X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się po 35 roku życia 35 + starajace sie o pierwsze dziecko, czy sa takie?
Odpowiedz

35 + starajace sie o pierwsze dziecko, czy sa takie?

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 kwietnia 2015, 11:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jot wrote:
    Adelajda, dziękuję, chyba dobrze :). Jedno co wiem, to to, że rozwija się na swoim miejscu :), po długim weekendzie idę do lekarza, wtedy wiele się wyjaśni.

    Póki co, czaje się w pracy, wśród znajomych, wśród rodziny...powiem im we właściwym czasie (oby!).

    Jakkolwiek to dziewczynki nie zabrzmi dla Was, ale boje się cieszyć...
    czekamy na wiadomosci od lekarza. Trzymam kciuki.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 kwietnia 2015, 11:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    milka1 wrote:
    za dwa dni mam dostać @, moje nerwy sięgają zenitu! Nie dostałam jeszcze plamień, które poprzedzają mi @ nawet na 4 dni przed spodziewaną, pewnie mi się opóźni w tym miesiącu. Reszta objawów jak zwykle przed @, więc tylko czekać mi pozostaje...
    moze to i dobrze, ja mam zle wspomnienia, po cyklu stymulacji w styczniu dostalam plamienia przed okresem, sie okazalo ze mialam torbiel, takze u mnie nie ma plamien to ok. Ale wiadomo kazda z nas ma inny organizm. Pewnie u Ciebie to taki wstep do okresu :) Moze zreszta jak nie masz plamien to bedzie kropek :)

    MoBo, milka1 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 kwietnia 2015, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A mnie brzuch boli juz mocno, pewnie w ciagu tygodnia dostane okresu, dzis zadzwonie sie umowie na srode na wizyte :)

  • MoBo Autorytet
    Postów: 3149 5879

    Wysłany: 29 kwietnia 2015, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    milka1 wrote:
    za dwa dni mam dostać @, moje nerwy sięgają zenitu! Nie dostałam jeszcze plamień, które poprzedzają mi @ nawet na 4 dni przed spodziewaną, pewnie mi się opóźni w tym miesiącu. Reszta objawów jak zwykle przed @, więc tylko czekać mi pozostaje...

    Oby nie przyszla :)

    A ja znalazlam dosc ciekawego lekarza z polecenia kolezanki, polatalam mu po stronie internetowej i kusi mnie zeby pojsc na dodatkowa konsultacje. Udziela sie w klinice nieplodnosci w Niemczech i zabawne bo otwarcie na stronie pisze ze maja podwojna skutecznosc IVF niz w szwajcarii (jak juz wspominalam tu nie czekaja az sie komorki poprawnie podziela).
    Jak mi to przeczucie nie przejdzie do przyszlego tygodnia to pewno sie skusze.

    milka1, gretka lubią tę wiadomość

    Keep calm you are a mummy! O.o
    l22ndf9her11uere.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 kwietnia 2015, 12:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    raczej przyjdzie, jestem już tak napuchnięta, że mam wrażenie, że za chwile puści. No, ale, nie teraz to kiedy indziej.

    Jeżeli masz MoBo możliwość, żeby zasięgnąć dodatkowej konsultacji, to korzystaj :-)

    aszka lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 kwietnia 2015, 12:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tak mam Aszka od kiedy przestałam brać anty, taki urok, dwa trzy, czasami cztery dni plamienia zapowiadające nadejście @
    Mój organizm reaguje tez na stres, przeziębienie itd, także mam odchyłki od normy co jakiś czas. Okresy bardzo regularne, ale plamienia i bolesność @ już z różnym nasileniem potrafią być (rzadko, ale jednak).
    Ten miesiąc miałam mega stresujący, więc nawet sobie myślałam, może lepiej, żeby nic nie zakiełkowało w tym miesiącu, bo te biedne komóreczki byłyby tak biedne ściśnięte ze stresu, ze nic dobrego by z tego nie wyszło.
    No i czekam sobie na @ i jednocześnie liczę, ze może nie nadejdzie - takie durne myślenie na dwa fronty.


    aszka lubi tę wiadomość

  • MoBo Autorytet
    Postów: 3149 5879

    Wysłany: 29 kwietnia 2015, 13:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez mam czas oczekiwania 385172nu0kffzxkf.gif

    Ja to sie bede cieszyc i skacac pod niebo jak moja fl bedzie > od 10 dni :) Plizzz ziolka!

    milka1, aszka, Adelajda lubią tę wiadomość

    Keep calm you are a mummy! O.o
    l22ndf9her11uere.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 kwietnia 2015, 13:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I obyś skakała :) ba, chcę to "zobaczyć" :)

    ten kotek jest cudny i mi mojego przypomina jak był malutki, a spanie na siedząco mu pozostało ;-) do tego wzdycha i mruczy jak zasypia, potem się kładzie dopiero :-)

    haha, boski!

