35 + starajace sie o pierwsze dziecko, czy sa takie?
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyO rany, jejciu SŁOŃCE ŚWIECI MOCNO !!!! Zgodnie z życzeniem Jot powiem tylko, że mega mocno trzymam kciuki!!!!!
Ja jestem nowa, więc się nie wypowiadam za resztę. Ode mnie, bądź tu i wspieraj!!!!!!
Kurcze felek, normalnie uśmiech mi dzisiaj nie zejdzie. Strasznie się cieszę!!!!!
Kapitalnie, fantastycznie wręcz, oby każda z nas dzieliła się wkrótce takimi wspaniałymi wiadomościami! No żesz, dopiero się wpisałam i już "nie" mogę gratulować.
Mój się śmieje, że gdzie nie podejdę do pustej kasy, to zaraz się kolejka robi, nagle ludzie za nami stoją. I się śmiał, jak się zapisałam, że zaraz kolejka ciążowych się stworzy. I masz, już taka wiadomość!!! O rany, oby to były prorocze słowa!!!!!!!!!
Dziewczyny!! Dzień radosny, piękny i ja mam nadzieję, że więcej takich informacji w krótkim czasie Ach... cudownie... cudownie.
Margaret.Se, Jot lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJot wrote:Koleżanki, nie miałam odwagi Wam wcześniej napisać, bo boję się że mnie stąd "wyrzucicie". Ale muszę być jednak uczciwa, zrobiłam test dwa dni temu i wyszły mi dwie kreseczki, z jednej strony się cieszę, a z drugiej boję, przez to że już raz poroniła. Dlatego proszę, nie gratulujcie, ale trzymajcie kciuki żeby wszystko było dobrze do końca.
Chciałabym tu z Wami zostać, jak możecie zauważyć nie udzielam się na żadnym innym forum, czuje się z Wami zżyta i chciałabym śledzić to co się u Was dzieje...jeśli nie będziecie miały nic przeciwko...
Ja na wzw B sie zaszczepie bo w razie cc zeby nie bylo problemow, na te inne to rzadko sie czlowiek zaraza.
A u mnie nadal grypa zoladkowa, strasznie mnie teraz dowaliła, bardzo mi słabo. Na szczescie maz wszystko robi. Pisałam Wam wczesniej ze ja uwazam ze co w zyciu jest to bedzie, Bog, przeznaczenie obojetne. Gdybym miala teraz sie przygotowywac do invitro to bym musiała odejsc bo przy takim przeziebieniu podobno sie odchodzi. A mam te złe badania i nawet tak sie zlozylo ze nie podchodze...cos w tym jest.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 kwietnia 2015, 11:37
MoBo, Margaret.Se, Jot, Adelajda lubią tę wiadomość
-
Jot wrote:Koleżanki, nie miałam odwagi Wam wcześniej napisać, bo boję się że mnie stąd "wyrzucicie". Ale muszę być jednak uczciwa, zrobiłam test dwa dni temu i wyszły mi dwie kreseczki, z jednej strony się cieszę, a z drugiej boję, przez to że już raz poroniła. Dlatego proszę, nie gratulujcie, ale trzymajcie kciuki żeby wszystko było dobrze do końca.
Chciałabym tu z Wami zostać, jak możecie zauważyć nie udzielam się na żadnym innym forum, czuje się z Wami zżyta i chciałabym śledzić to co się u Was dzieje...jeśli nie będziecie miały nic przeciwko...
Cos czulam moim noskiem bo rano mi przez glowe przeszlas, ze czas sie zapytac o ten brakujacy okres
Mega super!!! A gdzie Ci bedzie lepiej jak nie z nami
Dobra kciuki mam zacisniete
No plan do lipca poki co dziala
Dziewczyny zachodzimy zachodzimy!!!!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 kwietnia 2015, 11:40
Margaret.Se, Jot, Eltasz lubią tę wiadomość
-
aszka wrote:Pisałam Wam wczesniej ze ja uwazam ze co w zyciu jest to bedzie, Bog, przeznaczenie obojetne. Gdybym miala teraz sie przygotowywac do invitro to bym musiała odejsc bo przy takim przeziebieniu podobno sie odchodzi. A mam te złe badania i nawet tak sie zlozylo ze nie podchodze...cos w tym jest.
Aszka ja sie w 100% z Toba zgadzam!
Ja dzis ide do lekarza i jak mi ten doktorek znow powie, ze inseminacja (bez stymulacji) to mu sie rozesmieje w twarz bo przecierz i tak z tego nic nie bedzie przy fl 9-10.
Zdrowia zycze
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 kwietnia 2015, 11:49
Margaret.Se lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMoBo wrote:Aszka ja sie w 100% z Toba zgadzam!
