35 + starajace sie o pierwsze dziecko, czy sa takie?
-
WIADOMOŚĆ
-
Ylya wrote:Dziewczyny, macie jakieś domowe sposoby na zbijanie gorączki i ból głowy? leżę od wczoraj i umieram, do tego paw za pawiem, chwyciłam chyba w pociągach jakiegoś wirusa. Boję się o maleństwo... Lekarz kazał tylko dużo pić i leżeć, a jak powyżej 38 to paracetamol. Ale już go wzięłam i spadło do 37,7 ale boję się, że jak lek przestanie działać to znowu podskoczy a drugiego już nie chcę brać..
Zrob sobie zimne oklady moze cos pomoze. Ja nie wiedziałam ze w pierwszym trymestrze powinno sie nie brac paracetamolu a faszerowalam sie po 4-5tab co 4dni bo tak mnie glowa bolala a po jednej tab nigdy mi nie przechodzilo. Wczoraj ryczalam pol dnia przez to i mam nadzieje ze nie zrobilam tym krzywdy mojemu skarbkowi ehhh. Zawsze slyszalam ze bez problemu mozna brac te tabl i dlatego nawet nie wspominalam o tym lekarzowi. W sumie zjadlam ze 20tabl od poczatku ciazyWiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2017, 18:57
-
Ylya a oprócz temperatury odczuwasz jakieś skutki przeziębienia, np. katar, ból gardła? Jeśli tak, to ja polecam Alliofil. Mnie szybko postawił na nogi. Poza tym dużo letniej wody z miodem i cytryną.* Czerwiec 2014 Aniołek
* Czerwiec 2015 Aniołek
Do trzech razy sztuka?
* Wrzesień 2016 IVF
* 19.09. transfer
* 24.10. crio
* 27.12. crioBhcg 9dpt 37,5; 13dpt 202
; 26dpt
* TP 12.09.2017r.
* 05.09. 2017r. urodziła się moja upragniona i wyczekana córeczka -
Margaret.Se wrote:Zrob sobie zimne oklady moze cos pomoze. Ja nie wiedziałam ze w pierwszym trymestrze powinno sie nie brac paracetamolu a faszerowalam sie po 4-5tab co 4dni bo tak mnie glowa bolala a po jednej tab nigdy mi nie przechodzilo. Wczoraj ryczalam pol dnia przez to i mam nadzieje ze nie zrobilam tym krzywdy mojemu skarbkowi ehhh. Zawsze slyszalam ze bez problemu mozna brac te tabl i dlatego nawet nie wspominalam o tym lekarzowi. W sumie zjadlam ze 20tabl od poczatku ciazy
Magi, nie strasz, rany... Lekarz kazal mi wziac paracetamol jak wzrosnie temperatura a teraz kurcze mam juz 38,90 i chyba musze wziac druga tabletke? Nie wiem, co lepsze dla maluszka, co mniej zaszkodzi..? Dzwonilam na hotline medicover powiedzieli, ze mozna brac ale nie czesciej niz co 6 godzin i nie dluzej niz 3 dni... Nie wiem, jak mam zbic te temperature..hashi, mthfr a1298 c, (*) 16.X.14 5/6tc, IUI 19 X 2016, IUI 14 XII 2016
synek Dawid urodzony 9.9.2017
-
Ania1602 wrote:Ylya a oprócz temperatury odczuwasz jakieś skutki przeziębienia, np. katar, ból gardła? Jeśli tak, to ja polecam Alliofil. Mnie szybko postawił na nogi. Poza tym dużo letniej wody z miodem i cytryną.
Tak, mam zapchany nos ale to najmniejszy problem... Takiej tempki nie mialam chyba od liceum... Czosnek jem z cytryna i miodem, pije lipe, ale to nic nie daje...hashi, mthfr a1298 c, (*) 16.X.14 5/6tc, IUI 19 X 2016, IUI 14 XII 2016
synek Dawid urodzony 9.9.2017
-
Ylya poczekaj moze chwile i moze tempka spadnie ale tak wysoka to mysle ze lepiej jak wezmiesz tabletke bo wazne zeby zbic tempke. Gadalam teraz z Aszka i mowi zebym nie czytala glupot w necie i mozna brac paracetamol. Ja bralam co jakies cztery godziny jedna tabl i to moj blad bo moglabym wziac dwie i lepiej by pomoglo niz tak po jednej co gowno mi dawalo. Ostatnio wzielam poltorej i przeszlo mi po wielu godzinach ale mocny bol ustal. Jutro pogadam o tym z lekarzem i polozna jeszcze.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2017, 22:09
Ylya lubi tę wiadomość
-
Ylya jak sie czujesz? Goraczka spadla?