    MoBo lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 kwietnia 2015, 17:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MoBo pewnie skonsultuj. Wiecie na ovufriend byl taki temat inseminacja metoda evie, niby taka nowosc i ze super ekstra wyniki, znalazlam i przetlumaczylam strone w google z angielskiego ze tylko 5% wiecej skutecznosci, czyli mało a chwali ta klinika z krakowa ze niby skutecznosc jak invitro. A koszt taki 2.5 tysiaca -takze lepiej dolozyc drugie 2.5 i miec na invitro. Kotek słodki :) A na te faze to powinni Ci przepisac dhupaston albo luteine.

    Milka tak stres jest okropny, dlatego wiecie mnie najbardziej wnerwia jak np ludzie mowia nie stresuj sie, wez przestan myslec itd bo to łatwo komus mowic, chociaz tez tak czasami i mowie i sobie tłumacze. Tyle, ze te nie tresuj sie nie tak łatwo wykonac. A w tej ksiazce sa przytoczone badania zacytuje Wam : stres odgrywa duza role w samoistnych poronieniach, powoduje zwiekszenie np komorek NK we krwi(autor Hosaka, 2002). Stres zburza wydzielanie GnRH czyli wywolwuje zaburzenia hormonalne, poza tym stres powoduje zaburzenie motoryki jajowodu -nawet nie wiedzialam ze to na tyle rzeczy dla nas kobiet stres ma wplyw.

    MoBo, milka1 lubią tę wiadomość

  • MoBo Autorytet
    Postów: 3149 5879

    Wysłany: 29 kwietnia 2015, 17:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aszka wrote:
    MoBo pewnie skonsultuj. Wiecie na ovufriend byl taki temat inseminacja metoda evie, niby taka nowosc i ze super ekstra wyniki, znalazlam i przetlumaczylam strone w google z angielskiego ze tylko 5% wiecej skutecznosci, czyli mało a chwali ta klinika z krakowa ze niby skutecznosc jak invitro. A koszt taki 2.5 tysiaca -takze lepiej dolozyc drugie 2.5 i miec na invitro. Kotek słodki :) A na te faze to powinni Ci przepisac dhupaston albo luteine.

    Milka tak stres jest okropny, dlatego wiecie mnie najbardziej wnerwia jak np ludzie mowia nie stresuj sie, wez przestan myslec itd bo to łatwo komus mowic, chociaz tez tak czasami i mowie i sobie tłumacze. Tyle, ze te nie tresuj sie nie tak łatwo wykonac. A w tej ksiazce sa przytoczone badania zacytuje Wam : stres odgrywa duza role w samoistnych poronieniach, powoduje zwiekszenie np komorek NK we krwi(autor Hosaka, 2002). Stres zburza wydzielanie GnRH czyli wywolwuje zaburzenia hormonalne, poza tym stres powoduje zaburzenie motoryki jajowodu -nawet nie wiedzialam ze to na tyle rzeczy dla nas kobiet stres ma wplyw.

    Aszka dokladnie. Wlasnie o to mi chodzi, wybrac tam gdzie mysle ze bedzie lepiej, a nie tam gdzie Cie jeden doktorek wysle.
    Tak z zycia wziete moj partner lata po doktorach juz od roku bo ma problem zaburzeniem bladnika - przynajmniej tak myslelismy. Wiele lekarzy go juz poklepalo, poruszalo, poprzewracalo a nagle sie okazalo, ze 'ZWYKLY' (dla nas niezwykly) masazysta go umie naprawic. Tego czego lekarze nie byli w stanie naprawic (leczac zla przyczyne) okazalo sie chorym miesniem (gdzies w srodku glowy). Jest poprawa po 3 spotkaniach.
    Wiec ja jestem zdania, ze nie wiadomo kiedy co Ci pomoze.


