35 + starajace sie o pierwsze dziecko, czy sa takie?
-
WIADOMOŚĆ
-
aszka wrote:tak moze byc jak ja mialam grype i sobie mierzylam temperature to mialam taaaakie wysokie inne niz normalnie
No właśnie
hehe ale gorączki nie mam ale jednak przeziębienie robi swoje
Aszka a może to przez hsg też hmm zauważyłaś jakąś zmianę? ja widzę że mam teraz bardzo dużo śluzu po zabiegu, to fakt a co z resztą hmm -
nick nieaktualny
Wiosna już jest,kurcze a ja się zorientowałam, że dopiero kończę kapelusz robić, to sobie poczeka chyba
Zabiorę się za jakiś lżejszy na lato, może żółty?
Idę na spacer po inspirację zajrzę do zielarskiego sprawdzę ceny spiruliny
Ale dzisiaj słonko piękne
-
nick nieaktualnypokaz jak zrobiszmilka1 wrote:Wiosna już jest,kurcze a ja się zorientowałam, że dopiero kończę kapelusz robić, to sobie poczeka chyba
Zabiorę się za jakiś lżejszy na lato, może żółty?
Idę na spacer po inspirację zajrzę do zielarskiego sprawdzę ceny spiruliny
Ale dzisiaj słonko piękne
Margaret u mnie sucho jak pustyni było i jest
Jot ano trzeba. -
milka1 wrote:Wiosna już jest,kurcze a ja się zorientowałam, że dopiero kończę kapelusz robić, to sobie poczeka chyba
Zabiorę się za jakiś lżejszy na lato, może żółty?
Idę na spacer po inspirację zajrzę do zielarskiego sprawdzę ceny spiruliny
Ale dzisiaj słonko piękne
Jak cos to mozesz zamowic np tu
http://ekolandia24.pl/pl/searchquery/spirulina/1/full/5?url=spirulina
Trzymac w zaciemnieniu (jakims pojemniku).
U mnie dzis slonko +dwa bociany
milka1 lubi tę wiadomość
Keep calm you are a mummy!
-
Hehe u mnie słonko + 0 boćków ale tak kicham, oczy łzawią i z nosa leci jak z kranu, że nie nadaję się jeszcze na wyjście
no kuruję się tylko syropem z cebuli i czosnkiem, oczywiście vitc i rutinoscorbin. już nie biorę nic innego, żeby nie ryzykować
Aszka kurcze jak taka susza to może kup sobie te kapsułki bakterii kwasu mlekowego. Mi moja gin poleciła "invag" jeszcze nie testowałam ale zaraz po ovu zapodaje je na noc.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 kwietnia 2015, 14:38
-
Margaret.Se wrote:Hehe u mnie słonko + 0 boćków ale tak kicham, oczy łzawią i z nosa leci jak z kranu, że nie nadaję się jeszcze na wyjście no kuruję się tylko syropem z cebuli i czosnkiem, oczywiście vitc i rutinoscorbin. już nie biorę nic innego, żeby nie ryzykować
Aszka kurcze jak taka susza to może kup sobie te kapsułki bakterii kwasu mlekowego. Mi moja gin poleciła "invag" jeszcze nie testowałam ale zaraz po ovu zapodaje je na noc.
wymien syrop na guajazyl to przetestujesz z tym sluzem.
cebula i czosnkiem odstraszysz nie tylko wampiry ale tez i meza
Keep calm you are a mummy!
-
MoBo wrote:wymien syrop na guajazyl to przetestujesz z tym sluzem.
cebula i czosnkiem odstraszysz nie tylko wampiry ale tez i meza
Mąż tak mnie kocha, że nic nie jest w stanie go odstraszyć ode mnie mowi że nikt ani nic nie jest w stanie nas rozdzielić
moje gardziołko już dużo lepiej a co do kataru to leczony lub nie trwa tydzień
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 kwietnia 2015, 16:19
MoBo lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJot wrote:Milka1 z czego robisz kapelusze ?
