35 + starajace sie o pierwsze dziecko, czy sa takie?
-
WIADOMOŚĆ
-
Kabe i Moko- cudne wiesci! Kabe mocno kciukam za przyrost bety. Napewno bedzie!
Saramago - dobrze Krycha radzi, to dobry pomysl wybrac sie ponownie na laparo do jakiegos poleconego lekarza co umie sie komunikowac z ludzmi. Przykro mi ze wczesniejsi lekarze cie tak wystawili.
Jusst- matko, krew mnie zalewa jak czytam o takich lekarzach....Powinni ta babe co cie tak nastraszyla zwolnic! Ale najwazniejsze ze znalazlas juz lepszego lekarza i ze wszystko dobrze, serduszko jest u malego czlowieczka
Dobrej nocy kochane wszystkie
Moko, jusst, MoBo, krycha.stara, Jot, Kazia lubią tę wiadomość
Eden, urodzona 26.06.21 , 3270 kg szczescia ❤️
6.2017 Pierwsza IUI *6tc
8. 2017 Druga IUI
1.2018 Pierwsze IVF, ciaza biochemiczna
4. 2018 start druga IVF
8. 2018 Dlugi protokol IVF, ciaza biochemiczna
1. 2019 Kolejna procedura, nowa klinika. Transfer swiezy
2. 2019 Ciaza naturalna, *5tc
9.2019 Transfer Crio, ciaza biochemiczna
9.2020 Ciaza naturalna, naturalny cud
10.2020 siódmy tydzień, jest serduszko ♥️ -
Jusst wlos sie na glowie jezy
Wiadomo kazdy moze miec gorszy dzien, ale ja sobie nie wyobrazam takiego traktowania. Dobrze ze szybko znalazlas nowego lekarzaStorczyk31, MoBo lubią tę wiadomość
25 cs; 3 IUI udane- 15.04.17
17 cs2.11.2019
P. 04.03.2014 - 10tc [*] D. 19.08.2018 - 11tc [*] 5.9.2023 - 5tc [*]
45 lat | Hashimoto | Endometrioza | MTHFR 1298A-C homo | Czynnik V(R2) hetero | NK 21,5% —> Encorton 20mg, po 2 cyklach —> NK 8% | ANA2 1:2560 typ drobnoziarnisty -
Storczyk31 wrote:Zobaczcie jak to cały czas pokutuje u nas.
Ta bylejakość.
A gdzie jest czas wysokiej jakości, kiedy nikt nie wchodzi, nie przeszkadza telefon?
Gdzie podmiotowe traktowanie pacjenta?
gdzie profesjonalizm i personalizm?
Niestety to nie tylko tendencja nfzetowska
Jusst, ściskam mocno
Moko zdrowej ciązy
a Jusst,ech miałas kabaret ale dobrze ze szukałas dobrego lekarza z dobrym sprzętem,a z ginem na NFZ to ja juz nieraz sie przejechałam,odpusciłam na rok i jak ostatnio sie przełamałam i poszłam na wizyte w osrodku po poronieniu (ale juz w 40dc)sprawdzic czy wszystko wporzo bo @ długo nie ma,to lekarz(ordynator w szpitalu)na dzien dobry pytanie czy ja z pewnoscią byłam w ciązy,czy mam potwierdzenie ciązy(miałam tylko bete ),ale dla niego to zadne potwierdzenie,co lekarz prowadzący potwierdził...kurcze,chciałam go palnąc w ten stary łeb,beta 3900 i brak ciązy?Wszystko z wizyt,usg było w klinice,nie potrzebowałam ze sobą nosic prowadzenia ciązy,zresztą karty ciązy nie miałam jeszcze załozonej bo kiedy na początku 6 tygodnia byłam niby ok a za tydzien juz poronienie.
Pózniej jakos sensowniej ze mną gadał po badaniu,ale zeby dac skierowanie na jakies badania czy cos...pytałam o kilka które moge zrobic a on na to ze po pierwszym poronieniu nie przysługuje ale ze nie jest przeciwny zeby zrobic.Nawet na głupią morfologie nie dał skierowania ani by zbadac poziom hormonów...