    Oszszsz w morde z tym stresem - od dzis jestem ostoja spokoju :)


    milka1 lubi tę wiadomość

    Keep calm you are a mummy! O.o
    l22ndf9her11uere.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 kwietnia 2015, 17:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Może joga nam pomoże :-)

    MoBo lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 kwietnia 2015, 20:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aszka wrote:
    MoBo pewnie skonsultuj. Wiecie na ovufriend byl taki temat inseminacja metoda evie, niby taka nowosc i ze super ekstra wyniki, znalazlam i przetlumaczylam strone w google z angielskiego ze tylko 5% wiecej skutecznosci, czyli mało a chwali ta klinika z krakowa ze niby skutecznosc jak invitro. A koszt taki 2.5 tysiaca -takze lepiej dolozyc drugie 2.5 i miec na invitro. Kotek słodki :) A na te faze to powinni Ci przepisac dhupaston albo luteine.

    Milka tak stres jest okropny, dlatego wiecie mnie najbardziej wnerwia jak np ludzie mowia nie stresuj sie, wez przestan myslec itd bo to łatwo komus mowic, chociaz tez tak czasami i mowie i sobie tłumacze. Tyle, ze te nie tresuj sie nie tak łatwo wykonac. A w tej ksiazce sa przytoczone badania zacytuje Wam : stres odgrywa duza role w samoistnych poronieniach, powoduje zwiekszenie np komorek NK we krwi(autor Hosaka, 2002). Stres zburza wydzielanie GnRH czyli wywolwuje zaburzenia hormonalne, poza tym stres powoduje zaburzenie motoryki jajowodu -nawet nie wiedzialam ze to na tyle rzeczy dla nas kobiet stres ma wplyw.



    Stres przyczynia się do wielu chorób, ja dwa lata temu miałam bardzo ale to baaaardzo stresujący rok, katastrofa za katastrofą, śmierci, mobbingi w pracy, wiecie kumulacja wszystkiego co możliwe. Ostatnio potarłam oko lekko, miałam zapalenie spojówek, a później moje oczy zrobiły się czerwone, powieki opuchnięte, czerwone, skóra zaczęła schodzić. Koszmar, ja z domu nie wychodziłam, nagle plama na ręku, swędząca, poszłam do lekarza, że jakaś reakcja alergiczna, poroblili próby, na zwierzęta, na jedzenie, na pyłki, no na wszystko. Pani doktor przeprowadzając wywiad, zaczęła pytać o jakieś stresujące wydarzenia, mówie, że ostatanie to jakieś 2 lata temu przez rok, ale teraz to takie zwykłe sprawy. Ona wprost, że organizm reaguje czasami po latach! U mnie atopowe zapalenie skóry, który wywołał stres!
    To w skrócie opisane jest oczywiście. Także to co tam czytasz teraz w książce, to prawda!
    Jak nerwy wpływają na nas, to jest przerażające!
    Tylko właśnie, nie stresuj się, to nie tak łatwo wykonać. Kiedy człowiek oczekuje z nadzieją, martwi się, na zapas często. Medytacje podobno są świetne, i nie trzeba wcale gdzieś chodzić. Wystarczy usiąść na krześle 10 minut dziennie i spróbować nie myśleć o niczym (gdzie myśli same napływają) ale z czasem umysł się wycisza i tych przeszkadzajek w ciągu tych 10 minut jest coraz mniej i mniej.
    Tyle, że jak się zacznie to trzeba codziennie ! Nie ma dnia wolnego :-)

    Ot, to się napisałam dzisiaj :-)

    MoBo, aszka, chruszczow lubią tę wiadomość

  • Lore Autorytet
    Postów: 295 599

    Wysłany: 29 kwietnia 2015, 20:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze dziewczyny, a ja mam taką stresującą pracę, może przez to się nie udaje :( rzuciłabym to wszystko w ... ale szukanie nowej pracy to chyba taki sam stres.

    I will live my life!!!
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 kwietnia 2015, 20:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lore wrote:
    Kurcze dziewczyny, a ja mam taką stresującą pracę, może przez to się nie udaje :( rzuciłabym to wszystko w ... ale szukanie nowej pracy to chyba taki sam stres.
    niestety.

