X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się po 35 roku życia 35 + starajace sie o pierwsze dziecko, czy sa takie?
Odpowiedz

35 + starajace sie o pierwsze dziecko, czy sa takie?

Oceń ten wątek:
  • aluśka Nowa
    Postów: 1 2

    Wysłany: 30 stycznia 2015, 17:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam wszystkie kobietki 20 plus vat,mam 42lata ,znalazłam was przez przypadek i bardzo się cieszę że są takie strony.Staram się o malucha od 5 mcy,mam już dwoje -24 córcia i syn 21,z moim partnerem jestem od dwóch lat ,jest młodszy o 7lat, i pomyśleliśmy o dziecku ,o naszym ,własnym,ale nie spodziewałam się że to jest takie trudne,przeszłam resekcję szyjki,i boję się że już nie mam szans na maluszka.A tak się zapaliłam do tej myśli,czas ucieka a ja z każdym m-cem mam coraz większego doła,połykam kwas foliowy ,rzuciłam palenie ,nie piję alkoholu,biorę suplementy witaminowe,kochamy się bardzo często i nic.To moja ostatnia nadzieja

    MoBo, Aqu lubią tę wiadomość

    aluśka
  • She Wolf Autorytet
    Postów: 4204 5571

    Wysłany: 30 stycznia 2015, 18:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aluska nadzieja jest zawsze :)
    Robilas moze badanie AMH? Dobrze by bylo sprawdzic rezerwe jajnikowa.

    25 cs; 3 IUI udane <3 - 15.04.17
    17 cs <3 2.11.2019
    P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*] <3 <3 <3

    45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty
  • She Wolf Autorytet
    Postów: 4204 5571

    Wysłany: 30 stycznia 2015, 18:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bursztyn, poszperalam troche i faktycznie zeby zostac zakwalifikowanym do In vitro trzeba sie starac co najmniej 2 lata, ale ja nie mowilam nic o In vitro ;) Chce zeby mnie skierowali do kliniki, ale niekoniecznie zeby od razu wypalic z grubej rury. Moze po badaniach zaproponuja mi inna metode leczenia. A przynajmniej mam nadzieje, ze zrobia monitoring. Jesli nie to trzeba bedzie sie zapisac prywatnie.

    25 cs; 3 IUI udane <3 - 15.04.17
    17 cs <3 2.11.2019
    P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*] <3 <3 <3

    45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 stycznia 2015, 18:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aluśka wrote:
    Witam wszystkie kobietki 20 plus vat,mam 42lata ,znalazłam was przez przypadek i bardzo się cieszę że są takie strony.Staram się o malucha od 5 mcy,mam już dwoje -24 córcia i syn 21,z moim partnerem jestem od dwóch lat ,jest młodszy o 7lat, i pomyśleliśmy o dziecku ,o naszym ,własnym,ale nie spodziewałam się że to jest takie trudne,przeszłam resekcję szyjki,i boję się że już nie mam szans na maluszka.A tak się zapaliłam do tej myśli,czas ucieka a ja z każdym m-cem mam coraz większego doła,połykam kwas foliowy ,rzuciłam palenie ,nie piję alkoholu,biorę suplementy witaminowe,kochamy się bardzo często i nic.To moja ostatnia nadzieja
    czesc witaj milo, moze niech partner zrobi badanie nasienia, a Ty zbadaj własnie jak napisala She wolf AMH, to badanie rezerwy jajnikowej, dopoki Ci nie usuneli calej szyjki z macica to wg mnie szansa jest.

    Co do Inofolicu to ja piłam go z pol roku i na zajscie to mi nie pomoglo, ale badania były lepsze niz jak nie pije wiec chyba jednak cos w tym jest, dlatego wroce a on chyba teraz staniał, bo znalazlam go za 28 zł a kiedy to chyba okolo 35 kosztował.

  • She Wolf Autorytet
    Postów: 4204 5571

    Wysłany: 30 stycznia 2015, 18:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oby u Ciebie ruszylo po zabiegu :) czasem same suplementy nie pomagaja i potrzebna jest ingerencja medyczna...

