X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

35 +

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 maja 2015, 09:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natka_79 wrote:
    Wczoraj sie chyba naciągnęłam za bardzo i czuje ciagle prawą stronę brzucha, chyba więzadła :/
    Natka, co Ty robiłaś? Jak to się naciągnęłaś?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 maja 2015, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dorbie wrote:
    To pierwszy raz, to nie wiadomo jeszcze. Bądż dobrej myśli. Dlaczego miałoby sie nie udać? Ja rozumiem jakbyś miała po raz 4ty po niepowodzeniach, to wtedy stres, ale teraz ma być dobrze. Trzymam kciuki bardzo mocno <3
    Zarazajac moim wyjebistym nastrojem, skomentuje sobie. Ja tez WIEDZIALAM, ze transfer sie NIE udal. Takie rzeczy sie czuje, wiec sie beates wcale nie dziwie. Owszem, moze sie pozytywnie zaskoczyc, tego jej zyczymy, ale kto ma to za soba, wie, ze to tylko takie pierdolenie, jesli beates juz WIE.

    dorbie lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 maja 2015, 09:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miałam sobie pospać. Wyłaczyłam wszystkie budziki. Psa Kuba wyprowadził o 22.30. I co? Moj Kochany mężulek co jest z młodszym na żaglach wysłalal mi zdjecie o 7.00 jak to tam pieknie jest. Jak pik wiadomosci, to piesek zaczął wyć. Wypuściłam pieska na ogród zaczął szczekać na coś. Nakarmiłam i zamknęłam w garażu to cisza. Bo przecież nasz Księciunio Kubuś musi pospac do 9.00, nie wyjdzie z psem wczesniej. Oczywiście po moim śnie. I dzień mi się wydłużył

    stara.krycha, beates, moremi, kkisia, ania.g lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 maja 2015, 09:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Swoja droga coraz bardziej fascynuje mnie fenomen IVF. Jedni zazdroszcza takiego instant baby (oj, pamietam siebie na IUI jak obok lezala babka i lekarz pokazywal jej zarodki do transferu. Ale ja jej zazdroscilam, ze ona juz tak daleko, a ja dopiero glupia IUI...), inni ze dziecko Frankensteina i kamieniami by rzucali. Kazdy ma cos do powiedzenia, rzadko madrego niestety. I tylko coraz wieksze grono zainteresowanych z przerazeniem sie temu przyglada i z niedowierzaniem kiwa glowa nad ludzka glupota...

    paszczakin, Simba, Bozia3, Mega, kkisia, malgos741, efcia lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 maja 2015, 09:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dorbie wrote:
    Miałam sobie pospać.
    Ja tez, a nie spie od trzeciej. Powoli zmieniam sie w Krakonke, nawet posty coraz dluzsze pisze...

    dorbie, moremi, Simba, Mega, kkisia, megan8, BISCA, caffe lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 maja 2015, 09:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tam w ogóle to nasz piesek ma rok i waży 31kg, a ma rosnąc do 1,5 roku :-)
    Weterynarz mówi, ze to jest połaczenie wyżła z chartem i dogiem, pies gończy. Na szczęście nie ma tendencji do łowów,ale tu ma używanie - sarenki, zajączki, bociany. Gania je, na szczęscie nie łowi. Całe życie będzie wybierał czy instynkt łowczy czy polecenie pana. Ale jest grzeczny, wraca, słucha się i nie szaleje.

    beates, peppapig, moremi, Mega, kkisia, BISCA, ania.g lubią tę wiadomość

  • beates Autorytet
    Postów: 1187 3989

    Wysłany: 30 maja 2015, 09:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dorbie wrote:
    Ale wiesz, chodzi o to leżenie, że mnie już wszystko boli. Stawy nieuzywane,mięsnie nieuzywane.


    To zapamiętaj sobie ten stan i przypomnij go sobie za kilka miesięcy jak juz mały(a) będzie na swiecie. Wtedy pewnie zateskisz za lezeniem :)
    A tak powaznie ,to domyslam sie, ze nie jest Ci łatwo.
    Ale o zrobić ... mus to mus.

    stara.krycha, dorbie, moremi, kkisia lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 maja 2015, 09:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bry cholera znowu się na deszcz zanosi,kawę zrobiłam i zaczynam czytać co u was ;)

    beates, gretka, moremi, kkisia, malgos741 lubią tę wiadomość

  • paszczakin Autorytet
    Postów: 8265 44212

    Wysłany: 30 maja 2015, 09:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kapturnica wrote:
    Dzien bry bardzo.Słońce świeci , ketonów i glukozyw moczu brak a 2pistolety.gif glukoza we krwi znow ponad norme.Wrr.Ja nie wiem w dzien po żarełku trzymam sie ładnie ale na te na czczo nie mam wpływu
    Kryszarda <3
    Masz kaptu.. Wstajesz w nocy na siku?
    Zjedz coś białkowe wtedy.. Mi np laktozy nie szkodzila, wiec moglam twarogu przegryzc, ale jak ty masz zabronione to sobie np zrób pierś z kuraka i plaster przegryz..
    Cukier wali w górę rano na skutek przestoju w podaniu pokarmów, ja często mialam niższy po jedzeniu niż na czczo..