Ja jeszcze gorzej sie czuje od wczoraj bo do tego wszystkiego mam okropne zawroty glowy i strasznie mi słabo. -
Dzięki, że pytasz
czuję się nadal do dupy ale przynajmniej gorączka spadła poniżej 38 i już nie biore leku. Teraz domowe sposoby, witaminy i płyny i leżę plackiem...
A Ty po czym masz zawroty głowy? Może to burzy hormonalnej ciąg dalszy? U Ciebie już chyba powoli łożysko przejmuje produkcję progesteronu, może to odczuwasz? Kochna leż i śpij dużo.hashi, mthfr a1298 c, (*) 16.X.14 5/6tc, IUI 19 X 2016, IUI 14 XII 2016
synek Dawid urodzony 9.9.2017
-
Ylya wrote:Dzięki, że pytasz
czuję się nadal do dupy ale przynajmniej gorączka spadła poniżej 38 i już nie biore leku. Teraz domowe sposoby, witaminy i płyny i leżę plackiem...
A Ty po czym masz zawroty głowy? Może to burzy hormonalnej ciąg dalszy? U Ciebie już chyba powoli łożysko przejmuje produkcję progesteronu, może to odczuwasz? Kochna leż i śpij dużo.
Kuruj sie kochanaszybko przejdzie jak lezysz w domku.
Tak u mnie to lozysko szaleje i dlatego tak sie czuje ale na szczescie nie caly dzien, zreszta dalabym rade wszystko zniesc, jak widze mojego skarbka brykajacego w brzuszku mamusileze ale fakt dzisiaj mnie nosi i nie zasnelam z wrazenia hehe jestem tak szczesliwa ze wszystko jest idealnie ze dzisiaj jak wrocilam slucham mojego ukochanego rocka z lat 80-tych i poczatku 90-tych a wieki nie sluchalam od tak poprostu
a kiedys nie wyobrazalam sobie dnia bez muzyki
Ana zdrowkawyjazd musi sie udac. Gdzie jedziesz?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lutego 2017, 20:17
Jurkowa, Ylya, Dani lubią tę wiadomość
-
Ja brałam nospe, paracetamol i kupe antybiotyków i wszystko ok. Masa oddziałów patologii daje hydro i relanium i inne leki np. w kroplowkach i też ok, wiadomo nie o to chodzi zeby brac non stop, ale ludzie to teraz cuda w necie wymyslają...nawet ostatnio czytałam zeby nie brac zadnych witamin, taaa...W ogole moj lekarz powiedział zebym nie brala antybiotyku to pewnie porod o wiele wczesniej...
Czosnek tak mozna jesc, bardzo dobry jest.
Dani zrob fotke tej pustyni, ciekawa jestem jak wygladaWiadomość wyedytowana przez autora: 8 lutego 2017, 23:11
Dani lubi tę wiadomość
Na gorze róże na dole fiolki a my sie trykamy jak dwa poznańskie koziołki. -
ana167 wrote:Hispatu ze szpitala tez nie odebralam, moj pojechal po papier.ja powiedzialam ze nie pojade..jestem zmęczona praca,zyciem,staraniem sie o dziecko.. Odbije się ale na razie zaczynam lecieć w dół.
Ana, mocno Cię przytulam w tej biedzie, choć jestem pewnie denerwującą ciężarówką, to za to w ciągłym lęku, że stracę... To jak u Ciebie 9 tydzień dopiero...
Kochana, masz prawo być zmęczona, smutna, zła, masz prawo tego nie dźwignąć i skorzystaj z tego prawa, zostaw wszystko, jedź na wspaniały urlop z ukochanym, zaszalej, oderwij myśli. Szczęście do Ciebie wróci szybciej niż myślisz.
