35 + starajace sie o pierwsze dziecko, czy sa takie?
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam wszystkie kobietki 20 plus vat,mam 42lata ,znalazłam was przez przypadek i bardzo się cieszę że są takie strony.Staram się o malucha od 5 mcy,mam już dwoje -24 córcia i syn 21,z moim partnerem jestem od dwóch lat ,jest młodszy o 7lat, i pomyśleliśmy o dziecku ,o naszym ,własnym,ale nie spodziewałam się że to jest takie trudne,przeszłam resekcję szyjki,i boję się że już nie mam szans na maluszka.A tak się zapaliłam do tej myśli,czas ucieka a ja z każdym m-cem mam coraz większego doła,połykam kwas foliowy ,rzuciłam palenie ,nie piję alkoholu,biorę suplementy witaminowe,kochamy się bardzo często i nic.To moja ostatnia nadzieja
MoBo, Aqu lubią tę wiadomość
aluśka -
Aluska nadzieja jest zawsze
Robilas moze badanie AMH? Dobrze by bylo sprawdzic rezerwe jajnikowa.25 cs; 3 IUI udane - 15.04.17
17 cs 2.11.2019
P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*]
45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty -
Bursztyn, poszperalam troche i faktycznie zeby zostac zakwalifikowanym do In vitro trzeba sie starac co najmniej 2 lata, ale ja nie mowilam nic o In vitro Chce zeby mnie skierowali do kliniki, ale niekoniecznie zeby od razu wypalic z grubej rury. Moze po badaniach zaproponuja mi inna metode leczenia. A przynajmniej mam nadzieje, ze zrobia monitoring. Jesli nie to trzeba bedzie sie zapisac prywatnie.25 cs; 3 IUI udane - 15.04.17
17 cs 2.11.2019
P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*]
45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty -
nick nieaktualnyaluśka wrote:Witam wszystkie kobietki 20 plus vat,mam 42lata ,znalazłam was przez przypadek i bardzo się cieszę że są takie strony.Staram się o malucha od 5 mcy,mam już dwoje -24 córcia i syn 21,z moim partnerem jestem od dwóch lat ,jest młodszy o 7lat, i pomyśleliśmy o dziecku ,o naszym ,własnym,ale nie spodziewałam się że to jest takie trudne,przeszłam resekcję szyjki,i boję się że już nie mam szans na maluszka.A tak się zapaliłam do tej myśli,czas ucieka a ja z każdym m-cem mam coraz większego doła,połykam kwas foliowy ,rzuciłam palenie ,nie piję alkoholu,biorę suplementy witaminowe,kochamy się bardzo często i nic.To moja ostatnia nadzieja
Co do Inofolicu to ja piłam go z pol roku i na zajscie to mi nie pomoglo, ale badania były lepsze niz jak nie pije wiec chyba jednak cos w tym jest, dlatego wroce a on chyba teraz staniał, bo znalazlam go za 28 zł a kiedy to chyba okolo 35 kosztował. -
Oby u Ciebie ruszylo po zabiegu czasem same suplementy nie pomagaja i potrzebna jest ingerencja medyczna...
Inofolic faktycznie kiedys byl diabelnie drogi25 cs; 3 IUI udane - 15.04.17
17 cs 2.11.2019
P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*]
45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty -
She Wolf wrote:Bursztyn, poszperalam troche i faktycznie zeby zostac zakwalifikowanym do In vitro trzeba sie starac co najmniej 2 lata, ale ja nie mowilam nic o In vitro Chce zeby mnie skierowali do kliniki, ale niekoniecznie zeby od razu wypalic z grubej rury. Moze po badaniach zaproponuja mi inna metode leczenia. A przynajmniej mam nadzieje, ze zrobia monitoring. Jesli nie to trzeba bedzie sie zapisac prywatnie.