Zapisałam sie miesiąc temu do ponoc dobrej lekarki która przyjmuje na nfz ale termin mam dopiero na 9 czerwca,tymczasem robie badania na własny koszt,no i wizyty w klinice nadal,bo tego kazał sie trzymac gin z osrodka.Ale i tak jeszcze pójde do niego bo moze cos drgnie gdyz wyszły mi badania ANA dodatnie a gin z kliniki powiedział ze moze byc problem z zagniezdzeniem ale ze na razie czekamy na pozytywną bete.Cięzko cokolwiek wychodzic uprosic na nfz,naprawde trzeba miec szczescie trafic na dobrego gina na nfz który jest rzetelnyMoko lubi tę wiadomość
Antoś IVF,Julisia natural
-
Storczyk31 wrote:deszczowe dzień dobry wszystkim
kawa w taki dzień to konieczność, jak kalosze
musi być mocna i aromatyczna
Fajnego dzionka
Dzień doberek a co to za ranny ptaszek.
Miłego dla wszystkich pomorze pochmurne i wietrzne narazie bez opadów. BuziaczkiJastin76, MoBo, Moko lubią tę wiadomość
-
Witam i ja,mialam zamiar pospac do woli a obudziłam sie punkt 7ma.
U mnie w malopolsce slonce ledwo ledwo ale cos od deszczu chyba bedzie,w sumie sie przyda niech sie zazieleni juz wszystko.
Miłego dnia i pysznej kawyJastin76, MoBo, Moko lubią tę wiadomość
Antoś IVF,Julisia natural
-
Dzień dobry Skarbeczki, Jusst cudnie, buziaczki, masz swojego skarba i jest wszystko ok. Kabe - trzymam kciukasy, jest dobrze będzie cudnie.
Moko aaaaaa piękna truskaweczka, mniam mniam. Dbajcie o siebie dziewuszki.
A teraz kilka słów o mnie, żeby uściślić bo Panie, które doszły nie znają historii więc w wielkim,ogromnym skrócie: 37 m-cy starań i biegania od konowała do konowała.
Rok temu obserwacja torbieli 2 cm skończyła się na 9cm miast podać od razu dupka na wchłoniecie, Pani doktor kazała czekać. czekałam. wylądowałam na stole operacyjnym.
AmH sprzed operacji 1,8 (JUPI)
AMH do kwalifikacji IVF - nie przyjęto. ze względu na to, że kolejny konował kazał zrobić PRZED laparoskopią, a nie po.
Powtórka AMH rok później - 0,65 SIC!!!!!!!
CHUOP - kryptozoospermia, oligozoospermia extremalna.
Ja: Hiperprolaktynemia, LUF (i jak się okazuje od kilku dni: endometrioza)
Grudzień 2015 lekarz z kliniki niepłodności sugeruje ponownie zbadać AMH ale w 1-4dc, suplementuje się D3 i liczę na cud, że wskoczy na wymagane 0,71 (potrzebne do rządówki)
zrobiłam wynik: 1,0 JUPI ale na rządówkę za późno. Już nie przyjmują. brak miejsc SIC - udało się tylko dzięki amh mieć refundowane leki do stymulacji.
marzec 2016 I podejście ICSI - nieudane.
I teraz kochane... wiem, że laparoskopia dałaby jednoznaczny obraz sytuacji, ale!!!
boję się, że kolejna ingerencja obniży moje AMH.
Mam dzisiaj ginekolożkę zapytam ją o zdanie ale 13 kwietnia wracam do Parensa do lekarza co mi robił ICSI.
Jagna to wcale nie odległy termin 13 kwietnia. Tylko nie widziałam sensu wcześniej skoro dopiero mam pierwszy cykl po nieudanym transefrze,a i tak minimum 3 cykle trzeba odczekać.
No... tyle tytułem wstępu a teraz ide się głowić dalej. Buziale
Moko, Jastin76, Kazia, MoBo, Kabe, Dani, krycha.stara, Jot lubią tę wiadomość
LUF, Hiperprolaktynemia, Endometrioza III stopnia,
usunięty jajowód z wodniakiem
Ciężka oligozoospermia
****************************7 lat walki.
5 zarodków bardzo dobrej jakości.
Pierwsze ICSI po dwóch latach przerwy.
1 podana blastka
Mamy dwie kreski
CUDA się zdarzają
-
Witam się i ja Dziewuszki
Chyba w Stolicy też pochmurno, ale dobrze nie widzę, bo sobie leżę jeszcze i korzystam z l4.
Jagna, z tymi lekarzami to temat rzeka. Moja ta na NFZ też straszna i juz od wejścia ma minę jakby cierpiała za miliony, że tam pracuje. Idę do niej jeszcze raz odebrać pierwsze badania i chyba więcej się nie pojawię. Nie chcę się niepotrzebnie denerwować w ciąży i będę chodziła tylko prywatnie.
Przykro mi, że Ciebie tak potraktował ten buc.
Saramago, udanej wizyty i daj znać co dr powie.
Dla wszystkich spokojnego dnia;)Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 kwietnia 2016, 09:17
Saramago, Kazia, jusst, Jastin76, MoBo, Dani, Jot lubią tę wiadomość
-
Saramago wrote:Dzień dobry Skarbeczki, Jusst cudnie, buziaczki, masz swojego skarba i jest wszystko ok. Kabe - trzymam kciukasy, jest dobrze będzie cudnie.
Moko aaaaaa piękna truskaweczka, mniam mniam. Dbajcie o siebie dziewuszki.
A teraz kilka słów o mnie, żeby uściślić bo Panie, które doszły nie znają historii więc w wielkim,ogromnym skrócie: 37 m-cy starań i biegania od konowała do konowała.
Rok temu obserwacja torbieli 2 cm skończyła się na 9cm miast podać od razu dupka na wchłoniecie, Pani doktor kazała czekać. czekałam. wylądowałam na stole operacyjnym.
AmH sprzed operacji 1,8 (JUPI)
AMH do kwalifikacji IVF - nie przyjęto. ze względu na to, że kolejny konował kazał zrobić PRZED laparoskopią, a nie po.
Powtórka AMH rok później - 0,65 SIC!!!!!!!
CHUOP - kryptozoospermia, oligozoospermia extremalna.
Ja: Hiperprolaktynemia, LUF (i jak się okazuje od kilku dni: endometrioza)
Grudzień 2015 lekarz z kliniki niepłodności sugeruje ponownie zbadać AMH ale w 1-4dc, suplementuje się D3 i liczę na cud, że wskoczy na wymagane 0,71 (potrzebne do rządówki)
zrobiłam wynik: 1,0 JUPI ale na rządówkę za późno. Już nie przyjmują. brak miejsc SIC - udało się tylko dzięki amh mieć refundowane leki do stymulacji.
marzec 2016 I podejście ICSI - nieudane.
I teraz kochane... wiem, że laparoskopia dałaby jednoznaczny obraz sytuacji, ale!!!
boję się, że kolejna ingerencja obniży moje AMH.
Mam dzisiaj ginekolożkę zapytam ją o zdanie ale 13 kwietnia wracam do Parensa do lekarza co mi robił ICSI.
Jagna to wcale nie odległy termin 13 kwietnia. Tylko nie widziałam sensu wcześniej skoro dopiero mam pierwszy cykl po nieudanym transefrze,a i tak minimum 3 cykle trzeba odczekać.
No... tyle tytułem wstępu a teraz ide się głowić dalej. Buziale
Dobre i to,ze chociaz leki refundowane masz.
Tak,13ty to juz tuz tuz az nie moge sie doczekac co ci powiedzą.
Odczuwam ze jestes dziewczynà ktora tak latwo nie odpuszcza,ze mimo jakiejs diagnozy szukasz wyjscia i nie łateo cie złamac.
U mnie podobnie,cztery lata staran sprawiło ze nie łatwo mnie zniechecic,poronienie zrobilo swoje ale i to mnie nie zlamało.Siła jakà czerpie nie wiem z czego i wiara w to ze sie uda kazała sie pozbierac i działac dalej.Pewnego dnia zostane mamą,nie ma innej opcji,nie poddam sieWiadomość wyedytowana przez autora: 6 kwietnia 2016, 09:30
Jastin76, Moko lubią tę wiadomość
Antoś IVF,Julisia natural
-
Good morning
witam sie z inka w reku i całkiem dobrym samopoczuciem choć deszcz wisi
MoBo ja moj sezon łyżworolkowy wczoraj zaczęłam i tez chyba zakończyłam
Saramago trzymam kciuki za koooolejna wizytę, badz dobrej mysli ze coś wymyslimusi sie udać !!!
