35 + starajace sie o pierwsze dziecko, czy sa takie?
-
WIADOMOŚĆ
-
padington wrote:Witam poranie. Śpicie?
Nowy tydzień się zaczął więc witamy go kawką i herbatką
Dobre śniadanko serwuję co kto sobie zyczy dziś spełniam wszystkie życzenia miłego dzionka
ja już pracujęale czystek piję
Miłego dniaaszka, Moko, Jastin76, Storczyk31, Kazia lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry ,
Wstajemypobudka z bólem brzucha i złym samopoczuciem
ale czestuje się padington Twoja kawusia, może wejdę w obroty a tymczasem szykuje się do pracy
jeszcze ta pogoda ... pourno i pada:-( Miłego całego nadchodzącego tygodnia i dzisiejszego dnia !
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lutego 2016, 07:56
Moko, Storczyk31, Kazia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
aszka wrote:Witam i ja
Dani za wyniczek &&.
Padington ja juz po sniadaniu, ale jak masz deser to wezmę
Phylips spokojnej pracy.
Jastin wspołczuje pogody u mnie to samo, szaro i ponuro
u mnie też ponuro i w dodatku poniedziałek
Dani, hop, hop - co u Ciebie?Jastin76 lubi tę wiadomość
-
witam się i ja. zrobiłam dzisiaj badania na toxoplasmose, rano kolejne zastrzyki w brzuchol, czuję się już obolała a to dopiero początek. No i własnie weszłam do pracy i hihihi pierwsze co ovu i Wy.... to jakaś obsesja
udanego black monday
Dani, i co i co i co?
Moko, jak się czuje-cie?
Laseczki, jak działania?MoBo, Storczyk31, Jastin76, Moko, Kazia, aszka, Phyllis lubią tę wiadomość
LUF, Hiperprolaktynemia, Endometrioza III stopnia,
usunięty jajowód z wodniakiem
Ciężka oligozoospermia
****************************7 lat walki.
5 zarodków bardzo dobrej jakości.
Pierwsze ICSI po dwóch latach przerwy.
1 podana blastka
Mamy dwie kreski
CUDA się zdarzają
-
Hejka dziewczynki
Saramago ja mocno MOCNO MOOOOCNOOOO kciukam
She of course za Ciebie tez BARRDZZOOo Mocno
Eltasz pomyslnej laparo
DANI ja pierDZIu bedzie cIONza jak NIC!!! Kciuki
A mnie nie ma bo jakos para mi zeszla! Dzis odbieram wszystkie wyniki z kliniki - ale juz wstepnie zadzownilam i wiem, ze moje FSH to 10.5 czyli slabo optymistycznie.
Siedzialam w weekend i szperalam w ksiazkach & internecie na temat POF (premature ovarian failure).
Zakupilam wszystkie suplementa ktore polecaja na polepszenie pracy jajnikow i bede lykacTo tez wskazuje, ze nie odpowiadam na akupunkture, az tak dobrze jak myslalam, tu bedie dzis konsultacja z pania aku.
Juz glosno mysle sobie o invitro, wyslalam zapytania do klinik w austrii bo moze troche taniej niz w ch. No mam tysiac mysli na minute i moze tez dlatego nie pisze bo no nie wiem co postanowie.
Co do diety Moko to jest spoko. Szkoda tylko, ze w drugi dzien sie zapomnialam i na szkoleniu zjadlam rogalikai mniej wiecej w polowie pomyslalam 'szajse' ja nie jem glutenu grrrrr
Ale ogolnie po jakis 5 dniach czuje sie lzej!!! Nie przyciskam sie BARDZO czyli jak w weekend moj chcial dodac lyzke masla do duszonych kartofli to mu pozwolilammoja dewiza to zminimalizowac i unikac, ale troszke nie zabije
Chleba, chleba mi brakuje - wiec mam teraz cel zeby sie szybko nauczyc. Jak masz jakis wyprobowany to dajjjj.
