X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się po 35 roku życia 35 + starajace sie o pierwsze dziecko, czy sa takie?
Odpowiedz

35 + starajace sie o pierwsze dziecko, czy sa takie?

Oceń ten wątek:
  • padington Autorytet
    Postów: 707 1732

    Wysłany: 13 marca 2016, 17:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Saramago wrote:
    Fariatki.

    Idę robić pesto z rucoli. Zgłodniałam.
    Ale niepowtarzalne

    loret1 lubi tę wiadomość

  • Moko Autorytet
    Postów: 1045 2334

    Wysłany: 13 marca 2016, 20:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, hej Laseczki!:)
    Powróciłam z wojaży. Piękne słonko dziś świeciło.

    Storczyku pytałaś o remont- dalej w toku, ale na początku przyszłego tygodnia panowie powinni już skończyć i wtedy zostanie skręcanie szafek i sprzątanie tego całego bałaganu, bo cały dom w kurzu:( Większość niestety będzie musiał zrobić mąż, a to wydłuży całą robotę, liczę, że na Święta się wyrobimy, oby!

    Dziś pierwszy raz zauważyłam takie mini plamienie, śluz podbarwiony na taki jasno beżowy kolor. Podobno to normalne, ale jak nie miałam do tej pory, to nie chcę i takiego:( Jeszcze 2 dni do wizyty...

    Jusst gratuluję pięknej bety:)

    Mobo- mam nadzieję, że wkrótce humorek będzie lepszy, choć wiem, że trudno o to kiedy @ nadchodzi- sucz!!!!

    Kaziu, trzymam kciuki za nowy cykl, będziesz szła na monitoring i miała stymulację?

    Padi i Pierwiastko- zdróweczka jak najwięcej:)

    Eltaszku, jak tam sytuacja, mam nadzieję, że emocje troszkę opadły i lepiej się czujesz choć troszkę.

    Wszystkie Was ściskam mocno bez wyjątku!:) <3

    Storczyk31, Kazia lubią tę wiadomość



  • Moko Autorytet
    Postów: 1045 2334

    Wysłany: 13 marca 2016, 20:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nickita wrote:
    moko a luteine czy inny duphaston bierzesz?
    Niestety nie mam tego i nigdy nie stosowałam. Wynik progesteronu z czw. był w normie, choć spadł od poprzedniego badania. A jak u Ciebie, zauważyłaś taki śluz kiedyś u siebie w początkach ciąży?



  • Moko Autorytet
    Postów: 1045 2334

    Wysłany: 13 marca 2016, 21:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nickita wrote:
    ja bym poszła do gina jutro po jakąś lutke, albo chociaż na wizytę
    Też bym chciała, ale wizyta we wt. Jutro nie przyjmuje:( No, a miałaś tak?



  • Moko Autorytet
    Postów: 1045 2334

    Wysłany: 13 marca 2016, 21:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nickita wrote:
    dzięki Storczyk za poparcie, nie chciałam tego pisać ale Mobo rozważ pójście na IP, lepiej dmuchać na zimne niż coś zaniedbać, chyba luteine powinni wypisać żebyś miała do wtorku
    a jaki ten progesteron miałaś?
    28,40 (norma 1 trym. 16,42-48,56).



  • Dani Autorytet
    Postów: 1815 3211

    Wysłany: 13 marca 2016, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jusst jaka piekna beta, cudne wiesci! Oby tak dalej, pieknie i spokojnie. I juz sie nie martw o nic, nie stresuj sie. Za 8 miesiecy spokojny porod i sliczny bobas.

    Saramago - ah ja teraz tez wizualizuje sobie jak Twoje blastki wchodza w Twoje endometrium w tym momencie...:)))) Twoje blastki z tyloma kibicami, napewno sie ladnie zimplantuja. Spij spokojnie.

    MoBo ja Cie dobrze rozumiem, ze chcesz sobie zrobic przerwe w mierzeniu tempek i z wykresem ogolnie. Bo to skupianie sie" czy juz, czy jeszcze nie" to moze byc stresujace. Ja, podobnie jak Kazia, sie troche uzaleznilam i mimo ze w tym cyklu nie ma sensu zebym mierzyla, to i tak mierze, odruchowo, choc rzeczywiscie nie codziennie, troche odpuscilam.