-
Witam dziewczyny,ma 38,5 lat staram sie od prawie roku i nic.teraz jestem na monitorowanym cyklu po pregnolu, bardzo sie denerwuje i czekam na wynik testu, zrobiłam w 11 dniu po zastrzyku i ikreska ale po chwili pod światło lekka zmiana , w pon chce iść na będę ale to jeszcze 2 dni
MoBo lubi tę wiadomość
AMH 1.8 endomenda 1st
HSG -ok
ivf 07.2016 invicta gdańsk
15.02 laparo
3IUI clo
2016 IVF
2017 IVF
Crio????? -
nick nieaktualnySuzii wrote:Witam dziewczyny,ma 38,5 lat staram sie od prawie roku i nic.teraz jestem na monitorowanym cyklu po pregnolu, bardzo sie denerwuje i czekam na wynik testu, zrobiłam w 11 dniu po zastrzyku i ikreska ale po chwili pod światło lekka zmiana , w pon chce iść na będę ale to jeszcze 2 dni
MoBo lubi tę wiadomość
-
Witaj Suzii ! witaj She Wolf !
Ja na etapie wzmacniania mojego endo - naturą , ten cykl starań jeszcze naturalny, ale od marca sięgniemy po pomoc medyczną.
Muszę wpaść w jakiś przeokrutny wir zajęć bo o niczym innym ostatnio nie myślę....MoBo, She Wolf lubią tę wiadomość
Jot
"life is like riding a bicycle to keep your balance you must keep moving"
Jestem niewyspaną ale jakże szczęśliwą Mamą -
Witajcie dziewczyny Suzii i She Wolf
Kciuki za bładziocha Suzii!
Ja właśnie testuje na sobie akupunkture i zioła sroki zdam relacje soon!
Badanie spermy zbliża się bo juz we wtorek (tylko tu ślą do gina wyniki wiec będę wiedzieć dopiero za jakieś 2 tygodnie). Jak sperma ok to wtedy niedrożność. Poczekamy zobaczymy
Miłej niedzieli ♡
She Wolf lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCzesc
Suzi czasami tak bywa trzeba probowac dalej
Jot tez tak miałam na początku że się bardzo nakrecałam poźniej mi zeszło, a teraz miałam przerwę itd i nawet mi to dobrze zrobiło bo pod koniec to już miałam całkiem dość, te wszystkie mierzenia temperatury itd, teraz nic w tym kierunku nie robie bo czekam na hsg, a pozniej na inseminację wiec w ogole nawet kiedy sie nam chce nie patrzac na to kiedy moze byc owulacja, tym bardziej że ja bez stymulki to przewaznie owu nie mam wiec i tak nie licze na pozytywa, ale to własnie dobre jest to, ze mam w koncu z tego przyjemnosc bo tak to był obowiazek pod takim wzgledem ze jak była owu na monicie to trzeba było a nie zawsze mi sie chciało Mój mąż nie narzekał bo on to może wszędzie i o każdej porze, ale ja muszę mieć nastrój a nie ciagle pod rzad bo jest termin...tego też Ci zyczę żebys odsapneła, a poza tym są rozne metody inseminacja, invitro dopoki tego sie wszystkiego nie wykorzysta to nadzieja jest cały czas.
MoBo oby badanie nasienia było dobre Tez czekam na hsg -sie okaze. Moze Ci te zioła sroki pomogą, ja ich nie biore bo zle na mnie działały. Teraz zamierzam wyprobowac q10 podobno w badaniach wpływa poztywnie na podział komorek(zarodki) -sie okaze mozna sprobowac. Napisz jak badanie wyjdzie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2015, 13:49
-
Suzii daj koniecznie znać co z tego bledzioszka wyszło :!) trzymam kciuki żeby bledzioszek przybierał na intensywności !
Aszka, no ja pewnie niedługo podążę Twoją drogą, tzn. hsg, a później inseminacja. No i zostaje jeszcze ewentualnie invitro. Masz rację, że zostało jeszcze trochę opcji i to trochę uspokaja . Co do starań, to z moim mężem jest podobnie jak z Twoim, więc tutaj problemu nie ma . Od marca ostro ruszamy z wszelakimi badaniami i mam nadzieję, że uda Nam się zrealizować pierwszą inseminację.