  • Eltasz Autorytet
    Postów: 733 1518

    Wysłany: 30 kwietnia 2015, 11:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do stresu... cholerstwo i tyle. Mnie dobił stres przed egzaminem i co @ przyszła dwa dni wcześniej. Cały cykl wyniósł tylko 25 dni. pierwszy raz w życiu taki krótki
    No cóż zwalniam kolejkę na ten miesiąc ;)
    Miłego dnia dziewczyny :)

    aszka lubi tę wiadomość

    Eltasz
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 kwietnia 2015, 12:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eltasz, szkoda, kurcze, no ja czekam na @ nadal, ma nadejść jutro lub sobota, a ja czuję, że zaraz przyjdzie :-( także też marne szanse, że stanę za Jot :-(

    Stres niestety nam nie sprzyja, a u mnie myślenie o potomstwie odzwierciedla się ostatnio w snach. Od trzech nocy mam następujące sny:
    Pierwszy - zrobiłam test i wyszły trzy kreski (nowe standardy wyznaczam:-)) testy trzykreskowe - cokolwiek miałyby znaczyć , chyba pierwsza testowa, druga to możesz być ale nie musisz i dopiero trzecia potwierdzająca haha)
    Sen drugi - śniła mi się kurteczka niemowlęca różowa z kapturem
    Sen dzisiejszej nocy - na korytarzu usłyszałam głosy, do sąsiada przyszli jego synowie, i jedyne co zobaczyłam przez wizjer to jeden miał taki malutki różowy plecaczek dziewczęcy.

    I o to przykład jak starania o dziecko działają na moją psychikę!!!!
    Jak nie wyluzuje i nie przestanę myśleć to się to źle dla mnie skończy, ot co!

    Nic, czekam dalej na @

    Miłego dnia dziewczyny!

    Margaret.Se, Cinderella lubią tę wiadomość

  • MoBo Autorytet
    Postów: 3149 5879

    Wysłany: 30 kwietnia 2015, 15:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja sie wlasnie dowiedzialam, ze mojego wysylaja na delegacje maj - czerwiec i zgadnijcie kiedy, no k*** oba terminy najprawdopodobniej w owulke!

    I jak tu nie puscic stresa?

    Keep calm you are a mummy! O.o
    l22ndf9her11uere.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 kwietnia 2015, 19:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eltasz milego. Milka oby kreski sie sprawdziły :) moze to na trojaczki :)
    A mnie sie dzis snilo ze mojego meza jakas obca baba podrywa ale wyrwałam jej kudły :D

    MoBo wspolczuje, ale lipa :(

    MoBo, Margaret.Se lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 kwietnia 2015, 20:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MoBo - Masakra ja bym sie nieźle wk...
    Eltasz - witaj w klubie, właśnie dostałam plamień, także w sobotę mi puści!

    Aszka - pozbywaj się konkurencji, co za jędza jakaś, i jak powyzej do Eltasz komentarz, u mnie kresek nie będzie, bo właśnie zaczęły się plamienia! DUPA! Tak czułam, że dzisiaj coś już się zacznie, od rana jak mnie głowa zaczęła boleć.

    Nic to, na mnie jeszcze nie przyszła kolej... (wszystko przez Margaret, bo sobie kolejkę zaklepała :-)))

    miłego wieczoru dziewczyny :-)

    MoBo, aszka, Margaret.Se lubią tę wiadomość

  • Lore Autorytet
    Postów: 295 599

    Wysłany: 30 kwietnia 2015, 20:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do snów... mnie się kiedyś przyśniło, że poszłam na USG i doktor mi mówi, że widzi 3 nogi :D

    Adelajda, MoBo, aszka, Margaret.Se, Cinderella lubią tę wiadomość

    I will live my life!!!
‹‹ 79 80 81 82 83 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

PMS a zdrowie psychiczne i jakość życia. Jak sobie radzić z objawami?

PMS często jest kojarzony głównie z objawami fizycznymi, takimi jak ból brzucha czy wzdęcia. Jednak coraz więcej badań wskazuje, że ma on istotny wpływ również na zdrowie psychiczne kobiet. Dlatego ważne są: zrozumienie związku między PMS a nastrojem i kondycją psychiczną w ogóle oraz nauka skutecznych strategii radzenia sobie z emocjonalnymi skutkami choroby.

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Histeroskopia skuteczna metoda diagnostyki i leczenia niepłodności

Histeroskopia to metoda, która pozwala wykryć i wyleczyć niektóre przyczyny niepłodności: polipy macicy, zrosty, mięśniaki. Histeroskopia diagnostyczna czy histeroskopia zabiegowa - kiedy warto zdecydować się na zabieg?  Jak wygląda histeroskopia? W którym momencie cyklu wykonuje się zabieg? Jakie mogą być skutki uboczne? 

CZYTAJ WIĘCEJ