    Moja macica nadal czysci sie po zabiegu i krwawie troche juz ktorys dzien. Ale tak troche, plamienie takie czerwone.

    Saramago ja nie likendowalam dzisiaj, u nas w niedziele dzien pracujacy (weekend mamy piatek i sobota) wiec dzis pracowalam. Busy day.

    Eltaszka jak dzis samopoczucie?

    Moko ja nie wiem co poradzic...Moze dla spokoju idz po recepte jutro do ogolnego.

    Sciskam dziewczyny wszystkie, milego wieczoru!



    Storczyk31, Kazia, jusst, Saramago lubią tę wiadomość

    Eden, urodzona 26.06.21 , 3270 kg szczescia ❤️

    1usa9vvjrnodabqg.png

    6.2017 Pierwsza IUI *6tc
    8. 2017 Druga IUI :(
    1.2018 Pierwsze IVF, ciaza biochemiczna
    4. 2018 start druga IVF :(
    8. 2018 Dlugi protokol IVF, ciaza biochemiczna
    1. 2019 Kolejna procedura, nowa klinika. Transfer swiezy :(
    2. 2019 Ciaza naturalna, *5tc
    9.2019 Transfer Crio, ciaza biochemiczna
    9.2020 Ciaza naturalna, naturalny cud :)
    10.2020 siódmy tydzień, jest serduszko ♥️
  • Kazia Autorytet
    Postów: 278 847

    Wysłany: 13 marca 2016, 22:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moko wrote:

    Kaziu, trzymam kciuki za nowy cykl, będziesz szła na monitoring i miała stymulację?

    <3

    Teraz miesiąc przerwy, porobię sobie jeszcze dodatkowe badania, u mnie w tym miesiącu trudno będzie ze staraniami, bo owulka w święta mi wypadnie a będziemy u rodziny i tam nie da rady.

  • Moko Autorytet
    Postów: 1045 2334

    Wysłany: 13 marca 2016, 22:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kazia wrote:
    Teraz miesiąc przerwy, porobię sobie jeszcze dodatkowe badania, u mnie w tym miesiącu trudno będzie ze staraniami, bo owulka w święta mi wypadnie a będziemy u rodziny i tam nie da rady.
    Ehhh kurczę, nie da się tam gdzieś schować na chwilę na jakimś strychu czy spiżarce we dwoje? :-P

    Nickita, Kazia, padington lubią tę wiadomość



  • Kazia Autorytet
    Postów: 278 847

    Wysłany: 14 marca 2016, 00:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moko wrote:
    Ehhh kurczę, nie da się tam gdzieś schować na chwilę na jakimś strychu czy spiżarce we dwoje? :-P
    Może być ciężko, jakby pogoda ładna była, to by można gdzieś w plener pójść ale przy obecnej aurze, może być trudno ;)

    Moko, Dani lubią tę wiadomość

  • Moko Autorytet
    Postów: 1045 2334

    Wysłany: 14 marca 2016, 01:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jednak panika wzięła górę, wróciłam z IP. Wszystko w porządku i pierwszy raz widziałam naszego groszka i jak mu bije serduszko. Coś niesamowitego! Dr długo nic nie mówiła i serce to mi mało nie wyskoczyło z nerwów, ale potem jak mi pokazała to małe pulsujące maleństwo, to aż miałam łzy w oczach.
    Może i trzeba było poczekać, ale z drugiej strony, gdyby coś się stało, to nie darowałabym sobie, że to zbagatelizowałam.
    Uffffff....
    Słodkich snów, choć pewnie już wszystkie smacznie pochrapujecie ;)

    Storczyk31, jusst, padington, Saramago, MoBo, Dani, Jot lubią tę wiadomość



  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 marca 2016, 07:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzien dobry!

    Coraz wczesniej jasno, a tym samym ja coraz wczesniej sie budzę... Teraz, gdy jest czas zeby wyspać sie na zapas ;)

    Juz jestem spokojniejsza po tej becie, ale czuje jak sie miotam ciążowego z emocjami. Karuzela!

    Temperaturę nadal mierze, kwestia uzależnienia, ale nie sprawdzam szyjki ani służy w środku. Tylko z uzelaznienia od mierzenia temperatury chyba wlasnie sie leczę, odruch wymiotny od termometru w ustach :/

    Moko, widzisz wszystko ok. Ja troche bez sensu bo za wcześnie ale postaram sie jutro wbić do mojego starego gina, niech sie wypowie na temat wyjazdu mojego.

