35 + starajace sie o pierwsze dziecko, czy sa takie?
-
WIADOMOŚĆ
-
She Wolf z tą moją otwartością to ja sama do końca nie wiem jak jest... Niby się zdecydowałam, ale jeszcze różne myśli kłębią mi się w głowie. Kilku decyzji żałuję... Długo broniłam się przed in vitro, teraz myślę że może to nie było dobre. Może gdybym rok temu się zdecydowała na in vitro z mojej komórki zamiast zmieniać dr i próbować z IUI to sprawy by się potoczyły inaczej. A może gdybym 2 lata temu, kiedy zaczynałam przygodę z lekarzami od leczenia niepłodności, zamiast do poprzedniej dr trafiłabym od razu do obecnego dr też by było inaczej... albo chociaż od razu po pierwszym poronieniu... Teraz wiem jedno, że moje szanse na poczęcie dziecko z mojej komórki są znikome... Mogę czekać kilka cykli na cud wyklucia się mojej komórki, pewnie słabej... Nawet gdyby udało się zajść w ciążę ryzyko poronienia będzie duże. Albo mogę próbować działać z KD. Nie wiem czy podjęłam słuszną decyzję...
MoBo, Kazia lubią tę wiadomość
* Czerwiec 2014 Aniołek
* Czerwiec 2015 Aniołek
Do trzech razy sztuka?
* Wrzesień 2016 IVF
* 19.09. transfer
* 24.10. crio
* 27.12. crioBhcg 9dpt 37,5; 13dpt 202
; 26dpt
* TP 12.09.2017r.
* 05.09. 2017r. urodziła się moja upragniona i wyczekana córeczka -
Jagna 75 wrote:tak wtrące trzy grosze...jesli zdarzają sie wam cykle bezowulacyjne to czemu lekarz w odpowiednim dniu profilaktycznie nie poczestuje zastrzykiem z ovitrelle lub pregnylu,szkoda czasu(jak to mówi mój lekarz)na puste cykle.
U mnie zawsze były owulacyjne to byłaby nowość, jaja same pękają i nic nie trzeba było do tej pory.
czas pokaże czy siem krzyż wysmaruje
Anyway miałam luz blues cykl olewka bo w przyszłym idę na IUI, a wtedy niech se robiom ze mną co se chcom
-
MoBo wrote:U mnie zawsze były owulacyjne to byłaby nowość, jaja same pękają i nic nie trzeba było do tej pory.
czas pokaże czy siem krzyż wysmaruje
Anyway miałam luz blues cykl olewka bo w przyszłym idę na IUI, a wtedy niech se robiom ze mną co se chcomMoBo lubi tę wiadomość
Antoś IVF,Julisia natural
-
Ania dobrze gadasz, zawsze są 'co gdyby', ale już przeszłości nie zmienisz.
Ludzie adoptuja i kochają jak swoje, a tu genki jednego z was będą. Wydaje mi się że nigdy patrząc na to dzieciątko nie będziesz myśleć, że nie twoja komórka.
A z ciekawosci ile to to w pl kosztuje?krycha.stara, Ania1602, Dani lubią tę wiadomość
-
MoBo cena pewnie zależna od kliniki. Mi dr powiedział, że u nas będzie jakieś 12 tys
Masakra
* Czerwiec 2014 Aniołek
* Czerwiec 2015 Aniołek
Do trzech razy sztuka?
* Wrzesień 2016 IVF
* 19.09. transfer
* 24.10. crio
* 27.12. crioBhcg 9dpt 37,5; 13dpt 202
; 26dpt
* TP 12.09.2017r.
* 05.09. 2017r. urodziła się moja upragniona i wyczekana córeczka -
MoBo wrote:Wydaje mi się że nigdy patrząc na to dzieciątko nie będziesz myśleć, że nie twoja komórka.
Jutro idę złożyć wniosek o pożyczkę i to będzie dopiero nie cała połowa... A co dalej?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 marca 2016, 19:26
MoBo lubi tę wiadomość
* Czerwiec 2014 Aniołek
* Czerwiec 2015 Aniołek
Do trzech razy sztuka?
* Wrzesień 2016 IVF
* 19.09. transfer
* 24.10. crio
* 27.12. crioBhcg 9dpt 37,5; 13dpt 202
; 26dpt
* TP 12.09.2017r.
* 05.09. 2017r. urodziła się moja upragniona i wyczekana córeczka -
Eltasz wrote:
Kabe do tablicyjak Ci tam daj znać.
Witam Kobitki
po 2,5 tygodnia L4 szlag mnie zaczął trafiać w domu i poszłam do pracy. Wiem, 4 dpt to trochę wcześnie, ale zaczęłam świrować. Te dziewczyny, które twierdzą, że to najgorsze 2 tygodnie mają 200% rację.