Co sie okazuje (po moim szperaniu w necie), ze ziola ktore dostalam od pani aku sa dosc ciezkie do strawienia wiec moga byc problemy, to by moglo wyjasniac moje ostatnie problemy z 'bobkami' i dlaczego nie reaguje na nie 'az tak dobrze', tu sobie musze pogadac z aku dzisiaj.
No to pewno wiecej zamieszalam niz wyjasnilam co u mnie slychac
Saramago, jusst, padington, Moko, Dani, Jastin76, Kazia, She Wolf, aszka, Phyllis, Jot lubią tę wiadomość
-
MoBo wrote:Hejka dziewczynki
Saramago ja mocno MOCNO MOOOOCNOOOO kciukam
She of course za Ciebie tez BARRDZZOOo Mocno
Eltasz pomyslnej laparo
DANI ja pierDZIu bedzie cIONza jak NIC!!! Kciuki
A mnie nie ma bo jakos para mi zeszla! Dzis odbieram wszystkie wyniki z kliniki - ale juz wstepnie zadzownilam i wiem, ze moje FSH to 10.5 czyli slabo optymistycznie.
Siedzialam w weekend i szperalam w ksiazkach & internecie na temat POF (premature ovarian failure).
Zakupilam wszystkie suplementa ktore polecaja na polepszenie pracy jajnikow i bede lykacTo tez wskazuje, ze nie odpowiadam na akupunkture, az tak dobrze jak myslalam, tu bedie dzis konsultacja z pania aku.
Juz glosno mysle sobie o invitro, wyslalam zapytania do klinik w austrii bo moze troche taniej niz w ch. No mam tysiac mysli na minute i moze tez dlatego nie pisze bo no nie wiem co postanowie.
Co do diety Moko to jest spoko. Szkoda tylko, ze w drugi dzien sie zapomnialam i na szkoleniu zjadlam rogalikai mniej wiecej w polowie pomyslalam 'szajse' ja nie jem glutenu grrrrr
Ale ogolnie po jakis 5 dniach czuje sie lzej!!! Nie przyciskam sie BARDZO czyli jak w weekend moj chcial dodac lyzke masla do duszonych kartofli to mu pozwolilammoja dewiza to zminimalizowac i unikac, ale troszke nie zabije
Chleba, chleba mi brakuje - wiec mam teraz cel zeby sie szybko nauczyc. Jak masz jakis wyprobowany to dajjjj.
Co sie okazuje (po moim szperaniu w necie), ze ziola ktore dostalam od pani aku sa dosc ciezkie do strawienia wiec moga byc problemy, to by moglo wyjasniac moje ostatnie problemy z 'bobkami' i dlaczego nie reaguje na nie 'az tak dobrze', tu sobie musze pogadac z aku dzisiaj.
No to pewno wiecej zamieszalam niz wyjasnilam co u mnie slychac
Jastin76, aszka, Phyllis lubią tę wiadomość
-
MoBo- daj znac jak bedziesz miec komplet wynikow. In Vitro rzeczywiscie rozwiazuje wiele problemow, ale jajka zawsze dobrze jest "dozywiac" i starac sie poprawic isc jakosc dieta i suplementami, dobry masz wiec wstepny plan
A co bedziesz brala na jajniki?
Ja nie mam zadnych ciekawych wiesci laski, tzn @ nie przyszla jeszcze ale tempka spadla dzis na leb na szyje...Wiec to juz tylko kwestia czasu. No ja mysle ze przez te polipy nic sie nie moze zaimplantowac...Cieszy mnie tylko ze po cyklu z Iui w zeszlym miesiacu kiedy miala krotka faza lutealna, teraz mam dobra faza lutealna i wydaje sie ze nie mam problemow z progesteronem. Mimo to moj lekarz przepisal mi luteine na kolejny cykl z IUI....
Czekam na @ teraz a za 10 dni zabieg (histeroskopia operacyjna) w szpitalu.
U mnie za oknem 26 stopni i slonce wiec nie mozna sie smucic. Glowa juz dzis nie boli wiec psychicznie czuje sie dobrze, very happy ze juz nie boli....
Milego dzionka dziewczyny!