    Inofolic faktycznie kiedys byl diabelnie drogi :(

    25 cs; 3 IUI udane <3 - 15.04.17
    17 cs <3 2.11.2019
    P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*] <3 <3 <3

    45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty
  • Bursztyn Autorytet
    Postów: 13182 46207

    Wysłany: 30 stycznia 2015, 20:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    She Wolf wrote:
    Bursztyn, poszperalam troche i faktycznie zeby zostac zakwalifikowanym do In vitro trzeba sie starac co najmniej 2 lata, ale ja nie mowilam nic o In vitro ;) Chce zeby mnie skierowali do kliniki, ale niekoniecznie zeby od razu wypalic z grubej rury. Moze po badaniach zaproponuja mi inna metode leczenia. A przynajmniej mam nadzieje, ze zrobia monitoring. Jesli nie to trzeba bedzie sie zapisac prywatnie.
    ntutaj gdzie mieszkam, zeby byc skierowanym w ogole do kliniki w celu jakiegokolwiek wspomagania trzeba starac sie 2 lata...

    477706bb5ioid7xx.jpg
  • Suzii Przyjaciółka
    Postów: 152 30

    Wysłany: 31 stycznia 2015, 05:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam dziewczyny,ma 38,5 lat staram sie od prawie roku i nic.teraz jestem na monitorowanym cyklu po pregnolu, bardzo sie denerwuje i czekam na wynik testu, zrobiłam w 11 dniu po zastrzyku i ikreska ale po chwili pod światło lekka zmiana , w pon chce iść na będę ale to jeszcze 2 dni :(

    MoBo lubi tę wiadomość

    AMH 1.8 endomenda 1st
    HSG -ok :)
    ivf 07.2016 :( invicta gdańsk
    15.02 laparo
    3IUI clo :(
    2016 IVF :(
    2017 IVF :(
    Crio?????
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 stycznia 2015, 16:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Suzii wrote:
    Witam dziewczyny,ma 38,5 lat staram sie od prawie roku i nic.teraz jestem na monitorowanym cyklu po pregnolu, bardzo sie denerwuje i czekam na wynik testu, zrobiłam w 11 dniu po zastrzyku i ikreska ale po chwili pod światło lekka zmiana , w pon chce iść na będę ale to jeszcze 2 dni :(
    czesc suzi :) trzymam kciuki moze sie uda :) jak jest bladzioch.

    MoBo lubi tę wiadomość

  • Suzii Przyjaciółka
    Postów: 152 30

    Wysłany: 31 stycznia 2015, 19:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki aszka, niestety mój mąż nie widzi tej kreski bladzioszki (chyba za bardzo chce ja zobaczyc) no ale jeszcze sie łudzę.

    AMH 1.8 endomenda 1st
    HSG -ok :)
    ivf 07.2016 :( invicta gdańsk
    15.02 laparo
    3IUI clo :(
    2016 IVF :(
    2017 IVF :(
    Crio?????
  • Jot Autorytet
    Postów: 588 1297

    Wysłany: 1 lutego 2015, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witaj Suzii ! witaj She Wolf !:)
    Ja na etapie wzmacniania mojego endo - naturą :), ten cykl starań jeszcze naturalny, ale od marca sięgniemy po pomoc medyczną.
    Muszę wpaść w jakiś przeokrutny wir zajęć bo o niczym innym ostatnio nie myślę....

    MoBo, She Wolf lubią tę wiadomość

    Jot
    "life is like riding a bicycle to keep your balance you must keep moving"

    Jestem niewyspaną ale jakże szczęśliwą Mamą :)
  • MoBo Autorytet
    Postów: 3149 5879

    Wysłany: 1 lutego 2015, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie dziewczyny Suzii i She Wolf

    Kciuki za bładziocha Suzii!
    Ja właśnie testuje na sobie akupunkture i zioła sroki zdam relacje soon!