Święta minęły na świeżym powietrzu - poleżałam sobie z rodzinką nad rzeczką - mamy taki mały strumyczek blisko działki. We wtorek w całkiem niezłym humorze szykowałam się do pracy, gdy zadzwonił embriolog. Nasz zapasowy kropek nie nadawał się do zamrożenia, więc zostaliśmy tylko z tymi dwoma co zabraliśmy do domku na Święta. Humor mi sklapł nieco
A dziś przez pół dnia bolał mnie dół brzucha, nospa poszła w ruch.
Myśli mieszane, raz wierzę, że się uda, za chwilę wiara się podłamuje.
Z tego wszystkiego zaczęłam tą cholerną magisterkę pisać - jedyny plus, bo nie mogłam się zebrać przeszło miesiąc.
Dajcie mi kopa na rozpęd bo głupi, stary łeb szalejejusst, MoBo, Dani, evus, pierwiastka, Eltasz lubią tę wiadomość
4 IUI
25.03.2016 ICSI
17.06.2016 ICSI -
Cześć Jagna
Aniu przykro mi, ale KD to dobry pomysł i trzymam kciuki za sukces
jusst nie zazdraszczaj wakacji, za rok abo dwa sobie obijesz, a teraz ciesz się chwilą i wyganiaj bakterie
Saramago wrote:pewnie maj/czerwiec wystartujemy ponownie
I tej wersji się trzymajmyWiadomość wyedytowana przez autora: 31 marca 2016, 00:28
Jagna 75, jusst, Ania1602 lubią tę wiadomość
4 IUI
25.03.2016 ICSI
17.06.2016 ICSI -
nick nieaktualny
-
Cześć dziewczyny, jak by się ktoś pytał to żyje ale ledwo co bo tak jestem zawalona praca że nie wiem w co ręce włożyć i już jestem w pracy a kawa była w biegu.
Co do starań to temperatury cały czas w dół lecą więc nie wiem czy ovu była czy nie, jedyne co to czuję się mega okresowo i boję się że lutealna będzie krótka
Kciuki za was zaciskam!
I witam nowe koleżankiWiadomość wyedytowana przez autora: 31 marca 2016, 08:07
Storczyk31 lubi tę wiadomość
jeżeli plan A nie wypali, alfabet ma jeszcze 25 liter -
Dzień dobry Dziewczyny i witam nową koleżankę Jagnę.
Widzę, że niektóre z Was planują juz wakacje i jakie piękne miejsca do wyboru! Ja o wakacjach w ogóle nie myślę. Dalej jestem chora:( Myślałam, że wczoraj rano przeszło, ale nie. Dziś jeszcze muszę iść do pracy, ale jutro to już chyba zostanę i idę do lekarza. Generalnie to nie wiem czy przez przeziębienie czy ciążę, ale z sił opadłam kompletnie wiec chociaż Wam życzę udanego dnia;)MoBo, evus, Storczyk31 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCzesc wszystkim!
Wczorajszy dzien był dniem bez coli. Bo ileż mozna? Ale dzisiaj nie popełnię tego błędu. Cola czy tam pepsi utrzymuje moje mdłości w ryzach.
Dzisiaj o 15:30 mam wizytę. Troche sie stresuje, ale nie moge sie doczekać.
Krycha, a ja juz myślałam, żeśmy Ciebie wystraszyły i uciekałaś!krycha.stara, MoBo, evus, Storczyk31, pierwiastka lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry dziewczyny. Ale padłam wczoraj jak kawka normalnie... przesilenie wiosenne chyba daje we znaki
MoBo właśnie kurcze chyba jednak ta mongołka to nie jakaś super Aku... no nie wiem, nie znam się. Raczej ja mówiłam, ona tam kilka pytań zadała... na język nie spojrzała. Z tym pulsem też mnie zaskoczyło, ale wydaje mi się, że ona jak wróżbita - wystarczyło coś tam podsunąć i bach - wyczuwa jakieś zrosty, blizny a może właśnie (wspomnianą) enometriozę.
Sama nie wiedziałabym o co pytać. Dzięki Tobie już coś więcej świta. Nie wiem może pójdę jutro jeszcze do niej a potem zastanowie się, może spróbuje u kolejnego polecanego dr tym razem Polaka, może łatwiej będzie się porozumiewać. Ta nie mówiła na co wbija igłya ja nie pytałam grrrrrr
Ta zaproponowała 10 seansów po 2 x w tygodniu poza miesiączką.
I uznała że odczekanie 3 cykli między jednym ICSI a drugim to mało ale jak dodała - rozumie, że tak w Polskich klinikach proponują, jej zdaniem jednak to za krótka przerwa...
