X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się po 35 roku życia 35 + starajace sie o pierwsze dziecko, czy sa takie?
Odpowiedz

35 + starajace sie o pierwsze dziecko, czy sa takie?

Oceń ten wątek:
  • eM80 Autorytet
    Postów: 568 451

    Wysłany: 10 października 2016, 10:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czesc dziewczyny

    dziękuje za życzenia :):)

    Ja jutro śmigam na drożność :D , mam nadzieje bo dziś lekarza nie ma a jutro mój 11 dc , ponoć się robi do 10 przed owulka ,laske prawie ze zmusiłam żeby mnie zapisała. Najgorsze ze po tej esmyi mi sie wszystko poprzestawiało, znając siebie to dziś -jutro będzie owulacja. Nie chciałabym czekać do następnego cyklu :( , czemu z zasadzie do 10 dnia się robi ? poza wykluczeniem napromieniowania zarodka, wiecie możne ?, nic mądrego na necie nie wyczytałam ...

    Widze ze sa miłośniczki zwierza na forum :d , hehe tez wiem co to klaki wszędzie , mam kota i psa (z długą siercia) to jest masakra , równie dobrze ze szmatka to cały dzień można by się nie rozstawać , jeszcze teraz jesień/zima :D

    Witam nowe dziewczyny :d, Joasia i ja nie mieszkam w PL , nie macie możliwości wykupić ubezpieczenia na 100 %? , ja właśnie złożyłam papiery u siebie z 100 euro to wyjdzie miesięcznie , ale jak przeliczyć to w dwa tyg wydalam więcej już :(, potem zawsze można zrezygnować , tak jest u mnie bynajmniej , inaczej no idzie zbankrutować , głupie badanie na toksy plus różyczka hiv costam dodatkowo i 80 euro , nie mówiąc o reszcie.

    Pozdrawiam staraczki , trzymam kciuki żeby się udało, może w tym cyklu już ? :d i za maluszki co sobie juz rosną :)

    Milego dnia !

    Moko, tAnia, aszzka, Margaret.Se lubią tę wiadomość

    38 lat, starania od 2013
    2016 - amh 0.97, miesniaki , hashimoto
    2017, 4x IUI nieudane, amh 0.76
    2018, kumulacja komórek x2
    2018.07, amh 1.13, wrzesien 1 ICSI :(
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 października 2016, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka, tak sobie podczytuje czasem. I się tak wtrącę jeśli chodzi o zwierzaki. Bo u mnie w domu kociastych dużo dużo, a wklejałam już dziewczynom w innym wątku, odnośnie kotów i dzieci. U mnie to wyglądało od początku tak:
    jubVsRH.jpg
    kLEkk1q.jpg

    Młode do tej pory przebywa z kotami, NIGDY, dosłownie, nie zrobiły mu nic, oprócz tresury ze strony mojej najstarszej kotki. Ale ona też zaczęła go tresować w momencie jak już był łażący, czyli jak ją za bardzo męczył dostawał miękką łapą po głowie i na tym się kończyło. Do tej pory drań ma do niej respekt i jak widzi, że krzywo już na niego zerka to zostawia. Ale ja uważam że dziecior i zwierzak mogą się naprawdę świetnie uzupełniać. I już się nie wtrącam, będę sobie podczytywać z boczku :P

    eM80, MoBo, Moko, Jot, Dani, tAnia, jusst, aszzka, Margaret.Se, loret1, Jastin76, karina76 lubią tę wiadomość

  • MoBo Autorytet
    Postów: 3149 5879

    Wysłany: 10 października 2016, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hehehhe Ruda Paskuda i tak wlasnie sobie wyobrazam wychowanie mojej cory :P
    Do wloskow bedzie musiala przywyknac :)

    aszzka, loret1 lubią tę wiadomość

    Keep calm you are a mummy! O.o
    l22ndf9her11uere.png
  • Moko Autorytet
    Postów: 1045 2334

