35 +
-
WIADOMOŚĆ
-
caffe wrote:Ta dziewczyna co go piekła, to taka wiejska dziewczyna, więc ona takich wynalazków nie stosuje
Co najwyżej może krowę przed udojem pogania po polu zeby mleko było bardziej spienione
Opuchlizna się pomniejszyła na zewnątrz, ale wewnątrz nadaj odrętwienie i napięcie. Jutro idę, więc zobaczę co dalej. Dzisiaj ostatnie antybiotyki i sterydy, ale na moje oko, to nie jest dobrze. Dostałam bezwzględnie zwolnienie lekarskie...
Odpowiedź na pytanie Marty z piątku: tak, robią mi wszystko za darmo i zęba zaleczą i odbudują też za darmo.caffe lubi tę wiadomość
Mateusz jest już pełnoletni , wiec suwaczka wstawiać nie będę -
MartaDidi wrote:ale jaja.. Oczywiscie tak powinni zrobic, a nie mialas moze peforacji wierzcholka i podchloryn w tkanki dostalas?... Kurcze...
ale na ostrym dyżurze lekarz mi powiedział, ze przez wierzchołek zęba coś mi się do tkanek przedostało...
Dobrze przetłumaczyłam?MartaDidi, kkisia, Mega, Simba lubią tę wiadomość
-
caffe wrote:Nie wiem co do mnie mówisz
ale na ostrym dyżurze lekarz mi powiedział, ze przez wierzchołek zęba coś mi się do tkanek przedostało...
Dobrze przetłumaczyłam?caffe, Simba lubią tę wiadomość
Mateusz jest już pełnoletni , wiec suwaczka wstawiać nie będę -
nick nieaktualny
-
caffe wrote:Wklejam z neta dlaczego nie wolno podpierać dziecka poduszkami gdy jeszcze samo nie siedzi:
Siedzenie wiele wymaga od układu stawowo-kostnego i mięśni małego człowieka, dlatego muszą one być na to gotowe. Jeśli będziemy przyspieszać ten rozwój, możemy zaszkodzić dziecku – nasze działania mogą przyczynić się do skrzywień kręgosłupa, wad postawy, zaburzyć równowagę rozwoju kontroli tułowia.
To dupa trochę dla mnie, a już myślałam, że se taki fajny sposób na odbijanie odkryłam. Młodego karmie opartego plecami na poduchach w pozycji polsiedzacej, tak jest chyba ok? -
moremi wrote:Caffe, ja wiem
ona pewnie ziemniaki gotowane dodaje, a zółtka ubija osobno i później pewnie pianę z białek
caffe, efcia lubią tę wiadomość
-
paszczakin wrote:To dupa trochę dla mnie, a już myślałam, że se taki fajny sposób na odbijanie odkryłam. Młodego karmie opartego plecami na poduchach w pozycji polsiedzacej, tak jest chyba ok?
ComeToMeBaby lubi tę wiadomość
-
paszczakin wrote:Najlepszy sernik, kremowy i puszysty jest z mascarpone. Żadnych ziemniaków, mąki, masła. I już
Ciekawe dlaczego mak tez był taki puszysty -
ComeToMeBaby wrote:Nie? No trudno.
Ale na frustrację chyba się łapię, co nie? Bo pisałam, że do frustracji mi blisko.ComeToMeBaby, Mega lubią tę wiadomość
-
caffe wrote:A konsystencja jest jakby to była pianka serowa? Bo nie chodzi mi o taką "kremowość" ja w tiramisu.
Ciekawe dlaczego mak tez był taki puszysty
caffe, BISCA, Mega, kkisia, MartaDidi, Simba, megan8, stara.krycha, efcia lubią tę wiadomość
-
paszczakin wrote:Dokładnie, bo on jest z białkiem i jest pieczony. Nasci kawalek:
Jak dostanę przepis to poddam pod obrady.
Da Pani przepisWiadomość wyedytowana przez autora: 31 maja 2015, 17:54
Mega, kkisia, Simba, stara.krycha, efcia lubią tę wiadomość
-
caffe wrote:Bujak mu kup, jeśli nie masz. Ważne żeby był na płasko, a w bujaku taki będzie z tym że na płaszczyźnie pochylonej.
-
paszczakin wrote:Mam bujak. Ale on nie jest płasko w nim, pozycja prawie identyczna, może na poduszce jest trochę wyzej, zeby żarcie mu się nie cofalo. kurde, internetu mówią żeby butla karmić w pozycji prawie pionowej, to ciekawe jak to ma wyglądać..
-
caffe wrote:Dzisiaj język do dupy mi ucieka na myśl o tym serniku.
Jak dostanę przepis to poddam pod obrady.
Da Pani przepis
4 jajka;
½ kg mascarpone;
100 g ksylitolu (cukru dla tych, co używają)
sok z polowy cytryny;
ekstrakt migdałowy;
Żółtka jajek miksujemy z ksylitolem. Dodajemy po trochu serka mascarpone, sok z cytryny i kilka kropel ekstraktu. Ubijamy piane z białek i delikatnie mieszamy. pieczemy w tortownicy wyłożonej papierem około 30 minut w 180°C uważając, żeby sernik zbyt się z góry nie przypiekł (w razie gdyby tak się działo można go przykryć folią aluminiową). Piekarnik po pieczeniu otwieramy dopiero kiedy ciasto przestygnie.
Po wystygnięciu wstawiamy ciasto do lodówki na kilka godzin, najlepiej na noc.
Na standardową tortownice trzeba 2 porcje.Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 maja 2015, 18:04
caffe, kkisia, dorbie, peppapig, stara.krycha, ania.g, efcia lubią tę wiadomość
-
paszczakin wrote:Na sernik potrzebujemy:
4 jajka;
½ kg mascarpone;
100 g ksylitolu (cukru dla tych, co używają)
sok z polowy cytryny;
ekstrakt migdałowy;
Żółtka jajek miksujemy z ksylitolem. Dodajemy po trochu serka mascarpone, sok z cytryny i kilka kropel ekstraktu. Ubijamy piane z białek i delikatnie mieszamy. pieczemy w tortownicy wyłożonej papierem około 30 minut w 180°C uważając, żeby sernik zbyt się z góry nie przypiekł (w razie gdyby tak się działo można go przykryć folią aluminiową). Piekarnik po pieczeniu otwieramy dopiero kiedy ciasto przestygnie.
Po wystygnięciu wstawiamy ciasto do lodówki na kilka godzin, najlepiej na noc.
Na standardową tortownice trzeba 2 porcje.