MoBo, czekamy na wieści !
Jot
"life is like riding a bicycle to keep your balance you must keep moving"
Jestem niewyspaną ale jakże szczęśliwą Mamą -
nick nieaktualnyWitam!!!!
Nie wiem czy mozna dołączyc do waszego grona. Trafiło mi 35+, Bozia tak dała, że z MM staramy się o maluszka nr 1.
Pokonujemy ostatnią drogę, czyli ostatni lekarz. Dziś upuściłam krew na FSH, LH, PRL i AMH.
PRL robiłam bez obciążenia. Naczym polega to obciążenie niby lekr nic nie mówił, jednak może wartosamej zrobić to badanie.Wszystkim tu obecnymżyczęszybkiego zafasolkowania
Na dzień dzisiejszy May leki na bakterie więc o figlowaniu zapominamy.W tym cyklu monitoring.Smiejemy się ze w marcu jak koty się na siebie rzucimyJedna znajomatak zrobiła dwa razy co 4lata i co ma dwójeczke ze stycznia.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lutego 2015, 09:29
-
Peonia, pewnie że można ! w grupie raźniej !
Koniecznie, dawaj znać z realizacji kolejnych kroków !.
Trzymam kciuki (mnie te badania które wymieniłaś czekają z końcem lutego
Jot
"life is like riding a bicycle to keep your balance you must keep moving"
Jestem niewyspaną ale jakże szczęśliwą Mamą -
nick nieaktualnyJot wrote:Suzii daj koniecznie znać co z tego bledzioszka wyszło :!) trzymam kciuki żeby bledzioszek przybierał na intensywności !
Aszka, no ja pewnie niedługo podążę Twoją drogą, tzn. hsg, a później inseminacja. No i zostaje jeszcze ewentualnie invitro. Masz rację, że zostało jeszcze trochę opcji i to trochę uspokaja . Co do starań, to z moim mężem jest podobnie jak z Twoim, więc tutaj problemu nie ma . Od marca ostro ruszamy z wszelakimi badaniami i mam nadzieję, że uda Nam się zrealizować pierwszą inseminację.
MoBo, czekamy na wieści !
Peonia hej ja juz mam te badania, po obciazeniu robiłam i tez dobre prl. Monitoring to dobry bedzie wiadomo czy jest owulacja plus reszta badan bedzie juz mozna cos mniej wiecej wywnioskowac. Zyczę aby wyszły dobre.
-
nick nieaktualny
-
O nie Suzii! Ale nie łamiemy się i walczymy dalej
Peonia witamy
Ja właśnie też przegrywam walkę bo jutro przyjdzie wrednota. Szkoda bo czulam ze chce się zagniezdzic ale niestety niski progesteron. Lekarz juz od tego cyklu chciał mi dać coś na 2 fazę ale jeszcze chciałam naturalnie ale jednak potrzebuje doping.
A pytanie czujecie jak się chce zagniezdzic?
Akupunkturze dam jeszcze jeden miesiąc i wtedy coś napisze. -
Dzięki wielkie , bo dzisiaj mam mega doła, moj mąż mówi że nie potrzebnie sie przejmuje ze bedzie ok , a mi brakuje wsparcia:( mam nadzieje ze jutro nabiore siły na nowy cykl !!!!
Dziewczyny podziwiam w Was że macie tyle siły !!!! jak czytam niektóre historie to łezka się kręci. Ciesze się że tu trafiłam że ktoś odczuwa to co ja a ja to co WY . Jutro napisze cos bardziej pozytywnego !!! na pewnoAMH 1.8 endomenda 1st
HSG -ok
ivf 07.2016 invicta gdańsk
15.02 laparo
3IUI clo
2016 IVF
2017 IVF
Crio?????