    Wysłany: 10 października 2016, 10:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej!
    Ruda Paskuda, Twoje koty są obłędne! To chyba norweskie? Widzę, że maluszek miał od razu ciepełko i wygodne posłanko w jednym, a i jeszcze usypiacza, bo pewnie mruczały mu do ucha:)
    MoBo ja widzę, że Ty mnie gonisz dzielnie, więc i Ty niebawem się rozpakujesz. Cieszę się, że czas Ci szybko mija i udało się w pracy na 1/2 etatu. Ja nie dałabym rady teraz już pracować. Za daleko i za długo w pozycji siedzącej, no i zarazki wszędzie, bo ja komunikacją miejską jeżdżę głównie.
    eM80 powodzenia z badaniami i witam się z nową koleżanką Joasią- kciuki zaciśnięte!:)
    Miłego dnia wszystkim:)

    Dani, tAnia, Ruda Paskuda, aszzka, Margaret.Se, loret1 lubią tę wiadomość



  • MoBo Autorytet
    Postów: 3149 5879

    Wysłany: 10 października 2016, 11:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    eM80 mnie sie wydaje, ze ten jeden dzien pozniej nie zrobi az takiej roznicy.
    Popatrzylam na moj wykres i tez sie okazuje, ze mialam hsg w 11dc
    Teraz czy starac sie w tym cyklu to taka sprawa sprzeczna bo np mnie lekarz powiedzial zeby NIE, jak bylam toz po zabiegu to przyszedl do mnie i powiedzial 'no to teraz do domu i dzialac', wiec pamietam ze zgupialam. W sumie staran u nas nie bylo bo dosc hsg slabo przeszlam i plamienie zostalo kilka dni co spowodowalo, ze slabo mi sie chcialo.

    Tu dziewczyny doradza zaraz.

    eM80 lubi tę wiadomość

    Keep calm you are a mummy! O.o
    l22ndf9her11uere.png
  • Jagna 75 Autorytet
    Postów: 9640 6270

    Wysłany: 10 października 2016, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam :-)
    Ja po wizycie. 6 dzien stymulacji sà tylko 3 jajka,we czwartek podglądamy dalej moze cos jeszcze dojdzie.Troche mało,sam lekarz stwierdził.Trzymac kciuki by jeszcze cos uroslo.Nie chcialam by bylo ich duzo bo jskosc wtedy wątpliwa ale znów taka ilosc to budzi mój niepokój.Szkoda ze nie zbadalam teraz po tych kilku miesiàcach stymulacji AMH,byc moze sporo stracilam przez to i rezerwa juz licha.
    Jesli z tej procedury nic nie wyjdzie badam AMH,jesli niskie bedzie to pomyslimy o AZ bo bez sensu wojowac z trzema jajami

    tAnia, aszzka, Margaret.Se, Dani lubią tę wiadomość

    Antoś IVF,Julisia naturalmhsvanlit2rdpeg7.png
    km5svcqgqcxnw3nt.png
  • Jot Autorytet
    Postów: 588 1297

    Wysłany: 10 października 2016, 11:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aszzka wrote:
    She my współpracujemy z Synapsis, fundacja w PL uznana od dzieci z ZA i autyzmem i nadal ogólnie sa określane przyczyny wiec i tak niewiadomo co dokładnie jest przyczyna.


    Natomiast co do włosów to ja juz nie mam na brzuchu ale depilacja jest nieprzyjemna tam bo boli :/ grunt ze jeszcze 4 x.


    Jastin musi byc ok :p


    Jot jak tam bobas?


