35 + starajace sie o pierwsze dziecko, czy sa takie?
-
WIADOMOŚĆ
-
Jagna super, dwa jajeczka, niech sobie pieknie rosna i niech spotkaja sie z wytrwalymi zolnierzykami
Kabe - kciuki zacisniete mocno!
Ania - nie ma co gdybac nad przyszloscia ja mysle, choc moze dobrze ze nam to mowisz- nam wszystkim, zebysmy same sie zastanowily i moze szybciej decyzje o IVF podjely, bo czas ucieka i nie ma co czekac... A jesli chodzi o kochanie dziecka z nie swojej komorki - mam przyjaciolke ktora juz dwa razy urodzila po KD. I wiesz, ona mi mowi, ze jak dziecko z Twego lona wychodzi, i w Tobie 9 miesiecy siedzi, z Ciebie sie rodzi, to potem Ci nigdy do glowy nie przyjdzie ze to "nie Twoje".
Ja dzis z lekkim bolem glowy obudzilam sieAle nie jest tak zle, nie mocno. Wogole to jestem happy bo widze rezultaty mojego zabiegu, pozytywne rezultaty. Skrocila mi sie @
Bo w ostatnich kilku miesiacach mialam dlugie (6 dni) i bardzo obfite. A teraz mialam duzo mniej obfity (ale nie skromny czy cos, dwa obfite dni a reszta tak troche) i juz w 5 dniu dzis nie ma. Tak wiec fajnie
Milego dnia laski!Kazia, Moko, Storczyk31, Ania1602 lubią tę wiadomość
Eden, urodzona 26.06.21 , 3270 kg szczescia ❤️
6.2017 Pierwsza IUI *6tc
8. 2017 Druga IUI
1.2018 Pierwsze IVF, ciaza biochemiczna
4. 2018 start druga IVF
8. 2018 Dlugi protokol IVF, ciaza biochemiczna
1. 2019 Kolejna procedura, nowa klinika. Transfer swiezy
2. 2019 Ciaza naturalna, *5tc
9.2019 Transfer Crio, ciaza biochemiczna
9.2020 Ciaza naturalna, naturalny cud
10.2020 siódmy tydzień, jest serduszko ♥️ -
aszka wrote:MoBo zaszkodzic nie zaszkodzi jak bedzie profesjonalista. Ja juz czytałam opinie na temat tego swojego i same pozytywy, wiec ok.
Jagna czesc
Troche poczekasz na relacje bo wizyta dopiero na 25 kwietnia
Pewno tobie sie uda wczeniej.
wynalazlam u nich na stonie wymieniona nieplodnosc, ale co bylo ciekawe to urazy poporodowe u niemowlat jak: nadpobudliwosc, placz itp ciekawe.
Storczyk31 lubi tę wiadomość
-
Ania1602 wrote:Nie będę. Jeśli się uda kochać będę całym sercem. Rozterki mam bardziej pod względem moralnym. No i finanse
Jutro idę złożyć wniosek o pożyczkę i to będzie dopiero nie cała połowa... A co dalej?
Ale w kazdym badz razie stwierdzilam ze tak bardzo chce miec dziecko,chce nosic go pod swoim sercem,ze jesli nie bede miec swoich komórek to poprostu kupie i nie bedzie to dla mnie czyms sprzecznym..no ale to moje odczucia,a jesli ktos ma inne to podaje ręke i szanuje wybórStorczyk31, jusst, Jastin76, Dani, Ania1602 lubią tę wiadomość
Antoś IVF,Julisia natural
-
Moko wrote:Dzień dobry Dziewczyny i witam nową koleżankę Jagnę.
Widzę, że niektóre z Was planują juz wakacje i jakie piękne miejsca do wyboru! Ja o wakacjach w ogóle nie myślę. Dalej jestem chora:( Myślałam, że wczoraj rano przeszło, ale nie. Dziś jeszcze muszę iść do pracy, ale jutro to już chyba zostanę i idę do lekarza. Generalnie to nie wiem czy przez przeziębienie czy ciążę, ale z sił opadłam kompletnie wiec chociaż Wam życzę udanego dnia;)Moko lubi tę wiadomość
Antoś IVF,Julisia natural
-
Wiecie co dziewczyny, ja tak od wczoraj mysle o tym co Ania wczoraj napisala. A dokladnie o tej pozyczce. Tez o tym Aszka kiedys pisala, ze pozyczala.