Co powiedział gin na wizycie? Ma jakiś plan? Czy to zalezy od wyniku histpatu?ana167, Dani lubią tę wiadomość
hashi, mthfr a1298 c, (*) 16.X.14 5/6tc, IUI 19 X 2016, IUI 14 XII 2016
synek Dawid urodzony 9.9.2017
-
Ana tule kochana
dobrze wiem co czujesz. Daj sobie czas na wszystk. Ja po drugim p.. dlugo sie zbierałam bo jakies pol roku ale nastawilam sie pozytywnie i zaczelismy w sierpniu. We wrzesniu cb i tak mnie to rozwalilo na lopatki ze pamietam jak na poczatku listopada rozmawialam ze swoim, że mam dosyc staran i tych porazek, za duzo mnie to kosztuje, ze zrobilam sie znerwicowana zolza i oczywiscie tak mnie kocha ze powiedzial ok odpuszczamy. Potem zaczal sie kolejny cykl i w glebi duszy chcialam sie starac bo chcialam zostac matka i te starania byly jak nigdy do dupy i syrop guajazyl przestalam wczesniej brac bo nic nie czulam, ze mam owulacje. Pierwszy raz nie mialam bolu owulacyjnego i odpuscilam juz na maxa a jednak to ten cykl i te nieudane starania i ten co niby myslalam cykl bezowulacyjny a tu prosze juz koncze 12tc i doczekalam sie mojego szkraba
Odpocznij od wszystkiego tyle ile potrzebujeszWiadomość wyedytowana przez autora: 9 lutego 2017, 13:44
Dani lubi tę wiadomość
-
ana167 wrote:Dziękuję... Dani juz 12 tc? Jak ten czas pędzi
Hmm to ja pisalam Margarettak juz za dwa dni 13tc
odrobine mi czas zaczal leciec. Dani to czeka na walke
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lutego 2017, 17:46
Dani lubi tę wiadomość
-
ana167 wrote:Wszystko ok, nawet dzis mam owulacje .ale trzeba poczekać z transferem.najwczesniej w kwietniu transfer..
Do kwietnia czas szybko zleci a przez ten czas odpoczniesz bo to tez potrzebne jest.
Bedziesz robic jakies badania pp? Moze wykaze co bylo powodem -
Ylya u mnie ciągle tak samo, mdłości czasem bardziej dokuczają, czasem mniej... Czas mi się ciągnie, chciałabym już 12 tydzień, żeby trochę odetchnąć z ulgą...* Czerwiec 2014 Aniołek
* Czerwiec 2015 Aniołek
Do trzech razy sztuka?
* Wrzesień 2016 IVF
* 19.09. transfer
* 24.10. crio
* 27.12. crioBhcg 9dpt 37,5; 13dpt 202
; 26dpt
* TP 12.09.2017r.
* 05.09. 2017r. urodziła się moja upragniona i wyczekana córeczka -
Ania1602 wrote:Ylya u mnie ciągle tak samo, mdłości czasem bardziej dokuczają, czasem mniej... Czas mi się ciągnie, chciałabym już 12 tydzień, żeby trochę odetchnąć z ulgą...
Aniu ktory tydzien u Ciebie? Skoro sa mdlosci to wszystko jest idealnie
Ja wczoraj jeszcze umieralam a dzisiaj super sie czuje. Na zakupkach byla a teraz wolowinke pieke z warzywkami, wczesniej deserek zjadlam przepyszny zjadlam, truskaweczki z borowkami, serkiem mascarpone i polane syropem klonowym
Ana ja bym zrobila badania pp na Twoim miejscu. Powinno sie zrobic do 6 tygodni po. Fakt moga byc wadliwe zarodki ale mogla byc inna przyczyna. Ja mase badan zrobilam i chyba prawie wszystkie, nic mi nie wyszlo z wyjatkiem jednej mutacji ale podobno bez znaczenia na ciaze. Moze tak a moze i nie, ale faszeruje sie bo nie bede ryzykowac. Na prawde warto byc pewnym ze wszystko sie zrobilo
Aszka tak piekna pogoda dzisiaj i troche wialo, wiec smogu wtedy nie ma przy mroznieWiadomość wyedytowana przez autora: 10 lutego 2017, 16:30
anouk11, Ania1602 lubią tę wiadomość
-
Ana kwas foliowy 5mg, acard, dupek i zastrzyki z clexane ale jeszcze dwa tygodnie i odstawiam
z wyjatkiem acardu bo jego mam brac do 36tc.