    Dzięki Aszka, mój bobas odkąd można nawiązać z nim kontakt (czyli po jakimś 2,5 miesiąca) został opanowany :). Coraz częściej się uśmiecha, jest pogodny, no i przede wszystkim zainteresowany światem :). Mąż się śmieje, że Basia ma nóżki jak u ludzika michelin :). No co tu dużo mówić....sama radość ! Dlatego tak bardzo chcę ją dzielić z każdą z Was i śledzę to forum systematycznie !

    tAnia, Moko, MoBo, aszzka, loret1, Margaret.Se, Dani lubią tę wiadomość

    Jot
    "life is like riding a bicycle to keep your balance you must keep moving"

    Jestem niewyspaną ale jakże szczęśliwą Mamą :)
  • Jagna 75 Autorytet
    Postów: 9640 6270

    Wysłany: 10 października 2016, 12:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ruda <3 fotki,mega slodycz.Az pokazalam męzowi,byl zachwycony.

    aszzka lubi tę wiadomość

    Antoś IVF,Julisia naturalmhsvanlit2rdpeg7.png
    km5svcqgqcxnw3nt.png
  • Jagna 75 Autorytet
    Postów: 9640 6270

    Wysłany: 10 października 2016, 12:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jot pozdrawiamy i zdróweczka,takie maluchy są miód cud malina

    aszzka, Margaret.Se, Jot lubią tę wiadomość

    Antoś IVF,Julisia naturalmhsvanlit2rdpeg7.png
    km5svcqgqcxnw3nt.png
  • Ylya Autorytet
    Postów: 555 1124

    Wysłany: 10 października 2016, 13:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagna 75 wrote:
    Witam :-)
    Ja po wizycie.

    Ha! A ja Cię chyba mijałam w drzwiach kliniki koło 11.00! Jeśli Ty jesteś szczupłą nie za wysoką blondynką a Twój luby miał szarą bluzę z kapturem i napisem jakimś z tyłu i wychodziłaś dzierżąc w dłoni dwa opakowania czegoś - to widziałam Cię w realu :-)

    U mnie dziś 3 dc i poszliśmy na wizytę w celu omówienia procedury IUI. Pobrali nam krew i podglądnie jaj za tydzień. WONtpliwości mię dopadły natychmiast. Zaparzyłam ziółek i czekam, aż mi przejdą.

    Margaret.Se, tAnia, Jot lubią tę wiadomość

    hashi, mthfr a1298 c, (*) 16.X.14 5/6tc, IUI 19 X 2016 :-( , IUI 14 XII 2016 :) synek Dawid urodzony 9.9.2017 <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 października 2016, 13:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moko, dokładnie norweskie :)

    A co do ciepełka to ogólnie jemu było to potrzebne, bo się za wcześnie urodził i miał problem z utrzymaniem temperatury. Na zmiany całe stado leżało z nim i go grzało, łącznie z maluchami :) Dlatego nigdy nie uwierze, że kot i noworodek to nieporozumienie. Oczywiście wszystko pod nadzorem, ale naprawdę nigdy nie było problemu. Zresztą do dzisiaj ma tak...

    bUBjLQC.jpg :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 października 2016, 13:17

    jusst, aszzka, Moko, tAnia, Dani, Jastin76 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 października 2016, 13:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    loret1 wrote:
    Jusst a jak tam Ty? strach oswojony :)
    a dzie tam....

    loret1, Jastin76, krycha.stara lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 października 2016, 13:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ruda paskuda moja tez wczesniak ale kot ciezko tolerował na początku. Pozniej mu przeszło, ale moj jest w 1/2 persem wiec podobno to u nich normalne.

    Yla watpliwosci bo :p?


    Jot mija z czasem moja tez była taka bułeczkowata a teraz juz gazelka samba.gif

    Jusst nastawiasz sie na sn?

    Jot lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 października 2016, 13:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    joasia1982 wrote:
    Mieszkamy w Niemczech i to nam niestety wiele utrudnia. Nie moge zrobic takich badan jakbym chciala tylko jestem zdana na laske lekarzy za ktora dodatkowo musimy duzo zaplacic :/
    u mnie jeszcze rok pozyczka :/ ktora wziełam na leczenie niepłodnosci.

  • pierwiastka Autorytet
    Postów: 2548 7510

    Wysłany: 10 października 2016, 15:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moko wrote:
    ... A co u naszej Kazi, Saramago, Pierwiastki, Padi, MoBo?