Kazia, Saramago, padington, aszka, Phyllis, Moko lubią tę wiadomość
Eden, urodzona 26.06.21 , 3270 kg szczescia ❤️
6.2017 Pierwsza IUI *6tc
8. 2017 Druga IUI
1.2018 Pierwsze IVF, ciaza biochemiczna
4. 2018 start druga IVF
8. 2018 Dlugi protokol IVF, ciaza biochemiczna
1. 2019 Kolejna procedura, nowa klinika. Transfer swiezy
2. 2019 Ciaza naturalna, *5tc
9.2019 Transfer Crio, ciaza biochemiczna
9.2020 Ciaza naturalna, naturalny cud
10.2020 siódmy tydzień, jest serduszko ♥️ -
nick nieaktualny
-
Dani wrote:MoBo- daj znac jak bedziesz miec komplet wynikow. In Vitro rzeczywiscie rozwiazuje wiele problemow, ale jajka zawsze dobrze jest "dozywiac" i starac sie poprawic isc jakosc dieta i suplementami, dobry masz wiec wstepny plan
A co bedziesz brala na jajniki?
Wrocilam. Wiec wszystko co zbadai a mianowicie THS, TS4, TS3, LH, DEHA sa ok,a fsh 10.5! Dokladniejszego wykazu estradiolu, prolaktyki i progesteronu kutfa nie zrobili, boszezeze ale mnie to wkutfia!
Wypatalam sie dokladniej o jajca i ponoc bylo na poczatku 6 (L) i 3(P). Teraz mam jajo 16mm w 10 dniu, zaproponowala inseminacje ale w nosie mam bez stymulacji.
Teraz kolejny cykl chyba bede miala przestoj bo tydzien urlopu wypada akurat w jak by pasowalo robic insemke, wiec po ptokachAle w kolejnym polecimy z jedna i zobaczymy co sie dzieje
Jezeli chodzi o sumplementa to zakupilam Q10 i zwieksze dawke do 400mg na dzien+ royal jelly - tu laski z USA twerdza ze FSH spadal po suplementacji
Dodatkowo inofolic i moja dietka.
W zaleznosci od tego co sie stanie podczas stymulki (bo babka tez jest ciekawa) to zadecydujemy co robic,
Kutfa, ze ja wczesniej nie trafilam do tej kliniki bo sie okazuje, ze mam rok stymulacji+3 insemki w ubezpieczeniu....la jestem na siebie, ze od tego debila nie poszlam szybciej
Storczyk31, Dani lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAAAAAAAA..... cholerka, wizyta u andrologia już dzisiaj.... czyli czeka mnie powazna rozmowa! Nie tak to miało być, miałam się psychicznie przygotować!!! MIało to potrwać z tydzień!
No nic, trza będzie na żywioł
Kużwa... jak tu zacząć cięzki temat??
MoBo lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKazia wrote:Dziewczyny mam prośbę do tych co znają się na tych wszystkich temperaturach, możecie spojrzeć na mój wykres, czy myślicie, że miałam już owulację, bo dziwne mam te temperatury w tym miesiącu.
Kazia, a normalnie mniej w którym dc masz owu? A dzisiaj jaki śluz? Sprawdzasz szyjkę?
Kazia lubi tę wiadomość
-
Kazia wrote:Dziewczyny mam prośbę do tych co znają się na tych wszystkich temperaturach, możecie spojrzeć na mój wykres, czy myślicie, że miałam już owulację, bo dziwne mam te temperatury w tym miesiącu.
Mysle ze tak, ae trza poczekac i sprawdzic co tempka jutro zrobi.
Na wszelki jak jest sila to walnij jeszcze dzis jedno serce.Kazia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKazia wrote:Śluzu dziś nie mam, szyjki niestety nie umiem sprawdzać, w tamtym miesiącu miałam owu w 14 dc, ale ten miesiąc stymulowany jest.
Dzięki dziewczyny, no też myślę, że trzeba jeszcze podziałać, będę musiała męża przycisnaćTAk, jak pisze MoBo, czas pokaże co dalej z tempką.
Kazia lubi tę wiadomość