kapelusze to już liczba mnoga, na razie pierwszy a, że miał być melonik na zimę, to z filcu czarngo
Aszka, jak zrobię wiosenny, żółty, to oczywiście pokażę
Margaret - a mój mówi, że nasza miłość jest kotem podzielona, bo jak się uwali w łóżku między nami to jesteśmy blisko a jednak taaak daleko))
Margaret.Se lubi tę wiadomość
-
milka1 wrote:kapelusze to już liczba mnoga, na razie pierwszy a, że miał być melonik na zimę, to z filcu czarngo
Aszka, jak zrobię wiosenny, żółty, to oczywiście pokażę
Margaret - a mój mówi, że nasza miłość jest kotem podzielona, bo jak się uwali w łóżku między nami to jesteśmy blisko a jednak taaak daleko))
Oby niedługo nie tylko z kotem była podzielona Wasza miłość a malutkim szczęściem :)jeżeli mozna nazwac to podzieleniem heheWiadomość wyedytowana przez autora: 21 kwietnia 2015, 19:31
MoBo, chruszczow lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnymoj tak samo sie uwalamilka1 wrote:kapelusze to już liczba mnoga, na razie pierwszy a, że miał być melonik na zimę, to z filcu czarngo
Aszka, jak zrobię wiosenny, żółty, to oczywiście pokażę
Margaret - a mój mówi, że nasza miłość jest kotem podzielona, bo jak się uwali w łóżku między nami to jesteśmy blisko a jednak taaak daleko))
-
nick nieaktualnya to potrafi być tak denerwujące jak się budzę w nocy i leżę na skrawku, kołdrą przykryta do połowy bo kot sobie śpi na środku rozwalony na plecach, już nie wzdłuż a w poprzek łóżka a mój gdzieś daleko na drugim skrawku. I od razu wiadomo kto w domu rządzi! Masakra!
MoBo, aszka, chruszczow lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyniestety, tak milosnicy kotow majamilka1 wrote:a to potrafi być tak denerwujące jak się budzę w nocy i leżę na skrawku, kołdrą przykryta do połowy bo kot sobie śpi na środku rozwalony na plecach, już nie wzdłuż a w poprzek łóżka a mój gdzieś daleko na drugim skrawku. I od razu wiadomo kto w domu rządzi! Masakra!
milka1 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny szczepiłyście się przeciwko WZW A i B???
Właśnie czytam, że to jest konieczne przed zajściem w ciąże trwa to pół roku, ja się nie szczepiłam a teraz jest "żółty tydzień" moja ginekolog nawet o tym nie wspomniała a ni jedna ani druga wrrr właśnie czytam o tym i się wściekłam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 kwietnia 2015, 23:58
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyW ciazy dobrze jest na WZW-B -i mozna w ciazy na wzw B-to wyjatek. Sie nie szczepilam. Ale zamierzamMargaret.Se wrote:Dziewczyny szczepiłyście się przeciwko WZW A i B???
Właśnie czytam, że to jest konieczne przed zajściem w ciąże trwa to pół roku, ja się nie szczepiłam a teraz jest "żółty tydzień" moja ginekolog nawet o tym nie wspomniała a ni jedna ani druga wrrr właśnie czytam o tym i się wściekłam na wzW-B
milka1 lubi tę wiadomość
-
Nie wiem czy lekarze skupiają się na czymś innym, że nie zalecają takich szczepionek czy jest to dla nich oczywiste, że ktoś się już zaszczepił...nie wiem.
Ja byłam ale przy okazji zupełnie innego problemu.Jot
"life is like riding a bicycle to keep your balance you must keep moving"
Jestem niewyspaną ale jakże szczęśliwą Mamą -
Koleżanki, nie miałam odwagi Wam wcześniej napisać, bo boję się że mnie stąd "wyrzucicie". Ale muszę być jednak uczciwa, zrobiłam test dwa dni temu i wyszły mi dwie kreseczki, z jednej strony się cieszę, a z drugiej boję, przez to że już raz poroniła. Dlatego proszę, nie gratulujcie, ale trzymajcie kciuki żeby wszystko było dobrze do końca.
Chciałabym tu z Wami zostać, jak możecie zauważyć nie udzielam się na żadnym innym forum, czuje się z Wami zżyta i chciałabym śledzić to co się u Was dzieje...jeśli nie będziecie miały nic przeciwko...
milka1, MoBo, aszka, Margaret.Se, Amelcia, Adelajda, Eltasz lubią tę wiadomość
Jot
"life is like riding a bicycle to keep your balance you must keep moving"
Jestem niewyspaną ale jakże szczęśliwą Mamą