    Badanie spermy zbliża się bo juz we wtorek (tylko tu ślą do gina wyniki wiec będę wiedzieć dopiero za jakieś 2 tygodnie). Jak sperma ok to wtedy niedrożność. Poczekamy zobaczymy :)

    Miłej niedzieli ♡

    She Wolf lubi tę wiadomość

    Keep calm you are a mummy! O.o
    l22ndf9her11uere.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 lutego 2015, 13:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc witaj2.gif

    Suzi czasami tak bywa :( trzeba probowac dalej :)

    Jot tez tak miałam na początku że się bardzo nakrecałam poźniej mi zeszło, a teraz miałam przerwę itd i nawet mi to dobrze zrobiło bo pod koniec to już miałam całkiem dość, te wszystkie mierzenia temperatury itd, teraz nic w tym kierunku nie robie bo czekam na hsg, a pozniej na inseminację wiec w ogole nawet <3 kiedy sie nam chce nie patrzac na to kiedy moze byc owulacja, tym bardziej że ja bez stymulki to przewaznie owu nie mam wiec i tak nie licze na pozytywa, ale to własnie dobre jest to, ze mam w koncu z tego przyjemnosc <3 bo tak to był obowiazek pod takim wzgledem ze jak była owu na monicie to trzeba było a nie zawsze mi sie chciało :D Mój mąż nie narzekał bo on to może wszędzie i o każdej porze, ale ja muszę mieć nastrój a nie ciagle pod rzad bo jest termin...tego też Ci zyczę żebys odsapneła, a poza tym są rozne metody inseminacja, invitro dopoki tego sie wszystkiego nie wykorzysta to nadzieja jest cały czas.

    MoBo oby badanie nasienia było dobre :) Tez czekam na hsg -sie okaze. Moze Ci te zioła sroki pomogą, ja ich nie biore bo zle na mnie działały. Teraz zamierzam wyprobowac q10 podobno w badaniach wpływa poztywnie na podział komorek(zarodki) -sie okaze mozna sprobowac. Napisz jak badanie wyjdzie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2015, 13:49

  • Jot Autorytet
    Postów: 588 1297

    Wysłany: 2 lutego 2015, 00:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Suzii daj koniecznie znać co z tego bledzioszka wyszło :!) trzymam kciuki żeby bledzioszek przybierał na intensywności :)!

    Aszka, no ja pewnie niedługo podążę Twoją drogą, tzn. hsg, a później inseminacja. No i zostaje jeszcze ewentualnie invitro. Masz rację, że zostało jeszcze trochę opcji i to trochę uspokaja :). Co do starań, to z moim mężem jest podobnie jak z Twoim, więc tutaj problemu nie ma :). Od marca ostro ruszamy z wszelakimi badaniami i mam nadzieję, że uda Nam się zrealizować pierwszą inseminację.

    MoBo, czekamy na wieści !:)

    Jot
    "life is like riding a bicycle to keep your balance you must keep moving"

    Jestem niewyspaną ale jakże szczęśliwą Mamą :)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 lutego 2015, 09:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam!!!!

    Nie wiem czy mozna dołączyc do waszego grona. Trafiło mi 35+, Bozia tak dała, że z MM staramy się o maluszka nr 1.
    Pokonujemy ostatnią drogę, czyli ostatni lekarz. Dziś upuściłam krew na FSH, LH, PRL i AMH.

    PRL robiłam bez obciążenia. Naczym polega to obciążenie niby lekr nic nie mówił, jednak może wartosamej zrobić to badanie.Wszystkim tu obecnymżyczęszybkiego zafasolkowania

    Na dzień dzisiejszy May leki na bakterie więc o figlowaniu zapominamy.W tym cyklu monitoring.Smiejemy się ze w marcu jak koty się na siebie rzucimyJedna znajomatak zrobiła dwa razy co 4lata i co ma dwójeczke ze stycznia.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lutego 2015, 09:29

  • Jot Autorytet
    Postów: 588 1297

    Wysłany: 2 lutego 2015, 13:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Peonia, pewnie że można :)! w grupie raźniej :)!
    Koniecznie, dawaj znać z realizacji kolejnych kroków !.

    Trzymam kciuki :) (mnie te badania które wymieniłaś czekają z końcem lutego :)

    Jot
    "life is like riding a bicycle to keep your balance you must keep moving"

    Jestem niewyspaną ale jakże szczęśliwą Mamą :)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 lutego 2015, 15:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jot wrote:
    Suzii daj koniecznie znać co z tego bledzioszka wyszło :!) trzymam kciuki żeby bledzioszek przybierał na intensywności :)!