    ...

    czuje sie wywołana do tablicy więc spieszę się usprawiedliwić że po pierwsze primo niedawno skończyliśmy przeprowadzkę i jeszcze nie wszystkie meble sa na miejscu i nie wszystko pamiętam gdzie jest więc czasu za dużo nie mam ;) a po drugie primo nie mam żadnych dobrych wieści żeby się nimi dzielić a o złych to nawet mi sie pisać nie chce....

    tak więc dziękuję za pamięć i mam nadzieję za czas jakiś sie reaktywować a póki co przyzwyczajam się do nowej rzeczywistości

    ściskam wszystkie (nowe i stare) i zycze owocnych starań!

    Moko, loret1, tAnia, aszzka, Dani, Jastin76, krycha.stara lubią tę wiadomość

    jeżeli plan A nie wypali, alfabet ma jeszcze 25 liter ;)
  • Ylya Autorytet
    Postów: 555 1124

    Wysłany: 10 października 2016, 15:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aszzka wrote:
    Yla watpliwosci bo :p?

    no czy dam, damy radę, czy skoro natura mówi "nie", to czy nie lepiej jej posłuchać, czy my nie za starzy, czy on sprosta, czy ja sprostam, no takie tam.. Czasami się budzę i czuję w sobie tyle siły, że pół sierocińca bym wychowała a czasami zasypiam tak wymęczona, że błogosławię swój bezdzietny stan.

    Dani, krycha.stara lubią tę wiadomość

    hashi, mthfr a1298 c, (*) 16.X.14 5/6tc, IUI 19 X 2016 :-( , IUI 14 XII 2016 :) synek Dawid urodzony 9.9.2017 <3
  • Kazia Autorytet
    Postów: 278 847

    Wysłany: 10 października 2016, 17:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny i ja się czuję wywołana do tablicy. U mnie połowa ciąży zleciała, bobas rozwija się prawidłowo, ja się dobrze czuję ale niestety infrastruktura trochę zawodzi, tzn. skraca mi się szyjka macicy w czwartek idę do lekarza i będziemy decydować co dalej.
    Wszystkie was pozdrawiam :)

    tAnia, aszzka, MoBo, Dani, Jastin76 lubią tę wiadomość

  • loret1 Autorytet
    Postów: 715 1863

    Wysłany: 10 października 2016, 17:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej:)
    Mobo ja pitole, zupelnie mi umknelo ze Ty masz to swoje cudo w chacie. Super, ze Ty taka aktywna to porod smignie raz dwa:) bo ja to jakos oklaplam i kazdego dnia mowie sobie ze musze to zmienic:)
    matko to Moko, Jusst i Ty zaraz juz:) ale beda relacje ( mam nadzieje, ze beda) ;)
    a jak samopoczucie ogolnie?

    Saramago w Kambodzy aaaaale fajnie;) zaraz do niej skrobne jakies pozdrowka! ;)

    Jusst Ty wiesz, ze jestes dla mnie przetarciem szlaku bo czuje ze mam taki sam strach jak Ty!:)

    RudaP ja tez Was czasami z boczku podczytuje bo czasami mozna sie u Was posmiac i widzialam te zdjecia wczesniej, nawet mialam zagadac ale jak zwykle jak to ja skonczylo sie na zamiarach:)
    to super, ze jakos to mozna pogodzic ;) ja mam otyla kotke, i ona nie wylizuje sie zbydnio a ma gesta siersc i jak tylko skoczy to od razu kilo siersci w powietrzu, juz sobie wyobrazalam te spiochy mlodego cale owlosione i mialam obawy ze jak sobie ziewnie to mu tam powpadaja i caly scenariusz juz gotowy;)