    Dani, zobaczysz przyszły miesiąc bedzie Twój!
    Saramago, ja tez wizualizuję Twoje blastki, które zagnieżdżają sie w Twoim endo... Uda im sie!
    Kazia, a w samochodzie...?
    MoBo, a moze mierz tylko w okolicach owulacji, zeby wiedziec czy była tylko. Zawsze to mniej stresu, pamiętacie jak miałam taki pomysł ;)

    Wszystkim laskom miłego poniedziałku! <3

    Moko, Storczyk31 lubią tę wiadomość

  • padington Autorytet
    Postów: 707 1732

    Wysłany: 14 marca 2016, 08:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień doberek, u mnie niestety pochmurno i zimno.

    Ogólnie lepiej siem czujem ale jeszcze zostałam w domu po bólu gardła przerodził się w nieżycik i teraz z drugim dziadostwem trza walczyć.


    Ciężarnym zdrowia życzę, a pozostałym szybkiego zaciążenia.

    Mako dobrze, że sprawdziłaś i wszystko ok, pamiętaj moja gin mówiła mi cały czas i w szpitalu też to powtarzali, że jak tylko za przeproszeniem w tyłku coś nie tak strzyknie lecieć do szpitala i nie czekać sprawdzać dmuchać na zimne. Lepiej być przewrażliwionym jak później płakać


    Ściskam was wszystkie bardzo mocno.

    A jak u ciebie Saramago?

    Storczyk31, jusst, Nickita, Moko lubią tę wiadomość

  • pierwiastka Autorytet
    Postów: 2548 7510

    Wysłany: 14 marca 2016, 08:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    witam z rana z kawą i jeszcze w szlafroku, odreagowuję weekend :)

    Jusst, beta super, teraz tylko żebyś spać mogła to bedzie super ;)

    Moko, uff! fajnie że serduszko już jest <3

    Kaziku, ja tam wierzę że znajdziecie jakąś okazję na szybki numerek ;) ponoć z takich akcji najfajniejsze dzieci wychodzą :)

    Padi, kuruj się bo wiosna idzie wielkimi krokami to ciężko bedzie w domu siedzieć i choroby pielęgnować ;)

    Saramago, wyspana?

    Storczyk31, jusst, Moko lubią tę wiadomość

    jeżeli plan A nie wypali, alfabet ma jeszcze 25 liter ;)
  • padington Autorytet
    Postów: 707 1732

    Wysłany: 14 marca 2016, 08:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zrobiłam obchód po wykresach i stwierdzam przepraszam za wyrażenie ale wszystkie jakieś takie nijakie wszystkie pogmatwane ni do góry ni na dół nie wiadomo o co wb tym wszystkim chodzi co w trawie piszczy. Mój na ten przykład zaraził się na chwilę Alpami ale to z uwagi na chorobę a tak normalnie zajebioza cały czas pali się zielone normalnie żyć nie umierać tyle śluzu co w tym cyklu to chyba nigdy nie miałam można otwierać fabrykę. I nic a nic nie łykam wszystko odstawiłam zero wspomagaczy.

    jusst, Moko, Dani lubią tę wiadomość

  • pierwiastka Autorytet
    Postów: 2548 7510

    Wysłany: 14 marca 2016, 08:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kazia, pytałaś co jest nie tak, otóż pierwszy lekarz nie widział żadnego problemu poza 'moją urodą" albo zbliżającą się menopauzą, kolejny podejrzewał niedomogę lutealną i twierdził że wystarczy luteina w małych dawkach, potem było że pewnie mam problem z tarczycą i cukrzycą a do kompletu PCOS ale z wyników badań wynika że nie a obecny mówi o zaburzeniach na osi podwzgórze-przysadka-jajnik

    w każdym razie miałam historię krótkich cykli (21 dni) ale bywały też takie między 14 a 16 raz na jakiś czas, leczyłam i były 25-27 ale kilka lat temu zauważyłam że się wydłużają do 30 kilku dni i robią mniej obfite więc zaczęłam szukać przyczyny, tym bardziej że zbiegło sie to w czasie z początkiem starań, teraz jestem na poczatku kuracji i zobaczymy co z tego wyjdzie

    byc może obecne plamienia zapowiadają powrót do krótszych cykli...