I tak dumam i dumam i mysle, no przeciez jest tyle fundacji na raka, dla psow, dla homikow, na choroby serca, dla bezdomnych, dla starszych no chyba na wszystko sie znajdzie ...ale ale czy jest fundacja wlasnie dla kobiet ktore nie moga miec dzieci? Czy znajdzie sie miejsce gdzie dawczyni moze przyjc i powiedziec chce oddac komorki dla innej kobiety?
czemu o tym nikt nigdy nie pomyslal?Storczyk31, Jastin76, krycha.stara, pierwiastka, Moko, Dani, Ania1602 lubią tę wiadomość
-
MoBo wrote:Wiecie co dziewczyny, ja tak od wczoraj mysle o tym co Ania wczoraj napisala. A dokladnie o tej pozyczce. Tez o tym Aszka kiedys pisala, ze pozyczala.
I tak dumam i dumam i mysle, no przeciez jest tyle fundacji na raka, dla psow, dla homikow, na choroby serca, dla bezdomnych, dla starszych no chyba na wszystko sie znajdzie ...ale ale czy jest fundacja wlasnie dla kobiet ktore nie moga miec dzieci? Czy znajdzie sie miejsce gdzie dawczyni moze przyjc i powiedziec chce oddac komorki dla innej kobiety?
czemu o tym nikt nigdy nie pomyslal?
Ja tez chetnie bym oddała nic nie chcàc w zamian,tyle komórek sie marnuje...Powinno byc w ogóle to refundowane jak zwykly syrop na gardło,choroba to choroba.Czy ja po 40tce nie mam czesto takich samych szans jak kobiety po 30tce?Czasem tak bywa ze młodsze kobiety mają mniejsze rezerwy niz ja i im refundacja przysluguje a mnie juz po 40tce juz nie,czysta dyskryminacja...a składki wciàz płace tak samo jak przed 40tkà...nie rozumiem tegoMoBo, Jastin76, Storczyk31, Dani lubią tę wiadomość
Antoś IVF,Julisia natural
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnykrycha.stara wrote:No wlasnie, poswietach jest.
Jako zem tu nowa i nieobyta, chwale sie bezczelnie:
Nic nie przytylam, diete zachowalam, tylko cwiczyc nie bylo jak, ale dzis to sobie odbije. Bo ja to taki wariat, co cukru i bialej maki nie tyka, a do tego skacze z niejaka Ewka.
Jo tyz nie przytyłam, chudnę od mdłości!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 marca 2016, 15:34
krycha.stara, MoBo, Dani lubią tę wiadomość
-
krycha.stara wrote:No wlasnie, poswietach jest.
Jako zem tu nowa i nieobyta, chwale sie bezczelnie:
Nic nie przytylam, diete zachowalam, tylko cwiczyc nie bylo jak, ale dzis to sobie odbije. Bo ja to taki wariat, co cukru i bialej maki nie tyka, a do tego skacze z niejaka Ewka.
To u mnie podobnie. Cala rodzinka cierpiala na mojej diecie
A moj pierwszy raz w zyciu posiecil jajka
Na Chodaka siem obrazilam, teraz skacze tak https://www.youtube.com/watch?v=paTLXG2Z6qYkrycha.stara, Moko lubią tę wiadomość
-
krycha.stara wrote:No wlasnie, poswietach jest.
Jako zem tu nowa i nieobyta, chwale sie bezczelnie:
Nic nie przytylam, diete zachowalam, tylko cwiczyc nie bylo jak, ale dzis to sobie odbije. Bo ja to taki wariat, co cukru i bialej maki nie tyka, a do tego skacze z niejaka Ewka.krycha.stara lubi tę wiadomość
Antoś IVF,Julisia natural