    dorbie lubi tę wiadomość

    Jeśli czegoś nie wolno, a bardzo się chce, to można
    4u3Dp2.png eGmlp2.png
  • beates Autorytet
    Postów: 1187 3989

    Wysłany: 30 maja 2015, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    stara.krycha wrote:
    Swoja droga coraz bardziej fascynuje mnie fenomen IVF. Jedni zazdroszcza takiego instant baby (oj, pamietam siebie na IUI jak obok lezala babka i lekarz pokazywal jej zarodki do transferu. Ale ja jej zazdroscilam, ze ona juz tak daleko, a ja dopiero glupia IUI...), inni ze dziecko Frankensteina i kamieniami by rzucali. Kazdy ma cos do powiedzenia, rzadko madrego niestety. I tylko coraz wieksze grono zainteresowanych z przerazeniem sie temu przyglada i z niedowierzaniem kiwa glowa nad ludzka glupota...


    A u mnie to się zmienia. Jak zaczynałam to Bisca była kilka kroków przede mna. I bardzo chciałam być juz na jej etapie. Teraz to chciałabym być na etapie Kikisi. Byłam wtedy przerazona, ale tez wypełniona taką nową nadzieją, taką nową wiarą. Nie wiem jak to opisać, po prostu widziałam światło w tunelu. Teraz jestem juz po ciemej stronie

    stara.krycha, dorbie, moremi, Simba, Bozia3, kkisia, Zofia8, malgos741, ania.g, caffe lubią tę wiadomość

  • paszczakin Autorytet
    Postów: 8265 44212

    Wysłany: 30 maja 2015, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ania.g wrote:
    Mój mąż wczoraj przy prasowaniu drugiej butelki wina stwierdził że skoro on taki jurny i ładne dzieci robi to chętnie pomoże potrzebującym. Ja mówię hola hola, pamiętaj że ty to tylko połowa sukcesu ;) A tak na serio to gęba mu się cały czas cieszy. Oby tylko było dobrze.
    Super takie rzeczy się czyta Aniu.. :)

    peppapig, Zofia8, ania.g lubią tę wiadomość

    Jeśli czegoś nie wolno, a bardzo się chce, to można
    4u3Dp2.png eGmlp2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 maja 2015, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    beates wrote:
    A u mnie to się zmienia. Jak zaczynałam to Bisca była kilka kroków przede mna. I bardzo chciałam być juz na jej etapie. Teraz to chciałabym być na etapie Kikisi. Byłam wtedy przerazona, ale tez wypełniona taką nową nadzieją, taką nową wiarą. Nie wiem jak to opisać, po prostu widziałam światło w tunelu. Teraz jestem juz po ciemej stronie
    Podajmy sobie rece i idzmy w strone swiatla, bo ja qrwa tez tylko ciemnosc widze, ciemnosc...

    moremi, Mega, kkisia, Zofia8, malgos741, caffe lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 maja 2015, 09:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    beates wrote:
    To zapamiętaj sobie ten stan i przypomnij go sobie za kilka miesięcy jak juz mały(a) będzie na swiecie. Wtedy pewnie zateskisz za lezeniem :)
    A tak powaznie ,to domyslam sie, ze nie jest Ci łatwo.
    Ale o zrobić ... mus to mus.
    Tak jest. Człowiek wiecznie niezadowolony. Jak ma leżeć, to chciałby wstac. Jak ma full pracy na nogach, to chciałby leżeć. Generalnie już tesknilam za leżeniem, ale teraz, to bym wróciła do czasu sprzed czwartku :-) Ech :-)

    moremi, kkisia, megan8 lubią tę wiadomość

  • paszczakin Autorytet
    Postów: 8265 44212

    Wysłany: 30 maja 2015, 09:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    stara.krycha wrote:
    Ksieciuniu pewnie bedzie naciskal, bo zaplanowalismy trzy podejscia. Ale dzis zmieniam plany, bo nie wierze w sukces. Szkoda kasy no i organizm mi glupieje. Nienawidze siebie :-\
    Nie pie***l głupot krycha.. A ile jajek wyhodowalas przy pierwszym? Bo rozumiem ze mrozakow nie macie, to na którym etapie się wykruszyly?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 maja 2015, 09:38

    stara.krycha, moremi, kkisia, caffe lubią tę wiadomość

    Jeśli czegoś nie wolno, a bardzo się chce, to można
    4u3Dp2.png eGmlp2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 maja 2015, 09:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    paszczakin wrote:
    Nie pie***l głupot krycha.. A ile jajek wychowywalam przy pierwszym? Bo rozumiem ze mrozakow nie macie, to na którym etapie się wykruszyly?
    A w ktorym miejscu te glupoty, zacytowac prosze?
    Oczywiscie, ze mrozakow nie ma, jakby byly , nie tonelabym w czarnej rozpaczy , tylko jechala z crio.
    Wykruszyly sie chyba dzien przed transferem albo wczesniej. Klinika postanowila podac mi dwa najsilniejsze, dwa pozostale olala cieplym moczem i nawet nie probowala mrozic.