Natomiast Aszko... bardzo mnie zainteresował temat tej osteopatii, muszę się temu przyjrzeć, może to bardziej jest dla mnie i dla mojego chorego kręgosłupa ...
Storczyku jak się masz, idziesz na monit?
Moko??? kochana, kuruj się no...
Pierwiasteczko
Dziewczynki a co sądzicie o mleczku pszczelim, takim czystym... drogie to to, ale chyba zainwestuje
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 marca 2016, 08:36
Kazia, MoBo, Storczyk31 lubią tę wiadomość
LUF, Hiperprolaktynemia, Endometrioza III stopnia,
usunięty jajowód z wodniakiem
Ciężka oligozoospermia
****************************7 lat walki.
5 zarodków bardzo dobrej jakości.
Pierwsze ICSI po dwóch latach przerwy.
1 podana blastka
Mamy dwie kreski
CUDA się zdarzają
-
Ania1602 wrote:She Wolf z tą moją otwartością to ja sama do końca nie wiem jak jest... Niby się zdecydowałam, ale jeszcze różne myśli kłębią mi się w głowie. Kilku decyzji żałuję... Albo mogę próbować działać z KD. Nie wiem czy podjęłam słuszną decyzję...
Aniu ja myślę, że każda z nas ma na swoim koncie "co jeśli, a co gdyby..."
ja już 37 m-cy się staram i też gdybym kiedys nie poszła tam tylko gdzie indziej, gdybym wcześniej wysłała mojego na badnia, to pewnie potoczyło by się wszystko inaczej, ale zaś z drugiej strony...
osobiście mocno wierzę w to: że nic nie dzieje się bez powodu. Głowa do góry.
Kazia, jusst, MoBo, evus, Storczyk31, pierwiastka, Ania1602 lubią tę wiadomość
LUF, Hiperprolaktynemia, Endometrioza III stopnia,
usunięty jajowód z wodniakiem
Ciężka oligozoospermia
****************************7 lat walki.
5 zarodków bardzo dobrej jakości.
Pierwsze ICSI po dwóch latach przerwy.
1 podana blastka
Mamy dwie kreski
CUDA się zdarzają
-
Witam was kochane,ja po wizycie
Z prawej strony dwa jajca po 15mm
endo 7,pojutrze z rana ovitrelle,niedziela wieczorem upojne wybryki a w poniedzialek z rana i popoludniu/wieczorem poprawka a potem od srody dupek 2 razy dziennie.
Kurczaczki piekny dublet bylo widac,jeden obok drugiego jak papuzki nierozłaczki.
Z tymi moimi ANAdodatnimi to powiedzial ze moze byc problem z zagniezdzeniem ale na razie mam sobie nie zaprzątac głowy,bedziemy myslec jak beta pozytywna bedzieSaramago, Kazia, jusst, padington, MoBo, Dani, evus, Moko, Storczyk31, pierwiastka, Ania1602 lubią tę wiadomość
Antoś IVF,Julisia natural
-
Jagna no to cudownie, owocnych serduszek zatem życzę
padington, pierwiastka lubią tę wiadomość
LUF, Hiperprolaktynemia, Endometrioza III stopnia,
usunięty jajowód z wodniakiem
Ciężka oligozoospermia
****************************7 lat walki.
5 zarodków bardzo dobrej jakości.
Pierwsze ICSI po dwóch latach przerwy.
1 podana blastka
Mamy dwie kreski
CUDA się zdarzają
-
krycha.stara wrote:Dzien dobry wieczor. Ja to zla kobieta jestem. Wpadla, zamieszala, skasowala i zaginela. No, ale swietowalimy na dwa domy, trza to bylo poogarniac i nie przytyc
Pierwiastka, ja Ci tego priva jutro naskrobie, dobrze?
Co mnie ominelo? niezla rozruba bylajusst, Storczyk31, krycha.stara, pierwiastka lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry dziewczyny, kawa się parzy
Saramago ja się na akupunkturze nie znam, to nic Ci nie doradzę ale kiedyś byłam u takiej mongolskiej lekarki z hashimoto, dała mi takie kulki ziołowe do jedzenia ale zrezygnowałam z niej, bo jakoś nie wzbudziła mojego zaufania.
Aniu ja myślę tak jak Saramago, tego co było nie odwrócimy, a pewnie wiele z nas coś by zmieniło, ważne, że podejmujesz teraz konkretne działania i dłużej nie czekasz, będzie dobrze.
Jagna super jajca, owocnych staranek, może bliźniaki będą.
Mój mąż na badania dzisiaj leci, przed iui.
Saramago, padington, jusst, MoBo, Dani, evus, Moko, Storczyk31, pierwiastka, Ania1602 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny