35 + starajace sie o pierwsze dziecko, czy sa takie?
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
MoBo wrote:Tu raczej trafiaja dziewczyny z problemami, wiec pewno nie tak duzo.
Te ktore zaszly szybko naturalnie nie wiedza co to termometr, wykresy, hsg itp
No ja mam 4 rodzace w kwietniu ktore nie wiedza co to problemy i zaciazyly w ciagu 1-4 miesiecy naturalnie.
Dla chętnych polecam zajrzeć do wątku aktualna lista starających się (tam moze się zapisać każda 35+, ale jest podział na te z wątku 35+ i inne) albo nowa porodowka (tam są tylko dziewczyny z wątków 35+, te udzielajace się). W każdym razie widać jak dużo dziewczyn zachodzi w ciążę i w jakim są wieku.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 kwietnia 2015, 14:54
gretka, mamatrojki80, Reni lubią tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
moremi wrote:Nie jest to prawdą. Na starszym wątku co miesiąc przynajmniej 3 dziewczyny mają pozytywa mimo problemów. Forum jest po to, by się uczyć co jeszcze mozna zrobic, jak powinno wyglądać prawidłowe diagnozowanie i leczenie. Niektóre dziewczyny zachodzą naturalnie, inne przy wspomaganiu. Naturalnie zdarza się dłużej niż 4 miesiące i idzie w ruch termometr, wykres itp. Warto chociażby po to, by nauczyć się reakcji własnego organizmu.
Dla chętnych polecam zajrzeć do wątku aktualna lista starających się (tam moze się zapisać każda 35+, ale jest podział na te z wątku 35+ i inne) albo nowa porodowka (tam są tylko dziewczyny z wątków 35+, te udzielajace się). W każdym razie widać jak dużo dziewczyn zachodzi w ciążę i w jakim są wieku.
Co nie zmienia faktu, ze te bez problemow/dlugiego oczekiwania nawet nie zawitaja nigdy na owufriend badz te ktore wpadly gdzies po dyskotece itp
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 kwietnia 2015, 15:03
milka1 lubi tę wiadomość
-
MoBo wrote:Co nie zmienia faktu, ze te bez problemow/dlugiego oczekiwania nawet nie zawitaja nigdy na owufriend badz te ktore wpadly gdzies po dyskotece itp
Pytanie brzmiało czy po 35 trafiają się ciąże bez wspomagania. Owszem.
Niemniej trzeba zdać sobie sprawę, że nasza owulacja nie ma jakości jak 15 lat wcześniej i warto ją wspomóc. W tym nie ma nic złego.gretka, Adelajda, mamatrojki80, Reni lubią tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
moremi wrote:Uwierz, że są takie. Jakbys przewinęła nawet ten wątek, to trafiały się bohaterki jednego postu, które wpadły tu tylko po to by się pochwalić (czytaj powkurwiać). Zdarzają się też te niecierpliwe, które myślą, że po odstawieniu antyków od razu będą w ciąży. A muszą się starać całe trzy miesiące.
Pytanie brzmiało czy po 35 trafiają się ciąże bez wspomagania. Owszem.
Niemniej trzeba zdać sobie sprawę, że nasza owulacja nie ma jakości jak 15 lat wcześniej i warto ją wspomóc. W tym nie ma nic złego.
moremi ty jakas cieta na mnie jestes! W ZADNEJ mojej wypowiedzi nie znajdziesz, ze nie pochwalam wspomagaczy i ze jest w tym cos zlego.
Wiem po co jest forum i tez jestem tu po to samo 'pomagac sobie i sie wspierac'.
Widze tutaj duzo dziewczyn z krotkim starzem, ale wtedy natura byla przychylna i poszlo jak po masle. Reszta jednak czy wczesniej czy pozniej sprobowala ziol, wspomagaczy itp
Prosze popatrz jakie bylo pytanie pierwotne: A czy dużo tu dziewczyn w naszym wieku którym się udało naturalnie??
Jestem zdania Aszki, ze jednak wiekszosc jest ze wspomagaczami.
milka1 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPrzepraszam Moremi, ale zgadzam się z Aszka i MoBo
forum jest dla 35+ starające się o pierwsze dziecko.
Z tego co widzę, większość dziewczyn stara się już bardzo długo. Aszka odpowiedziała zgodnie z tym co ja sama zauważyłam będąc tu krótko i starając się krótko (może niecierpliwa, która będzie się starać całe trzy miesiące) - no i co w tym złego? Jeżeli uda mi się teraz, za miesiąc czy dwa?
Ja podjęłam decyzję o dziecku i zdaję sobie sprawę z wieku, zagrożeń itd i czytając posty dziewczyn, uczę się, obserwuję siebie i wiem, że jeżeli będę tu kilkanaście miesięcy to przynajmniej mogę liczyć na wymianę doświadczeń.
Dalsza dyskusja na ten temat wydaje się być zbyteczna.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 kwietnia 2015, 15:31
Cinderella lubi tę wiadomość
-
MoBo wrote:moremi ty jakas cieta na mnie jestes! W ZADNEJ mojej wypowiedzi nie znajdziesz, ze nie pochwalam wspomagaczy i ze jest w tym cos zlego.
Wiem po co jest forum i tez jestem tu po to samo 'pomagac sobie i sie wspierac'.
Widze tutaj duzo dziewczyn z krotkim starzem, ale wtedy natura byla przychylna i poszlo jak po masle. Reszta jednak czy wczesniej czy pozniej sprobowala ziol, wspomagaczy itp
Prosze popatrz jakie bylo pytanie pierwotne: A czy dużo tu dziewczyn w naszym wieku którym się udało naturalnie??
Jestem zdania Aszki, ze jednak wiekszosc jest ze wspomagaczami.-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
milka1 wrote:Przepraszam Moremi, ale zgadzam się z Aszka i MoBo
forum jest dla 35+ starające się o pierwsze dziecko.
Z tego co widzę, większość dziewczyn stara się już bardzo długo. Aszka odpowiedziała zgodnie z tym co ja sama zauważyłam będąc tu krótko i starając się krótko (może niecierpliwa, która będzie się starać całe trzy miesiące) - no i co w tym złego? Jeżeli uda mi się teraz, za miesiąc czy dwa?
Ja podjęłam decyzję o dziecku i zdaję sobie sprawę z wieku, zagrożeń itd i czytając posty dziewczyn, uczę się, obserwuję siebie i wiem, że jeżeli będę tu kilkanaście miesięcy to przynajmniej mogę liczyć na wymianę doświadczeń.
Dalsza dyskusja na ten temat wydaje się być zbyteczna.
Masz rację. Niepotrzebnie zabieram glos, bo jak widać jestem niemile widziana.
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
moremi wrote:MoBo, nic ciętego na Ciebie nie napisałam i nawet nic takiego nie miałam na mysli. Nie pisałam tez, że nie pochwalasz wspomagaczy. Doczytujesz to, czego nie ma. Przykro mi. Zwyczajnie cholernie mi przykro.
Oj ostatnie czego chce to zeby bylo Ci przykro, serio!
Mamy wspolny cel i tego sie trzeba trzymac. Ja pochwalam wszystko ziola-wspomagacze, insemki- invitro, zachodzace szybko-zachodzace wolno, a i stanie na glowie jakby mialo pomoc
Sorry jak sie doczepilam. W pracy sajgon to szybko reagujeWiadomość wyedytowana przez autora: 28 kwietnia 2015, 15:49
-
Femii wrote:To chyba ja to pytanie zadałam. A pisząc naturalnie miałam na myśli że w sypialni czy ze wspomagaczami czy bez ale w sensie ze nie popotrzebne było ivf
mamatrojki80 lubi tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
MoBo wrote:Oj ostatnie czego chce to zeby bylo Ci przykro, serio!
Mamy wspolny cel i tego sie trzeba trzymac. Ja pochwalam wszystko ziola-wspomagacze, insemki- invitro, zachodzace szybko-zachodzace wolno, a i stanie na gowie jakby mialo pomoc
Sorry jak sie doczepilam. W pracy sajgon to szybko reaguje
Trudno. Najwyzej Was myszy zjedzągretka, mamatrojki80 lubią tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
moremi wrote:Doczepiłaś się chyba z przyzwyczajenia. Ja nie jestem dziewczynka do bicia, a tak się poczułam. Nie wiem na co tak zareagowałaś i nie obchodzi mnie to. Wiem jedno, ze nic takiego nie napisalam. Podobnie chyba Milka. Nawet nie przeczytała co napisalam, a juz się nie zgadza.
Trudno. Najwyzej Was myszy zjedzą
To ty sie doczepilas pierwsza do mojej dzisiejszej wypowiedzi, jak tez ostatnio w przypadku polecania 'czegos' Adelajdzie.
Proponuje na przyszlosc nie komentowac moich postow i wszystko bedzie cacy.
Przykro mi Milka, ze tez Ci sie oberwalo bo napisalas cos w mojej obronie.
-
nick nieaktualnyNie oberwało mi się, tez niepotrzebnie zabrałam głos, zwyczajnie napisałam co myślę. Było pytanie, padła odpowiedź Twoja, Aszki, z którymi się zgadzam, nie czytałam całego forum tutaj, od początku, mogę ocenić to, co widzę od kiedy sama tu jestem.
Podsumowałaś to super MoBo - wszystkie mamy ten sam cel, i tego się trzymajmy!
Każda z nas jest inna, każda ma inne doświadczenia i tutaj powinnyśmy się nimi wymieniać i się wspierać.
I wszystkim bez wyjątku życzę miłego wieczoru
MoBo, Margaret.Se lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJestem na forum prawie dwa lata i jednak wiekszosc zachodzi ze wspomaganiem. Coraz wiecej jest mlodych osob, ktore maja roznorakie problemy i widac to i na forum i w realu. W dziale starajac sie o dziecko invitro i inseminacja tematy maja bardzo duzo stron, tyle dziewczyn potrzebuje pomocy. Duzo jest tez watkow gdzie dziewczyny dostaja np progesteron dla mnie to tez wspomaganie bo calkiem naturalny cykl powinien byc bez zadnych lekow. Progesteron nie wplywa na zajscie ale normalizuje okres, juz samo to ze ktos dostal progesteron w celu normalizacji cyklu swiadczy ze juz cos sie dzieje. Calkiem zdrowe kobiety po 35 r zycia powinny zajsc w ciaze w ciagu 6 miesiecy, powyzej juz jest aktualnie kwalifikowane jako bezplodnosc.
MoBo, milka1 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyA w ogole moj lekarz w tej nowej klinice to od razu chcial mnie zakwalifikowac do invitro, bo jestem po 35 r zycia...ale nie po to kase uzbieralam na inseminacje zeby z niej zrezygnowac
Moze sie nie uda, ale juz tak zdecydowalismy z mezem, ze najpierw inseminacja.
MoBo lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnymilka1 wrote:Nie oberwało mi się, tez niepotrzebnie zabrałam głos, zwyczajnie napisałam co myślę. Było pytanie, padła odpowiedź Twoja, Aszki, z którymi się zgadzam, nie czytałam całego forum tutaj, od początku, mogę ocenić to, co widzę od kiedy sama tu jestem.
Podsumowałaś to super MoBo - wszystkie mamy ten sam cel, i tego się trzymajmy!
Każda z nas jest inna, każda ma inne doświadczenia i tutaj powinnyśmy się nimi wymieniać i się wspierać.
I wszystkim bez wyjątku życzę miłego wieczorumilka1 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMoBo wrote:Tu raczej trafiaja dziewczyny z problemami, wiec pewno nie tak duzo.
Te ktore zaszly szybko naturalnie nie wiedza co to termometr, wykresy, hsg itp
No ja mam 4 rodzace w kwietniu ktore nie wiedza co to problemy i zaciazyly w ciagu 1-4 miesiecy naturalnie.MoBo lubi tę wiadomość