    Ylya dasz rade, a takie obawy tez mialam, ze za pozno sie obudzilismy. Ale teraz mysle, ze moze tak musialo byc:) zreszta jak przebywam z dziecmi znajomych i wracam do domu to powiem Ci ze poki co tez ten stan jest ok, bo czasami od samego patrzenia na te ruchilwe dzieciaki czuje sie zmeczona;)

    fajnie, ze sie odzywacie dziewczynki bo w sumie to ciekawa co tam u Was? :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 października 2016, 17:28

    Moko, aszzka, MoBo, jusst, Ruda Paskuda lubią tę wiadomość

    loret1
  • Moko Autorytet
    Postów: 1045 2334

    Wysłany: 10 października 2016, 17:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O jak fajnie, że się odezwałyście Dziewczynki:)
    Pierwiastko, to Ty jak Dani na walizkach. Życzę żeby udało się ogarnąć cały bałagan. U mnie też jeszcze w mieszkaniu nie wszystko zrobione, ale jakbym miała spakować cały dobytek i się przeprowadzić, potem rozpakowywać to wszystko, no to to jest dopiero wyzwanie.
    Kazia, super, że z maleństwem ok, a co do szyjki to na pewno też będzie wszystko dobrze. Może krążek Ci założą, dostaniesz leki i pewnie zalecenie leżenia, ale czego się nie robi dla maluszka. Trzymam kciuki!

    loret1, Kazia, aszzka, MoBo, Dani lubią tę wiadomość



  • pierwiastka Autorytet
    Postów: 2548 7510

    Wysłany: 10 października 2016, 18:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moko wrote:
    O jak fajnie, że się odezwałyście Dziewczynki:)
    Pierwiastko, to Ty jak Dani na walizkach. Życzę żeby udało się ogarnąć cały bałagan. ...

    dzieki ale ja na szczęście już rozpakowana bo przenieśliśmy się do teściów i pakowaliśmy wszystkie rzeczy od razu w nowe meble ale że zmienialiśmy meble w sypialni, jadalni i telewizyjnym a do tego korytarz i jedna z łazienek też wymagały zmian to był mega armagedon, nerwy i uprzątanie wszystkiego na szybko, teraz zostały nam detale jak większy stół do jadalni czy dodatkowe półki albo ramki na zdjęcia ale to nie ma ciśnienia ;)

    Moko, aszzka lubią tę wiadomość

    jeżeli plan A nie wypali, alfabet ma jeszcze 25 liter ;)
‹‹ 928 929 930 931 932 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

PMS, czyli zespół napięcia przedmiesiączkowego - przyczyny, objawy, leczenie

Zespół napięcia przedmiesiączkowego to ogólne określenie na objawy i dolegliwości, które odczuwają kobiety przed miesiączką. A jakie są najczęstsze objawy PMS? Co jest ich przyczyną? Czy i kiedy napięcie przedmiesiączkowe wymaga leczenia? 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 pytań o poród, których wiele kobiet wstydzi się zadać!

Poród zbliża się wielkimi krokami, a w Twojej głowie w dalszym ciągu kłębią się pytania, których wstydzisz się zadać? Niektóre tematy są na tyle krępujące, że ciężko je poruszyć z partnerem,  na rutynowej wizycie u lekarza, czy przy kawie z koleżankami…Nadszedł jednak czas, żeby rozwiać Twoje wątpliwości! Przeczytaj odpowiedzi na 7 najbardziej wstydliwych pytań związanych z porodem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedobór kwasu foliowego - zaskakujące wyniki badań

Niemalże każda kobieta starająca się o dziecko ma świadomość, że podczas starań oraz w czasie ciąży powinna suplementować kwas foliowy. Jednak najnowsze doniesienia lekarzy wskazują na duże problemy z jego przyswajalnością. Co to oznacza? Niedobór kwasu foliowego - jakie mogą być tego skutki? Nawet pomimo zażywania kwasu foliowego, kobiety w dalszym ciągu mogą być narażone na ryzyko chorób/powikłań związanych z jego niedoborami. Jak temu zaradzić? Przeczytaj najnowsze doniesienia i zalecenia ginekologów.  

CZYTAJ WIĘCEJ