    Kazia, Dani lubią tę wiadomość

    jeżeli plan A nie wypali, alfabet ma jeszcze 25 liter ;)
  • padington Autorytet
    Postów: 707 1732

    Wysłany: 14 marca 2016, 08:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jusst wrote:
    Dzien dobry!

    Coraz wczesniej jasno, a tym samym ja coraz wczesniej sie budzę... Teraz, gdy jest czas zeby wyspać sie na zapas ;) <3


    Jeszcze chwilę kochana a będziesz spać na stojąco

    jusst, Moko lubią tę wiadomość

  • pierwiastka Autorytet
    Postów: 2548 7510

    Wysłany: 14 marca 2016, 08:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Storczyk, czy ja wiem czy lepiej? wszystko mnie ostatnio drażni do tego stopnia że nawet ślubny mnie tytułuje per "zmiżglon" i wieczorem zorganizował seans filmowy jak to powiedział, na uspokojenie nerwów ;)

    jeżeli plan A nie wypali, alfabet ma jeszcze 25 liter ;)
  • Saramago Autorytet
    Postów: 2928 4013

    Wysłany: 14 marca 2016, 08:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melduje się z pracy i z dołem :(
    dzięki Kochane za wsparcie i wizualizacje....
    wczoraj miałam mega kłucie, mega... brzuch obolały... a dzisiaj NIC. Nic nie czuje,.
    przeczuwam najgorsze. płakać mi się chce.

    LUF, Hiperprolaktynemia, Endometrioza III stopnia,
    usunięty jajowód z wodniakiem
    Ciężka oligozoospermia
    ****************************7 lat walki.
    5 zarodków bardzo dobrej jakości.
    Pierwsze ICSI po dwóch latach przerwy.
    1 podana blastka
    Mamy dwie kreski <3
    CUDA się zdarzają :)
  • Storczyk31 Autorytet
    Postów: 2164 4014

    Wysłany: 14 marca 2016, 08:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Saramago, co TY, przestań!!!
    Wczorajsze mega kłucie to mogło być zagnieżdżanie.
    Malutka, masz się nie smutać <3 !

    Saramago lubi tę wiadomość

    klz9bd3m0oj2oh7n.png

  • padington Autorytet
    Postów: 707 1732

    Wysłany: 14 marca 2016, 08:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Saramago wrote:
    Melduje się z pracy i z dołem :(
    dzięki Kochane za wsparcie i wizualizacje....
    wczoraj miałam mega kłucie, mega... brzuch obolały... a dzisiaj NIC. Nic nie czuje,.
    przeczuwam najgorsze. płakać mi się chce.


    Nie płacz kochana, bądź cały czas dobrej myśli <3

    Saramago lubi tę wiadomość

‹‹ 656 657 658 659 660 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak zadbać o spokój i relaks w czasie ciąży. Praktyczne porady dla przyszłych mam.

Bycie matką to jedno z najważniejszych i najwspanialszych przeżyć, jakie doświadcza każda kobieta, która rodzi dziecko. Przyjemne i sielskie chwile spędzone z pociechą poprzedza czas nie zawsze spokojnego oczekiwania na poród. W czasie ciąży często jesteśmy tak samo szczęśliwe, jak i zestresowane, a to sprawia, że warto pomyśleć o sobie w kontekście relaksu i odpoczynku. W jaki sposób uprzyjemnić sobie czas oczekiwania na dziecko? Czy ciążowe dolegliwości można jakoś zminimalizować i poddać się domowemu SPA? Oczywiście, że tak. Za chwilę podpowiemy Ci, jak to zrobić skutecznie i bez wielkich przygotowań!

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża pozamaciczna - czym jest i jakie są objawy ciąży pozamacicznej?

Ciąża pozamaciczna (ektopowa) zdarza się raz na 90-100 przypadków ciąży. Jest to ciąża, która zamiast w macicy rozwija się poza nią. Objawy ciąży pozamacicznej nie są jednoznaczne. Trudno ją czasem rozpoznać, bo na początku objawy są podobne do ciąży o prawidłowym przebiegu. Na późniejszym etapie pojawia się ból podbrzusza, krwawienie oraz brak prawidłowego przyrostu hormonu hCG. 

CZYTAJ WIĘCEJ