Ja dzis ide do lekarza i jak mi ten doktorek znow powie, ze inseminacja (bez stymulacji) to mu sie rozesmieje w twarz bo przecierz i tak z tego nic nie bedzie przy fl 9-10.
Zdrowia zyczeMargaret.Se, MoBo lubią tę wiadomość
-
Jot wrote:Koleżanki, nie miałam odwagi Wam wcześniej napisać, bo boję się że mnie stąd "wyrzucicie". Ale muszę być jednak uczciwa, zrobiłam test dwa dni temu i wyszły mi dwie kreseczki, z jednej strony się cieszę, a z drugiej boję, przez to że już raz poroniła. Dlatego proszę, nie gratulujcie, ale trzymajcie kciuki żeby wszystko było dobrze do końca.
Chciałabym tu z Wami zostać, jak możecie zauważyć nie udzielam się na żadnym innym forum, czuje się z Wami zżyta i chciałabym śledzić to co się u Was dzieje...jeśli nie będziecie miały nic przeciwko...
Matko, chociaż powinnam napisać JOTTTTT hehehe, nawet nie wiesz jak sie cieszę! :* ze szczęścia aż łezka mi się zawinęła w oku i gorąco z emocji mi się zrobiło hahaha. Trzymam kciuki tak mocno jak tylko potrafię!!!! musi się udać bo innego wyjścia po prostu nie ma!!!
Kochana ja myślę podobnie jak ty i tez nie udzielam się nigdzie indziej. Czuję się tutaj cudownie i jedno jest w tym smutne, że nie mieszkamy w jednym mieście i nie możemy spotykać się cóż podobno nie można mieć wszystkiego
ale dość smutków dzisiaj ważny dzień noMoBo lubi tę wiadomość
-
milka1 wrote:O rany, jejciu SŁOŃCE ŚWIECI MOCNO !!!! Zgodnie z życzeniem Jot powiem tylko, że mega mocno trzymam kciuki!!!!!
Ja jestem nowa, więc się nie wypowiadam za resztę. Ode mnie, bądź tu i wspieraj!!!!!!
Kurcze felek, normalnie uśmiech mi dzisiaj nie zejdzie. Strasznie się cieszę!!!!!
Kapitalnie, fantastycznie wręcz, oby każda z nas dzieliła się wkrótce takimi wspaniałymi wiadomościami! No żesz, dopiero się wpisałam i już "nie" mogę gratulować.
Mój się śmieje, że gdzie nie podejdę do pustej kasy, to zaraz się kolejka robi, nagle ludzie za nami stoją. I się śmiał, jak się zapisałam, że zaraz kolejka ciążowych się stworzy. I masz, już taka wiadomość!!! O rany, oby to były prorocze słowa!!!!!!!!!
Dziewczyny!! Dzień radosny, piękny i ja mam nadzieję, że więcej takich informacji w krótkim czasie Ach... cudownie... cudownie.
Hahaha to cudownie jak kolejka się robi wszędzie koło Ciebie teraz czekamy na kolejną co dołączy do kolejeczki naszej
To jest właśnie ta nadzieja, którą mamy i pielęgnujemyWiadomość wyedytowana przez autora: 22 kwietnia 2015, 12:50
milka1 lubi tę wiadomość
-
Dziewczynki, bardzo Wam dziękuję za przemiłe i ciepłe słowa . Ach...aż się wzruszyłam ale to chyba teraz będzie tak na porządku dziennym - huśtawka emocji . W sumie, nikt (oprócz męża) i Was o tym nie wie jeszcze, pomijając te tysiące kobiet czytających nasze forum...
Ja już Wam zapowiedziałam kiedyś, że mam głęboką nadzieję, że za chwilę założymy kolejny wątek o wiadomej tematyce
Margaret.Se, coś było w Twoich słowach że po badaniu drożności, może jest łatwiej...i skąd masz tę pewność, że nie mieszkamy gdzieś blisko siebie ?
Margaret.Se, MoBo, Adelajda lubią tę wiadomość
Jot
"life is like riding a bicycle to keep your balance you must keep moving"
Jestem niewyspaną ale jakże szczęśliwą Mamą -
Jot wrote:Dziewczynki, bardzo Wam dziękuję za przemiłe i ciepłe słowa . Ach...aż się wzruszyłam ale to chyba teraz będzie tak na porządku dziennym - huśtawka emocji . W sumie, nikt (oprócz męża) i Was o tym nie wie jeszcze, pomijając te tysiące kobiet czytających nasze forum...
