% refundacji obiecali, wiec to nie problem. Problemem jest moje chujowe samopoczucie i zmiany fizyczne w cyklach. No i rezerwa jajnikowa tez wieczna nie jest.beates wrote:Krycha, ja mimo wszystko spróbowałabym jeszcze raz.
Nie wiem jak to wygląda u Was ( i w Niemczech ) pod względem finansowym, ale jeśli was puszcza to spróbujcie. W sumie co masz do stracenia ? -
beates wrote:Ja widziałam ☺.
To chyba pierwsza fota , którą widziałam na forum.
Dla mnie to Ty wyglądasz na 22 lata. Więc chyba cosik oszukujesz
Hehe, dzieki.. No ja jestem jedną z młodszych na tym forum, ale 35 na karku jest. Niedługo 36.
Ale dobre życie prowadzę, wiec jakiś się trzymam..
stara.krycha, kapturnica, peppapig, moremi, Dziobak, kkisia, megan8, ania.g, caffe lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Okna umyte , firany wisza a zaslony czekaja na prasowanie,az zjem 2gie snaidanie
.
To ja lubie jak swieci sloneczko i mam duzo energii.Dobrze ,ze wczoraj wykosilam trawe bo dzis pewnie bym wszystkeigo nie dala rade juz.
beates, peppapig, kkisia, ania.g lubią tę wiadomość


-
Tez slyszalam o tym.Moja znajoma miala budzik na 3cia ustawiony i kromke kolo lozka z serem gotowa i jadla ..Ale i tak po 30tyg juz musiala wlaczyc insuline bo czym dziecie starsze i lozysko to wiecej hormonow w org ..Gadalam z nia na ten temat wczoraj wlasnie i mowila ze na dluzsza mete moze to nie wystarczycpaszczakin wrote:A no jak masz zabronione Kaptu to co innego.. U mnie twarożek o 2 w nocy pięknie rozwiazywal sprawę.
Z tym cukrem rano to powszechny problem, dużo czytałam o tym jak walczylam ze swoim, to jest jakieś zjawisko "switu" czy "brzasku", jak będę przy kompie to ci tego poszukam.
Tam właśnie regularni cukrzycy ten patent z białkiem zapodali. Lepszy niż insulina dla niektórych..

-
No ten chleb to bym się darowała akurat, ale ser jak najbardziej..
Pewnie to zależy od nasilenia cukrzycy tez..
Idę w pon do mojego endo-diabetologa, zobaczymy jak u mnie po ciąży.
Jem strasznie, tak mnie do węgli ciągnie po energię chyba. Biorąc pod uwagę, że dalej chudne widocznie tego teraz trzeba (czytaj np kanapki z Nutella)Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 maja 2015, 10:13
dorbie, moremi, Simba, kapturnica, gretka, Dziobak, kkisia, megan8, caffe lubią tę wiadomość
-
stara.krycha wrote:Pewnie jak sie podniose, to bedziemy probowac. Deadline to marzec 2016, tak sobie ustalilismy oboje. Finanse pies sral, za tamto placilismy 100% i z torbami nie poszlismy, nastepne juz 50% refundacji obiecali, wiec to nie problem. Problemem jest moje chujowe samopoczucie i zmiany fizyczne w cyklach. No i rezerwa jajnikowa tez wieczna nie jest.
No i to juź lepsza postawa !
Ja wiem ze nie jest łatwo.Teź to przechodzę. Lały się łzy i sypały k..wy. Związkowi teź to nie pomaga.
Ale postanowiłam ze bedziemy próbować, chce wykorzystać wszystkie moźliwości. Nie chcę za kilka lat pluć sobie w brodę.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 maja 2015, 10:16
stara.krycha, paszczakin, moremi, gretka, Dziobak, macduska, kkisia, Zofia8, malgos741, BISCA, caffe lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKapcia myjesz okna? Kosisz trawę? Matko..jaa się boję,okna mam brudne.. ale będę je myć przed porodemkapturnica wrote:Okna umyte , firany wisza a zaslony czekaja na prasowanie,az zjem 2gie snaidanie
.
To ja lubie jak swieci sloneczko i mam duzo energii.Dobrze ,ze wczoraj wykosilam trawe bo dzis pewnie bym wszystkeigo nie dala rade juz.
w domu mi nawet prania nie dadzą powiesić...ale to dobrze każdy coš robi teraz i się poczuwa ( tak im zostało po akcji z zeszłego roku kiedy nie mogłam nawet do kibelka dojść)
Robotna kobieto ty..
moremi, kapturnica, kkisia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKapta, rozumiem, ze Twój syn wiesza firany?kapturnica wrote:Okna umyte , firany wisza a zaslony czekaja na prasowanie,az zjem 2gie snaidanie
.
To ja lubie jak swieci sloneczko i mam duzo energii.Dobrze ,ze wczoraj wykosilam trawe bo dzis pewnie bym wszystkeigo nie dala rade juz.
Kobieta w ciąży na drabinie wieszajaca firany!
moremi, Mega, kkisia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyParowki polecambeates wrote:M w końcu wstał. Jedziemy na zakupy.
Otwierają dziś polski sklep w naszym mieście i idziemy zobaczyć co tam mają ciekawego. Miłego dnia !
moremi, paszczakin, Simba, kapturnica, Dziobak, Mega, kkisia, beates, BISCA lubią tę wiadomość
-
I to jest super podejście.. Ja się zastanawiam, czy refundacja IVF się resetuje jak się drugie dziecię tak robi..beates wrote:No i to juź lepsza postawa !
Ja wiem ze nie jest łatwo.Teź to przechodzę. Lały się łzy i sypały k..wy. Związkowi teź to nie pomaga.
Ale postanowiłam ze bedziemy próbować, chce wykorzystać wszystkie moźliwości. Nie chcę za kilka lat psuć sobie w brodę.
stara.krycha, moremi, kapturnica, kkisia lubią tę wiadomość
-
Ach, chyba za ciężkie zakupy niosłam, choc moze max 4kg to było, pózniej posadziłam kwiaty na oknie i musiałam je przetrzeć. A ze mam wysokie kamieniczne okna to myśle ze wtedy sie za bardzo sie naciągnęłam. Na szczęście boli coraz słabiej.dorbie wrote:Natka, co Ty robiłaś? Jak to się naciągnęłaś?
dorbie lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyUważajNatka_79 wrote:Ach, chyba za ciężkie zakupy niosłam, choc moze max 4kg to było, pózniej posadziłam kwiaty na oknie i musiałam je przetrzeć. A ze mam wysokie kamieniczne okna to myśle ze wtedy sie za bardzo sie naciągnęłam. Na szczęście boli coraz słabiej.



Nieladnie