    Aszka, no ja pewnie niedługo podążę Twoją drogą, tzn. hsg, a później inseminacja. No i zostaje jeszcze ewentualnie invitro. Masz rację, że zostało jeszcze trochę opcji i to trochę uspokaja :). Co do starań, to z moim mężem jest podobnie jak z Twoim, więc tutaj problemu nie ma :). Od marca ostro ruszamy z wszelakimi badaniami i mam nadzieję, że uda Nam się zrealizować pierwszą inseminację.

    MoBo, czekamy na wieści !:)
    ja juz mam prawie wszystkie badania, chociaz mnie niektore osoby namawiaja na histeroskopie ale osobiscie sensu nie widze, bo mam tylko jeden taki przyczynek ze trudnosci z zajsciem na razie wiec to odkładam.

    Peonia hej :) ja juz mam te badania, po obciazeniu robiłam i tez dobre prl. Monitoring to dobry bedzie wiadomo czy jest owulacja plus reszta badan bedzie juz mozna cos mniej wiecej wywnioskowac. Zyczę aby wyszły dobre.

  • Suzii Przyjaciółka
    Postów: 152 30

    Wysłany: 2 lutego 2015, 16:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beta 0,6 :( a już się łudziłam że będę mogła napisać że w 1 cyklu z pregnolem i się udało ale niestety ,wielki żal :(

    AMH 1.8 endomenda 1st
    HSG -ok :)
    ivf 07.2016 :( invicta gdańsk
    15.02 laparo
    3IUI clo :(
    2016 IVF :(
    2017 IVF :(
    Crio?????
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 lutego 2015, 20:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Suzii wrote:
    Beta 0,6 :( a już się łudziłam że będę mogła napisać że w 1 cyklu z pregnolem i się udało ale niestety ,wielki żal :(
    trzeba walczyc dalej :(

  • MoBo Autorytet
    Postów: 3149 5879

    Wysłany: 2 lutego 2015, 20:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O nie Suzii! Ale nie łamiemy się i walczymy dalej <3

    Peonia witamy ;)

    Ja właśnie też przegrywam walkę bo jutro przyjdzie wrednota. Szkoda bo czulam ze chce się zagniezdzic ale niestety niski progesteron. Lekarz juz od tego cyklu chciał mi dać coś na 2 fazę ale jeszcze chciałam naturalnie ale jednak potrzebuje doping.

    A pytanie czujecie jak się chce zagniezdzic?

    Akupunkturze dam jeszcze jeden miesiąc i wtedy coś napisze.

    Keep calm you are a mummy! O.o
    l22ndf9her11uere.png
  • Suzii Przyjaciółka
    Postów: 152 30

    Wysłany: 2 lutego 2015, 21:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki wielkie , bo dzisiaj mam mega doła, moj mąż mówi że nie potrzebnie sie przejmuje ze bedzie ok , a mi brakuje wsparcia:( mam nadzieje ze jutro nabiore siły na nowy cykl !!!!
    Dziewczyny podziwiam w Was że macie tyle siły !!!! jak czytam niektóre historie to łezka się kręci. Ciesze się że tu trafiłam że ktoś odczuwa to co ja a ja to co WY . Jutro napisze cos bardziej pozytywnego !!! na pewno

    AMH 1.8 endomenda 1st
    HSG -ok :)
    ivf 07.2016 :( invicta gdańsk
    15.02 laparo
    3IUI clo :(
    2016 IVF :(
    2017 IVF :(
    Crio?????
‹‹ 33 34 35 36 37 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Torbiel na jajniku - przyczyny, objawy i leczenie

Torbiel na jajniku od czasu do czasu pojawia się u większości kobiet. Są to cysty lub pęcherzyki, które zazwyczaj wypełnione są płynem i które najczęściej samoistnie znikają. Dowiedz się jakie są objawy torbieli i czy mogą być przeszkodą w zajściu w ciążę? Kiedy należy je leczyć i z jakimi chorobami mogą współwystępować. 

CZYTAJ WIĘCEJ