Ja już Wam zapowiedziałam kiedyś, że mam głęboką nadzieję, że za chwilę założymy kolejny wątek o wiadomej tematyce
Margaret.Se, coś było w Twoich słowach że po badaniu drożności, może jest łatwiej...i skąd masz tę pewność, że nie mieszkamy gdzieś blisko siebie ?
Hmm jak piszecie to wiem że Aszka jest z Wawy. Któraś z Was pisała że jedzie po tabletki do Czech ale zabijcie mnie nie pamiętam czy Adelajda czy może ty kochana i pomyślałam że południe Polski. MoBo Szwajcaria a ja Szczecin w dniu dzisiejszym hehehe bo jeszcze nie dawno gdzie indziej mieszkałam i za chwilkę też mogę zmienić adres, ale urodziłam się w w/w i to moje miasto:) -
Margaret.Se, coś było w Twoich słowach że po badaniu drożności, może jest łatwiej...i skąd masz tę pewność, że nie mieszkamy gdzieś blisko siebie ?[/QUOTE]
Kiedy miałaś hsg w marcu czy lutym? tzn ile cykli temu?
-
Margaret.Se, masz świetny zmysł Ja jestem zdecydowanie z Południa Polski , okolice Krakowa . Faktycznie jak tak nas zreasumowałaś, to jesteśmy dość porozrzucane
Margaret.Se, Adelajda lubią tę wiadomość
Jot
"life is like riding a bicycle to keep your balance you must keep moving"
Jestem niewyspaną ale jakże szczęśliwą Mamą -
aszka wrote:W ciazy dobrze jest na WZW-B -i mozna w ciazy na wzw B-to wyjatek. Sie nie szczepilam. Ale zamierzam na wzW-B
Aszka ale to długo trwa bo 3szczepionki 0,po1mcu,6miesiacach.Jest to koniecznością bo podczas porodu mogą byc straszne powikłania. W ciąży nie wiem czy jest to bardzo bezpieczne ale wiadomo lepiej przed -
Jot wrote:Margaret.Se, masz świetny zmysł Ja jestem zdecydowanie z Południa Polski , okolice Krakowa . Faktycznie jak tak nas zreasumowałaś, to jesteśmy dość porozrzucane
No właśnie, daleko jesteśmy od siebie. NIe wiem skąd jest Adelajda i Milka. Jest jeszcze z zieloną kropeczką Amelcia ale nie wiem skąd ona jest -
nick nieaktualny
-
Jot wrote:Margaret.Se ja robiłam tak jak Ty w 11 dc dokładnie 3 tygodnie temu
oooo widzisz coś w tym jest, że spora część zachodzi po badaniu drożności, przepycha sie tam co nieco hehehhe;) cofnęłam się do Twojego dnia badania drożności. kurcze myślałam że to z 2miesiace temu było..
Szkoda że nie masz dostępnego wykresu, u mnie jakoś dłużą sie te dni płodne juz 5 dzien mam i temperatura mi spadła wiec nie wiem co myslec -
Margaret.Se, nie mam wykresu bo nie mierze już temp. zmierzyłam od tak wtedy co Wam pisałam czyli dzień po dniu w którym okres powinnam dostać.
Margaret.Se lubi tę wiadomość
Jot
"life is like riding a bicycle to keep your balance you must keep moving"
Jestem niewyspaną ale jakże szczęśliwą Mamą -
nick nieaktualnyJot wrote:Koleżanki, nie miałam odwagi Wam wcześniej napisać, bo boję się że mnie stąd "wyrzucicie". Ale muszę być jednak uczciwa, zrobiłam test dwa dni temu i wyszły mi dwie kreseczki, z jednej strony się cieszę, a z drugiej boję, przez to że już raz poroniła. Dlatego proszę, nie gratulujcie, ale trzymajcie kciuki żeby wszystko było dobrze do końca.
Chciałabym tu z Wami zostać, jak możecie zauważyć nie udzielam się na żadnym innym forum, czuje się z Wami zżyta i chciałabym śledzić to co się u Was dzieje...jeśli nie będziecie miały nic przeciwko...
Jot trzymam kciuki mocno!!!
Edit: Wpadłam tylko na chwilkę sprawdzić co tu skrobiecie - a tu TAKIE wieści
Super, super, strasznie się cieszę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 kwietnia 2015, 16:16
Margaret.Se, Jot, aszka lubią tę wiadomość
-
Witam,
Chcę dodać otuchy wszystkim starającym się. W lipcu tego roku 37 urodziny, a w ciążę zaszłam przy pierwszej próbie. To 5 tydzień ciąży i wiek nie był jak widać moim wrogiem. Powodzenia wszystkim!!!Jot, milka1, aszka, Margaret.Se, Adelajda, MoBo lubią tę wiadomość
Napa