Kabe po cichutku kciukam nie zapeszając .... :-*
jusst , jest dobrze nie stresuj się !
pozdrawiam Was wszystkie i zycze miłego dnia !!!Moko, jusst, MoBo, Kabe, Dani lubią tę wiadomość
-
Są pojedyncze miejsca (były jeszcze 3 tygodnie temu) ale dla par, które już zostały zakwalifikowane. Nas przez to AMH nie zakwalifikowano a po powtórnym już było za późno.
Możliwe Jaguś, że jest jak piszesz o mnie, chociaż jak każda, mam chwile zwątpienia i strachu. I nie będę ściemniać, że kasa nie gra roli. Bo pewnie też by to inaczej wyglądało, gdybym bez problemu mogła wyjąć z banku kolejne kilka tysiaczków...
Przez te 37 m-cy nigdy nie zobaczyłam nawet cienia drugiej kreski, a wiele razy wyobrażałam sobie jak to jest... co wtedy poczuję... czy obleje mnie nagle instynkt matczyny...
Może kiedyś...
a może zwyczajnie z jakiś powodów, nie każda może doznać tego stanu...
LUF, Hiperprolaktynemia, Endometrioza III stopnia,
usunięty jajowód z wodniakiem
Ciężka oligozoospermia
****************************7 lat walki.
5 zarodków bardzo dobrej jakości.
Pierwsze ICSI po dwóch latach przerwy.
1 podana blastka
Mamy dwie kreski
CUDA się zdarzają
-
nick nieaktualnyCześć laski!
Jagna, ale ta u której byłam na NFZ opinie miała niezłe, więc myślałąm, ze chwyciłam Pana Boga za nogi... Dobra lekarka, na NFZ, fajna przychodnia, blisko domu, no czyż moze być piękniej?
Wiesz, wiadomo, było kilka negatywów, no ale zawsze są.
Wczorj jednak przejrzałam jeszcze raz jej negatywne opinie. i co? I nie jestem jedyna! Pani ma taki standard chyba, przynajmniej na NFZ..
Z resztą zobaczcie same:
https://www.znanylekarz.pl/kornelia-tomaszewska/ginekolog/poznan/1/negatywne#doctor-opinion-stats
nóż w kieszeni się sam otwiera... Po poniedziałkowej wizycie wierzę w te wszystkie opinie.... Masakra.
Moko, super jest to nowe profilowe i suwaczek!
Saramago, jaki to jest pech trafiać na takich konowałów.
Buziaki wszystkimMoBo, Moko lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJastin76 wrote:MoBo ja moj sezon łyżworolkowy wczoraj zaczęłam i tez chyba zakończyłam
Dlaczego tak szybko?
Już jestem spokojna, wczorajszy lekarz to anioł, o tej babie chcę zapomnieć. Ale idę do niej jeszcze raz, po wyniki biocenozy.MoBo lubi tę wiadomość
-
jusst wrote:Dlaczego tak szybko?
Już jestem spokojna, wczorajszy lekarz to anioł, o tej babie chcę zapomnieć. Ale idę do niej jeszcze raz, po wyniki biocenozy.
bo pogody BRAK
zapominaj i mysl pozytywnieWiadomość wyedytowana przez autora: 6 kwietnia 2016, 09:55
-
Dziewczynki jest promo w diagnostyce, może Was zainteresuje:
www.zyjzdrowo.diagnostyka.plLUF, Hiperprolaktynemia, Endometrioza III stopnia,
usunięty jajowód z wodniakiem
Ciężka oligozoospermia
****************************7 lat walki.
5 zarodków bardzo dobrej jakości.
Pierwsze ICSI po dwóch latach przerwy.
1 podana blastka
Mamy dwie kreski
CUDA się zdarzają