  • paszczakin Autorytet
    Postów: 8265 44212

    Wysłany: 30 maja 2015, 09:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Że nigdy nie wyjdzie i nienawidzisz siebie.. Miałaś jedno podejście dopiero.. A w twoim wieku i bez żadnych większych problemów przy procesie masz bardzo duże szanse na powodzenie

    stara.krycha, moremi, Mega, kkisia lubią tę wiadomość

    Jeśli czegoś nie wolno, a bardzo się chce, to można
    4u3Dp2.png eGmlp2.png
  • paszczakin Autorytet
    Postów: 8265 44212

    Wysłany: 30 maja 2015, 09:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beates, a skąd wiesz, że nie wyszło? Masz jakieś plamienia, czy coś? Prze
    Przepraszam, może pisałaś, ale nie doczytałam..

    Jeśli czegoś nie wolno, a bardzo się chce, to można
    4u3Dp2.png eGmlp2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 maja 2015, 09:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    paszczakin wrote:
    Że nigdy nie wyjdzie i nienawidzisz siebie.. Miałaś jedno podejście dopiero.. A w twoim wieku i bez żadnych większych problemów przy procesie masz bardzo duże szanse na powodzenie
    Pod warunkiem, ze bedzie mialo mnie co zapladniac, bo nie wiem, czy wspominalam, ale chyba tak, ze problem tkwi w jakosci (a raczej jej braku) plemnikow.
    Ze nigdy nie wyjdzie, to czuje na teraz, siebie nienawidze to w sumie dluzszy proces...

    Simba, kkisia lubią tę wiadomość

  • paszczakin Autorytet
    Postów: 8265 44212

    Wysłany: 30 maja 2015, 09:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do mojej wczorajszej foty to teraz wstawić nie mogę, bo mogę tylko z kompa.. A ja 95% czasu operuje na telefonie, w drugiej ręce mając Kartofla..

    Ale ona była ciemna i niewyraźna, wiec nic nie stracilyscie.:)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 maja 2015, 09:50

    stara.krycha, peppapig, malgos741 lubią tę wiadomość

    Jeśli czegoś nie wolno, a bardzo się chce, to można
    4u3Dp2.png eGmlp2.png
  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 30 maja 2015, 09:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paszczus na ten moment nie bede w nocy kombinowac z podjadaniem bo nie kazala mi nic w nocy jesc..Tylko sprawdzic czy po kolacji o 21.30 w moczu nie ma ketonow i glukozy rano.Bop wtedy kazala opo pol godziny przesuwac amanie.. Jakbym zjadla w nocy to juz nie daloby sie oznaczyc cukru na czczo za bardzo....Wydaje mi sie ,ze pewnie zapisze mi ze 2jednostki insuliny na noc .Bo w nocy bywa roznie czasem wstaje czasem nie..Ale cokolwiek chyba bym nie dala rade przelknac miedzy snem bo na bank juz bym nie zasnela..No nic poobserwuje sie do wtorku a wtedy pokminie z babeczka co dalej.Pociesza mnie ,ze jedzac nawet nawet (roznorodnie) cukier sie fajnie po jedzeniu obnmiza..I chyba znalazlam chlebek( zytni bez drozdzy) po ktorym cukier jak ta lala ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 maja 2015, 09:50

    peppapig lubi tę wiadomość

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
‹‹ 9606 9607 9608 9609 9610 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Poronienie - objawy, rodzaje i najczęstsze przyczyny poronienia

Poronienie to przedwczesne zakończenie ciąży, która trwała krócej niż 22 tygodnie. Poronieniem samoistnym kończy się około 10-15% ciąż, przy czym około połowa kończy się jeszcze przed implantacją zarodka w macicy, czyli przed 8 tygodniem. Dowiedz się jakie są przyczyny poronienia, objawy i diagnostyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Testy hormonalne w leczeniu niepłodności

Problemy hormonalne są jedną z najczęstszych przyczyn trudności z zajściem w ciążę. Jakie testy hormonalne warto wykonać podczas diagnostyki i leczenia problemów z płodnością?

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak pielęgnować skórę podczas ciąży?

W czasie ciąży skóra wymaga specjalnego traktowania - wystarczy poświęcić kilka minut dziennie, aby zadbać o jej dobrą kondycję i sprawić, by była bardziej elastyczna. Może to być bardzo pomocne w zminimalizowaniu ryzyka powstania rozstępów. Sprawdź, jak pielęgnować skórę podczas ciąży. 

CZYTAJ WIĘCEJ